od czego mamy "codziennik" ;)

od czego mamy "codziennik"
Jak sama nazwa wskazuje, powstał po to, żeby pisać, co w danym dniu zrobiliśmy przy aucie i nie tylko, a nie rozwiązywać problemy, ale oczywiście jak zawsze u nas wszystko jest wszędzie i trochę spamu nie zaszkodzi, ale chodzi mi o to, ze zbyt dużego lenistwa tez nie lubię ;)

ok, użyłem wyszukiwarki. tematu dot. spalania Bravo 1.6 na krótkich dystansach w okresie zimowym nie znalazłem. są tylko ogólne tematy, w których trwa odwieczny wyścig kto mniej spalił ;)

ja dziś przed pracą(4.30 rano) posrzątałem dokładnie brawke zarówno w środku jak i umyłem ja na zewnątrz -przynajmniej kolejki nie było na myjnie:)

Memciu muszę Cię zmartwić,ale posiadasz koło dwumasowe.Na rysunku pokazałeś tarczę sprzęgła która nie posiada sprężyn bo są one właśnie w dwumasie.Każdy JTD ma już owe koło niestety.

Tak myślałem bo mechanik powiedział że jest raczej pewny tego że posiadam koło dwumasowe, no nic pozostaje czekać aż klapnie.
Tak btw. objawy u mnie takie są że przy delikatnym ruszaniu muszę dać dużo gazu [2 tys obrotów], żeby nie trzęsło budą. Do tego jedynke bez zgrzytów ciężko czasem wbić, 2 topornie wchodzi,na wstecznym strasznie trzeszczy ale to też mogą być objawy skrzyni.
ogółem czeka mnie big wydatek bo skrzynia też do wymiany. :// Modlę się tylko żeby dwumas był w porządku.

Prawda to że,przy wymianie skrzyni i sprzęgła trzeba lekko rozkręcić kołyskę[?] ??

I sorki za taki offtop w temacie codziennik .

Ehhh powiem szczerze że złości mnie trochę to auto ostatnio, wszystko naraz wyskakuje..
Teraz wyszło to co wyżej, do tego bębny z tylu [klocki], i jeszcze wczoraj siostrze strzeliła chyba linka od ręcznego bo jest luźny, jeszcze nie wiem bo nie zaglądałem co i jak.

nie chce mi sie szukać ani zakładać nowego tematu. pytanie będzie krótkie. ile może palić Bravo 1.6 16V na krótkich 5 km odcinkach - czyli na nierozgrzanym silniku?
mi dokładnie na takim odcinku tylko że silnik 1,2 wyszło koło 12 litrów po przejechaniu 150 km

dodam też, że jakiś czas temu bravka dostała na przód nowe "kapcie" barum polaris 3 a na tył używki fulda kristal 4

A dokładnie rok temu stało się to. Piękne zakończenie roku miałem, nie ma co.

http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001212.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001212.jpg)

Memciu co do problemów z biegami to może być problem ze sprzęgłem.U mnie niestety też dwumas nie wygląda najlepiej.
Na korpusie skrzyni biegów tuż pod termostatem jest takie okienko.Powinno być zatkane takim plastikiem czarnym.Zdejmij go i poruszaj palcami (zgaszony silnik :!:) sprzęgłem w prawo i lewo a zobaczysz czy masz już duży luz.Łatwiej można się tam dostać jak nie ma aku z półką.

A do mnie wczoraj doszła antenka:

2007

Może w końcu będę mógł słuchać normalnie radia :rolleyes:

A ja umyłem auto :D Ale pojechałem na myjnię, że szczotką bo taka bezdotykowa by tego brudu nie umyła.
Na końcu jeszcze wosk przyszedł to trochę ochroni to lakier.

Ale pojechałem na myjnię, że szczotką
Na niektórych myjniach mają sapy jeżeli się przyjeżdża z "własnym sprzętem" ;) Wtedy lepiej jechać późnym wieczorem jak nie ma nikogo z obsługi ;)

taa a ja kończę rok bez przegubów które odesłałem i bez kasy za nie czyli jakieś 400zl w plecy. allegro napisało mi tylko że nie może być stroną sporu (był założony spor z kolesiem) i radzi kontakt ze swoimi prawnikami którzy również milczą i nie odpisują. fajnie że hoho

seth ale jak to tak? Jeżeli dopełniłeś wszystkich regulaminowych punktów to wszystkie transakcje na allegro są ubezpieczone i sprawę zgłaszasz na policji i z takim zaświadczeniem wysyłasz papiery do allegro. O co chodzi, że w Twoim przypadku się tak nie da? :/

pewnie się da ale będę pewnie musiał do sądu chodzić itd a ja sie staram o przyjęcie do firmy więc nie chce dymy robić. idę we wtorek do prawnika zobaczę co powie. a że to taki troche znajomy siostry to może cos poradzi

jeśli kupujesz na allegro, staraj się wybierać sprzedawców ze 100% pozytywnych komentarzy. w przeciwnym przypadku mogą być hece. ja dodatkowo przez zakupem (zwłaszcza wartościowych rzeczy), zadaje sprzedającemu pytanie przez allegro. jeśli nie odpowiada - znaczy się sprzedawca niekontaktowy i wybieram inną ofertę. warto zapoznać się też z zakładką "o mnie". są tam czasami ważne informacje dotyczące reklamacji/zwrotów itd. itp. ja wiem, że to oczywiste, ale czasami o tym zapominamy. 2 dni temu otrzymałem zwrot kasy za towar kupiony tydzień temu. odeslalem dzień po odebraniu wg zasad opisanych przez sprzedającego. 0 problemów.

kolesiowi wpisano 6 negatywow dopiero po moim zakupie kontakt z nim byl wysmienity i wszystko było niby w porządku i powiedzial ze nie ma problemu z reklamacja do póki nie dostal przegubów spowrotem. jeden był w smarze drugi nietkniety. ten w smarze był dlatego że mial pasować nawet VIN podawalem i zapewnienia oczywiście tak pasuje ja go zakaldam a tu klops. i on mi że on uszkodzony jest itd. no masakra jakaś

seth zasada o której napisałem wcześniej działa na 100% w przypadku jeżeli nie dostaniesz przedmiotu lub rażąco odbiega on od opisu w aukcji. Nie wiem natomiast jak jest w przypadku gdy odsyłasz zakupiony towar. Warto poczytać zasady allegro, program ochrony kupujących to naprawdę super sprawa i nawet jeżeli o tym nie wiemy często chroni nam tyłek. Nie trzeba iść z tym do sądu, wystarczy zaświadczenie z policji że zgłosiliśmy takie coś.

to pewnie we wtorek po rozmowie z tym prawnikiem (a podobno juz z czymś takim miał do czynienia) będę zgłaszał. czytałem właśnie o tej ochronie kupującego ale caly czas myślałem że wiąże się to z tym że sprawa odbywa się potem w sądzie a ja jak juz napisałem nie chce za bardzo dymić sobie. chyba jeszcze napiszę do kolesia że zgłaszam to itp. może pomoże

no to powodzenia. a w ogóle z przegubami, to nie jest łatwa sprawa. ostatnio w pracy pomagałem komuś szukać po sieci. przydaje się ta stronka GLO S.r.l. progettazione e produzione di giunti omocinetici e semiassi completi (http://www.glo.it)

mam nadzieje że moje wytrzymaja długo. jeden jest nowy znaczy się cala połoś a druga póloś używka

Ja mam teraz podobny problem co Ty o młodej w peugeocie.. heh całe półosie..

to jakas porażka z 5 wariantow 2 są z calymi półosiami akurat mi musialo się trafić. bywa. ale najbardziej wkurza nieuczciwy sprzedawca

No, ja dzisiaj kumplowi bravo częściowo naprawiłem. Ale od początku, jakiś czas temu pękł pasek i wiadomo, głowica albo do remontu albo do wymiany.
Po przeczytaniu kilku postów na różnych forach, odmówiłem mu naprawy tego. Zaprowadził auto do mechanika, zamówili drugą głowicę na allegro, no i po jakimś tam czasie odebrał auto z naprawy. Niby wszystko było OK tyle że auto gorzej paliło, silnik na wolnych obrotach falował, podczas kręcenia rozrusznikiem miał takie jakby zaniki prądu, na chwilę stawał, by po chwili znowu kręcił normalnie. Teraz gdy zrobiło się zimniej auto coraz trudniej zapalało. Różni mechanicy różnie to interpretowali, a to sonda, a to czujnik położenia wałków. No obstawiali prawie wszystko. Żeby nie ładować się w zbędne koszty, kazałem mu kupić blokady wałków żeby sprawdzić poprawność rozrządu. Mechanik który wymieniał głowicę blokad nie miał ale zarzekał się że rozrząd na 100% ustawiony jest poprawnie bo auto nie miało by mocy i takie tam inne. Dzisiaj przyszły blokady więc zabraliśmy się za sprawdzanie, no i okazuje się że w żadnym położeniu nie da się założyć blokad na swoje miejsce. Ustawiłem znaki na kole zamachowym (przez okienko na skrzyni) i okazało się tak wałek wydechów ustawiony poprawnie, blokadę dało się założyć. Natomiast wałek ssący przesunięty o 1 może 2 ząbki. Po złożeniu wszystkiego autko pali na dotyk.
Mam jeszcze problem z obrotami ale muszę założyć osobny temat, bo nie mam pojęcia co się tam dzieje.
Wniosek z tego taki że mechanik może nie to że się nie popisał bo jak twierdzi że robił to bez blokad to i tak nie wiem jak mu się udało to poskładać, żeby auto odpaliło.

poprzedni właściciel mojego auta też robił rozrząd u swoich speców bez blokad... przy okazji przebojów z moim autem postanowiłem sprawdzić jego ustawienie. ustawiony jest ponoć prawidłowo.
dziś mam wynik "zimowego" spalania na krótkich (5 kilometrowych) odcinkach po mieście. nie jest źle. dobrze wcale. 12L noPb95 :(

poniżej pewne zestawienie spalania benzyny/ropy na krótkich odcinkach (niekoniecznie zimą). jak widać, mieszczę się w połowie tabeli.

bez blokad da sie rozrząd poprawnie ustawić. to nie jest wcale proste ani trudne trzeba tylko byc bardziej uważnym.

A ja wczoraj wymieniłem antenę w mojej maryśce.Kupiłem ją dzięki koledze Byrrt :prayer: bo też szukałem na allegro ale oryginały były dosyć drogie,a nie chciałem kupować kolejnej,już czwartej anteny jakiejś badziewnej firmy bo znowu po pół roku będzie do wymiany.Kupiłem u tego samego kolesia co kolega i od wczoraj już zbiera dla mnie fale :palacz:
2018

Haha, no widzisz ja właśnie wróciłem z auta też po wymianie antenki ;) U mnie też gitez majonez ściąga elegancko mimo, że jest 10cm krótsza od mojej starej również oryginalnej.. Bałem się trochę że będzie problem bo ja mam szyberdach ale w sumie śmiech na sali - 3 śruby i zwalniamy silnik a pod silnikiem już wszystko tak samo czyli metalowy dekielek/osłona a pod nią śruba 10 ;)


---------- Post dodany o 13:08 ---------- Poprzedni post dodany był o 13:05 ----------

Jedno mnie dziś tylko wkurzyło bo dzisiejszej nocy na aucie powstała dość duża rysa na nadkolu przednim od strony kierowcy.. Ja nie wiem co za barany mieszkają na tym osiedlu.. :/

bez blokad da sie rozrząd poprawnie ustawić. to nie jest wcale proste ani trudne trzeba tylko byc bardziej uważnym.Proste to jest ale wtedy gdy zmieniamy rozrząd który był ustawiony, sprawa się komplikuje gdy musimy to ustawić na nowo (po awarii rozrządu).

roste to jest ale wtedy gdy zmieniamy rozrząd który był ustawiony, sprawa się komplikuje gdy musimy to ustawić na nowo (po awarii rozrządu)
no zgadza się ale ktos jak się zna to też ustawi :D wszystko da się zrobić ale niestety fakt faktem mamy sporo mechaników którzy są niekompetentni delikatnie mówiąc

A czy ktoś z Was w BBMie przeciągał przewody między kabiną a komorą silnika? Potrzebuje przeciągnąć przewód od czujnika temperatury, próbowałem wcisnąć drut w przepust koło mocowania pedałów ale nic nie szło.. Kurde jestem w kropce - łatwo widzę nie będzie :(

a nie możesz puścić tak jak wchodzi wiązka??

