PDA

Zobacz pełną wersję : Codziennik



Strony : 1 2 3 4 [5] 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23

seth
11-08-2011, 19:41
a ja dziś w Gdańsku przekonałem się że moje bravo jest jeszcze niższe niż myślałem. masakra i tyle. a jeszcze ten brak miejsca na parkingu

tomasz985
11-08-2011, 19:49
tomasz985 mam nadzieje że nie jadłeś w tamtejszej pizzeri. A jak jadłeś to dziwie się że cały i zdrowy wróciłeś:p

tomasz_no nie byłem na szczęście :wink: a o której mówisz wogóle??na szarlotce byłem z bitą śmietaną, świetna, polecam :food:

tomasz_
13-08-2011, 00:02
cóż dziś spędziłem 6h pod samochodem w celu wyjęcia intercoolera i czyszczenia. Oczywiście wszystkie śrubki musiały być skorodowane, zderzaka się zdjąć nie da bo się śrubki przekręcają, więc musiałem robić wszystko z podnośnika ze zderzakiem. plus wymieniłem filtr powietrza. moj intercooler wyglądał tak po demontażu:
http://img543.imageshack.us/img543/8649/20110812157.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/543/20110812157.jpg/)
także jedna wielka masakra. niestety nie czuje żadnej różnicy po czyszczeniu jak i wymianie starego filtra..

seth
13-08-2011, 10:33
daj zdjęcie po wyczyszczeniu.
a niby czego sie spodziewałeś??

tomasz_
13-08-2011, 10:43
nie mam foty po wyczyszczeniu. Szczerze mówiąc nie wiem czego się spodziewałem. ale po czyszczeniu czuć że jest lżejszy ten intercooler :D

lukq
13-08-2011, 13:52
Dziś wymieniłem olej na Vavoline 10W40 Max Life Diesel, oraz filtry powietrza no i oleju na MANN. ;-)

seth
13-08-2011, 18:46
to juz po wymianie?? jeszcze wczoraj koło 23 planowałeś a dziś już po? szybko działasz:D

lukq
14-08-2011, 10:13
No już musiałem bo miałem zrobione 11kkm od ostatniej wymiany, a że co 10kkm robię więc się spieszyłem ;-) Rano o 9 o już było po wymianie.

p.s
Jak tam na Helu, pogodo dopisała rejsie.

seth
14-08-2011, 21:07
pogoda była super. najsnadniejszy dzień w całym wypadzie. ogólnie na pogode nie mam co narzekać przez tydzień tylko raz mżyło.
a i bravo ma na blacie kolejne 1680 km
a i w ciągu tygodnia w samochodzie w podróży spędziłem ponad 27 godzin z czego 16 to podróż nad morze i w druga mańkę

byrrt
23-08-2011, 19:22
A ja dziś będąc w biedronce ujrzałem takie oto cudo o którym zdaje się z Tobą kolego seth zamieniłem zdanie: ;)
995
Bajer kosztował mnie całe 6,99zł i przyda się mam nadzieje przy następnej zmianie oleju a ta już niedługo :)

seth
23-08-2011, 20:38
pewnie tak bo ja wszystkich ostatnio namawiałem do niego bo ktoś miął problem z odkręceniem,
aż ja sobie chyba w bezdomce kupie na zapas
gratuluję dobrego zakupu, na pewno pochodzi sporo lat bo rzeczy z biedronki nie sa wcale takie złe :D

tomasz_
23-08-2011, 20:46
taa co do rzeczy z biedronki to moja znajoma kiedys kupila dysk przenosny na usb 320GB noname za 50zl i dziala do dzis :D

boch
23-08-2011, 22:35
tez wymienilem olej (GM 10W40) oraz zmienilem filtr (Bosch). nie wiecie gdzie mozna zutylizowac stary olej? CPNy? mechanik?

lukq
23-08-2011, 22:37
Sklepy z częściami albo mechanik

byrrt
23-08-2011, 23:51
http://fiatklubpolska.pl/blog/byrrt-14664/rozpoczety-projekt-coming-leaving-home-28/
Dziś przyszły płytki do kolejnego projektu i temat się ożywił ;)

ata
27-08-2011, 00:57
Ku pamięci: niewłaściwe zamontowanie głośnika w drzwiach przednich Palio/Siena może być przyczyną potopu :P
Trochę czasu straciłem na znalezienie źródła przecieku, dopiero po zdjęciu boczków drzwi wydało się skąd woda na dywanikach z przodu ...
Dopóki uszczelka zgarniająca jest nowa (albo "jak nowa") nic się nie dzieje, ale stara uszczelka + całkowicie wycięta folia w miejscu montażu głośnika = powódź ;)
Uszczelki TEŻ wymieniłem, ale tego barana który zamiast naciąć folię tak jak opisano w instrukcji (odwrócone T, 10 cm poziomo i 7 pionowo) wywalił dziurę większą od głośnika powinno się odstrzelić dla dobra ludzkości. Nie był to poprzedni właściciel, "fachową usługę" wykonał warsztat "specjalizujący się" w montażu car audio. Psuje nie fachowcy.
Folie zrobiłem sobie nowe, bo było w nich więcej dziur niż przysługuje (po "fachowej naprawie zamka" też). Trzy godziny zabawy, wliczając spacer do sklepu po klej w spraju. Ot, taka lajtowa naprawa - nic w porównaniu z tylnymi hamulcami nie ruszanymi "od nowości" (swoją drogą ciekawe jak ten wóz przeszedł przegląd bez okładzin na tyle i z kompletnie - na mur - zapieczonym jednym cylinderkiem ... cuda). No cóż, uroki starych aut naprawianych przez "serwisy autoryzowane" - byle jechał, a klient płaci za nic. Bo ten wóz BYŁ serwisowany (głównie w ASO), dostałem pełną dokumentację a w niej całkiem ciekawe faktury. Te hamulce z tyłu to już dwa razy "wymieniali", tylko dziwnym trafem zamiast rzekomo zamontowanych dwa lata temu zamienników nadal siedziały tam szczęki Lockheed (czyli fabryczne) z widoczną datą produkcji -> 1999 :P

KrzychuB
27-08-2011, 10:20
Tipolot dostał dziś nowy akumulatorek, bo tamten był kaput i tipacz stał nockę koło biedronki. A do tego gratis mycie :D

byrrt
27-08-2011, 20:17
Słuchajcie ostatnio kombinując przy siłowniku obrotów biegu jałowego zgubiłem zapinkę do wtyczki. Większość z Was widziała pewnie te spinki - jest to odpowiednio wygięty elastyczny drut który należy ściągnąć przed odłączeniem wtyczki.
Poglądowe zdjęcie podobnej wtyczki (ta od siłownika jest węższa - na 2 piny):
1044

Gdzie znaleźć taki drucik? W najgorszym wypadku sobie coś dognę ale wolałbym oryginał..

ata
27-08-2011, 20:40
Gdzie znaleźć taki drucik?
na szrocie :smile:
O ile wiem te zapinki nie występują jako część zamienna "luzem", jak już to tylko w komplecie urządzeniem albo gniazdem z okablowaniem.
Kiedyś w takich przypadkach od razu doginałem ze sprężystego drutu, a przeważnie po paru dniach znajdowałem "zaginioną" spinkę w najdziwniejszych miejscach :wink:
Teraz zrobiłem się leniwy, i mam 2-3 sztroty w zasięgu pieszego spaceru ...

seth
28-08-2011, 00:00
no najlepiej udać się na szrot kupić wiązkę gdzie będzie kilka wtyczek rożnej szerokości i mieć na przyszłość. robiąc w warsztacie niestety też mieliśmy nieraz kłopot. popytam może na taka 2 pinowa znalazłoby się coś

Zielony
28-08-2011, 11:25
Wczoraj Maryśka nic nie dostała,ale za to woziła sprzęt i materiał do nowo nabytego garażu :palacz::palacz: Czeka mnie sporo pracy bo tak jak garaż powstał w latach ~90' tak stał nie ruszany do tej pory.Stare drewniane drzwi od dołu odpadły a w środku można było łowić ryby,bo papa powiedziała papa :lol: Na teraz zrobiony jest dach+wentylacja razem z rynną i okuciem a teraz jest akcja z drzwiami.Wczoraj z Tatą montowaliśmy ościeżnicę z ceownika 70 i powiem Wam że w tym upale to dało nam nie źle popalić,ale jest już zamontowana:okulary:
Teraz trzeba zrobić skrzydła i przy okazji robi się też warsztat.
Powolutku kompletuje też narzędzia no i czeka mnie jeszcze pewnie kopanie kanału,ale to jak już to w przyszłym roku.Tynkować też na razie nie będę.
Jak widać na zdjęciu,lewa ściana jest mokra na trzy pustaki i na dodatek miałem na niej napięcie w okolicach 165V (a między moją fazą a ścianą było ~350V).Teraz jak zrobiony jest dach,garaż zaczyna schnąć i napięcia spadło do okolic 100V :lol:
Tak że zajęcie mam a maryśka robi za auto budowlańców heheeee i co poodkurzam w środku to góra dwa dni i już syf :tongue no ale po to jest autko a zwłaszcza teraz przydaje się kombi :palacz:
Mokry garaż
1057

A tutaj Tato walczy z progiem (ładnie połatałem drzwi :?::?: :lol::lol:)
1056

ata
28-08-2011, 13:28
czeka mnie jeszcze pewnie kopanie kanału
Któryś sąsiad już ma wykopany? po deszczu nie robi się z kanału basen?
Pytam, bo na drugiej fotce wygląda jakby po lewej (za sąsiednim garażem) było dużo wyżej. Ty wiesz lepiej jak tam wygląda teren wokół, tylko pamiętaj że przy kopaniu kanału liczy się nie tylko to co na wierzchu. Żeby nie było tak jak u mojego kolegi, który jest posiadaczem garażu na "garażowisku" (ze 100 murowanych i drugie tyle blaszaków), u niego nie da się zrobić kanału - metr pod podłogą zaczyna się pokład gliny, a po najmniejszym deszczu ... no może nie "rzeka", ale strumyk na pewno ;)
(tamten plac został przeznaczony pod garaże nie bez powodu ... chociaż teraz na pewno znalazł by się developer chętny do postawienia tam domów)

Ja nie mam wielkich sukcesów, chociaż ciągle dłubie przy swoim złomie. Na razie doprowadziłem do porządku (mniej więcej) okablowanie instalacji gazowej, bo brzydko wyglądało. Z działaniem nie było większych problemów, ale luźne kable wiszące wszędzie trochę mnie wkurzały. Parownik (II gen) dopomina się o regenerację, filtry też do wymiany :(
Teraz muszę poszukać czterech identycznych felg 14 - na pięć mam tylko dwie jednakowe, z czego jedna mocno skorodowana (zapas). Ktoś ma na zbyciu? za darmo albo prawie?
:)
:arrow: szrociarzom chyba upał zaszkodził na głowę, im sie wydaje że jak na feldze jest dziesięcioletnia opona z 3-5mm bieżnika to można wołać za nie ponad 100 zł ... a opony nie zdejmą "bo sie zniszczy" (w sumie racja, przy ich zaawansowanych technologiach demontażu to całkiem prawdopodobne).

tomasz_
28-08-2011, 14:12
a ja wziąłem kabel od instalacji elektrycznej z malucha, tak okolo 20 cm, i obwiązałem. Oczywiscie nie była to ta sama wtyczka co Ty masz, ale podobne zapięcie było na wtyczce do centralki świec żarowych:P i sie trzyma. :D

byrrt
28-08-2011, 20:19
Teraz zrobiłem się leniwy, i mam 2-3 sztroty w zasięgu pieszego spaceru ...
Gdybym ja tylko miał jakiś szrot z BBMami w pobliżu.. Niestety nic o takim nie wiem :/ Sama spinka poleciała mi gdzieś w trawnik i nie ma już raczej szans abym coś znalazł.. :/
seth ew. gdybyś coś zlalazł to daj znać, ale chyba poszukam sprężystego drutu i sobie dognę - w sumie nie filozofia. Gorzej tylko gdzie taki drut znaleźć :/

tomasz_
28-08-2011, 20:20
w piwnicy kolego:D nie mów, że nie masz piwnicy zawalonej gratami z których napewno by się kawałek drutu wygrzebał:p

byrrt
28-08-2011, 20:48
A tu Cię zaszyję bo nie mam ;) Mieszkam od paru miesięcy w wynajmowanym mieszkaniu bez piwnicy ;)

egon
28-08-2011, 20:52
No piwnica fajna rzecz ;)

tomasz_
28-08-2011, 21:02
ja to jak chce śrubkę/nakrętkę/wkręt cokolwiek to schodzę do piwnic(mam dwie - burżujstwo:D:D) i szukam. Przy okazji ostatnio znalazlem okablowanie i amory do malczana :D

boch
28-08-2011, 21:11
moj sasiad jak schodzi do piwnicy, to zawsze wychodzi jakis taki rumiany... podjrzewam ze mu fermentuja kompoty, albo ma piekna kolekcje swierszczy ;)