Za bezpiecznikami u góry masz dziurkę ;-) Sprawdź od strony silnika przy błotniku.

a nie możesz puścić tak jak wchodzi wiązka??
heh no przecież ja chciałem..


Za bezpiecznikami u góry masz dziurkę ;-)
Ale co gdzie? Od strony silnika to tam nic nie widać bo jest tam pompa ABS, zbiorniczki wyrównawcze itp itd..

Odchyl trochę przy ścianie grodziowej i tam idą kable i dasz radę przeciągnąć.

to moze warto zrobić wiertlem 3/4 dziurkę i przepleść sobie kabel i potem tylko sylikonem uszczelnić??

poprzedni właściciel mojego auta też robił rozrząd u swoich speców bez blokad... przy okazji przebojów z moim autem postanowiłem sprawdzić jego ustawienie. ustawiony jest ponoć prawidłowo.
dziś mam wynik "zimowego" spalania na krótkich (5 kilometrowych) odcinkach po mieście. nie jest źle. dobrze wcale. 12L noPb95 :(

poniżej pewne zestawienie spalania benzyny/ropy na krótkich odcinkach (niekoniecznie zimą). jak widać, mieszczę się w połowie tabeli. no ja dziś zakupiłem wkońcy ten rorząd co gadaliśmy w pon lub wtorek prowadze do tego kolesia w goszczanowie co ci mówiłem o nim zna fiata jak własną kieszeń,a rozrząd nabyty od borowskiego 280zł komplet.

seth wiercić mi trochę szkoda, lukq kurde no będę szukał, ale sam nie wiem czy ja tam coś znajdę :/

A czy ktoś z Was w BBMie przeciągał przewody między kabiną a komorą silnika? Potrzebuje przeciągnąć przewód od czujnika temperatury, próbowałem wcisnąć drut w przepust koło mocowania pedałów ale nic nie szło.. Kurde jestem w kropce - łatwo widzę nie będzie :( BYRRT ja jak śmigałem brava to ciągłem kable aby podpiąć sie do aku, cb radia właśnie wepchłem drut pod kolumną kierowniczą w jakiś korek i poszło przeciągłem.

BYRRT ja jak śmigałem brava to ciągłem kable aby podpiąć sie do aku, cb radia właśnie wepchłem drut pod kolumną kierowniczą w jakiś korek i poszło przeciągłem.o to właśnie mi chodzi

Ja też próbowałem takim drutem do naciągania siatek stalowych ocynkowany.. Tam idzie taka dość duża wiązka, najpierw w peszelu a potem jest zaizolowana taśmą klejącą i taka właśnie pyda obklejona taśmą izolacyjną idzie przez ten przepust. Łatwo pokaleczyć kable przeciskając drut zaraz koło tej wiązki, poza tym skubana jest strasznie ciasno, klejąca i ciasna gąbka która jest uszczelnieniem wcale nie ułatwia.. Nie próbowałem może pół godziny tam grzebać, ale po parunastu minutach zrezygnowałem.. :/

Ja też próbowałem takim drutem do naciągania siatek stalowych ocynkowany.. Tam idzie taka dość duża wiązka, najpierw w peszelu a potem jest zaizolowana taśmą klejącą i taka właśnie pyda obklejona taśmą izolacyjną idzie przez ten przepust. Łatwo pokaleczyć kable przeciskając drut zaraz koło tej wiązki, poza tym skubana jest strasznie ciasno, klejąca i ciasna gąbka która jest uszczelnieniem wcale nie ułatwia.. Nie próbowałem może pół godziny tam grzebać, ale po parunastu minutach zrezygnowałem.. :/ jak dobrze pamiętam wpychałem drut w ten gumowy korek co wchodzi w niego kolumna kierownicza(ten drązek z kolumny)

Oj to mi nie chodzi o kolumnę tam powinna iść wiązka kabli koło tych głównych bezpieczników pod maską do środka. Tam gdzieś powinna być zaślepka.

Je też przeciągałem przewód i jeśli dobrze pamiętam to przeciągnąłem go po lince od otwierania maski.Trochę pań poleciało ale kabelek przeszedł :wink:

Jutro jeszcze popróbuję.. ;)

dziś piękna pogoda, więc auto umyte. oprócz tego, umieściłem w kabinie 2 pochłaniacze wilgoci w saszetkach, o których niedawno pisałem. zobaczymy co to warte...

Nie zabrałem się za ten kabel natomiast zamówiłem sobie w ASO korek wlewu paliwa - cały czas liczyłem na to, że kolega dorobi mi pęknięty element ale ile można jeździć z niezabezpieczonym bakiem.. Padła też decyzja o założeniu gazu - wczoraj dostałem comiesięczne statystyki z motostat - w grudniu wydałem na paliwo 830zł :-(
Macie jakieś typy co do instalacji?

słyszałem same dobrze rzeczy na temat listwy wtryskowej Matrix HD 344 oraz sterowników STAG.

Macie jakieś typy co do instalacji?

Każdy chwali to co ma.
Też mam motor 1,8 jak Ty i w mojej Marei jest już 5 rok instalacja BRC , odpukać - żadnych problemów :smile:

Ile to w ogóle pali? Ja chciałem jechać do bardzo chwalonych gości u których auto serwisuje też mój tata.. Tyle, że oni chyba tylko instalacje ELPIGAZU zakładają.. Ale o BRC też słyszałem dobre opinie..

Przy takiej pogodzie jak obecnie mieszczę się w 10 litrach. Najmniej latem miałem 8,9 a przy dużych mrozach dochodziło do 13, ale to większość jazdy po mieście.

Co do instalacji to żadna inna tylko sekwencja, szkoda bawić się w naprawy instalacji, STAG,BRC, też podobno LOVATO dobra marka.
Napewno nie LANDI RENZO, w kilku autach ją widziałem w każdym problemy co jakiś czas...

Ważne jest by gazownik zaufany był i wiedział co robi :)


A ja zastanawiam się nad sprzedażą auta :/ Jeszcze nie mam pojęcia jakie, ale raczej co do sprzedaży jestem przekonany bo jak dla mnie zbyt duże koszta naprawy sprzęgła z dwumasem , wymiany skrzyni, i robocizna, plus kilka mniejszych robocizn z których też uzbiera się sumka...

Na sprzedaży i kupnie następnego auta, którego stanu nie będziesz pewien nawet po kupnie możesz stracić więcej..

właśnie ale jak go nie stać na naprawe?? to nie ma innego wyjścia...

Nie no ja rozumiem, tyle że po kupnie następnego (no chyba że auto nie jest potrzebne i nie kupisz 2giego to w tedy nic nie mówię) okazać się może że trzeba włożyć tyle samo lub więcej a tu jeszcze koszty związane z ubezpieczeniem/tablicami/rejestracją/olejem/rozrządem itp..

To jest właśnie to :/ Ale znów wydać większą połowę ceny wartości auta na naprawę też nie za bardzo mi pasuje w szczególności teraz.

Muszę się jeszcze z tym "przespać" jak to mówią.

Memciu - jedno mi tylko musisz obiecać - jeżeli już wymienisz auto - będzie to fiat ;)

ta... lepiej się z tym prześpij Memciu. Pamiętaj, że kupując auto możesz trafić na takie, którego właściciel też postanowił dać sobie spokój z naprawami... ;)
mnie też czasami nachodzi żeby się auta pozbyć, bo końca problemów z nim nie widać. później przychodzi refleksja, że jednak sporo kasy w to auto jednak włożyłem i jego sprzedaż w ogóle mi się nie kalkuluje. jak się nie uporam do wakacji z awariami, to... zobaczymy :)

Ja tam co jakiś czas dokładam do auta, i nigdy pewnie nie będę miał go w stanie żebym nie wiedział co wymienić.. Jednak jest to fajnie wdzięczne autko i żal by mi było się z nim rozstawać.. Już wiem, że muszę jeszcze przewód hamulcowy wymienić z przodu, najprawdopodobniej okładziny z tyłu bo coś czasem przyciera przy hamowaniu, poci się jeden amortyzator więc po zimie kto wie ile pociągnie, za dłuższy czas przenie sprzęgło.. Tak by można wymieniać, ale to są wszystko wydatki typu 100..200, niech nawet by było 500.. 700zł to ja za sam rozrząd dawałem po kupnie auta.. Tak więc tak to wygląda.. Zastanawiałem się z tym gazem długo bo zawsze jest ta niepewność - a jak coś wyjdzie z silnikiem itp.. Gaz założyć trzeba bo zbankrutuje, a te parę setek w miesiącu odłożyć na naprawy chociaż.. 10-15tyś km i się instalacja zwróci, a ja planuję jeszcze parę lat nim pojeździć..

A ja wczoraj zmieniłem lampy w Bravie :D

egon - na soczewki?

witajcie Panowie słyszałęm o czarnidle do plastiku..
słyszeliście coś na ten temat???
Będzie się trzymać na zderzakach i lusterkach???

o takie coś mi chodzi:

SONAX odnawia plastiki CZARNIDŁO DO ZDERZAKÓW @ @ (2022113618) - Aukcje internetowe Allegro (http://allegro.pl/sonax-odnawia-plastiki-czarnidlo-do-zderzakow-i2022113618.html)

Będzie stosowałem w braviszonie. Musisz do dokładnie rozprowadzić i później "spolerować" miękką szmatką.

ok dzięki za odp :)

PS: a jaki efekt??

Będzie się trzymać na zderzakach i lusterkach???

Mam takie czernidło w płynie zakończone takim aplikatorem z gąbką własnie firmy sonax i działa nieźle.. Do plastikowych zderzaków bez lakieru najlepsza jest po prostu opalarka ;-)

Przez dobry miesiąc kolor czarny jak sadza. Uważaj tylko żebyś lakieru nie upaćkał.

Te "czernidło" które mam ja nie jest czarne ;) Bez kitu - jest przeźroczyste, jakby lekko się pieni a naprawdę super wyczernia zszarzałe i wyblakłe plastiki..


---------- Post dodany o 18:26 ---------- Poprzedni post dodany był o 18:23 ----------

Swoją drogą dziś byłem u jednych gazowników - co sądzicie o instalacji AG Centrum (sterownik Compact lub Zenit +200zł), listwę mi zaproponowali Valteka chyba czerwoną, butle 33 litry zdaje się bo większa nie wejdzie ale firmy ani butli ani całej reszty nie pamiętam.. Wyglądają na dobrych specjalistów - kolega zakładał u nich gaz i chwali.. Obejrzeli mi dokładnie auto, powiedzieli co ew. wymienić itp.. Nie zbywali tylko rzeczowo gadali..

Byrrt - w takiej cenie co szukam ciężko o dobrego Fiata chyba że BBM - czyli to co miałem , a nie chcę tego samego mieć- ale biorę też pod uwagę niektóre modele Fiata. ;)

lukq i co miesiąc trzeba od nowa???
a spolerować jak dobrze wyschnie ??? po jakim czasie??

nie zmywa sie to na myjni???