Zielony
28-08-2011, 21:16
Ata to tylko tak wygląda na zdjęciu,bo w rzeczywistości próg jest na tej samej wysokości co u mnie.Obok jest las i z tego co wiem to teren jest piaszczysty.
Owy garaż jest na skraju osiedla garaży i w drugą stronę jest tylko niżej.A nazwałem to osiedlem bo jest tu ponad 1100 garaży.
Jest nawet strona w necie bo rządzący olewają to miejsce i jest tu ciężko dojechać i oczywiście brak jest drogi utwardzonej między garażami i maksymalna prędkość to jakieś 5 km/h żeby nic nie urwać.Mi się udało kupić garaż w pierwszym rzędzie od strony drogi asfaltowej (niebieska linia na zdjęciach) więc kiepski kawałek mam dość krótki.
http://kamionka.za.pl/

ata
29-08-2011, 21:21
Ata to tylko tak wygląda na zdjęciu,bo w rzeczywistości próg jest na tej samej wysokości co u mnie.Obok jest las i z tego co wiem to teren jest piaszczysty.
Na fotkach z podanej strony teren wygląda nieźle, rzeczywiście płasko i w miarę sucho. Zresztą jakby co prąd masz, a pompa do brudnej wody kosztuje grosze ;)

Dzisiaj mnie naszło na dłubanie przy malaczu :)
W planach jest wymiana zawieszenia (na normalne - na razie żadnego tuningu nie planuję) i układu hamulcowego (bo nie dość że starszy typ to w dodatku dość zużyty). Ale na początek zrobił się zonk, jak wstawiłem wóz na kanał to znalazłem dziurę w baku. Znaczy sama się znalazła ... i to nie jedna, perforacja na połowie długości zgrzewu :(
Dobrze że są jeszcze w sklepach części, nawet całkiem tanie. Tylko mogli by odtłuścić balchy przed nałożeniem podkładu :(
... czy co to tam było zamiast farby - złaziło w niektórych miejscach "od patrzenia", za to oskrobanie pozostałych zajęło mi dwie godziny z hakiem (nie wiem co to była za farba, wolałem nie ryzykować ewentualnych problemów po nałożeniu podkładu chemoutwardzalnego - wyczyściłem do gołego cały zbiornik).
Przy okazji okazało się że pływak czujnika poziomu paliwa jest nieszczelny, ale tego akurat w sklepie nie mieli. No cóż, całego czujnika nie potrzebuję a z montażem mogę poczekać. Zamówiłem (plus kilka innych drobiazgów) i rozbieram koła / hamulce / wahacze. Wahacze? hmmm ... jakie wahacze? ... rdza utwardzona błotem :P

...

Tak, wiem! Koszt naprawy znacząco przekracza wartość pojazdu. Mnie to nie przeszkadza ;)

byrrt
29-08-2011, 22:57
Odnośnie zawleczki/drucika - dogiąłem sobie dziś taką zawleczkę z drucika (na oko identyczny z tym co był oryginalnie). Może nie udało mi się zrobić tego tak jak fabryka bo skubany drut był dość twardy ale elegancko spełnia swoją rolę..

Jelcyn
03-09-2011, 19:13
http://forum.tempra.org/imgshack/_t/t_0013099.jpg (http://forum.tempra.org/imgshack/_f/f_0013099.jpg)http://forum.tempra.org/imgshack/_t/t_0013097.jpg (http://forum.tempra.org/imgshack/_f/f_0013097.jpg)http://forum.tempra.org/imgshack/_t/t_0013098.jpg (http://forum.tempra.org/imgshack/_f/f_0013098.jpg)
Fragment prezentu od siostry, czyli z serii czym jeszcze japońce nas zaskoczą.
Ps.: wyprodukowano w Belgii haha haha haha

Zielony
03-09-2011, 20:58
Maryśka została dzisiaj wymyta i na tyle mi starczyło czasu.Pomagałem Tacie przy robieniu drzwi do garażu w przerwach przy naprawie jakiegoś Peugota 306 czy coś takiego.Co raz bliżej i będzie można zapakować graty do garażu,bo teraz przedszkolak tupnie i próchno się rozleci heheheee.

byrrt
04-09-2011, 22:23
A ja dziś kupiłem olej i to uwaga - w TESCO :D Jakoś parę dni wcześniej nawet widziałem, że mają ale patrze cena Mobil S 2000 10W40 4L - niecałe 123zł (śmiech).. Ale dziś patrze ten sam olej przeceniony na 59zł - to już myślę cena przystępna :) Mam już śrubę spustową, nowy olej, kupie jeszcze filtr i trzeba będzie w tym miesiącu wymienić :)

tomasz_
04-09-2011, 22:40
byrrt gratuluje przemyslanej decyzji i zakupu śruby odrazu bo cały uwalony olejem musiałbyś lecieć po nową do sklepu :D

Ali
04-09-2011, 22:59
W ostatnim czasie wymieniem żarówki pozycyjne z przodu,naprawa nadkola lewego, wyprana została tapicerka.
W najbliższym czasie planuje:
-wymiana tulei wahacza przód komplet L/R oraz stabilizatorów
-oddać do elektryka w sprawie nawiewu
- wymienić żarówkę stop-u :)

KrzychuB
05-09-2011, 13:14
Wymieniony czujnik temp w kolektorze ssącym, oraz oklejenie Ottovalvole :D

seth
05-09-2011, 18:05
no i jutro wymiana nadkola (prawy przód) i polerka autka.
a dziś zakupiłem sobie telewizorek :D

tomasz_
05-09-2011, 19:51
urwałem mocowania zderzaka na super wysokim krawężniku uuuuuuuuu jutro bede montował z powrotem :D

byrrt
05-09-2011, 20:43
seth co się stało z błotnikiem?

seth
06-09-2011, 09:02
wypadł z mocowania przy zderzaku i kolo "trochę" go przy skręcaniu tarło. nie zostało zauważone w porę i mam spora dziurkę. na szczęście koszt nadkola to 24 zł :D i wymiana w 5 minut

byrrt
06-09-2011, 14:25
A o takie nadkole chodzi.. myślałem, że o blache ;) Uff...

seth
06-09-2011, 15:43
no nie. bez przesady nie jest tak źle :D
dostalem standardowo rabat i całe 20 zl zapłaciłem. jutro wielki dzień polerki

boch
07-09-2011, 17:24
wczoraj odkrylem opary oleju w kolektorze ssacym (na krokowcu i na czujniku temperatury powietrza). jest sie czym przejmowac? olej wymieniony miesiac temu. poziom na bagnecie ksiazkowy.

Jelcyn
07-09-2011, 18:56
Norma, nie ma się czym przejmować.

boch
07-09-2011, 19:37
no wlasnie nie wiem czy norma. nie zakloca to jakos pracy czujnika zasysanego powietrza na ktorym osadza sie olejowa mgielka? a co z krokowcem? nie grozi mu wczesniejszy zgon?

Jelcyn
07-09-2011, 19:42
boch, odma służy między innymi do tego, żeby odprowadzać nadmiar oparów oleju ze skrzyni korbowej do układu dolotowego. Odrobina tłustego nalotu zwykle nie stanowi problemu. Sam silniczek krokowy masz poza obudową przepustnicy, więc nic mi nie grozi.

boch
07-09-2011, 19:45
ok, uspokoiles mnie :)

byrrt
10-09-2011, 19:20
Wymieniałem dziś olej - wszystko sobie przygotowałem: klucz do filtru, olej, nową śrubę spustową i podkładkę no i filtr.. Okazało się jednak, że poprzez niedopatrzenie kupiłem nie ten co powinien być (w Bravo 1.8 były montowane OP 545 do 97 roku i OP 537/1 po 97). Różnią się one tylko i wyłącznie długością z czego ten co kupiłem był dłuższy od tego co powinienem kupić. Za naradą kolegi ze sklepu wymieniłem na ten dłuższy bo podobno w tym wypadku może być tylko lepiej - ma lepszą przepustowość. Śrubę od oleju to chyba z 15min odkręcałem tak się jakoś zapiekła/zastała, a klucz już łapać nie chciał. ;) Dobrze, że pomyślałem jednak o nowej ;)
1173
Przy okazji polecam klucz opaskowy do odkręcania filtra oleju - super sprawa, naprawdę ekstra się tym odkręca ;) Nawet takim z Biedronki za 7,99 ;)
Autko zalane świeżutkim Mobilem S 2000 10W40 :)

seth
10-09-2011, 23:42
Przy okazji polecam klucz opaskowy do odkręcania filtra oleju - super sprawa, naprawdę ekstra się tym odkręca
a kto zachęcał ostatnio do tego rodzaju klucza , no powiedz drogi kolego kto :D
cieszę się że chociaż jedna osobę udało mi sie namówić bo to na prawdę dobra sprawa i lepszego klucza nigdy nie używałem

byrrt
10-09-2011, 23:51
Tak tak nawet myślałem, żeby napisać że to Ty ale jakoś umknęło to mojej uwadze ;) Ja nie szukałem jako tako tego klucza - zwyczajnie będąc w biedronce go zobaczyłem i wtedy przypomniałem - aha, ktoś to polecał na forum. ;) Zdecydowanie warte tych pieniędzy ;)

seth
11-09-2011, 10:58
klucz tani a skuteczniejszy od tego łańcuszkowego czy też zaciskowego

boch
13-09-2011, 23:53
dzis udalo sie mojemu gazownikowi wyjasnic kwestie mulowatosci mojego auta. wine ponosil zle skalibrowany czujnik polozenia przepustnicy. do ustawiania czujnika bardzo przydatny jest jednak jakis soft diagnostyczny, w tym konkretnym przypadku CDIF/2. po dwugodzinnych meczarniach udalo sie. auto odzyskalo wigor. wreszcie czuje sie jak posiadacz 1.6 16V :) pojawil sie za to inny problem. nie moglismy przeprowadzic testow diagnostycznych poszczegolnych podzespolow jak krokowca, pompy paliwa itp. itd. nie wiem czy to kwestia softu, czy czegos innego. gaziarz obstawia zwarcie w instalacji elektrycznej, ewentualnie padajacy ECU. super :/ do wyjasnienia pozostala rowniez kwestia spadajacych obrotow po wcisnieciu sprzegla w czasie jazdy (zwlaszcza na LPG). podmiana krokowca nic nie daje. problem tkwi gdzies indziej...

Ali
15-09-2011, 19:16
do wyjasnienia pozostala rowniez kwestia spadajacych obrotow po wcisnieciu sprzegla w czasie jazdy (zwlaszcza na LPG). podmiana krokowca nic nie daje. problem tkwi gdzies indziej..

A na jałowym pracuje normalnie ??

//////////////////////////////////////////////////////////////

Wczoraj urwał mi się tłumik środkowy. Z problemem tym udałem się jak zwykle do tego samego fachowca. Wszystko zrobione naturalnie na miejscu w pare minut i za nie dużą kase.

boch
15-09-2011, 20:06
A na jałowym pracuje normalnie ??

//////////////////////////////////////////////////////////////


jesli to bylo pytanie do mnie, to tak :) na jalowym pracuje ksiazkowo. zadnego falowania obrotow nie ma. problem pojawia sie wylacznie na rozgrzanym silniku, podczas wlaczania sprzegla w czasie jazdy. znalazlem kilka podpowiedzi w necie, ze problem dotyczyc moze uwalonej centralki silnika, badz uszkodzonej wiazki przewodow od centralki do krokowca. ponoc czasami pomaga wymiana przepustnicy. jak widac temat ciezki, poruszany wielokrotnie, niestety rzadko do konca wyjasniany.