Nie zmywało się to na myjni tak szybko. Polerowałem jak było wilgotne jeszcze trochę szmatką flanelową.
Niestety nie jest to tak, że zastosujesz i na rok masz spokój.

rozumiem:) dziki za pomoc.
a jaką pastę proponujecie do polerki auta???

Ja używam wosk TURTELE, taki z żółwiem bezbarwny. Efekt piękny połysk.

ale w tym problem że mam lakier strasznie taki zmatowiały-wyblakły czym to odświeżyć???
2098



i Panowie dlaczego jak wchodze w naszę auta dodaj nowe to wyskakuje mi:

krtwwl34 nie masz dostępu do tej strony. Prawdopodobne powody to:
Twoje konto nie ma wystarczających uprawnień, aby przeglądać tę stronę,

Próbujesz edytować cudzą wiadomość lub wykonywać jakiekolwiek inne akcje administracyjne,

Twoje konto nie zostało w pełni aktywowane lub jest wyłączone przez administratora,

Wyloguj się Strona główna

Napisz do miszko ;)

Macie jakieś zdanie o instalacjach AGC?

Wyloguj się i zaloguj jeszcze raz. Może chwilowy błąd strony. Żadnych błędów nie widzę.

byrrt tak soczewki ;) tylko mam problem z jedną, żeby ją wyregulować.

Niech zgadnę z DJ. Auto.

lukq dokładnie ;)

Sorry Paweł, ale nie mówiłem, kup ori ;-)

Te DJ Auto to już sławne są ;)

No jedna jest ori Valeo, druga to zamiennik, niestety zauwazyłem to dopiero w domu. No, ale tragedii nie ma, a cos sie wymysli ;)

Na pewno jest poprawa światła, ale z tymi lampami to już dużo slyszałem i tylko valeo - moje zdanie.

No moze kiedys ją wymienie, na razie musi tak byc, poza tym tak jak pisałem nie jest zle, a cos wymyslę, zeby ją lekko podniesc.

Miałem ten sam problem dwie różne soczewki DJ AUTO i DEPO.Nie dość że gość od którego kupiłem Marychę założył nieudolnie soczewki to jeszcze pogubił dekle od żarówek drogowych.Męczyłem się z ustawieniem tego chyba tydzień w końcu mnie oświeciło.Żeby ustawić wyżej światła przy braku dalszej regulacji musiałem niestety rozkleić reflektor w piekarniku-temp.120*C czas ok.5 min.Potem wyczepiłem ramkę trzymającą soczewkę i lampę drogową z dolnego trzpienia z kulistą końcówką.Trzpień wykręciłem i od strony gwintu naciąłem szlifierką kątową szczelinę pod płaski śrubokręt.W obudowie lampy gdzie wkręcony był trzpień przewierciłem otwór na wylot o takiej średnicy by nie naruszyć gwintu.Teraz mam dodatkowa regulację i jest ok.Może jutro wrzucę fotki.Nareszcie ściągnęli mi gips i chociaż kolano jeszcze sztywne już można się w miarę swobodnie poruszać.A tak od siebie jeszcze dodam że chyba wywalę te wynalazki i założę zwykłe ryfle nawet nie oryginalne byle nowe bo te soczewki to raczej marne oświetlenie szczególnie przy mokrym asfalcie,tyle że ładnie wyglądają.
@Byyrt
Mam najtańszą instalację AGC ze sterownikiem compact c-4 i czerwonymi wtryskami Valtek 3ohm i powiem tyle że szału nie ma ale do codziennej eksploatacji się nadaje.Spalanie od 8,5 do 11 l/100km.Przyspieszenie też nie najgorsze od września tylko 1 regulacja gazu po pierwszym 1000km.

artur 2310 no właśnie taką samą instalację mi proponują.. Ale na forum lpg zbesztali mnie za pomysł AGC ;) Co masz na myśli pisząc że "szału nie ma"?

byrrt tak soczewki tylko mam problem z jedną, żeby ją wyregulować.

Można też skrócić trzpień silniczka do regulacji o 5 mm . Osobiście to przerabiałem po zakupie lamp DJ auto.

@byyrt
No właśnie szału nie ma bo oczywiście tylko liczy sie Stag podobnie jak w markach samochodów jak nie jest Merc,BMW itd.Ja brałem to co najtańsze bo niestety trzeba liczyć się z każdym groszem w tych czasach.Na forum LPG też jestem zarejestrowany i tam jak nie masz instalacji za 3000zł to masz szmelc.Nie zgadzam się z tym ale cóż jednemu wystarcza to a drugi MUSI mieć markowy sprzęt.
[COLOR="Silver"]

@bob96
Jak da radę jeszcze skrócić to jak najbardziej.U mnie trzpienie na ręcznej regulacji wkręcone były na maksa i jeszcze było za nisko.Teraz mam ładną regulację śrubokrętem i twierdzę że opłaciło się trochę posiedzieć i pokombinować.

Da radę bo jak wcześniej pisałem przerabiałem to osobiście gdyż miałem ten sam problem po zakupie tej Chińszczyzny.
Na Dołącz do BBM-Wiki - Brava Bravo Marea autokacik.pl (http://bbm.wikidot.com/oswietlenie-zewnetrzne) jest bardzo dobry manual dotyczący skrócenia trzpieni i dzięki jemu udało mi się opanować regulację świateł.

artur 2310 no właśnie taką samą instalację mi proponują.. Ale na forum lpg zbesztali mnie za pomysł AGC ;)

zbesztają Cię również za pomysł z Valtek'iem czerwonym ;) wg speców jest to najniższa półka wtryskiwaczy gazowych. wiesz, ja się nie znam. kupiłem auto z gazem, w sensie na valteku, na alasce. takie zestawy montowane są większości aut w moim roczniku. po prostu, nikt nie robi instalacji droższej od samochodu... mimo wszystko, gdybym miał teraz zakładać u siebie instalację, wybrałbym coś lepszego niż Valtek...

U gazowników których byłem o BRC wypowiedzieli się wg. mnie sensownie bo powiedzieli tak: owszem, BRC jest ok, porównując z np. AGC wypada podobnie - im się podoba bardziej AGC ale przyznali, że jest to ich opinia i o BRC źle gadać nie będą.. Powiedzieli tylko że moja sprawa jeżeli za to samo chcę wydać z 500zł więcej.. A o STAGu wypowiedzieli się bardzo źle, łącznie z przytoczeniem 2ch przypadków że ludzie jeździli do nich z takimi instalacjami aby "wywalić ten szmelc".. Dziwne bo ludzie to chwalą no ale nie wiem - tak gadali.. BRC i STAG są wg. nich przereklamowane, o wtryskach specjalnie nie gadaliśmy. Mówili, że BRC od paru lat chce się do nich wbić, zostawiają im za darmo softy, kable, komputery aby sobie sprawdzili, zapoznali się itp.. Ale oni nie są przekonani, wg. nich szkoda kasy bo można kupić AGC o wiele taniej, a jakość ta sama.. Kolega ostatnio zakładał gaz do VW Bora 1.6 - właśnie u nich bo jak mówił wszędzie gdzie jeździł było zbywanie, brak czasu, nikt na auto nie spojrzał, wszyscy tylko cenami walili i terminami. Poza tym pozbierał opinie od ludzi z pracy i słyszał tylko że tu zbywają, tu mówią żeby przyjechać później, tu że jest ok i ma się odczepić (mowa o serwisie).. A tu 3 osoby od niego z pracy już założyły i podobno zawsze miło, zawsze się umawiali i załatwiali od ręki.. Kolega zrobił tą Borą już 25tyś - nic się nie dzieje.. Ja pojechałem tam to oglądali silnik, kolektor, sprawdzali jak chodzi, co w bagażniku itp itd.. Miło się z nimi gadało..


---------- Post dodany o 10:34 ---------- Poprzedni post dodany był o 10:27 ----------

A co do Valteków to mówili, że fajnie bo są całkowicie rozbieralne i można je czyścić/regenerować. Zaproponowlai też inne niby takie, o których mówi się, że są klasę wyżej (nie pamiętam nazwy - niebieskie, zespolone w całość, nierozbieralne), ale mówili, że radzą te valteki..

Na LPG-FORUM chwali się też wtryski HANA200 (jakoś tak).. o nich macie zdanie?

skoro jesteś zalogowany na forum LPG, zarzuć im kwotę jaką chcesz przeznaczyć na instalację i niech coś doradzą. oprócz BRC i STAG jest jeszcze ESGI2, ja posiadam jej poprzednią wersje opartą o centralkę gazu ESGI, reduktor Tomasetto Alaska AT 09, listwę wtryskową Valtek czerwony. Elektrozawór na zbiorniku BRC. firmy zbiornika nie kojarzę. gazownik u którego byłem ostatnio zakłada takie zestawy z jedną małą różnicą. zrezygnował całkowicie z Valteka zastępując go listwą MASTER. twierdzi że miał sporo reklamacji na tamte zestawy. Ja teraz też posiadam u siebie Mastera. poprzednia listwa VALTEK miała nastukane 60 tys. km w związku z czym nadawała się do wymiany, ewentualnie regeneracji i kalibracji. listwa Master jest trochę droższa i ponoć lepsza, chociaż złośliwcy twierdzą, że to jest Valtek w innym opakowaniu ;)

tutaj zestaw ESGI2 na listwie Master:

NOWE ESGI-2 4cyl ZESTAW MASTER STEFANELLI M 190KM (1980821023) - Aukcje internetowe Allegro (http://allegro.pl/nowe-esgi-2-4cyl-zestaw-master-stefanelli-m-190km-i1980821023.html)

skoro jesteś zalogowany na forum LPG, zarzuć im kwotę jaką chcesz przeznaczyć na instalację i niech coś doradzą.
Założyłem temat, ale kwoty nie podałem. Wyszedłem z założenia, że to ja muszę wiedzieć ile trzeba wydać a nie oni muszę wiedzieć na co mnie stać - mieli mi doradzić dobrze a nie tanio ;) Dostałem taką odpowiedz:

wrzuc tam agisa,staga4,albo KME diego,czy novu ,
wtryskiwacze hana2000 zielone lub czerwone ,
parownik KME silver ,AC r01 ,zavoli zetaN

Na moje spostrzeżenie, że gdzie indziej mi proponowali AGC od razu było oburzenie, że po co pytam skoro jestem mądrzejszy itp ;) O AGC jak czytam to nigdzie nie znalazłem opinii super pozytywnej, ale z reg. ludzie wstrzemięźliwie piszą "że daje radę".. Złych opinii specjalnie też nie widać.. Gazownicy u których byłem założyli już tego w setkach (głównie Zenit bo Compact to stosunkowo nowy produkt) i wspomnieli o jednej reklamacji w zeszłym roku.

Jeżeli dobrze kojarzę to mówili również o reduktorze Tomasetto..

Ja brałem to co było w zestawie a wymiana w razie czego listwy to żaden problem.A na forum LPG to tak jak pisałem liczy się Stag itd. reszta to szmelc.Po niedzieli dostanę kabel i oprogramowanie do diagnostyki mojego zestawu i wtedy zobaczymy co ile jest warte i ile z tego zestawu da się wycisnąć.Co do BRC to kumpel ma założoną w Roverze 25 i średnio co 3 miesiące jeździ do poprawki-zapala się na lpg check engine a po przełączeniu na PB samochód jest mułowaty a spalanie na poziomie małego czołgu.Jak zajedzie na serwis coś tam postukają na komputerze wykasują błędy,coś pomarudzą i jedzie dalej.

wynika z tego, że najlepiej jak zamontujemy do naszego auta to co sprawdzone, czyli pytać ludzi na forach na czym jeżdżą i pogadać z gaziarzem na co się ludzie nie skarżą. na naszym forum wyszło że właściwie większość śmiga na Valteku czerwonym, więc chyba nie jest z nim tak źle ;)

Byłem u 2giego gazownika i ten sam zestaw AGC + tomasetto + valtek kosztuje 2000.. BRC w całym zestawie (podobno wszystko tej firmy) 2700, gaz ze sterownikiem BRC a resztą dobieraną 2400..