Zielony
19-09-2011, 21:25
A mi przyszła kiera z obszycia :palacz: i czekam jeszcze na podłokietnik i gałkę :palacz:

byrrt
20-09-2011, 00:22
A mi przyszła kiera z obszycia :palacz: i czekam jeszcze na podłokietnik i gałkę :palacz:
Poka poka ;)

Memciu
21-09-2011, 18:48
A u mnie dziś zakupy były- części do auta:
- wahacze "TRW"- dobre???:>
-Świece żarowe "NGK" - w końcu wziąłem się za ich kupno ;D i myślę że NGK dobre będą
- Osłona przegubu "homokin" [chyba taki]- bo tamten już posiatkowany .
Całość koszt= 550zł
w Czym Wahacze 160zł
Świece - 50zł /szt.
osłona przegubu 30 zł
PS: to takie m.w ceny były.

A w poprzedni piątek Przegląd - podbił mi mimo wahaczy ,przegubu , ale i tak to miałem robić, tylko że nie było czasu.
Jutro odwożę auto do znajomego-mechanika- i zrobi mi to wszystko, bo ja oczywiście - BRAK CZASU...

PS: przy wymianie wahaczy zbieżność się robi albo coś bo nie wiem?. xD

byrrt
21-09-2011, 20:09
Wahacze TRW - to średnia półka ale najlepszy produkt na niej więc spoko ;)
Świece NGK - jakie świece toć Ty masz disel'a?!

Po wymianie wahaczy koniecznie rób zbieżność!

tomasz_
21-09-2011, 20:14
byrrt w dieslu są świece żarowe..

byrrt
21-09-2011, 20:18
byrrt w dieslu są świece żarowe..
Chyba za dużo pracuje ostatnio ;) Jasne że są świece :P

seth
21-09-2011, 20:22
Świece żarowe "NGK"

Świece NGK - jakie świece toć Ty masz disel'a?!

juz wiesz jakie??!!!

---------- Post dodany o 19:22 ---------- Poprzedni post dodany był o 19:21 ----------

ot jak jednocześnie wszyscy pisza :D

tomasz_
21-09-2011, 20:23
przepraszam za ot ale : ahahah :D bez świec też da rade aczkolwiek trzeba sobie grzałkę zamontować w cylindrze:p

Memciu
21-09-2011, 20:31
Świece żarowe firmy NGK- tak Diesel z modeli JTD ;D
Co do wahaczy,to się cieszę, bo szukałem jak najlepszych, a nie za drogich.

No to zrobię, bo już koła z tyłu mam przytarte [pewnie zamienione z przodu], i lekko je słychać jakby łożyska huczały, a bieżnik na nich w dobrym stanie. :/

---------- Post dodany o 19:31 ---------- Poprzedni post dodany był o 19:28 ----------

No da da, i włączać grzałkę tylko w zimne dni ;D

tomasz_
21-09-2011, 20:31
z tyłu zbieżności się ustawic nie da. Jedyną regulację jaką możesz zrobić to belke na poduchach regulować w jakiś sposób.

Memciu
21-09-2011, 20:39
z tyłu zbieżności się ustawic nie da. Jedyną regulację jaką możesz zrobić to belke na poduchach regulować w jakiś sposób.

To , to wiem :) Ale mi raczej regulacji nie trzeba tyłu, raczej już wymiany tylnych opon, jak będą mnie bardziej złościć,bo narazię bieżnik dobry jest więc je zostawiam i jeżdżę.

EDIT:
Jak ktoś nie zrozumiał,to chodzi mi że opony mam ścięte- od środka- i dlatego mnie lekko to złości, bo huczą jakby łożyska się zacierały.

ciril
21-09-2011, 20:43
przepraszam za ot ale : ahahah :D bez świec też da rade aczkolwiek trzeba sobie grzałkę zamontować w cylindrze:p świeca żarowa to nie jest czasem rodzaj grzałki właśnie?

egon
21-09-2011, 20:47
świeca żarowa to nie jest czasem rodzaj grzałki właśnie?
Tak, świeca w dieslu to rodzaj grzałki ;)

tomasz_
21-09-2011, 20:52
takiej co działa przez 2-3 sekundy ale zgadza się można by to nazwać grzałką.

lukq
22-09-2011, 15:36
10.09.2011 Stałem się przykładnym mężem :P
Do ślubu wiozła Nas dzielna Marysia, zdjęcia dodam do tematu moje Auto.

byrrt
22-09-2011, 19:19
Jeszcze raz moje gratulacje ;)

Memciu
22-09-2011, 20:50
3 września moja siostra miała wesele ;D
Oni jechali Porsche Cayenne ;)

byrrt
22-09-2011, 22:46
Oni jechali Porsche Cayenne
znaczy się lipa? ;)

lukq
22-09-2011, 23:59
Ja także mogłem jechać i Volvo XC90 w najbogatszej wersji czy najnowszym ML, ale jestem wierny Mery i to właśnie nią razem z Karoliną chcieliśmy jechać, no chyba, że trafił by się 125 z czerwoną skórą.

byrrt
23-09-2011, 20:53
I bardzo dobrze ;) Śliczne autko - niby to tylko samochód ale mieć takiego BBMa i nim nie jechać na własny ślub? ;)

Ja dziś walczyłem z brzęczącą osłoną kolektora wydechowego - już tak latała że na dobrą sprawę była luźna ;)
Nowa kosztuje około stówki, ta już otwory 2x większe niż fabryczne i głowiłem co tu zrobić.. Mieszkam koło Castoramy to strzała na rozeznanie asortymentu podkładkowego ;) Kupiłem takie podkładki z cieniutkiej blachy o średnicy zewnętrznej 40mm i wewnętrznej chyba z 8-10mm. Dałęm 2 na jedną śrubę i trzyma elegancko. Przy okazji nowe nakrętki no i wymieniłem (a raczej założyłem bo poprzedniej to już tylko ślady były :P) uszczelkę od rurki bagnetu. A.. i po zdemontowaniu osłony kolektora okazało się, że sam kolektor mam już spawany przed poprzedniego właściciela co gorsza już pęknięty na spawie (ale nie widać tam spalin więc może tylko rysa poszła).. ehh no cóż ;)

---------- Post dodany o 19:53 ---------- Poprzedni post dodany był o 19:48 ----------

A apropo podkładek to normalne podkładki o średnicy zewnętrznej 40mm to na oko z 2,5mm grubości miały - mówię nie no siara będzie do trzymania osłony z aluminiowej blachy 0,7mm dawać 2 takie podkładki na śrubę (z resztą musiałbym nowe, dłuższe szpilki wkręcać). Ale idę dalej na dział takich pierdut detalicznych i znalazłem "podkładki blacharskie". Cokolwiek to znaczy ale były z blachy właśnie takiej ok 0,7mm ;). Cena 0,96zł za sztukę :P Wrzuciłem razem z innymi do wora na wagę i zapłaciłem za 6sztuk + parę innych podkładek zwykłych 1,20zł ;) Taa... do takich rzeczy się nie przyznawać.. Tyle razy już mnie okradli to taki mały wałek nikomu nie zaszkodzi..

byrrt
24-09-2011, 20:48
Dzisiaj wsiadam do auta, wyjeżdżam i co słyszę? Brzdękanie.. ehh czyli to nie to co robiłem wczoraj ;) Ale pojechałem do taty poza miasto porobić zaprawki lakiernicze (parę odprysków) i przy okazji wlazłem pod auto aby oczyścić te miejsce koło bagnetu z oleju. Czyszczę i patrzę, że zaraz obok jest luźna obejma trzymająca rurę od kolektora do tłumika.. 4 śruby i wszystkie luźne :) 3 udało mi się z trudami odkręcić, niestety 4ta ukręciła się w obejmie (nakrętki spawane). No to co - kątówka i jechane.. Założyłem nowe śrubki, nakrętki podkładki, skręciłem do kupy i już nic nie dzwoni :smile:

Memciu
27-09-2011, 16:44
A u mnie tak:
- Świece "żarowe" były jednak ok :/ i teraz głowienie się co to może być..

- Przegub w miarę dobry był więc dobrze że mieszek wymieniłem.
- Wahacze, teraz już nie słychać ich, jest wszystko ok z wahaczami.


Teraz kolejne nowe problemy:
- Koło przednie od str. pasażera- powoli trzeba planować wymianę łożyska, dość głośno huczy.
- coś mi "strzela" - chyba w przednim od str kierowcy- kole, nie mam pojęcia co to może być, słychać to nawet na prostej drodze - zazwyczaj na luzie lub przy wolnej prędkości- niezależnie jak są ustawione koła.

PS: i zapytam się też o coś innego, znajomy ma w Audi A4 - rocznik 96/97, i ma takie coś, że jak odpali to raz działają mu zegary a raz nie[czyli ogółem raz wskazuję obroty i prędkość a raz nie], wtedy jak nie działają to wskazówka prędkościomierza drga- pytam się bo mnie ciekawi co to może być- myślę że to coś z elektroniki- ale wolę zapytać się znawców :D


znaczy się lipa?

Takie średnie autko.

lukq
01-10-2011, 19:34
Dziś zająłem się Marysią, czyszczenie (mycie woskowanie odkurzanie). Przegląd ogólny stanu samochodu

Więcej w temacie Marysi.

byrrt
04-10-2011, 22:58
Przez ostatni prawie miesiąc jeździłem z bańką zużytego oleju w bagażniku i myślałem co z nią zrobić ;) Szukałem po warsztatach czy któryś nie weźmie ale zawsze odmawiali. Dziś przejeżdżałem jak co dzień koło takiego starego warsztatu koło pracy i myślę sobie - a spróbuję. Gość chętnie przyjął bo jak mówił ma piecyk na zużyty olej ;) Sprawa rozwiązana - mam przynajmniej jeden problem mniej i stałego odbiorcę w razie co ;)

miszko
04-10-2011, 23:01
Współczuję sąsiadom ;D

Jelcyn
05-10-2011, 14:36
Kupiłem pająka ptasznika, Lasiodora Parahybana jakby kogoś to interesowało. Chciałem wstawić jakieś zdjęcie, ale jest jeszcze za mały i aparat ostrości nie łapie.

byrrt
05-10-2011, 15:12
Współczuję sąsiadom ;D
Ekologiem nie jestem ale to podobno lepsze niż palenie węglem..

boch
05-10-2011, 16:47
Kupiłem pająka ptasznika, Lasiodora Parahybana jakby kogoś to interesowało. Chciałem wstawić jakieś zdjęcie, ale jest jeszcze za mały i aparat ostrości nie łapie.
nawet w trybie makro?

Jelcyn
05-10-2011, 18:18
Słabo się znam na aparatach, poproszę kiedyś siostrę ;)

boch
05-10-2011, 18:38
tryb makro jest zwykle oznaczany na aparatach symbolem tulipana. symbol znajdziesz na pokretle trybow fotografowania lub na jednym z przyciskow na sciance tylnej aparatu. np:

http://4.bp.blogspot.com/_05pJRvEyqWc/TTQlLy7EISI/AAAAAAAAAN4/eAdZAIV9Y8Q/s1600/macro+button.jpg

ale zeby nie bylo OT, dzisiaj odkurzylem auto w srodku. zajrzalem tez pod maske. na grodzi tylnej miedzy zbiorniczkami plynu od wspomagania i plynu hamulcowego jest taka jakby rurka odprowadzajaca wode z podszybia. byla cala zapchana syfem. wyczyscilem kawalkiem patyka, a przy okazji wyleciala mi z tego spinka laczaca jakies plastykowe elementy. znalazlem to nawet na EPER'ze :)

Jelcyn
05-10-2011, 18:56
U mnie jest inny obrazek, ale faktycznie działa. Tylko teraz się zakopał ;)
Ale spoko, może przy karmieniu strzelę foto.