STILO dostało nowy rozrząd i nowe piasty tył,koszt 870zł i nowe głośniki hertz tył...

Zatankowałem marychę do pełna. 305 zł ....

a pomyśleć że do mojej pandy Vervy wchodzi poniżej 200zł (\kilkamiesięcy temu przed podwykami 150zł).

A ja właśnie wróciłem z garażu, gdzie skracałem sworzeń od silniczka regulacji świateł, manuala nie zrobiłem, ale nadrobię to ;) no i lampa świeci dużo wyżej, dużo lepiej, ale niestety jeszcze nie tak jakbym chciał, no i więcej już się pewnie nie da zrobić :)

a pomyśleć że do mojej pandy Vervy wchodzi poniżej 200zł (\kilkamiesięcy temu przed podwykami 150zł).
miałem jeszcze w baku dobre 14 litrów. W Gdyni na bp 6.89 ultimate.

W Gdyni na bp 6.89 ultimate.

Nie pomyliłeś się ?? Tosz to szok :mad:

No w Bdg jeszcze 6 nie przekroczyło..
Ja dziś próbowałem się przebić z kabiny do komory silnika z kablem - bezskutecznie... Ja odpadam, nawet schowek wykręciłem szukałem tam.. To jest tak po uszczelniane że ja nie dam rady.. Chyba poczekam aż będę instalację gazową zakładał to powiem im żeby mi pociągnęli ten kabel jak będą do przycisku ciągnąć..

Jutro wymieniam końcówki drążka, łączniki stabilizatora i osłony na przegubach.. :)

Nie pomyliłeś się ?? Tosz to szok oj, faktycznie 5,89 ;-)
Kabel kurde może zrobie Ci jutro zdjęcie jak uda mi się pogrzebać przy aucie.

ja dziś też tankowałem do pełna (50 litrów bo miałem 7 jeszcze w rezerwie) i wziąłem 10 w bagażnik koszt 270 zl masakra jakaś. a podobno to dopiero początek

Nie no u mnie to norma jak na stacji zostawiam 270zł dlatego myślę o gazie.. Heh bo autentycznie na takie koszta to już mnie nie stać :(

dawno nie płaciłem za 60l 270zl chyba trzeba poszukać innego źródła

Fkat, faktem średnio tygodniowo wychodzi mi też coś koło 300 zł, może czasem na 1,5 tyg.

Z tym paliwem, to masakra... dobrze że mam dostęp do wschodniej wachy po 4zł.
Zresztą już na dniach ma ruszyć umowa o małym ruchu przygranicznym, a że do granicy mam 40km, więc można się przejechać, raz na jakiś czas, na wycieczkę ;)

Z tym paliwem, to masakra... dobrze że mam dostęp do wschodniej wachy po 4zł.
kurcze a ja ostatnio po 4.5 kupuje. ooooo nie to na bank zmieniam dostawcę.
no i dobrze że rusza ten maly ruch w końcu będzie więcej ropy :P

kurcze a ja ostatnio po 4.5 kupuje. ooooo nie to na bank zmieniam dostawcę.U mnie też po 4 pln chodzi, a jak się ma stałego dostawcę to do 3,80 dało się zejść. Ceny rzeczywiście masakryczne, a jak zobaczyłem co Luq napisał to mnie zmroziło, dobrze że to tylko zły sen.

dobrze że to tylko zły sen, w którym muszę się obracać i żyć...

Skąd Wy te paliwo takie tanie bierzecie :(

Skąd Wy te paliwo takie tanie bierzecie Od sąsiadów zza wschodniej granicy.

Seth: i nie boisz się lać ruskiej ropy do Multijeta?

jak się wiele nie jeździ to opłaca się mieć rolnika w rodzinie. Wiele w ramach akcyzy nie zwracają bo tylko 85groszy/litr, ale 2 razy do roku jest tankowanie na koszt gminy.

Mam rolnika teścia :P

Łukasz, chyba 5,89

tak, poprawiłem przecież ;)

Nie boję się lać bo mam sprawdzonych dostawców. Przejechałem tak już około 30 tyś km i nie miałem żadnych kłopotów. W sumie to moje bravo widziało 2 razy normala ropę. Raz jak wracałem i raz na trasie z wakacji nad morzem:)

Coś mi się zdaje że jak tak dalej pójdzie będzie się trzeba faktycznie zająć paliwami alternatywnymi i wszystkimi tego typu wynalazkami.Sam w Bravie przerabiałem temat HHO i idzie coś tam zaoszczędzić.Chyba założę na forum nowy wątek a jest faktycznie o czym dyskutować.

czytalem w angorze ostatnio że koleś po UWAGA!!!! 0,6 zł tankuje swoje paliwo.
bierze olej roślinny (może być taki przesmażony z frytek itp) podgrzewa do 53/54*C w jakimś zbiorniku i dolewa proporcjonalnie 12% metanolu i 1%wodorotlenku potasu. wymieszane składniki odstawia na 24 godziny. po tym czasie na dnie beczki osadza się gliceryna którą należy odciągnąć np. kranikiem na dole blaszanego naczynia. pozostała ciecz to w pełni efektywne paliwo do diesla. dalej w artykule pisze pan że do -20 nic mu się nie dziele z tym paliwem :D
angora Nr1 (1125) 8 styczeń 2012 strona 16
można coś samemu zrobić?? można ale trzeba chcieć

Raz jak wracałem i raz na trasie z wakacji nad morzemPamiętam jak mówiłeś jak się widzieliśmy.

czytalem w angorze ostatnio że koleś po UWAGA!!!! 0,6 zł tankuje swoje paliwo.
też to czytałem i całkiem nieźle to wyszło.

ja chyba sam spróbuje cos takiego zrobić i wtedy będę wiedział czy to prawda :D

A mi LPG za 200-250zł wystarcza a miesiąc, a czasem i 150zł wystarczy.

wiesz wszystko kwestia ile kto jeździ. mojej mamie to i 80 zl by wystarczyło czasem :D

czytalem w angorze ostatnio że koleś po UWAGA!!!! 0,6 zł tankuje swoje paliwo.
bierze olej roślinny (może być taki przesmażony z frytek itp) podgrzewa do 53/54*C w jakimś zbiorniku i dolewa proporcjonalnie 12% metanolu i 1%wodorotlenku potasu. wymieszane składniki odstawia na 24 godziny. po tym czasie na dnie beczki osadza się gliceryna którą należy odciągnąć np. kranikiem na dole blaszanego naczynia. pozostała ciecz to w pełni efektywne paliwo do diesla. dalej w artykule pisze pan że do -20 nic mu się nie dziele z tym paliwem :D
angora Nr1 (1125) 8 styczeń 2012 strona 16
można coś samemu zrobić?? można ale trzeba chcieć 0,6pln mówisz?
to tylko dlatego że urząd skarbowy/celny jeszcze o nim nie wiedzą. jak by mu przyszło zapłacić karę i odprowadzać wszystkie podatki wliczane w paliwo to by było duuuużo drożej.

ja tylko liczę iż w końcu ta cenowa bańka spekulacyjna pęknie ... lub ludzie przejdą na alternatywne źródła zasilania
a może tak być. jak cena paliw podejdzie pod 10zł, ku czemu zmierza i nie daj Boże co by doszła, to wielu ludzi do pracy zacznie rowerem dojeżdżać. co będzie z korzyścią dla środowiska i zdrowia.

na pohybel handlującym ropą.

Kilka lat temu jakiś nasz profesor opracował i wyprodukował paliwo syntetyczne.Wiem że do produkcji był potrzebny CO2 i inne rzeczy ale ogólnie wychodziło to za grosze.Gdzie jest profesor nie wiem,patent na to paliwo chyba ma jakiś koncern naftowy zamknięty w sejfie a my płacimy frycowe na stacjach.Zarobki jak w krajach 3 świata a ceny jak dla bogaczy.Co do rowerów i dojazdu do pracy to może niektórzy tak zrobią ale większość i tak pojedzie samochodami.
Zapraszam tutaj do dyskusji: http://fiatklubpolska.pl/na-luzie-po-pracy-452/paliwa-i-napedy-alternatywne-13960/#post73578

Co do alternatywnych paliw to chociażby wodór.
Polacy wymyślili już silnik na wodór - wodę - lecz jak to we wszystkich alternatywnych paliwach, koncerny wykupiły projekt i trzymają je żeby czasem oni nie stracili cennego grosza.


Tak samo ten wyciek z zatoki Meksykańskiej, koncern BP stracił na karach i naprawie platformy [nadal nie wiadomo czy czasem lekkiego wycieku niema...] a zyskał jeszcze więcej na środkach dla państwa którymi czyścili pozostałości po ropie ... Tak koncerny zarabiają ;)


W Czwartek wymieniłem przegub,trochę się namęczyłem ale jakoś poszło.
Najlepsze to że z drugiej strony zaczął stukać przegub...

A ja dzisiaj wymieniłem lambdę i filtr paliwa ;)
Pytanie jesli chodzi o lambdę... trzeba robić adaptację :?:

Co do paliwa, to u nas LPG waha sie od 2,78zł do 2,94 ;)

ja dziś uporałem się z lakierem na cieniasku:)

a mi padła jedna z 4 pozycji z tyłu. dobrze że to nie ta na której jest stop :D minusem jest to ze ostatnio jak bylem w warsztacie to brali mój podnośnik bo nawet nie pokwapił sie ktoś w włożenie jego na swoje miejsce. a dziś jak chciałem lampę zdjąć to zauważyłem brak śrubokrętu w kole zapasowym pewnie sie przy okazji komuś przydał

pozostała ciecz to w pełni efektywne paliwo do dieslaA pisało czym ten koleś jeździ bo silniki z CommonRail na czymś takim nie pojadą. Ludziska na zwykłych TD jeżdżą na oleju ze smażalni tyle że mają specjalną instalację podgrzewającą ten olej.

wiem że ja już na nim pewnie nie pojadę ale testować będę na innym samochodzie. ale z drugiej strony ciekawe skąd wie że to pelnowartościowe paliwo hmm. lecz gdyby tak było to może jednak i moj m-jet by pojechał. reasumując ja nie zaryzykuje na bravo na innym zobaczę pewnie :D

Ja od jakiegoś czasu jeżdżę na oranżadzie. Przedtem lałem 50/50 teraz już tylko OO. Mam zwykłe TD więc obaw nie mam żadnych. Kupuję po 2 złocisze więc trochę taniej wychodzi. Silnik pracuje tak samo jak na ON.

dobry żarcik :)

Czytałem gdzieś w jakiejś gazecie motoryzacyjnej, ze zwykły Diesel bez turbo spokojnie jezdzi na samym oleju jadalnym, bez domieszek (oczywiście latem) testowali jakies auto na tym oleju i przejechał nim 50tys km bez żadnych problemów. Nie wiem jak to z silnikami z turbo, ale po odpowiedniej mieszance procentowej, myślę, ze tez jakoś by mu tam nie zaszkodził ;)

egon chyba czytaliśmy to samo :D

a to to sprawdzone w praktyce (wiadomo u znajomego znajomego). na blolidzie marki ursus c-328. latem sam olej rzepakowy dawał radę (przyjemny zapach z rury wydechowej), zimą trzeba było mieszać ze zwykłą ropą. później olej podrożał i zostało to zarzucone.

zresztą proszę państwa: dziś każdy posiadacz diesla leje do auta paliwo pochodzenia roślinnego jako dodatek do ropy

seth bodajże w tygodniku "Motor" ;)

a mnie jutro czeka wizyta w ASO musze śrubokręt kupić bo mi mechanicy zapierdzielili jak brali moj podnośnik. dobrze że koszt śrubokręta nieduzy bo 15 zl ale jakbym go mial to bym juz wczoraj te pozycje wymienił

dobry żarcik żaden żarcik, oranżada to po prostu Olej opałowy, tylko tak ładniej nazwany ze względu na kolor.