Jelcyn
05-10-2011, 19:38
1347
I proszę bardzo, obok monety o nominale 1 grosz

boch
05-10-2011, 19:58
taki maly, a juz ciety na kase ;)

Memciu
05-10-2011, 20:08
u mnie znów wydatek był.
Łożysko w ciągu tygodnia zaczęło tak huczeć że musiałem natychmiastowo wymienić.
Te trzaski to był pęknięty łącznik stabilizatora [?], wymieniony -dźwięk zamilkł.
Ale teraz słyszę znowu coś na styl trzeszczenia tylko lekkiego, czyli nie do końca z zawieszeniem zrobione, zaczyna mnie to złościć bo nie mogę zdiagnozować co to może być.

boch
05-10-2011, 20:50
pytanie, czy w Bravo 1.6 16V jest cos takiego jak czujnik sprzegla?

byrrt
06-10-2011, 00:04
Coś ostatnio ktoś wspominał o takim czujniku ale zdaje się było to auto z OBDII tak więc w Twoim wypadku bosh chyba taki czujnik nie występuje. Czemu pytasz?

boch
06-10-2011, 00:08
gadalem wczoraj o moich problemach z elektrykiem samochodowym wspominajac o spadku obrotow po wcisnieciu sprzegla. twierdzi, ze moze byc to wina tego wlasnie czujnika, tylko ze nie zapytal nawet jaki mam rocznik.

byrrt
06-10-2011, 08:32
100% Ci nie dam, ale wg. mnie nie masz takiego czujnika i już..

boch
06-10-2011, 09:59
tez mi sie tak wydaje. opczailem wczoraj budowe sprzegla na EPERze i nic takiego jak czujnik sprzegla u mnie nie wystepuje. predzej obstawiam jakis niuans z ukladem hydrauliki, poniewaz zjawisko nasila sie kiedy rownoczesnie uzywam sprzegla i hamulca. jednak podcisnienie? kiedy ja wreszcie trafie na dobrego mechanika :roll:

Memciu
06-10-2011, 20:17
A sprawdzałeś wszystkie węże od podciśnienia ?? Znajomy miał taki problem że prawie zero mocy auto miało, głowił się głowił, a tu na wężyku lekki otworek był i moc przywrócona, nawet mówi że odkąd ma auto, to ono tak nie szło :D

KamyK
06-10-2011, 20:44
Urwałem tłumik końcowy :roll:
Jadę sobie spokojnie na działkę, a wiadomo droga na terenie działek piaskowa, gdzieniegdzie garb, gdzieniegdzie dołek... aż tu nagle słyszę, za autem jakieś turturturturtur... myślę cholera jakiegoś kamulca gdzieś pod autem ciągnę. Zaglądam pod Fiaciora a tam upitolony tłumik. Będzie spawanie...

boch
06-10-2011, 20:58
A sprawdzałeś wszystkie węże od podciśnienia ?? Znajomy miał taki problem że prawie zero mocy auto miało, głowił się głowił, a tu na wężyku lekki otworek był i moc przywrócona, nawet mówi że odkąd ma auto, to ono tak nie szło :D
ktory wezyk dokladnie? :) ten od regulatora cisnienia paliwa do kolektora ssacego wymieniony. myslalem jeszcze o wymianie wezyka miedzy serwem i kolektorem ssacym. do kolektora ssacego dochodza jeszcze wezyki z map sensora benzyny i z map sensora gazu oraz wezyk z elektrozaworu recyrkulacji par paliwa. jest troche tych wezykow ;)

Memciu
07-10-2011, 18:22
właśnie myślałem o tym od regulatora ciśnienia paliwa do kolektora.

A jak ręką przejedziesz to nie czuć gdzieś powietrza, my tak znaleźliśmy dziurkę na wężyku.

boch
07-10-2011, 18:46
wezyk wymieniono mi na nowy przy okazji mojej pierwszej wizyty w serwisie. tez obstawiali podcisnienie.

Memciu
07-10-2011, 19:38
Ja mówię to co wiem z doświadczeń znajomych i rodziny- sam osobiście nie miałem takich problemów.
Co do rodziny , to szwagier w Vectrze B na gaz miał problem taki że check się zaświecał, falowały obroty, zawory było słychać, słabe auto i hamulce słabsze- i to wszystko przez wężyk od podciśnienia, więc może u ciebie ten problem tak samo przez to wygląda tylko musisz wybadać każdy wężyk żeby być pewnym że są ok i szczelne.

boch
07-10-2011, 19:43
wiem, wiem. w przyszlym tygodniu odstawiam auto na dwa dni do mechanika. moze naprawia. moze... dzieki za pomoc :)

byrrt
08-10-2011, 17:00
Pamiętacie jak pisałem o oleju? Jeszcze przed tym jak się go w końcu pozbyłem nie wiedziałem co mam z nim zrobić więc napisałem do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Bydgoszczy z pytaniem co z takimi odpadami się robi. Wykazałem jakąś tam inicjatywę ochrony środowiska.. Zobaczcie co dostałem:
1357
Nie ma co - pomoc pełną gębą ;)

seth
08-10-2011, 23:01
no to ci pomogli jak nei wiem co. mnie takie pisemka zawsze demotywują

qolejowy
09-10-2011, 13:07
No ja wczoraj zwalczyłem wymianę zewnętrznych klamek, cała wymiana około 4 godzinek. Klameczki przednie pasowały idealnie, tylne już trochę mniej. Teraz czeka mnie regeneracja tylnych wahaczy,(prawy już trzeszczy). Będę robił obie strony plus wymiana amortyzatorów. Zastanawiam się nad wymontowaniem całej tylnej belki i robieniem tego na zewnątrz a przy okazji konserwacja całego tyłu. Jednak jest to uzależnione od tego czy uda mi się odkręcić przewody hamulcowe od korektora, no i nie mam na razie pomysłu na opróżnienie zbiornika a jest prawie pełny.

seth
09-10-2011, 13:33
ze zbiornikiem nie powinno być problemu powinno się spokojnie spuścić co do belki to na pewno byłoby wygodniej robić to na zewnątrz

byrrt
09-10-2011, 22:38
Dziś w końcu po dłuuuugim czasie dopisałem ostatnie wiersze kodu i zamontowałem układ w aucie ;).
Będę miał czas to napiszę coś więcej i się pochwale jak to wygląda wieczorem.
Światła włączają się po otworzeniu auta, po wyłączeniu zapłonu a następnie otworzeniu drzwi. Gasną po zamknięciu lub po 30sek (czas jest regulowany). Jasność z jaką świeci to 90% wypełnienia, ale to też jest parametr i można go sobie zmieniać. Jest oczywiście czujnik światła zamontowany koło lusterka wstecznego i dzięki niemu światła włączają się tylko wieczorem. Tu na filmie było to przestawione aby pokazać efekt.
Kręcone jelitem bażanta więc przepraszam za jakość - to tylko tak na szybko aby się pochwalić ;)

http://www.youtube.com/watch?v=bGT7FXWDAqM

seth
10-10-2011, 07:37
masz chłopie głowę do takich modyfikacji. a tu juz wg mnie wyższy poziom majsterkowania :D

byrrt
10-10-2011, 09:59
Widzisz, jeden umie i lubi jedno, 2gi co innego ;) Muszę tylko jakiś fajny filmik nakręcić i opisać co i jak ;)

qolejowy
10-10-2011, 12:01
Fajne bajerki tworzysz, chylę czoła.

boch
10-10-2011, 19:57
dzis odstawilem auto do mechanika. zrobi, nie zrobi? oto jest pytanie :)

Memciu
11-10-2011, 17:19
Byrrt - odstawię ci auto na kilka/naście dni i zrób przy moim takie bajerki, jestem z zawodu elektronikiem, ale daleko mi do elektronika :D

boch- czyli sonda :D ja obstawiam że tak ale na krótką chwilę.:D

boch
11-10-2011, 17:47
auto odbieram za godzine. ponoc jest poprawa. za kilka dni dam znac czy faktycznie :) jesli faktycznie, to mam speca od Fiatow prawie pod nosem :)

egon
11-10-2011, 18:20
byrrt wielki szacun dla ciebie, naprawdę trzeba mieć głowę do takiego czegoś ;)

byrrt
11-10-2011, 19:21
Wy tu już tak słodko mi nie piszcie ;) Może się dziś zbiorę i nakręcę jakiś ładniejszy film po zmroku.. Tylko nie ma specjalnie gdzie mieszkając w miejskiej dziczy :/

---------- Post dodany o 18:21 ---------- Poprzedni post dodany był o 17:27 ----------

A tu macie dokładniejszy opis mojego układu:
Coming & Leaving Home czyli doświetlanie drogi z/do auta (http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2108084.html)
Pozdrawiam ;)

byrrt
15-10-2011, 14:46
Dziś odstawiłem auto (i już odebrałem) z wymiany rurek hamulcowych na miedziane. Wymieniali rurki tylko z tyłu bo od łączenia przy baku do przodu wszystkie zdrowiutkie.. Z przodu też ok bo siedzą w komorze silnika. Tak więc wymiana rurek na cały tył + płyn + robocizna = 100PLN.. Przynajmniej człowiek spokojniejszy jest ;)

DanioxD
15-10-2011, 22:50
A ja dzisiaj zamontowałem tylną górną rozpórkę i dokładnie posprzątałem Sienkę :) Wyczyściłem też stożek bo już dość brudny był... Po woli trzeba się przygotowywać do zimy :smile:

seth
15-10-2011, 22:54
a ja nareszcie internet dorwalem. awaria nadajnika i może w poniedziałek będzie dostęp do sieci

qolejowy
16-10-2011, 00:26
No ja dzisiaj miałem zabrać się za regenerację tylnych wahaczy ale skończyło się na obejrzeniu auta od spodu, posprzątania w garażu i wypiciu z sąsiadem dwóch browarków. Nie mogę się jakoś za to zabrać.

boch
16-10-2011, 16:44
a ja od paru dni nic przy aucie nie robie. jezdze i ciesze sie, ze nie przygasa na bence i nie gasnie na gazie. po ostatniej wizycie u mechanika mialem jeszcze wjechac do gaziarza na adaptacje gazu, ale skoro jest dobrze, to moze lepiej nie ruszac, bo znow cos sie pokaszani ;)

egon
16-10-2011, 20:25
Tak więc wymiana rurek na cały tył + płyn + robocizna = 100PLN..
Kurcze myślałem, ze to drożej wychodzi, moze tez sobie takie coś zrobię ;)

boch
22-10-2011, 14:01
boch- czyli sonda :D ja obstawiam że tak ale na krótką chwilę.:D
skad wiedziales? :) powoli trace cierpliwosc do tego auta :/

qolejowy
23-10-2011, 13:20
Wczoraj wreszcie zabrałem się za regenerację wahaczy. Po czterech godzinkach cała tylna belka poza autem i rozmontowana. Straty to urwane obie śruby M10 mocujące stabilizator do wahacza. Po każdej ze stron urwane po jednej śrubie M8 również od stabilizatora. Oba przewody hamulcowe łączące pompę z tyłem(pod plastikową osłoną przy mocowaniu linek były po prostu przegnite). Po stronie od pasażera wahacz miał już duży luz i amortyzator też powiedział pa, strona druga wydaje się być OK ale profilaktycznie też zostanie zrobiona. Przewody hamulcowe na belce o dziwo wyglądają bardzo dobrze, jedynie przy korektorze hamowania nakrętki trochę przyrdzewiałe a muszę je odkręcić bo coś mi się wydaje że i korektor zapieczony.

Rozebrałem ten uszkodzony wahacz, w środku masakra, bieżnie łożysk wybite tak że można policzyć ile było wałeczków w łożysku. Jeden gwint rozwierciłem i nagwintowałem, pozostaje jeszcze jeden do zrobienia.

seth
23-10-2011, 14:27
u mnie chyba prawy przegub zaczyna stukać. nie wiem jak tył ale chyba cos pukać zaczyna, trzeba wyjąć wszystko z bagażnika i zobaczyć lub pojechać na szarpaki

Memciu
24-10-2011, 22:13
Dziś zmienione oponki na zimowe, zrobiona zbieżność.
W planach: konserwacja podwozia, wymiana uszczelki klawiatury, również przegub stuka- i też chyba prawy.

Jeszcze po zrobieniu zbieżności doszło mi zbadanie zawieszenia tył, coś jest nie tak bo geometria jest zła,może któraś tuleja , łożysko...
Trochę zbiera mi się tych robót w tym aucie, jedno zrobię inne dochodzą.


skad wiedziales? powoli trace cierpliwosc do tego auta :/
Uroki Polskich mechaników :) Zrobić, zrobią- ale nie za idealnie bo ooni też muszą zarobić ;) Najlepszym wyjściem zrobić samemu, ale ze względu na brak sprzętu-trzeba oddać mechanikowi- i tak w koło nam się robi to...