Ja praktycznie cały dzień wczoraj wymieniałem osłony przegubów + końcówki + łączniki.. Dajcie panowie spokój ;) Kolega miał taki w miarę fajny zestaw kluczy nasadkowych.. Nie tani i wyglądał na mega solidny.. Przy próbie odkręcania nakrętki od przegubu razem z przedłużką 1,5m ;P zaczął się wyginać.. Myślę sobie nie ma żartów jedziemy do kolegi po cięższy sprzęt.. 20km w jedną stronę i patrzymy co oferuje kolega.. Nic specjalnego bo miał jakiś taki klucz który wyglądał na słabszy (choć podobno odkręcał nim już wiele takich śrub).. Ok - obok jest castorama to strzała do casto.. Patrze - jest taki klucz co z grubsza wygląda już jak narzędzie zbrodni ;)
2151

Ok, razem z nasadką 32 3/4 cala i do kasy.. 54zł - myślę sobie tragedii nie ma..
Ok 25km i jesteśmy w domu.. Kolejna próba i.. Poszło ;) Klucz dał radę.. Zadowoleni wymieniamy wszystko, przegub wymyty w nafcie, nowy smar grafitowy, opaski itp.. Składamy całość i doszło do przykręcania nowej nakrętki na przegub (w piaście) i co? Nowa nakrętka ma zewnętrzne wymiary 36 zamiast 32 :roll:
Ale co tam - trzeba działać.. Krótkie przeszperanie netu do której jest casto czynna.. Ok, w samochód i strzała - 25km ;) Wchodzimy na salę i jest.. Jedna jedyna nasadka na kość 3/4 cala i 36mm.. Dość solidna - ok 30zł.. Trudno.. Wsiadamy w samochód i strzałą do domu.. Szybki przymiar i się co okazuje? Że owszem nakrętka 36mm, ale co z tego jak nasadka nie mieście się w piaście!!! Była to jedyna nasadka, godzina 20ta a tu nawet nie skręcone do końca jedno koło.. No to co.. Szlifierka i jedziemy.. Niestety była czymś oblepione i zaczęła się nierówno ścierać a potem bić.. Ok, jest 2ga - taka na przystawkę na starą wiertarkę Celma.. Nie używane to od lat, ale ok.. Szlifujemy, idzie ładnie a tu zaczyna nam się kamień rozlatywać.. Z troski o swoje życie wyłączamy sprzęt.. Bajzel w garażu nieziemski, godzina 20:30 a my ciągle w miejscu.. Została jeszcze tarczówka ;) Cym myk i dało radę tak oszlifować nasadkę z zewnątrz, że z oporem ale wlazła w piastę.. Ok dokręciliśmy ;).. W następnym kole uwaga również 36 (widać była kiedyś zmieniana bo 2gi raz zabita była, guma na przegubie też inna. W prawdzie myśleliśmy że już nie uda nam się jej odkręcić bo 2m rurka się już gięła ale skrzyk i poszło.. Dalej poszło już lepiej, przegub był w jakimś dziwnym zielonym towocie - wymyć to to czysta katorga.. Nowa guma, nowy smar, końcówka i łącznik.. Jak skręciliśmy, omietliśmy garaż, narzędzia itp była już prawie pierwsza w nocy ;) Na szczęście się udało.. Końcówkę którą szlifowaliśmy tarczówką oddam na tokarkę co by wyglądała lepiej.. Też sobie wymyślili 36 rozmiar.. heh..

W Pn jeszcze na zbieżność pojadę.. Najgorsze jest chyba to, że mimo całego już nowego zawieszenia nadal coś puka.. I albo faktycznie te gumy stabilizatora pukają albo coś z amorami tylko jak do tego dojść to ja nie wiem :(
Do zakupionego klucz dokupię tylko końcówkę tak abym miał do odkręcania kół i elegancko ;)

Też sobie wymyślili 36 rozmiar.. heh..No właśnie i do tego tak jak piszesz ścianka musi być cienka żeby w piastę się zmieściła. Przerabiałem to u kumpla w Bravo, (też wymiana osłony przegubu) Tyle że ja w okolicy nigdzie nie znalazłem takiej nasadki, dopiero od kumpla który naprawia naczepy pożyczyłem "Stanleya" i była już szlifowana, widać ktoś do Fiata już dopasowywał. Odkręcanie tego to maskara, naprawdę dobra rączka plus przedłużka i dosłownie skakanie po kluczu. U niego jak i u mnie na obu kołach nakrętki były na klucz 36 więc myślę że u Ciebie ta 32 to nie była oryginalna.

Że owszem nakrętka 36mm, ale co z tego jak nasadka nie mieście się w piaście
miałem to samo udało mi się dorwać cienkościenna nasadkę ale co sie naszukałem to tylko ja wiem. niestety ale przegięcie z tymi miejscami w piaście jakby nie mogli dać więcej miejsca lub mniejsze an krętki. u mnie w piaście dochodziła taka sprawa że klucz się mieścił ale sama piasta jest stożkowa i nie było opcji wepchnięcia klucza głębiej. masakra

u mnie w piaście dochodziła taka sprawa że klucz się mieścił ale sama piasta jest stożkowa i nie było opcji wepchnięcia klucza głębiej.Piasta rzeczywiście jest lekko stożkowa i tak klucz trzeba zeszlifować żeby jak najgłębiej w piastę wszedł. Najgorsze w tym że nigdzie ale to nigdzie nie mogłem znaleźć pojedynczej nasadki 36 na kostkę 3/4. Na 1/2 mam ale dwie kostki ukręciłem.

ale sama piasta jest stożkowa
No u mnie to samo :/

Najgorsze w tym że nigdzie ale to nigdzie nie mogłem znaleźć pojedynczej nasadki 36 na kostkę 3/4
jak chcesz to ci swoja nasadkę wyślę moja bez szlifowania ładnie wchodzi

Nie no już sobie poradziłem.. Z resztą tą nasadkę co mam (oszlifowaną kątówką) chce dać do kolegi na tokarkę co by mi ją ładnie wykończył ;) A cytat nie mój - ciągle się coś sypie te cytowanie..

żaden żarcik, oranżada to po prostu Olej opałowy, tylko tak ładniej nazwany ze względu na kolor. weź takich rzeczy nie wypisuj bo zaraz się ktoś odezwie że nalał i z nie wiadomych powodów auto nie jedzie. :)

weź takich rzeczy nie wypisuj bo zaraz się ktoś odezwie że nalał i z nie wiadomych powodów auto nie jedzie.
Wtedy dopiszemy ciąg dalszy tego dowcipu

PROBLEM:
Pomóżcie! Dzisiaj kupiłam samochód z komisu i nie wiem jakie paliwo mam wlać? Po czym poznać, czy to diesel czy benzyniak? Jeżdżę na oparach, a nie mogę zatankować, bo nie wiem co wlać.

POMOC:
- Przyświeć zapalniczką przy wlewie paliwa i zobacz sama! Potem wlej ropę. Bo jeśli benzyniak to nie doczekasz "potem".
- Nie ściemniaj koleżance. Słuchaj. Jeśli samochód jest koloru niebieskiego lub zielonego lejemy ropę. Jeśli żółty to na gaz. Do reszty lejemy benzynę. I od razu wymień powietrze w kołach na letnie. W tym roku modne jest górskie.
- Najlepiej nalej wody. Wtedy w serwisie udzielą ci wyczerpujących informacji.
- Jak samochód robi brum brum - to jest benzyniak, a jak kle kle - to ropniak. A jeśli robi brum i kle - śmiało lej gaz.

byrrt ja na szczęście miałem taką nasadke 36 cienkościenną :D Wiedziałem już od mechanika że taka jest od przegubu i pożyczyłem się mega mocnego zestawu kluczy do takiej pracy, ale rurka min. metrowa musi być - mega zestaw tzn. to co podałeś na zdj. tylko grubszy ten pręt i ciężko byłoby go wygiąć.
Sam pomysł dawać tyle miejsca w piaście to specjalne utrudnianie pracy osobie która trochę się zna na tym. Ja u siebie odkręcałem tylko wahacz i końcówkę drążka [? - chyba dobrze mówię,od układu kierowniczego - słabo pojmuje te nazwy :D], a później nałożyć wahacz na swoje miejsce to masakra , ciężko bez odkręcania go...




Co do olejów, to w mojej okolicy jest dziadek który jeździ starodawnym mercedesem i wlewa olej rzepakowy, od dobrych kilku lat tak jeździ i nic się nie dzieje :D A zapach taki, że zaraz się chce frytek posmakować :D

byrrt ja na szczęście miałem taką nasadke 36 cienkościenną :D
Ja byłem przekonany, że jest tam 32, bo tak miałem na jednym kole..


[...] ale rurka min. metrowa musi być - mega zestaw tzn. to co podałeś na zdj. tylko grubszy ten pręt i ciężko byłoby go wygiąć.
Ten pierwszy klucz co miałem był dość porządny i nie jedną piastę już odkręcił.. Ten ze zdjęcia to największy tego typu klucz w casto jaki dostałem - kamień 3/4, a grubość tego pręta to chyba z 20mm więc taki mały nie był.. Do tego z 1.5-metrowa stalowa rura i skacząc po niej (samochód na kołach, kolega w aucie trzymał hamulce) w końcu puściła..


Ja u siebie odkręcałem tylko wahacz i końcówkę drążka
No ja w sumie odkręcałem dolny sworzeń wahacza, łacznik stabilizatora (i tak wymieniałem) i końcówkę drążka (też wymieniałem) ;)

Pytańko mam.Chcę wymienić olej w silniku,ale nie mogę znaleźć oryginalnego filtru na allegro i tu moje pytanie:jakiej firmy zamiennik polecicie,żeby był prawie jak ricambi :food:

Używam Mann od samego początku i nie narzekam.

jakiej firmy zamiennik polecicie,żeby był prawie jak ricambi
Ja wymieniasz regularnie to wg. mnie jeden ciul co wsadzisz ;) Ja już 2gi raz wkładałem filtrona i śmigam.. Przez przypadek tego większego kupiłem teraz ale to podobno nawet lepiej..

A odnośnie kosztów paliwa bo ostatnio wałkowaliśmy.. heh zostawiłem dziś na stacji 297,65zł za 53,63 litra NoPb95 :( Masakra jakaś - trzeba założyć tę instalację gazową.. :(
Ustawiłem też zbieżność po naprawach - w sumie nawet miałem prawie ok - na jednym kole tylko miałem delikatną rozbieżność..

Nie róbmy tego w tym temacie.

Nie róbmy tego w tym temacie.
Więc może ktoś mocarny mógł by "wyedytować" i wyciąć ten wątek "karty" i stworzyć nowy temat ?

Przeniesione do http://fiatklubpolska.pl/na-luzie-po-pracy-452/karty-znizkowe-na-paliwo-14008/

Wymieniłem olej, filtry.
Naprawiłem wentylator
założyłem pokrywę silnika.
Wszystko opisane dokładnie w temacie Mani.

a u mnie prawdziwa zima. dziś pierwszy raz odkąd mam bravurę odśnieżałem ją :D i powiem szczerze że przedniej szyby i dachu to jest trochę w porównaniu do puntka (aż się łezka kręci na myśl o tym wspaniałym autku)

A ja myślę o założeniu lamp DRL - od dłuższego czasu chodzi mi to po głowie, ale wiadomo kasy nie ma itp..
Chciałem wstawić je zamiast lamp halogenowych, których tak naprawdę używa się raz na ruski rok.. W prawdzie musiałbym zmienić sterowanie z moduły Coming Home ale opanuje to ;)

Są na allegro takie zestawy za ~180zł, tylko co ciekawe są dokłądnie te same nawet za 75 ;) Oczywiście homologowane bo na inne nie patrze..
ŚWIATŁA DO JAZDY DZIENNEJ OKRĄGŁE LED DRL NOWE!!! (2001923111) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. (http://allegro.pl/swiatla-do-jazdy-dziennej-okragle-led-drl-nowe-i2001923111.html)

Co o tym myślicie? Ktoś to zakładał?
Wg mnie to dokładnie to samo co np to: OKRĄGŁE ŚWIATŁA DZIENNE LED DRL LAMPY 8WATT! 70mm (2045215397) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. (http://allegro.pl/okragle-swiatla-dzienne-led-drl-lampy-8watt-70mm-i2045215397.html)

Bravo z takimi lampkami wygląda fajno:

http://www.youtube.com/watch?v=3LB1sHqqgZQ

To w prawdzie są Czestkie SJ-288 typ 2, ale po takim oznaczeniu nie mogę znaleźć ich w Polsce.. Podejrzewam jednak, że będą to jak nie te same to bardzo podobne lampy..

ja niedawno szukałem żeby sobie obok halogenów dołożyć bo to fajna rzecz. myślę że śmiało można coś takiego brać

No powiem, ze wygląda to nawet fajnie ;)

Swoją drogą ciekawe czy faktycznie da się zaobserwować mniejsze zużycie paliwa..

Swoją drogą ciekawe czy faktycznie da się zaobserwować mniejsze zużycie paliwa..
Mo ze i tak, ale pewnie bardzo znikome ;)

powiem wam tak. z zapalonymi światłami spalanie jest większe o 0,1 l/100 km więc czy to taka duża na paliwie jak włączymy ledy to chyba nie. ale myślę że tu bardziej chodzi o oszczędność żarówek choć i one nie są drogie. na pewno wygląda to super i warto mieć coś takiego nie zapomnij podpiąć się pod pozycję z tyłu.

Seth - jak pod pozycje z tyłu? Prawo mówi tak naprawdę, że światła do jazdy dziennej powinny zapalać się po odpaleniu silnika, a po włączeniu postojówek powinny zgasnąć.. Choć tak naprawdę w autach przed pierwszą rejestracją przed 2011 mogą palić się jednocześnie z tylnymi pozycyjnymi i oświetleniem rejestracji..

Tylko że te droższe,mają od razu odpowiednie wtyczki,takie jakie są przy halogenach.Też mnie to interesuje i będę śledzić Byrrt Twoje postępy.A wiesz jakiej średnicy są halogeny w naszych autkach :?:

pozycja z tyłu musi się palić zobacz sobie auta z seryjnymi dziennymi. jeśli nie ma z tyłu świateł to jak tylko się zrobi szarawo powiedzmy zaciąga sie na deszcz to rypia mandaty bo jesteś nie widoczny z tyłu. chyba 2 znajomych tak zarobiło i niby widoczność byla dobra ale co przecież nie będziesz dyskutować

Seth piszę z telefonu więc ie będe Ci teraz udowadniał ale prawo mowi tak jak napisałem - wszędzie o tym piszą - nawet na aukcjach.. W nowych autach palą się tylko z przodu i jest to wymóg! Poszukaj - mówię Ci :) Jak jest szaro i buro jeździ sie na zwykłych światłach..

Zielony mi się wydaje, że to dokładnie te same komplety bo nawet zdjęcia opakowania są podobne itp.. Wtyczki to nie powod, żeby wydawać 100zł więcej.. Poza tym - to nie są wtyczki 1:1 do halogenów..

Średnica halogenów to jak pamiętam albo właśnie 7cm albo 8 - nie więcej.. W niektorych zestawach dają nawet takie krążki jakby kogoś drażniła szczelina..

W nowych autach palą się tylko z przodu i jest to wymóg!Też gdzieś czytałem że dzienne powinny świecić tylko z przodu, a po włączeniu pozycyjnych muszą się wyłączyć.

Przez jakiś czas był przepis, który mówił o palących sie z dziennymi światłach pozycyjnych tylnich.. Ale nowelizacja ustawy mówi, że każde auto rejestrowane po 1.01.2011 posiadające światła do jazdy dziennej musi mieć tylne pozycyjne i rejestracyjne wyłaczone.. Nakaz taki nie dotyczy aut zarejestrowanych wcześniej ale jak dokładam prościej będzie mi się dostosować do nowych przepisów.. Całkiem legalnie ;)

Nakaz taki nie dotyczy aut zarejestrowanych wcześniej ale jak dokładam prościej będzie mi się dostosować do nowych przepisów.. Całkiem legalnie zwłaszcza iż jak ktoś pojedzie za granicę to tam już nie muszą honorować naszych wcześniejszych przepisów.

Dziś byłem u taty i skorzystałem z garażu - poprawiłem te osłony przegubów - dałem je dalej w kierunku silnika..
Przy okazji widzę, że po obu stronach są do wymiany z przodu rurki od układu hamulcowego.. Bo aż takie spuchnięte są.. :/
I następna sprawa - znów mam wodę w bagażniku :( Cholera wie skąd to jest..

co do wody zobacz czy gdzieś zamkiem nie leje ci lub czy nie masz jakiejś dziury w nadkolach

No a ja nadal nie mogę się połączyć z centralką AirBag. Kabel i sterowniki OK, z ECU w bravo 1.8 kolegi łączy się bez problemu. Wymontowałem samą centralkę żeby sprawdzić jaki mam typ tej centralki i okazuje się że jest to Allied MY97 AirBag, taką samą centralkę ma Alfa 156. Tak że nie mam na razie pojęcia co jest. Jutro znowu chyba zadzwonię do Viakena po pomoc. Poprzednio jak z nimi rozmawiałem to mówili że w niektórych mareach montowanie były jakieś inne centralki, teraz będzie musiał wymyślić coś innego. Gdzieś na forum alfy starsze kabelki trzeba było przerabiać aby się łączyły z Airbagiem, w tym moim jest czteropozycyjny przełącznik i według Viakena wszystkie połączenia fiatów powinny być na jednej linii.

no to masz ty problem i to nie lichchy. niezły klops swoją drogą. niby wszystko cacy a jednak nie

Z przejściówką na 3 pin przełącznik zawsze jest w jednej pozycji.. Ja mam taką samą centralkę i mi się normalnie łączy.. Mam 4 poduszkową.. A wykrywa Ci w ogóle ISO Code po przeskanowaniu? Może jest centralka strzelona po prostu..


---------- Post dodany o 22:25 ---------- Poprzedni post dodany był o 22:23 ----------

A odnośnie wody.. Już to przerabiałem.. Mówili że światłami, skleiłem je sylikonem - nic.. Okazało się (nie opisując tu wszystkiego) że leciało po wężach a nie w nich od szybra.. ale przeczyściłem wszystko i nawet w najlepsze ulewy był spokój.. a tu znów klops :( dziur raczej nie mam..

no to może znowu te od szybra się zatkały

A wykrywa Ci w ogóle ISO Code po przeskanowaniu? Może jest centralka strzelona po prostu.. Nic nie wykrywa, wyskakuje błąd połączenia i tyle. Ja mam dwie poduszki. W starszych kablach żeby połączyć się z poduchami w Alfach przerabiali kabel, a niektórzy po prostu krosowali bodajże pin 3 z 7 i niby wtedy łączyli się z ecu poduszek bez problemu. Tyle że oni chyba używali programu KWP71 diag, czy łączyli się z FES nie pamiętam. Od kilku dni przewaliłem tyle stron odnośnie poduch że już mi się wszystko pod kopułą pomieszało.

W FES jest taka możliwość skanowania magistrali OBD.. Czy podczas takiego skanowania znajduje cokolwiek na OBD? Bo może znajdować, ale nr ISO niezgodny z tym w FES.. Ten przełącznik jest istotny tylko i wyłącznie jak masz OBDII i jedną dużą wtyczkę.. Jeżeli korzystasz z przejściówki na 3 pin równie dobrze mógłbyś mieć kabel bez przełącznika.. Ustawieni portu zmieniałeś (opóźnienie)? Mi np. z poduszkami często się rozłącza.. Z silnikiem już nie ;) Może o to trochę chodzi..

FESem mogę tylko sprawdzić poduchy i ABS (ABS-u u mnie niet) więc skanowanie nic nie daje. Czy centralka padła, nie wiem ale skoro po włączeniu zapłonu dioda SRS na chwilę gaśnie, to jakaś komunikacja między centralką a diodą jest. Na tym forum alfy wyczytałem że nasze centralki są wrażliwe na spadki napięcia i po spadku napięcia poniżej 9V wyrzucają "Błąd wewnętrzny centralki" i w takim przypadku tylko wgranie nowego EEpromu może przywrócić centralkę do życia. Co do tych opóźnień portu to jak masz ustawione to opóźnienie.

Co do tych opóźnień portu to jak masz ustawione to opóźnienie.
Mam ja czy masz Ty? :) qolejowy chodzi mi o to czy nie znajduje żadnego ISO Code czy znajduje inny.. ja nie piszę o łączeniu się.. Skanować można bez łączenia. Przy za niskim napięciu zasilania centralka generuje błąd "zbyt niskie napięcie zasilania" - przechodziłem to u siebie.. Można by się ew. wpiąć bezpośrednio w ecu z kablem bo może coś na kablach jest niedobrze..

Mam ja czy masz Ty?chodziło mi o to przy jakich ustawieniach u Ciebie łączy się poprawnie. Na razie całkiem wymontowałem centralkę w celu dokładnej identyfikacji. Jak zamontuję to wtedy będę dalej kombinował z połączeniem się.

Ja łącze się z tymi samymi parametrami jak do ECU i ABS.. Po prostu przepinam kabel i działa. Opóźnienia mam te najmniejsze - czyli chyba 1ms.. Ponadto na jednym z laptopów program częściej traci komunikacje niż na 2gim (pierwszy leciwy IBM z PIII, 2gi to już jakiś Core i5)..

A ja dziś byłem u regulacji LPG i przy okazji kazałem wymienić filtr gazu ;) koszt 20zł :P

istne szaleństwo. a ja chyba jednak nie mam podgrzewanych lusterek :( chyba że bezpiecznik siadl ale jak grzeje tyl to pewnie ktos juz cos grzebal z tym

Allied MY97 mam tą samą centralkę i łączy się bez problemu w FES 3.3 jak i w starszych wersjach.
Winy poszukiwałbym w połączeniu kablowym, czyli jak piszesz we wtyczce lub w uszkodzeniu samej centralki.

seth elektryczne lusterka dobra sprawa.. Zdemontuj jedno szkło to będziesz widział.. Jak nie to akurat to można tanio dorzucić, choć jeżeli masz elektrycznie sterowane to powinieneś też mieć chyba grzane.. Tak było w BBM więc chyba się nie uwstecznili..