Poprzedni właściciel chyba nie wiedział że się przy aucie robi zbieżność... Letnie opony huczą jakby łożysko siadało, a to właśnie opony wydają taki głos- tak aż są ścięte przez brak ustawionej zbieżności.. Do tego zimowe opony...

boch
24-10-2011, 22:21
w przypadku aut z gazem jest to wieczna przepychanka. mechanik odsyla do gazownika, gazownik odsyla do mechanika. kazdy ma swoje argumenty. ja juz stracilem nadzieje, ze cos sie w mojej sprawie wyjasni. dzis uslyszalem, ze czerwone Valteki do silnikow 1.6 16V nie specjalnie sie nadaja (w zaleznosci od auta). w ciagu kilku dni okaze sie czy mieli racje.

miszko
24-10-2011, 22:22
A dlaczego się nie nadają? Masz jakieś dokładniejsze informacje?

boch
24-10-2011, 22:27
cytat:


Wtryski Valtek są wtryskami dość wolnymi i akurat w tym silniku 1,6 16 V nie bardzo sobie radzą z podawaniem gazu, co objawia się gaśnięciem silnika. Sami robiliśmy kilka tych samochodów na tym układzie i był problem z gaśnięciem.

to samo napisal mi wczesniej spec od LPG z pewnego forum poswieconemu wlasnie LPG.

miszko
24-10-2011, 22:29
Ja mam czerwone Valtek od kwietnia 2010 roku, przejechane 30kkm na nich przy motorze 1.6 16V i jest ok. Nie miałem problemów z falowanie obrotami czy gaśnięciem. Może to też zależy od dolotu.

boch
24-10-2011, 22:35
tak jak napisalem, wszystko zalezy od auta. na jednym hula, na innym nie. podejrzewam, ze stan glowicy tez nie jest bez znaczenia. poprzedni wlasciciel na czerownym waldemarze pociskal i niby wszystko bylo ok. ale wiecie jak to jest z poprzednimi wlascicielami... wracajac do gaziarzy, goscie polecaja listwe Master

NOWOŚĆ! LISTWA WTRYSKIWACZY MASTER 4 CYL 3OHM (1888111815) - Aukcje internetowe Allegro (http://allegro.pl/nowosc-listwa-wtryskiwaczy-master-4-cyl-3ohm-i1888111815.html)

na takiej jutro przeprowadza proby. mnie i tak sie zdaje ze problem lezy gdzies indziej, no ale zobaczymy.

miszko
24-10-2011, 22:41
Wyglądają podobnie jak ty to powiedziałeś - Waldemary ;D

A coś słyszałeś o wtryskach Magic Jet?
Listwa wtryskiwaczy MAGIC JET 3-cyl NOWY MODEL (1886489820) - Aukcje internetowe Allegro (http://allegro.pl/listwa-wtryskiwaczy-magic-jet-3-cyl-nowy-model-i1886489820.html)

Oraz reduktor tłokowy Magic Compact III
R20 PAROWNIK REDUKTOR MAGIC COMPACT 250KM TŁOKOWY (1889355983) - Aukcje internetowe Allegro (http://allegro.pl/r20-parownik-reduktor-magic-compact-250km-tlokowy-i1889355983.html)

Powiem Ci, że jakby mi przyszło regenerować reduktor to bym chyba wolał wywalić to co mam i wstawić sobie to ;)
Koszty regeneracji + robocizna, to może lepiej wymienić całość i sobie samemu to zmontować ;D

boch
24-10-2011, 22:47
to co wkleiles, to wersja pod silniki 3 cylindrowe ;) pod 4 cylindry 210 zl. ja bym chyba jednak postawil na Matrixa HD344. wczesniej jednak zobacze czy cos sie wyjasni z tym Masterem. moze faktycznie niedrogi i lepszy od Waldka. reduktor ciekawy, ciekawy... moze kiedys :)
a przy okazji, w jakim celu stosuje sie rozroznienie 3 ohm lub 2 ohm? czym sie roznia takie listwy?

miszko
24-10-2011, 23:05
No akurat tak mi się podlinkowała wersja na 3 cylindry. Co do reduktora słyszałem dużo pozytywnych opinii, ale podobnież pierwsza seria miała wady i przepuszczała gaz do układu chłodzenia. Podobnież poprawili to, a opinie te reduktory mają bdb głównie z uwagi na fakt, że dobrze trzymają ciśnienie i brak jest spadków nawet przy wyższych obrotach.

Co do oporności to określa ona szybkość pracy wtryskiwacza. Im niższa tym szybszy wtrysk (szybciej ładuje się cewka). Np. Valtek typ 30 nie może być stosowany dla czasów wtrysków niższych niż 3ms gdyż jest za wolny.

boch
24-10-2011, 23:19
o ile dobrze pamietam u mnie czasy wtryskow oscylowaly wokol 5ms na wolnych obrotach, wiec Valtek typ 30 teoretycznie powinien byc ok.

byrrt
24-10-2011, 23:55
Wtryski o różnych rezystancjach mają zupełnie inne charakterystyki.. Teoretycznie lepsze są o mniejszej rezystancji, z tym że nie każde sterowanie gazu to uciągnie.. Zwyczajnie prądowo niektóre sterowniki gazowe nie dadzą rady tak więc najpierw podpytać się gazownika przed kupnem.

qolejowy
25-10-2011, 00:28
Dzisiaj o rana w garażu , wymienione tuleje obu tylnych wahaczy, oczyszczona z rdzy belka, wahacze i sprężyny, wszystko ładnie wymalowane.
Oczyszczona i zakonserwowana cała podłoga w aucie. Jutro zabieram się za montaż belki, naprawę przewodów hamulcowych i powolne składanie całego tyłu.

miszko
25-10-2011, 09:35
Wrzuć jeszcze jakieś foto, zawsze miło się ogląda i czyta ;)

Zwyczajnie prądowo niektóre sterowniki gazowe nie dadzą rady tak więc najpierw podpytać się gazownika przed kupnem.
100% racji! Dlatego zawsze warto przeprowadzić audyt, jeżeli się chce coś samemu wybrać lub nawet jak gazownik proponuje to warto się dowiedzieć.

boch
25-10-2011, 11:10
Valteka czerwonego montuje wiekszosc zakladajacych instalacje gazowe i taka wlasnie listwa od nowosci u mnie byla. Prawdopodobnie dopoki byla nowa wszystko bylo ok. gdyby bylo inaczej podejrzewam, ze poprzedni wlasciciel reklamowalby zle dzialajaca instalacje gazowa. auto zrobilo 50 tys. km. wiec pomyslalem nad wymiana listwy. bylem u znajomego gaziarza, ktory grzecznosciowo zalozyl na probe nowa identyczna listwe (Valtek 3 OHM). niestety problem wciaz pozostal. koles rozlozyl rece dlatego pojechalem do innych, z wiekszym stazem. to co odpisali mi w mailu zacytowalem powyzej. dzis mieli robic proby na listwie f-my Master. czy rzeczywiscie jest ona lepsza od Valteka nie wiem. goscie twierdza, ze tak. co ciekawe Valtek, Master oraz wspominany przeze mnie Matrix HD344 maja opornosc 3 OHM.

boch
25-10-2011, 15:58
no wiec auto jest ponoc zrobione. przede wszystkim impuls obrotow podaje teraz czujnik polozenia walu (o iledobrze zrozumialem), a nie cewka - ma to wyeliminowac permanentny blad cewki. wymieniono rowniez listwe na Master. niby proby adaptacji na Valteku nie przynosily pozytywnych rezultatow. najwazniejsze ze auto juz wg zapewnien gazownika nie gasnie. pojezdzimy, zobaczymy. mam w zwiazku z tym pytanie, jak wyglada kwestia gwarancji naprawy?

seth
25-10-2011, 19:47
ja dziś felgi po piaskowaniu zaciągnąłem podkładem jutro lakier

lukq
25-10-2011, 21:18
Dziś zamontowałem nowe radio w mani :-)

byrrt
25-10-2011, 21:25
No i jak? Kurde zazdroszczę Ci tego radia ;)

lukq
25-10-2011, 21:39
Napisałem w La Maryś ;-) :: Fiat Klub Polska (http://fiatklubpolska.pl/moje-auto/la-marys-9998/)

Ali
26-10-2011, 17:00
Wczoraj utknąłem Palio pod Ikeą w Gdańsku :mad:
Brak prądu.... Obławy tak jakby aku padł.
Mam podejrzenia że elektryk coś spartolił ale dzis pod domem znowu to samo. Wyczyściłem styki od aku i jakby niby nic............ :?: ..........

Przy okazji chciałem bardzo podziękować koledze ze sieny, który "pożyczył trochę prądu". Dzięki kolego !!!!!!

Memciu
26-10-2011, 18:50
Ali:
A przy wyłączonym samochodzie i sprzętach jakie masz natężenie ?
Jeśli masz jako taki miernik to sprawdź.


Ja dziś wymieniłem uszczelkę pod klawiaturą- pierwszy raz :D bo pierwsze auto - i planuję zmienić olej, tylko czy 5W?
Myślę wlać 5w40 mobila ,ale czy z takim przebiegiem [275 tys] można ? Bo slyszę od niektórych że "niby" powinienem zmienić na 10W [półsyntetyk] bo będę miał wycieki.
Teraz miałem jedynie lekkie sączenie właśnie spod tej uszczelki więcej nic, a oleju auto zauważyłem że nie bierze.

Ali
26-10-2011, 21:07
Na razie sprawdziłem tylko napięcie podczas wyłączonego jak i włączonego silnika, w celu sprawdzenia czy jest wogóle ładowanie aku.
Wszystkie parametry były ok. Choć powiem szczerze że napięcie ładowania troszkę mogło byc wyższe. Zmiana szczotek w alternatorze załatwi sprawę.
Żona pojechała na zakupy i wróciła tak więc jest ok. Zobaczymy jutro z rana czy odpali. Jeśli nie, to będę pewny że to wina lewego prądu i udam się z reklamacją do elektryka. (wcześniej oczywiście zmierzę natężenie aby mi kitu nie wciskał)

byrrt
26-10-2011, 22:27
a dziś wymieniłem uszczelkę pod klawiaturą- pierwszy raz :D bo pierwsze auto - i planuję zmienić olej, tylko czy 5W?
Myślę wlać 5w40 mobila ,ale czy z takim przebiegiem [275 tys] można ?
Też w sumie powinienem wymienić tę uszczelkę tylko, że u mnie nie wiem czy pokrywy nie trzeba by wymienić lub dać do spawania bo ma jedno ucho widziałem nadpęknięte.. Jeżdzę tak już rok i nic się nie dzieje, ledwo to się sączy ale może kiedyś warto by się zainteresować..
Co do oleju.. A co masz teraz wlane? Jeżeli jest 5W to lej 5W (o ile go nie bierze). A jeżeli auto jeździ już na 10W to nie ryzykowałbym już zmiany na 5W przy Twoim przebiegu.. Po co w sumie?

waho.
27-10-2011, 01:11
Bez kitu, zajrzałem na forum od dłuższego czasu ;)

seth
27-10-2011, 08:58
no w ogóle mało cię tu jest i jakoś na mieście cie nie widuje :D

waho.
27-10-2011, 09:28
Benzyna, gaz drogie to i jazdę się ogranicza ;)

seth
27-10-2011, 17:17
no to w takim razie na piechtolot i trzeba na piwo się zgadać:D

Memciu
27-10-2011, 17:29
Też w sumie powinienem wymienić tę uszczelkę tylko, że u mnie nie wiem czy pokrywy nie trzeba by wymienić lub dać do spawania bo ma jedno ucho widziałem nadpęknięte.. Jeżdzę tak już rok i nic się nie dzieje, ledwo to się sączy ale może kiedyś warto by się zainteresować..
Co do oleju.. A co masz teraz wlane? Jeżeli jest 5W to lej 5W (o ile go nie bierze). A jeżeli auto jeździ już na 10W to nie ryzykowałbym już zmiany na 5W przy Twoim przebiegu.. Po co w sumie?
To jeśli masz możliwość to przespawaj to ucho, bo przy dokręcaniu może pęknąć całe.
Możesz też dać silikon na wysokie temperatury.


oleju mi nie bierze, prócz tego problemu co opisałem, ciekło lekko spod uszczelki.
Zrobiłem osobny temat jak cos:
http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/olej-silnikowy-do-brava-1-9-jtd-jaki-13402/#post67418

miszko
28-10-2011, 10:08
No to czekam za gumami do drążka. Zamówiłem takie, PODUSZKA STABILIZATORA PRZÓD LANCIA LYBRA ORYGINAŁ (1859145038) - Aukcje internetowe Allegro (http://allegro.pl/poduszka-stabilizatora-przod-lancia-lybra-oryginal-i1859145038.html)
Niby "oryginalne" jakie Fiat wkłada tam (ASO nie sprzedaje tego). Jak dobrze pójdzie jutro założę je i dam znać.

seth
28-10-2011, 10:39
kurcze a mnie czeka chyba wymiana poduszki pod silnikiem. coś dziwnie telepie podczas uruchamiania i gaszenia

boch
28-10-2011, 10:59
a u mnie pod maska nowa listwa wtryskowa Master. na razie auto nie gasnie. jak bedzie gaslo, bedzie reklamacja.

seth
28-10-2011, 13:23
do mni żarówki Tungsram megalight ultra +90% dziś montaż i zobaczymy jak z widocznością. nieunikniona będzie na pewno regulacja

waho.
28-10-2011, 13:59
Kup jeszcze w Mirexie najtańsze Navra za 7zł/szt wsadź jedną taką drugą taką i powiedz czy warto płacić 2-3x więcej za żarówki ;)

seth
28-10-2011, 14:20
ja za komplet zapłaciłem z przesyłką jakieś 24 zł a w mirexie nic nie kupię. mirex to umie kola napompować i to też pewnie jak im sie powie jak to się robi
a te za 7 zł to zwykle a nie wzmacniane a to jednak spora różnica

waho.
28-10-2011, 15:25
Ja osobiście nie widzę różnicy między żarówką za 7zł a taką za 50zł sztuka o milionie pincet procent więcej światła - chyba ślepy jestem ;)

Btw skoro żarówka świateł mijania nominalnie (wg przepisów) powinna emitować strumień światła rzędu 1000lm z odchyłką +/-15%, to te +90% musiały by emitować 1900lm :eek:. Prawda jest taka że emitują one max 1150lm.
154715481549

boch
28-10-2011, 15:42
nie wypowiadam sie na temat cudow typu 50% swiatla wiecej, bo ich nie testowalem. kupilem jakis czas temu jakies tanie zarowki Made in Hungary w Tesco i na razie daja rade :)

egon
28-10-2011, 15:54
Ja narazie musze sie chyba skupic za nowymi lampami, bo te mi swiecą w asfalt i zachol.... nie idzie ich wyregulowac ;)

byrrt
28-10-2011, 20:22
U taty w skodzie (gdzie są wg. mnie super lampy!) kiedyś założyłem takie jakieś lepszejsze żarówki i nie powiem bo różnica była.. Sam nie wiem tylko czy warta tych pieniędzy choć u nas w BBMach to każdy lux się przyda..

seth
28-10-2011, 21:06
mówcie co chcecie ale moje świecą lepiej niż te zwykle żarówki. świeci dając więcej światła może bez jakiejś rewelacji bo noc to noc i nic nam nie da widoczności jak w dzień ale różnice czuć.

waho.
28-10-2011, 22:48
Bo porównujecie żarówkę która już wyświeciła ileś tam setek godzin do świeżej w której włókno żarnika jest równe, nieutlenione i nie popuchnięte.
Załóż w jedną lampę superhiper (+300% więcej czegoś) nową żarówkę, a w drugą nową najtańszą, markową dostępną na rynku bez +XX% - jedyna różnica jaka będzie to ew różnica temperatura barwy światła, przez co oko odbiera że jest niby jaśniej ;) Prawda też jest taka że im więcej Kalwinów ma żarówka tym bardziej męczy wzrok kierowcy i tym bardziej oślepiasz jadących z przeciwka.
A te niebieskie czopki co na żarówki zakładają to już w ogóle porażka, ale o tym wie ten kto jeździł na takich żarówkach w nocy i w deszcz.

seth
29-10-2011, 10:12
nie zgodzę się z tobą. miałem nowe żarówki i po nich zakładałem te jak to określiłeś "niby" lepsze i jest różnica i w temperaturze światła i w jakości tego światła. jak się w nocy spotkamy na brzegowej to założę przy tobie komplet nowych zwykłych (akurat mam bo padła mi jedna więc zakupiłem komplet a na następny dzień przyszły wzmocnione) i wtedy na spokojnie porównamy

egon
29-10-2011, 10:27
Ja także odniosę sie do wypowiedzi, a więc wg. kolegi waho nowe żarówki świeca lepiej bo są nowe, a nie leprze, a ja sie nie zgodzę, jeździłem przez ponad rok na Philipsach BlueVision i po tym czasie założyłem nowe zwykle żarówki i było gorzej.... duzo gorzej ;)

waho.
29-10-2011, 13:16
Wciągnęliście się Panowie w wir martetindody ;)
Fizyki nie da się oszukać, ludzi tak.
Testowałem różne żarówki jak miałem jeszcze odbłyśniki. Poprzedni właściciel założył jakiś chiński niebieski badziew, po pierwsze nie trzymały dobrze geometrii, po drugie w deszczu w nocy wracając z Lublina myślałem, że mi światła wysiadły. Kupiłem wtedy Philipsy eko +10% (komplet za 30zł ZTCP) różnica była kolosalna, choć nadal bez rewelacji. Po 6 miesiącach kupiłem osram Night Breaker +50% (chyba 60zł za komplet) i okazało się, że świecą tak samo jak poprzednie Philipsy z tym, że były bardziej "chłodne" przez co na suchym było deko lepiej, a na mokrej nawierzchni w moim odczuciu było nawet gorzej.
Po 3 miesiącach się wku.. yy zdenerwowałem bo się jedna przepaliła, kupiłem soczewki i założyłem najzwyklejsze markowe żarówki - o teraz to ja coś widzę. Tak wiem to zasługa soczewek.
I teraz pytanie jak żarówka która daje niby 20m dalszy zasięg ma tak zaświecić w prawidłowo ustawionej lampie soczewkowej, gdzie granica światła/cienia jest odcinana jak nóż?

Widzę że i tak Was nie przekonam, Wasze pieniądze, Wasze samochody - ale proszę nie oślepiajcie mnie na drodze.

byrrt
29-10-2011, 13:35
waho. napisałeś jedną ważną rzecz = "markowe żarówki". Prawdą jest, że kupisz jakiś bubel z marketu za 5zeta a dobrą żarówkę philips'a czy innej normalnej firmy już będziesz widział różnicę. I o to właśnie chodzi.. Ja uważam, że prawda leży trochę po środku bo sam miałem okazję porównać co nie znaczy że będę kupował te night breake'y bo uważam, że nie są warte tej ceny..

seth
29-10-2011, 13:50
ale proszę nie oślepiajcie mnie na drodze.
nawet przy żarówkach +90% jak są dobrze wyregulowane lampy nie ma opcji oślepienia więc bez przesady
w punciaku jeszcze mailem takie +50 i różnica była kolosalna. trochę km rocznie robię i wierz mi nie jedną żarówkę testowałem i nigdy nie były to jakieś chińskie zamienniki tylko albo tungsram albo narva albo bosch

egon
29-10-2011, 17:44
Chyba, ze założyłem jakieś tandety dlatego było gorzej :rolleyes:

waho.
29-10-2011, 21:43
jak są dobrze wyregulowane lampy nie ma opcji oślepienia
Mylisz się. Nie oślepiasz jak jedziesz ze stałą prędkością, równą drogą i nie jesteś na wirażu.

byrrt
29-10-2011, 23:32
Mylisz się. Nie oślepiasz jak jedziesz ze stałą prędkością, równą drogą i nie jesteś na wirażu.
Tak patrząc to oślepiasz każdą żarówką nawet markową ekonomiczną i chińską z marketu.. Robi się tu mały oftopic ;)

A ja dziś już wymieniłem oponki na zimowe - potem mogę nie mieć czasu a zima już niedługo.. Umyłem autko - pewnie ostatni raz w tym roku gąbką itp ;)

Memciu
30-10-2011, 00:04
Ja jeżdżę na Osramach +60% [chyba tak], widzę różnicę taką że światło jest bardziej bielsze,z czego dociera dalej- na suchej powierzchni, na mokrej jest lepiej niż na zwykłych.


kupiłem soczewki i założyłem najzwyklejsze markowe żarówki -
Jakiej firmy soczewki ??

Co do zimówek, to ja już w poniedziałek wymieniłem :) Felgi pomalowane , kołpak założony 1560
I oponki Frigo 1 :)
Z przodu opony są ok. ale z tyłu wyząbkowane- czyli lekko wystające elementy bieżnika [tak to opiszę]. :/

waho.
30-10-2011, 00:51
Robi się tu mały oftopic
Oj tam oj tam ;) Żarówki bez +% wykazują mniejsze ryzyko olśnienia.



Jakiej firmy soczewki ??
Valeo

miszko
30-10-2011, 01:00
Gumy drążka stabilizatora wymienione. Poszło szybko, ale wyszło coś innego... Tłumik końcowy pierdzi, ma lekka nieszczelność. Niestety do Lybry tłumiki kosztują trochę, znalazłem na razie dwa, jeden za 380zł i drugi za 530zł...

byrrt
30-10-2011, 01:48
znalazłem na razie dwa, jeden za 380zł i drugi za 530zł...
To ostro, ja za cały układ do bravo płaciłem 200zeta z wymianą ale sam się zastanawiam czy warto było bo brzmi jak kupa.. ;) Tak to nazwę..

Ja odnośnie felg - jeżdżę na stalówkach cały rok tak więc zmieniam tylko gumy.. Moje niestety nadają się do małego odświeżenia stąd chyba na lato będę musiał szukać jakiegoś kogoś kto mi felgi wypiaskuje pomaluje itp.. Tylko jak to zrobić nie mając na czym auta zostawić..?! :/

A jeszcze apropo drążka dziś zwalili mi koła przy wymianie to spojrzałem na końcówkę drążka po prawej stronie - na moje to ona może stukać w tej gumie co łączy z wahaczem.. Normalnie okiem było widać luz.. Spr. to dokręcić albo może trzeba się rozejrzeć za nowymi końcówkami.. Może jednak gumy nie są do wymiany..

egon
30-10-2011, 08:37
A ja dziś już wymieniłem oponki na zimowe
Tez sie zastanawiałem nad tym, ale z tydzień jeszcze poczekam, w każdej chwili mogę podjechać do garażu i zamienić kółka ;)

miszko
30-10-2011, 09:37
Tłumik sobie wymienię sam, ale ceny mnie powalają. Teraz tata do Tempry kupował to dał coś koło 120zł. Podjadę do zakładu co robi układy, zobaczę co powiedzą.

seth
30-10-2011, 09:49
ja już po piaskowaniu felgi pomalowałem i oponki (pointS, winterstar2) założone. w poniedziałek pewnie zarzucę na autko

ciril
30-10-2011, 10:11
jak założysz wrzuć zdjęcia. bez zdjęć się nie liczy :p

seth
30-10-2011, 10:14
spoko w dziale moje autko na pewno będzie :D a sowją droga to za te continentale nawet mało zapłaciłem miałem farta

lukq
30-10-2011, 15:08
Wczoraj wymieniona została poduszka skrzyni, tuleje stabilizatora.
Wymieniłem także świece w starym swoim samochodzie, teraz użytkowanym przez Tatę, Barvolocie 1.4 na NGK, można powiedzieć tak: "od razu czuć różnicę" co mnie tylko zastanowiło to przerwa jaka występowała na wcześniejszych beru była 1,0 a na NGK 0,6-0,7.

byrrt
30-10-2011, 20:18
seth gdzie piaskowałeś i ile Cię to uczyniło?

seth
30-10-2011, 20:42
sąsiad piaskuje i za samo piaskowanie 100 zl za komplet. teraz będę niósł do niego rower bo za mlodu go pędzlem malowałem więc chce go zrewitalizować to piaskowanie i malowanie powiedział że 60 zł. więc cena taka myślę normalna. a robi naprawdę super

miszko
31-10-2011, 12:42
Auto oddałem do speca od układów wydechowych. Pospawa tłumik. Pojeżdżę na nim ile się jeszcze da, teraz muszę wydać kasę w wahacze dolne z przodu, bo dostały lekkiego luzu i i lepiej w porę wymienić. I z 600zł poleci.

Zielony
31-10-2011, 12:51
No i wymęczyłem felgi i teraz schną sobie w garażu przy świeżo zamontowanym piecyku :palacz:
1567
1568 wypasior no nie :palacz:

seth
31-10-2011, 12:58
widzę że ni tylko ja się bawiłem w malarza felg :D

miszko
31-10-2011, 13:29
Ładna koza ;D Nówka sztuka? ;D

Memciu
31-10-2011, 18:40
Też wymalowałem na taki kolor felusie :D Podobno czarny kolor jest trwalszy i nie odłazi tak jak inne jasne kolory z podkładem.