A ja dziś podjąłem chyba dość męską decyzję i zamówiłem pierścionek dla mojej młodej.. Niedługo miną 3 lata jak jesteśmy razem więc już czas ;) mam nadzieję utrzymać to w tajemnicy do walentynek.. :rolleyes:

Co do tej wody byrrt to po bokach masz mokry dywanik w bagażniku, czy na środku ? Czy klapę u góry.? Może gdzieś na karoserii jest przeciek ? Popatrzeć trzeba całą karoserię z tyłu by wiedzieć dokładnie ;)


PS: ile już masz lat że zaręczasz się ? :) Powodzenia życzę :rolleyes: [nie dziękuj]

A ja dziś podjąłem chyba dość męską decyzję i zamówiłem pierścionek dla mojej młodej.. Niedługo miną 3 lata jak jesteśmy razem więc już czas mam nadzieję utrzymać to w tajemnicy do walentynek.. No to bardzo męska decyzja, ja już ją mam za sobą i jak wiesz od 4 miesięcy jestem szczęśliwym mężem ;) też Tobie tego życzę.

Co do tej wody byrrt to po bokach masz mokry dywanik w bagażniku, czy na środku ?

No więc teraz to nie wiem.. Wilgotno jest szczególnie koło prawej lampy, ale pod zapasówką już przez to też.. Kiedyś jak to przerabiałem słyszałem o cieknącej szybie (przez mocowanie lotki do szyby), o cieknących światłach, o kratce wentylacyjnej po prawej stronie do nadkola.. A u mnie ciekło po rurkach od szybra.. Teraz nawet tam nie zaglądałem i jakoś przy tej pogodzie i braku miejsca i garażu nie mam ochoty.. Ale wiem - trzeba się zabrać..


PS: ile już masz lat że zaręczasz się ? :)
No czuje się na młodszego, ale w lutym wybije 28 wiosen ;)

jak już tak wszyscy się zwierzają:smile: to u mnie związek chyba się właśnie zakończy,jak dla mnie niestety

najgorsze ze lusterka elektrycznie normalnie chodzą tylko to grzanie.


A ja dziś podjąłem chyba dość męską decyzję i zamówiłem pierścionek dla mojej młodej.. Niedługo miną 3 lata jak jesteśmy razem więc już czas
to witaj w klubie ja też niebawem to planuje :D i tez taki sam staz mamy :D

No to życzę Wam najlepszego :mrgreen: Ja jestem już 10 lat po ślubie :okulary: i nawet nie wiem kiedy to tak szybko zleciało.

i kobita nie denerwuje :D

jak już tak wszyscy się zwierzają to u mnie związek chyba się właśnie zakończy
Heh.. Zawsze jest to niestety, ale mówię Ci Ty się nie przejmuj ;) Zwiastuje to tylko jeszcze lepsze - zawsze :)
Najbardziej bolało za pierwszym razem.. Potem już człowiek zmądrzał ;)

to witaj w klubie ja też niebawem to planuje
Ja już tak myślałem coś w zeszłym roku, ale ogólnie nie wyobrażałem sobie jakoś tej całej otoczki.. Ale człowiek chyba dorasta.. Przypomniałem sobie o takim planie dosłownie przedwczoraj i tak dziś wylądowałem u jubilera ;)

Odbiegając z powrotem do tematu mokrej podłogi w bagażniku tworzę nowy temat w dziale BBM..
http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/woda-w-bagazniku-ciag-dalszy-przygody-14038/#post74568

mam tą samą centralkę i łączy się bez problemu w FES 3.3 Tylko z nazwy masz taką samą;) każdy model ma inny kod tej centralki. Taką jak ja ma tylko któraś wersja Alfy 156. Nie wiem czemu ale w samych Mareach montowano kilka różnych centralek.
Ja u siebie żeby odczytać dokładnie jaką mam centralkę musiałem ją wymontować.
Fiat Marea - Alied Signal - 46409123 - 68HC11E9
Fiat Marea - Autoliv - 550 90 34 00 - 95080
Fiat Marea - Lancia - 46763600 - 68HC908AB32
Fiat Marea - Lancia - 46789398 - 68HC908AS20
Fiat Marea - Siemens - 46770172 Breed 5WK42819 Siemens - 68HC11E20
Fiat Marea - TRW - 46550647 - 68HC908AS20
Fiat Marea - TRW - 46811840 - 68HC08AS32

Nie wiem czemu ale w samych Mareach montowano kilka różnych centralek.
Od chociażby dlatego, że różne były wersje jasiów:
- jedna poduszka + napinacz,
- dwie poduszki + 2 napinacze,
- dwie poduszki + 2 napinacze + czujnik obecności pasażera,
- cztery poduszki + 2 napinacze,
- cztery poduszki + 2 napinacze + czujnik obecności pasażera.

Więc chociażby dlatego ;) Choć pierwsze słyszę że w BBMach były sterowniki innej firmy jak Breed.. Nawet jasie są tej firmy (no przynajmniej u mnie).

Ja mam w woli przypomnienia taką centralkę:
http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/zdjecia-centralki-airbagu-4-poduchy-po-lifcie-11276/
I co ciekawe chyba nie ma takiej na Twojej liście (jest podobna) - wiem wiem.. To bravo..

widzę co dziennik nam sie techniczny zrobił :P

no sie wlasnie dziwie, ze jeszcze egon nie interweniowal... :P

pewnie tak jak ja nei chce chlopakom przeszkadzać ale z tego co mi się przypomina to jest jakis temat oddzielny o tym :D

jest na to sposób. przy każdym offtopie w tym temacie trzeba koniecznie dopisać: dziś nic nie zrobiłem przy aucie albo: dziś przejechałem się autem do pracy ;)

no jest to myśl na ominiecie regulaminu. to jak z tymi żarówkami 100W jednak można je sprzedawać tylko z adnotacja "nie do użytku domowego" lub jak ze sprzedażą tych psów na bazarach

widzę co dziennik nam sie techniczny zrobiłNo trochę tak. Życie.

I co ciekawe chyba nie ma takiej na Twojej liście (jest podobna) - wiem wiem.. To bravo..
No i w Bravo też takiej nie ma, jest natomiast w Brava Fiat Brava - Siemens - 46541775 Breed 5WK42816 Siemens - 68HC11E20

seth i boch - hehe macie rację ;) Ale tak się fajno pisze w gronie znanych osób że człowiek zapomina o regulaminie :tongue

qolejowy chyba temat zakończony, a gdyby jednak nie to załóż temat osobny - chłopaki mają rację ;) Dodam tylko, że ewidentnie w Bravo ten sterownik jest no bo mam go w aucie ;) Tam jakieś zmiany były po FL itp.. Ten sterownik co mam jest chyba już pełnym tzn 4 poduchy,napinacze i sensor pasażera.. a to było zdaje się dopiero po FL..

mnie to nie przeszkadza :) przeszkadza mi problem z cytatami. np qolejowy zacytował coś czego nie napisałem ;)

Tia ja to już zgłaszałem do Michała.. I to stosunkowo dawno.. Ja staram się raczej patrzeć kogo cytuję ale często widzę ten błąd..

to jakis chyba systemowy zlodziej jest. ciekawe czy do rozwiązania

no sie wlasnie dziwie, ze jeszcze egon nie interweniowal...
Jak sama nazwa działu mówi "Na luzie, po pracy" czyli jak ja to mówię, niech gadają sobie o czym chcą :P

niech gadają sobie o czym chcą
Właśnie za to lubię forum - logiczne podejście do forum, do ludzi i zasad ;) hehe..
Np. na elektrodzie spróbuj wypowiedzieć się tylko z z lekkiej niewiedzy jakkolwiek źle to post leci w koszu, temat się zamyka, do Ciebie idzie ostrzeżenie i rozpiską które (paragrafami) punkty regulaminu złamałeś.. Żal.. Na forum udzielają się już tylko trole i ludzie podniecający się układami typu migająca dioda.. To taki przykład jak ze skrajności można popaść w taką beznadziejność..

forum powinno trzymac poziom i jak jest dział odnośnie czegoś to bez sensu go nabijać, ale bez przesady chyba nic się nie stanie jak nawiąże sie jakaś dyskusja. no sa zboczenia i dewiacje i nic się z tym nie zrobi

przeszkadza mi problem z cytatami. np qolejowy zacytował coś czego nie napisałem obiecuję poprawę :prayer::sciana:

Właśnie za to lubię forum - logiczne podejście do forum, do ludzi i zasad hehe..Popieram, trochę luzu nie zaszkodzi, a taka sztywność i bezwzględne zasady, bardziej zrażają ludzi do forum. Na elektrodzie piszę tylko wtedy, jeżeli już naprawdę muszę.

no sa zboczenia i dewiacje i nic się z tym nie zrobi to chyba nie o nas;) w końcu sam siebie byś tak nie nazwał:yahoo:

obiecuję poprawę :prayer::sciana:
spoko, to wina tworzenia się samych cytatów, nie Twoja ;)

to chyba nie o nas w końcu sam siebie byś tak nie nazwał
nie to było odnosnie elektrody że takie harcerzyki i regulaminu ścisle pilnują

no jest tam specyficznie. moim zdaniem za dużo tam przemądrzałych, aroganckich moderatorów, skupiających się bardziej na porządku na forum, niż na z rozwiązaniu problemu.

No i to cała moc tego forum, z tematu o tym co danego dnia zrobilismy, przez porady technicze teraz doszlismy do omawiania portalu (forum), który w sumie mało nas (wiekrzosc) nawet nie interesuje :P
Po to własnie jest taki temat, zeby sobie pogadac, a ze czasem w innym temacie ktos tam sobie pogada o czyms innym to przeciez nikomu to tak az nie przeszkadza chyba, to forum (oraz TTT) zawsze były prowadzone z takim, ze tak powiem lekkim luzem i z przymknieciem oka na takie rzeczy i za to te fora kochamy :D

i za to te fora kochamy Ot i cała prawda. Sztywniactwu mówimy NIE

qolejowy a tak na marginesie, to nie myslałes kiedys, zeby profil upiekrzyc w jakis avatar albo cos, bo taki pusty jakis jest ;) no i zeby sie moze fioletowy zrobic :?: :D

profil upiekrzyc w jakis avatar albo cos, bo taki pusty jakis jest Oki, postaram się coś wstawić jeszcze dzisiaj. ;)

Ot i cała prawda. Sztywniactwu mówimy NIE
gdzieś słyszałem stwierdzenie "mówimy stanowcze i zdecydowane RACZEJ NIE " :D

Zpomniałem, dziś jak wracałem w nocy od znajomych o 1 godzinie, zostałem poddany rutynowej kontroli przez Policję, lecz takiej kontroli zakręconych policjantów to nie miałem dawno.
Śmiałem się z żoną, jak tak można podchodzi do ludzi i do pracy.

Ja dzisiaj wypróbowałem nareszcie interfejs LPG.Sprawdziłem i lekko skorygowałem mapy wtrysków i mnożnik.Jutro żona jedzie w dłuższą trasę to zobaczymy co powie jak wróci (mam nadzieję że nie na lawecie).Rzepka w kolanie się zrosła,drutów tam mam tyle że wyszedł by z tego ładny płot:lol:.Muszę teraz rozchodzić nogę i rozruszać to kolano.Sprzęgła jeszcze nie mogę wdusić.:confused:

artur jak myśle o tym twoim kolanie to przypomina mi się to zdjęcie. oj chłopię załatwiłeś się nieźle, dla otuchy jak pije to zawsze jest tez i za twe zdrowie więc powinieneś szybko się doprowadzić do przyzwoitego stanu :D

Dziękuję.A co powiecie na to? http://cartuning.ws/fiat/page/4/ Trzeci rząd od góry.A kwiatek jest na samym dole po prawej-srebrne Punto.

niezła ta marea. a punto to ... no nic nie powiem

Oki, postaram się coś wstawić jeszcze dzisiaj.
No ja już nic nie mówiłem, ale przyłączam się do stwierdzenia "że jakoś tak łyso" ;)

Dziękuję.A co powiecie na to? Fiat ť (http://cartuning.ws/fiat/page/4/) Trzeci rząd od góry.A kwiatek jest na samym dole po prawej-srebrne Punto.