Co do kozy, to fajna:D mi by się jednak nie przydała bo kotłownie mam zaraz za garażem, a dokładniej by wejść do kotłowni musze przejść przez garaż więc w garażu ciepło zawsze jest :D

Zielony
31-10-2011, 19:04
Miszko kupiłem ją na złomie po 2zł za kilo i musiałem ją troszkę podreperować,ale teraz mi się ładnie odwdzięcza :palacz:

Memciu ja muszę mieć piecyk bo garaż jest w zabudowie szeregowej na osiedlu garaży i nie ma mnie tam co grzać więc musiałem coś wymodzić i tak to wyszło.
Dzisiaj zamontowałem półkę na ścianie przywleczoną z piwnicy i przykręciłem uchwyty do ściany pod sufitem żebym miał gdzie trzymać komplet kół "zamiennych" :palacz:
A co do kół to muszę jeszcze zakupić jakieś kołpaki na alledrogo bo nie lubię za bardzo czarnych kół w samochodzie [-(

egon
31-10-2011, 20:47
Ciekawe, ze wszyscy jakoś tak samo myślą, bo ja swoje stalówki na zimę tez pomalowałem tydzień temu :P

qolejowy
31-10-2011, 22:41
Ja też mam już przygotowane do malowania stalówki, i zastanawiam się na jaki kolor je malnąć, auto mam białe, czarny, srebro, czy biały.
Jak będzie wyglądało białe auto z białymi felgami bez kołpaków.

boch
31-10-2011, 22:43
czym malujecie? jakas konkretna farba? spray? :)

qolejowy
31-10-2011, 23:04
czym malujecie? jakas konkretna farba? spray? :) Po piaskowaniu, jakiś podkład, ja kupuję "Podkład tlenkowy czerwony". Nie boi się temperatury więc można dać do malowania piecowego, ewentualnie maluję proszkowo. Spray raczej nie zda tu egzaminu bo zbyt cienką warstwą się kładzie ale jeżeli nie ma się dostępu do kompresora to można kupić i podkłady i specjalne farby do felg w sprayu.

byrrt
31-10-2011, 23:28
No właśnie proszkowo byłoby chyba najlepiej..

qolejowy
31-10-2011, 23:48
No właśnie proszkowo byłoby chyba najlepiej..
Sam maluję proszkowo i powiem Wam tak że aluski najlepiej malować proszkowo, natomiast stalówki najlepiej wymalować piecówką albo jakąś emalią hemoutwardzalną. Stalówki niezbyt dobrze domalowują się w miejscu gdzie obręcz łączy się ze środkową częścią felgi. Dlatego przed malowaniem zawsze najpierw daję podkład tlenkowy. Jest to jedyny podkład który nie spali się w 200 stopniach. Tyle że takie malowanie na dwie warstwy podraża koszty.
Aluski malowane dla kolegi
1569

egon
01-11-2011, 09:05
A ja pomalowałem "zwykłym" sprayem za 11zł :D

seth
01-11-2011, 09:40
ja swoje malowałem farba do felg karbamidową srebrną i nawet nieźle pokryła felgi naturalnie wcześniej podkład a na początku piaskowanie

boch
01-11-2011, 09:46
qolejowy, pięknie odmłodziłeś te aluski. jaki jest koszt takiej rewitalizacji? moje jeszcze wyglądają całkiem rześko, ale... ;) co do felg stalowych, właśnie sobie przypomniałem, że mam znajomych lakierników. pogadam w tygodniu ile by skasowali za piaskowanie i malowanie.

qolejowy
01-11-2011, 10:01
Około 150 złotych za komplet, za dwie warstwy proszku, (podkład cynkowy + dobry cienkowarstwowy proszek)

boch
01-11-2011, 10:22
widzę qolejowy, że siedzisz mocno w tej branży. pytanie zatem, mam do roboty błotniki przednie - wyszła korozja. raczej wymienię oba na nowe. czy brać zamienniki, czy raczej szukać nowych ewentualnie dobrze utrzymanych oryginałów? druga sprawa to kolor. mam dość charakterystyczny kolor nadwozia, a dokładnie:

GRIGIO SASSI SM. MET. MS. VR nr 823


http://img521.imageshack.us/img521/5219/84876596.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/521/84876596.jpg/)


jest to taki gołębi srebrny metalik. będzie problem z doborem lakieru? miałem kiedyś lakierowany zderzak. nie wiem czy to kwestia fachowości lakiernika, użytych lakierów ale różnica między zderzakiem, a błotnikami jest mocno zauważalna. goście dobierali lakier zgodnie z tabliczką na klapie. różnica jak twierdzą wynika z tego, że ktoś wcześniej malował błotniki (widoczne na połączeniu błotnika z progiem). robiąc błotniki chciałbym oczywiście te różnice zniwelować. da się? jak oceniasz koszty, tak +/- ? ;)

Zielony
01-11-2011, 11:24
Boch ja może nie siedzę w tym na co dzień,ale parę sztuk udało mi się już zrobić i powiem Ci że najlepszym wyborem jest zakup oryginalnej używki.Taki błotnik można z powodzeniem zakupić bez śladów korozji a przy montażu będzie po prostu dobrze pasował.
Jakiś rok temu robiłem znajomemu Mikrę bo wyprzedzał ciągnik z furą a koleś nagle sobie przypomniał że ma tu skręcić w lewo i byłem zdziwiony bo kupił wszystkie elementy nowe w sklepie.Pomyślałem sobie no to wypas,ale myślałem tak tylko do pierwszego pasowania.Takiej kupy to dawno nie widziałem a i problemów żeby to poskładać miałem na prawdę co nie miara,ale mimo mojej walki :mad: zderzak wrócił do sklepu (był o 6cm za szeroki :lol:) a ja kupiłem oryginalną używkę na alledrogo która spasowała jak by była stąd.A co się działo z nowymi lampami to już nie będę się rozpisywał.Kup używkę będzie git.

bob96
01-11-2011, 11:55
Około 150 złotych za komplet, za dwie warstwy proszku, (podkład cynkowy + dobry cienkowarstwowy proszek)

Dobra cena , ja tyle płaciłem za malowanie stalówek a i tak po roku na dwóch wyszła rdza.

boch
01-11-2011, 11:57
dzięki Zielony za głos w dyskusji :) wiesz, jak kupowałem zderzak też otrzymałem wytyczne - nie kupuj zamiennika. polowałem około miesiąca i wkońcu udało mi się trafić nowy, oryginalny zderzak na jednym z podsieradzkich szrotów. zapłaciłem 120 zł!!! :)
tak jak pieszesz, ponoć największym mankamentem zamienników jest dokładność ich wykonania. spasowanie może nastręczyć tak jak w Twoim przypadku masę problemów. no ale jak to z zamiennikami bywa są lepsze, są i gorsze. myslałem, że może znancie jakiegoś producenta dobrze wykonanych zamienników.

qolejowy
01-11-2011, 12:06
mam do roboty błotniki przednie - wyszła korozja. raczej wymienię oba na nowe. czy brać zamienniki, czy raczej szukać nowych ewentualnie dobrze utrzymanych oryginałów? Jak wygląda ta korozja, jest aż tak niedobrze że trzeba wymieniać błotniki? Nie da się tego wyczyścić, jest teraz full środków do odrdzewiania
Jeżeli już wymieniać to tak jak napisał Zielony najtaniej byłoby poszukać zadbanych używek, najlepiej w tym samym kolorze.

goście dobierali lakier zgodnie z tabliczką na klapie. różnica jak twierdzą wynika z tego, że ktoś wcześniej malował błotniki (widoczne na połączeniu błotnika z progiem). robiąc błotniki chciałbym oczywiście te różnice zniwelować. da się? jak oceniasz koszty, tak +/- ? Dobieranie koloru tylko z tabliczki to pomyłka, autko ma już swoje lata i lakier jest już na pewno z lekka wypłowiały, dlatego najlepiej jest dobierać kolorek z jakiegoś elementu nadwozia (np. klapka wlewu paliwa). Ale nawet jak dobiorą Ci idealnie odcień lakieru to żeby zniwelować różnicę należy przepolerować wszystkie elementy przylegające to tego polakierowanego. Tak więc w przypadku malowania błotników przydałoby się przepolerować prawie całe auto.
Co do kosztów to trudno jest to jakoś określić, dużo zależy od rodzaju lakieru jaki masz (zwykły metalik, perła, czy kameleon). Koszt pomalowania jednego elementu w lakierniach waha się od 300 do 500 złotych.

boch
01-11-2011, 12:15
Jak wygląda ta korozja, jest aż tak niedobrze że trzeba wymieniać błotniki? Nie da się tego wyczyścić, jest teraz full środków do odrdzewiania
podeślę w tygodniu aktualne foty błotników, zobaczysz co się da z nimi zrobić. ten znajomy lakiernik stwierdził, że jeśli chciałbym tym autem jeszcze pojeździć, to lepiej poszukać innych błotników. coś czuję, że będe polował na oryginały w moim kolorze. gdyby były różnice w odcieniach, to czy wspomniana przez Ciebie polerka załatwi sprawę?

artur 2310
01-11-2011, 21:42
Co do koloru to jak miałem Bravę chciałem porobić małe wyprawki po odpryskach kamieni na masce.Kolorek fajny-czarna perła chyba nr.820 i facet pokazuje mi próbki-tylko 9 klapek z odcieniem czarnej perły.Po trzy klapki z każdej firmy.Domieszał w końcu odcień ale po lakierowaniu okazało się że jednak nie to i wszystkie plamki widać z daleka.Powrót do mieszalni domieszany inny odcień i .....kicha znowu nie to.W końcu sam sobie domieszałem w strzykawce dozując porcje lakierów.Dobrałem nawet dość dobrze bo po polerowaniu nie było kompletnie nic widać.

Memciu
01-11-2011, 21:59
Ja ostatnio wprowadziłem w życie taką zasadę:
"Jeśli chcesz coś dobrze to zrób to sam"
Lub oddaj osobie w pełni zaufanej :)


Też planuję zrobić małe malowanie,dokładnie progów na próbę pomalowałem jeden- bez podkładu sprawdzić tylko czy wychodzi mi malowanie- i powiem że wyszło pozytywnie, polerka mała i byłoby super, a w sobotę jeśli pogoda będzie sprzyjać zabiorę się za to , tylko z pracy podkład się zapożyczę :)

Jak się pytałem kuzyna ile za malowanie progów to 200+ materiał. więc troche zaoszczędzę :) przynajmniej mam taką "wielką " nadzieję.
planuję też podwozie i nadkola zakonserwować- kupiłem już 3 litry Bitguma [chyba dobry będzie?], tylko teraz podkład, i się przeczyści jeszcze przed malowaniem :)

seth
01-11-2011, 22:26
kupiłem już 3 litry Bitguma [chyba dobry będzie?]
dobry tylko jak zobaczysz rdze to najpierw oskrob potem lakier i na końcu guma. w przeciwnym razie szybko rdza sie powiększy. tak mi znajomy blacharz powiedział wiec przekazuje żeby nie było że wiedzę przydatna zataiłem :D

Memciu
01-11-2011, 23:02
dobry tylko jak zobaczysz rdze to najpierw oskrob potem lakier i na końcu guma. w przeciwnym razie szybko rdza sie powiększy. tak mi znajomy blacharz powiedział wiec przekazuje żeby nie było że wiedzę przydatna zataiłem
Właśnie planuję wyczyścić idealnie spód i pomalować ocynkiem z domieszką [jakiegoś metalu :D]- w pracy taki jest więc powinien być ok-i dopiero tą gumą :)
Też się dowiadywałem na temat tego bitguma i polecili mi właśnie dać w miejsce korozji podkład, a na to później gumę.
Czyli tak jak ty mówisz :))

qolejowy
02-11-2011, 00:22
wyczyścić idealnie spód i pomalować ocynkiem z domieszką [jakiegoś metalu ]
wyczyścić ile się da i najpierw potraktować jakimś dobrym inhibitorem korozji (Cortex, ja osobiście używam środka o nazwie Kompleksor) i dopiero wtedy podkład, najlepiej jakiś z zawartością cynku. Ja malowałem farbą cynkową firmy "Würt"

seth
02-11-2011, 09:01
Ja malowałem farbą cynkową firmy "Würt"
moim zdaniem ta firma jest godna polecenia. na ich preparatach sie nie zawiodłem. nie są tanie ale skuteczne

qolejowy
02-11-2011, 19:35
moim zdaniem ta firma jest godna polecenia. na ich preparatach sie nie zawiodłem. nie są tanie ale skuteczne Rzeczywiście farba godna polecenia, tą farbą podmalowują ocynkowane elementy konstrukcji drogowych w miejscach spawów. Polecił mi to kolega który właśnie przy takich konstrukcjach pracuje, dają na taką konstrukcje 10 lat gwarancji na rdzę więc wszystko w ocynku i każdy spaw zamalowany tą farbą.

seth
02-11-2011, 20:33
ja z tej firmy mam rost off i kontakta oraz na klemy o ile dobrze pamiętam. ale rost to rewelacja

Memciu
02-11-2011, 23:22
Antykorozyjny preparat mam taki:
\1601


Co do lakieru/podkładu ochronnego na progi i spód:
Dziś w pracy zalatwiłem sobie preparat - wyglądający jak ocynk, może troche ciemniejszy, ale waży ze 10 razy więcej niż taka sama ilość ocynku :D- z domieszką cynku, dostałem mały słoiczek tego, ale strasznie ciężki jest :)
Sądzę że będzie dobre.

Końcowy tłumik powoli się rujnuje, ale myślę że srebrzanką [na wys. temp] przemaluję i zimę przeżyje jeszcze.

Jeszcze zastanawiam się nad skrzynią biegów, odkąd kupiłem auto - stycznia- na wstecznym coś trzeszczy przy szybszym poruszaniu się na tym biegu, i przy obciążeniu, np. cofając pod górkę.
Myślałem o wymianie oleju w skrzyni, ale raczej nic nie będę robił.- tak bezpieczniej będzie.

byrrt
03-11-2011, 23:34
A ja właśnie wróciłem z auta i oto tego efekty ;)
http://fiatklubpolska.pl/modyfikacje-463/glupota-za-1-50zl-jak-cieszy-13466/

qolejowy
03-11-2011, 23:44
pewnie tak bo ja wszystkich ostatnio namawiałem do niego bo ktoś miął problem z odkręceniem, Ja filtr odkręcam starym sposobem mechaników. Po prostu wbijam w filtr śrubokręt krzyżakowy, olej z filtra spuszczam do banieczki i odkręcam. Sposób o tyle doby że gram oleju nie ścieka po silniku.

Dzisiaj przez przypadek uratowałem łożysko tylnej piasty. Poszedłem do garażu bo coś dziwnego działo mi się z ręcznym hamulcem. Zdjąłem bęben i okazało się że kupiony bodajże w marcu na allegro samoregulator tylnych szczęk powiedział pa pa. Auto będzie mi na jutro potrzebne więc na razie założyłem stary (nie działający).Dosłownie przez przypadek obróciłem piastą do tyłu i poczułem takie jakby przeskakiwanie kulek tak jakby łożysko było za mocno skręcone. Zdjąłem kapsel, nakrętka nowiutka ale ani grama smaru, po odkręceniu nakrętki pokazał się smar tyle że już twardy i wyschnięty. Rozłożyłem łożysko, oczyściłem stary smar i nasmarowałem od nowa. Jutro zabieram się za drugą stronę bo tam też może być taka sama sytuacja.

seth
04-11-2011, 09:00
Ja filtr odkręcam starym sposobem mechaników. Po prostu wbijam w filtr śrubokręt krzyżakowy, olej z filtra spuszczam do banieczki i odkręcam. Sposób o tyle doby że gram oleju nie ścieka po silniku.
u mnie w bravo nie ma miejsca na śrubokręt za bardzo i do tego mam wkład a nie cały filtr więc nei zawsze można sobie na taki patent pozwolić :D

no to masz szczęście z tymi łożyskami że zajrzałeś

byrrt
04-11-2011, 09:16
No np. u młodej w P 206 też jest tylko wkład więc śrubokręt raczej odpada.. Miejsca też nie za wiele..

qolejowy
04-11-2011, 18:23
no to masz szczęście z tymi łożyskami że zajrzałeś
Dzisiaj idę zajrzeć na drugą stronę, bo pewnie z tym smarem będzie tak samo.
Marnej jakości smar tam dają, i jest go tam jak na lekarstwo.

seth
04-11-2011, 20:32
a ja naprawilem autko relacja w dziale moje auto

qolejowy
04-11-2011, 23:36
Z drugiej strony sytuacja taka sama, wyschnięty smar wypchnięty poza kulki, tak że pracowały na sucho
161216131614
Na ostatniej fotce widać wżery w bieżni, co oznacza że łożysko niestety do wymiany.

lukq
05-11-2011, 11:52
Startuje dziś na 60 lecie FSO do Warszawy ;-)

boch
05-11-2011, 16:43
po ostatniej wizycie na diagnostyce nie mogę jeździć na benzynie. świeci się "marchewka" i silnik pracuje jak traktor. po przełączeniu na gaz wszystko wraca do normy. dziwne to wszystko. jedyne co zrobił mechanik to próbował wykasować błąd cewki (niestety bez powodzenia) i wykasował adaptacje. w drodze powrotnej wyłączyłem LPG żeby troche pojeździć na benzynie i ZONK. what the funk? wtryskiwacz? czy coś namieszane w sterowniku? albo inaczej, co powoduje zapalenie się kontrolki błedu układu zapłonowo-wtryskowego? przypomne, że miałem wcześniej problem z obrotami po wciśnięciu sprzęgła. to mi podpada pod jakiś czujnik.

byrrt
05-11-2011, 21:02
Startuje dziś na 60 lecie FSO do Warszawy ;-)
Kurde też bym chciał - niestety raz, że uczelnia a dwa finanse mi nie pozwalają :(
Jeszcze w dodatku to (choć trzeba przyznać, że dobrze się prezentuje :rolleyes:):
1619

Memciu
05-11-2011, 21:25
Ja odkąd ma prawo jazdy dostałem 1 mandat- za prędkość- po mnie każdy w rodzinie po kolei, kto ma prawko- w niekrótkim czasie.
A Prawo jazdy mam dopiero półtora roku, hehe.

seth
06-11-2011, 11:07
ja 5 lat odkąd mam prawko nie dostałem mandatu aż w lutym tego roku dwa dni pod rząd 2 mandaty i w czerwcu kolejny. a teraz mam cb :D

karol
06-11-2011, 12:52
Ja wczoraj w Cromce wymieniłem filtr powietrza, paliwa, kabinowy, wprysnąłem w układ wentylacji jakiś środek do czyszczenia. No i chciałem wymienić jeszcze olej niestety śruba spustowa się okręciła i czekam z wymianą do kupna nowej śruby. No i przymierzyłem nowy nabytek zwany bagażnikiem dachowym :smile:.

byrrt czerwona skoda czy fotoradar stacjonarny ?

artur 2310
06-11-2011, 15:51
@Byrrt
Za wolno jechałeś zdjęcie powinno być zamazane i wtedy nic ci nie przyslą do zapłacenia:smile:

byrrt
06-11-2011, 18:32
2 tygodnie później jechałem tam znacznie znacznie szybciej - mam nadzieje, że nie przyjdzie następny mandat :( ;)

boch
06-11-2011, 21:14
byrrt, masz jakies uklady? mnie zdjecia nie chcieli dac :)

byrrt
07-11-2011, 00:05
Mi wysłali do domu :roll:

karol bordowa skoda.. a co też ją znasz?

boch
07-11-2011, 00:10
no może... ja jechałem pożyczonym wozem. auto zarejestrowane na kobiete, więc mieli wątpliwości :D

seth
07-11-2011, 10:11
oni teraz jak wysyłają do domu wezwanie to jest z kilkoma ujęciami :D więc jest pamiątka

byrrt
07-11-2011, 10:16
Fotkę dostał mój tata jako gł. właściciel auta z prośbą o wskazanie kierowcy.. Taką samą procedurę ma straż miejska z Białego Boru bo z tamtąd dostała mandat moja laska ;) Do obudwu mandatów oczywiście fotka..

seth
07-11-2011, 10:20
taka już widać jest procedura. żeby się przyznać lub wskazać sprawce

boch
07-11-2011, 10:45
u mnie było tak, fotkę trzasnęło mi za miastem na terenie zabudowanym z przenośnego autoradaru. to było w piątek, a już w poniedziałek wieczorem miałem telefon od posiadaczki auta, żebym się zgłosił na komisariat celem identyfikacji. zdjęcie było tak wyraźne, że bylo widać zapięte pasy.

edit: auto zrobione. marchewa zniknela. jestem happy :D na razie.

karol
07-11-2011, 22:01
byrrt Oczywiście ze znam, przeważnie taki łysy strażnik miejski ją obsługuje. Minimum raz w tygodniu jestem w Bydgoszczy i często mijam tą Skodę

miszko
07-11-2011, 22:03
Dzisiaj przyszły wahacze i drążki ;) Ładnie to wygląda - jak nowe ;) W piątek zakładam do auta.
Jeszcze kupię końcówki drążków ;) Lybra dostanie prawie całe nowe zawieszenie z przodu.

byrrt
07-11-2011, 22:08
A jeszcze skubańcy ustawili się zaraz za skrzyżowaniem, przed nim jest ograniczenie do 70, no ale jak wiadomo za skrzyżowaniem wg. przepisów jest 50.. Pewnie dużo osób na to łapią.. Prosta, bezpieczna droga.. Jak zwykle są tam gdzie ich najmniej potrzeba..

Ali
07-11-2011, 22:13
Co dziś zrobiłem ?? Zatankowałem wszystkie autka do pełna. Najbardziej zabolało w Beti....

seth
07-11-2011, 23:06
dla ciekawości strażnik miejski nie może wypisać mandatu za prędkość. takie przepisy sądy zawsze anulują takie mandaty. gdzieś ostatnio o tym czytałem

byrrt
08-11-2011, 10:13
No właśnie chyba już tak nie jest.. W czasach a w których zdawałem prawko to strażnik miejski nie mógł nawet zatrzymać pojazdu.. Na kursie nas dosłownie uczyli, że nawet gdybyśmy jechali pod prąd i machałby nam strażnik to należy mu odmachać i jechać dalej.. Niestety dużo się w tej kwestii już zmieniło.. :(

miszko
08-11-2011, 10:15
Skoda to jeszcze, ale ten Poldon to już chamstwo ;) Ciekawe jak tam mają normy zachowane. A ja 15tego jadę do Bydgoszczy to będzie trzeba ostrożnie przez Fordońską jechać.

seth
08-11-2011, 13:37
dzis złapałem wene. zabrałem swego demona na myjnie z odkurzaczem. welurowe dywaniki wyjąłem calego odkurzyłem i wrzuciłem gumowe dywaniki. welurowe na myjnie i wyprałem. a na koniec wszystko ładnie poukladałem w bagarzniku. wielkie podziękowania należą się pani (zresztą znajomej) ze sklemu na osiedlu gdyz poratowala mnie małą skrzyneczką i wszystko ladnie teraz wygląda.
1639
jeszcze tylko przebiore co tam nie potrzebne będzie i będzie git

Memciu
08-11-2011, 18:04
seth- radio onwa mk3 ? :P

Byrrt- oni zawsze się ustawiają tam gdzie mają zysk. Nie tam gdzie niebezpiecznie...


Co do tej straży miejskiej to był okres kiedy straż wypisywała mandaty "nielegalnie", i można było się ubiegać o anulowanie mandatu jak i odszkodowanie.
Aktualnie jest taki wymóg jeśli chodzi o miejskich i ich fotoradary.
Straż miejska nie może użyć fotoradaru - Prawo i wymiar sprawiedliwości - Gazeta Prawna - Partner pracodawcy, narzędzie specjalisty (http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/507647,straz_miejska_nie_moze_uzyc_fotoradaru.html )

seth
08-11-2011, 19:04
seth- radio onwa mk3 ?

dokładnie tak i antenka sirio :D

Memciu
08-11-2011, 21:40
Ja mam M-tech Legend 2.

Co do anteny:

nie mów że ml-145 ;(
poluje na oryginał, mam zamiar kupić ale narazie coś innego ważniejsze jest.

PS: jeśli tą masz, to sprawdzałeś czy oryginał ? Jest wiele podróbek w sprzedaży, ale idzie rozpoznać czy to oryginał.

Albo myślę też o sirio turbo 5000- "deczko" większa :D

seth
08-11-2011, 23:18
nie mów że ml-145 ;(
dokładnie ta. nieduża i fajna jak widzisz na szerokość bagażnika się mieści. a czy oryginał??pewnie tak bo kupowana u gości który od dawien dawna zajmuje się tylko CB i audio więc fachowiec. jak dobrze pamiętam to za antenę dalem jakieś 200zl ale to jeszcze sprawdzę

seth
09-11-2011, 15:27
a dziś mały Pawełek ułożył puzzle do których przymierzał się już od dawna. powiem szczerze że dziwnie mieć tyle wolnego
1652