Ja to może nic nie powiem na ten temat :diabelek::wrrrr::red_kartka::popupie:

generalnie jestem przeciwnikiem przerabiania auta na spychacz, ale to Bravo ponizej

Tuning Fiat Bravo ť CarTuning (http://cartuning.ws/fiat/bravo/1556-tuning-fiat-bravo.html)

Tuning Fiat Bravo ť CarTuning (http://cartuning.ws/fiat/bravo/1555-tuning-fiat-bravo.html)

wyglada dosc ciekawie :)

No fakt - ten im się udał ;)

Dziś odkurzyłem wyczyściłem plastyki w środku.
Bagażnik odkurzony, nowy kocyk na podłodze ;-) (polar)
Do tego wyregulowałem rygle i zamki w drzwiach.
Miałem trochę luźny zawias w burcie - dokręcone trzyma prawidłowo.
Nie myję bo pada i sypią solą więc bez sensu, w dodatku jutro w trasę ;-)

w dodatku jutro w trasę

Jaka trasą jedziesz do Krakowa ?? Przeglądam właśnie drogi na Kamery na drogach Polski (http://www.traxelektronik.pl/pogoda/kamery/) i ogólnie nie jest źle , choć w Jastrzębiu zaczęło właśnie bardzo mocno sypać i wiać ale Ty tędy nie jedziesz.

a jutro znowu Białystok. normalnie masakra tak mi sie nie chce że szok. i jeszcze na cpn'ie zatankuje to w ogóle załamka

Jaka trasą jedziesz do Krakowa ?? Przeglądam właśnie drogi na Kamery na drogach Polski i ogólnie nie jest źle , choć w Jastrzębiu zaczęło właśnie bardzo mocno sypać i wiać ale Ty tędy nie jedziesz
Teraz jest masakra na drogach i ta panika kierowców ;>
Trasa Lębork-Gdynia

A ja dzisiaj założyłem osłonę pod silnik i wymieniłem olej z filtrem na Valvoline Max Life :palacz: i filterek Mann-a.Zeszło kupę czasu bo miałem pourywane przednie mocowania w osłonie i musiałem się matać żeby je dorobić.

Taki offtopik.
Nie wiem czy wiecie co się dzieje w necie ale szaleństwo jest.
Polska chce podpisać 26 stycznia w Tokio pakiet ACTA, który pozwala na kontrowersyjne karanie ludzi za ściąganie z internetu- np. ściągniesz mp3 i za to możesz pójść siedzieć... Czyli coś jak SOPA w Stanach ... Chcą poprostu uciszyć ludzi w internecie, i to co im się nie podoba- usuwają , a taką osobę karają...

Więcej tutaj:
Polski rząd chce podpisać kontrowersyjny pakiet ACTA | PurePC.pl (http://www.purepc.pl/internet/polski_rzad_chce_podpisac_kontrowersyjny_pakiet_ac ta)
Skandal! Rząd chce podpisać ACTA - Finanse - WP.PL (http://finanse.wp.pl/kat,1342,title,Skandal-Rzad-chce-podpisac-ACTA,wid,14186653,wiadomosc.html?ticaid=1dc80)

Grupa hakerów "Anonymous" [którzy są przeciw ustawom które blokują wolność słowa jak i prawa człowieka]-zaatakowała niedawno strony Amerykańskiego rządu jak i FBI.

A dziś zostały zablokowane polskiego rządu strony:
kprm.gov.pl, premier.gov.pl, prezydent.pl, mkidn.gov.pl, sejm.gov.pl

Niektóre już działają.

Ale zapowiadają że to nie koniec ;) Ich konto można znaleźć na Twitterze.

PS: polecam poczytać o ACTA, bo to nie tylko się tyczy internetu...

czytałe o tym i sam nei wiem co o tym myśleć. bo dojdzie do tego że trzeba będzie zrobić format kompa kupić ori windowsa i mieć wszystko ori. więc pytanie moje "gdzie podwyżki an to"?? myśle że to nie przejdzie

Wydaje się to nieprawdopodobne że coś takiego wprowadzą, ale już jakiś czas temu był taki pomysł.. Na szczęście padł.. Trzeba być skończonym imbecylem i kretynem, żeby uznać taki pomysł za słuszny.. Piractwo piractwem, ale tu chodzi o zrezygowanie z wolności słowa.. Ludzkość faktycznie dąży do samozniszczenia ;)

A ja dziś wywaliłem poszycie bagażnika, wyprałem, bagażnik umyłem i wytarłem.. Większość opisałem w TYM (http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/woda-w-bagazniku-ciag-dalszy-przygody-14038/2#post75242) temacie ;)

A wg. mnie to tak jak zawsze, duzo gadania i hałasu, a i tak nic z tego nie będzie ;)

oby nie było

wydaje mi się, że to kolejny straszak na internautów z którego tak naprawdę nic nie wynika. nie sądzę aby podpisanie tego pakietu doszło do skutku. lobby telekomunikacyjne na pewno już w tej sprawie działa i to nie tylko w naszym kraju. podpisanie tego pakietu, to nic więcej jak wyrok śmierci na dostawców internetu, bo komu w dobie totalnej inwigilacji będzie potrzebne łącze o prędkości 20 Mbit/s?

Akurat tym bym się najmniej przejmował..

czym byś się nie przejmował?

to nic więcej jak wyrok śmierci na dostawców internetu

Tym boch ;)

to nie jest takie proste jak Ci sie wydaje. sa tacy co na ACTA zyskaja, sa tacy ktorzy straca. straci nie tylko maly Jaś ściągający Harry Pottera przed jego polska premiera. straca rowniez dostawcy, bo skoro maly Jas nie bedzie mogl Harry'ego sciagnac, to sie jego rodzic zastanowi nad zmiana umowy z providerem na lacze o nizszej przepustowosci (czyt. tansze). na poczatku milenium jeden z wroclawskich dostawcow internetu wysylal do swoich klientow zawiadomienia, a wlasciwie ostrzezenia dot. nielegalnego sciagania/udostepniania plikow. grozil zawieszeniem swiadczenia uslug i sankcjami prawnymi. firma juz nie istnieje...

a w temacie. moj automobil od rana u mechanika. przyczyna spadku obrotow po wcisnieciu sprzęgła juz prawdopodobnie znaleziona...

Dzisiaj w mojej ślicznotce wymieniłem wszystkie badziewne głośniczki na normalne głośniki:smile:

Dziś było posiedzenie w sprawie ACTA- więcej na tvn24, rmf24.
Ciekawa odpowiedź w sprawie co to jest acta:

ACTA powierza zadania z zakresu egzekwowania prawa organizacjom prywatnym, takim jak dostawcy usług internetowych oraz organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi. Zdaniem GIODO postanowienia ACTA nie powinny dawać tym podmiotom prawa do monitorowania działań użytkowników on-line. Według generalnego inspektora konwencja pozwala też na przekazywanie informacji do krajów, które z europejskiego punktu widzenia nie zapewniają wystarczającej ochrony danych osobowych.

Przykre że nasz naród jest taki naiwny i wierzy jakiemuś tam Boniemu że ACTA nic nie zmienią.
Tylko ciekawe czemu na ostatniej stronie znalazły sie te informacje w tym artykule ACTA !!

Szkoda gadać.. Internet pod kontrolą - ściąg jedną mp3 [której niema w empikach] to pójdziesz siedzieć ....



Problem ACTA polega na tym, że prywatna firma, np. wielka wytwórnia fonograficzna z USA może nakazać polskiemu ISP (czyli np. TPSA) przekazanie danych tegoż, a tegoż uzytkownika, który w ich opinii zrobił coś złego.

Jeśli pan Minister Boni mówi, że to nic nie zmienia w polskim prawie to może powinien podać się do dymisji bo obecnie jest tak, że ta wytwórnia fonograficzna musi poprosić o to polską policję, polski sąd, który przeanalizowując sytuację, zagrożenie, może się zgłosić istotnie do ISP z żądaniem dostarczenia danych użytkownika.

Co to wszystko zmienia ? Ano to, że w tym całym łancuszku znika policja - znika organ, który mimo swoich plusów i minusów stoi na straży prawa.

Tu już nie ma relacji : firma fonograficzna -> organy ścigania danego kraju -> ISP (dostawca internetu) -> uzytkownik.
Tutaj już jest tylko firma fonograficzna -> ISP (dostawca internetu) -> Uzytkownik.

Co taka korporacja wielka zrobi z pojedynczego uzytkownika, ktory rzekomo coś tam pobrał ? Miazgę bo mało kto jest w stanie sie obronić przed setkami prawników.

W praktyce to będzie wyglądało tak, że wytwórnie z USA, z UK będą miały prywatną "policję" (świetnie to gość na TVN24 wytłumaczył) nie zainteresowaną niestety sprawiedliwością, a zainteresowaną wyciągnięciem ostatniego grosza ze wszystkich. Co się stanie jeśli korporacja stwierdzi, że coś np. użytkownik pobrał, a on nie pobrał ? Ano pewni mozna się sądzić, ale przedtem strona, która podpisała ACTA, jeśli uzna, że sytuacja jest szczególna (czyli nie wiadomo jaka), może np. odciąć internet. Pewnie można będzie się i dogadać z korporacją - dziecko Twoje obywatelu przypadkiem emailem dostanie piosenkę do ściągnięcia przez inne dziecko i potem ugoda korporacji będzie polegała na tym, abyś ty zapłacił np. 800 $, z jedno pobranie. A kto im zabroni ? Ano NIKT i w tym problem !!!

Rząd polski podpisując ACTA tak naprawdę pokazuje, że działa na usługach wytwórni fonograficznych z USA. Nie ma intencji chronić obywateli, którzy go wybrali - ma intencję chronić amerykanskie korporacje.

Dla mnie to po prostu jest jeden wielki skandal i cały rząd powinien się podać do dymisji bo coś co dotyczy ~40 mln Polaków w sposób naprawde istotny, ot tak sobie podpisze i jeszcze idiotycznie mówi, że potem będą konsultacje. Nie będzie konsultacji bo potem jak nam się coś nie będzie podobać to wystarczy, że podpiszą inne kraje i ustawa wejdzie w życie także u nas.

Dlaczego Niemcy, Austriacy tego nie podpisują, a my musimy się wychylać przed szereg i służyć amerykanskim wytworniom

no zobaczymy co z tego wyjdzie. Hołdys coś się strasznie zezłościł na internautów
A dziś bravurę umyłem lekko posprzątałem, zatankowałem :( i na forum pośmiałem :D a co nie można ciągle o ACTA myśleć :D

Nie wiem czy słyszeliście ale w radyju mówią, że Polska wyliże d.. amerykanom i podpiszą te papiery ;-) Heh..

to ja juz wole rope po 6 zl

minister Boni uspokaja, ze od ratyfikacji do wejscia w zycie droga daleka. miejmy nadzieje ze ACTA ugrzeznie w polskim sejmie na dlugo. generalnie patrzac na mape swiata i krajow, ktore do ACTA przystapia nie jestesmy jakims dziwnym wyjatkiem. tak juz na marginesie, szkoda ze do protestu nie przylaczyly sie powazniejsze instytucje i portale internetowe. Kwejk, Demotywatory, Wykop, Antyweb i Joe Monster na nikim wrazenia nie zrobia.