PDA

Zobacz pełną wersję : Codziennik



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 [16] 17 18 19 20 21 22 23

Memciu
30-04-2013, 19:16
No a powiedź mi czym to napędzić,bo może po części moje radio nie daje rady :?:

No radio to podstawa ;) Czyli jeśli chcesz dobrej klasy radio to zacznijmy od np. Alpine'a i cena tak ok 600zł- używka :D

Do tego by ładnie cię było słychać to ładna skrzynia firmy Rockford za ok 400,500zł [np TA (http://allegro.pl/rockford-punch-p1-30cm-500w-strojonysub-wroclaw-i3182807212.html)], do tego osobny wzmak jeden lub dwukanałowy by nie było problemów z przesterami- najlepiej tej samej firmy, ok 300zł, plus kable 100zł i później jeszcze filterek by zakłócenia nie przeszkadzały.

Ludzie, a raczej MANIACY robią właśnie takie zestawy ;) auto za 5 tys. a zestaw + wygłuszenie 2,3 tysiące zł.
Słuchać tego wszystkiego to bajka, bo gra naprawdę ładnie, ale kwota ...




Oj też masz wymagania ;) Nie dalej jak ze 3 tyg. temu widziałem starego golfa (w sumie z daleka słyszałem) , który na tylną półkę miał wrzuconą domową kolumnę głośnikową :D

Sam znam kilka osób co w bagażniku wożą kolumny głośnikowe ;)

PS: Ogółem ludzie nie polecają wstawiania głośników w półkę.





Pokażę wam moje okolice ;) Tutaj Kościół oraz budynek wielofunkcyjny ;)
Google Maps (http://goo.gl/maps/oGlTs)
Jadąc tą drogą ok 1.5 km dojedziecie do mojego domu, nr domu 12 jeśli ktoś chce się pobawić :D

PS 2: Prawie cała Polska jest już w Street View.

Zielony
30-04-2013, 22:12
Tylko mi nie chodzi o to żeby mnie było słychać ze stu metrów.Chodzi mi o dźwięk w aucie,aby głośniki nie dławiły się przy basie.Wzmaki odpadają a moje obecne radio to JVC KD-G722.Myślę że powinno dać radę.
Byłem dzisiaj u znajomego który jeździ do sąsiadów na zachód po części do aut i dał mi jakieś przywiezione Blaupunkty GT Series GTx 173.Wziąłem na próbę i zamontowałem.Mogę powiedzieć że dźwięk jest całkiem inny niż wcześniej,jak by bardziej sprężysty i myślę że na razie będzie ;-)
Nie wiem tylko ile wytrzymają hehe.

Memciu
30-04-2013, 23:46
Dla nie wymagających i tych którym szkoda kasy na duże wydatki, czyli dla nas, wystarczy ;)
Jeśli ktoś więcej wymaga to zestaw odseparowany.

Te głośniki raczej powinny wytrzymać trochę, zależy czy głośno muzyki słuchasz i czy trzeszczą.

sebaoo2
01-05-2013, 09:50
Jeżeli nie chcesz inwestować kasy w nowe głośniki,radio masz dobre a głośniki jakieś tam są i już poddają się przy większych basach,dławią się to zainwestuj 15-20 zł szt. za zwrotnice i zamontuj a zobaczysz poprawę;-)

Zielony
01-05-2013, 23:02
No nic Panowie,stare Blaupunkty jakoś dają radę i nawet nie źle grają i nie trzeszczą na razie nic a nic :palacz: i chyba tak na razie zostanie.

byrrt
12-05-2013, 23:10
Mam ostatnio ostry jubel, na nic czasu i z niczym się nie wyrabiam :( Mam tylko nadzieje, że to przejściowe..
Wczoraj naprawiałem peugeota mojej kobitki bo pękła jej jedna opaska na przegubie i wywaliło cały smar.. Nowe opaski, nowy smar i trochę zabawy, ale ciekawostką jest to że tam opaski są całe.. Całkowicie z jednego kawałka metalu bez miejsca łączenia czy zaciskania - po prostu kawałek metalowej rury.. Jak oni to wkładają na przegub??

seth
13-05-2013, 09:43
pękła jej jedna opaska na przegubie i wywaliło cały smar.
u mnie ostatnio pękla oslona. O dziwo zaraz po wymianie klocków i tarcz. Dziwny zbieg okoliczności.


Jak oni to wkładają na przegub??
może podgrzewają? bo chyba innego wytłumaczenia nie ma.

byrrt
13-05-2013, 10:23
może podgrzewają? bo chyba innego wytłumaczenia nie ma.
I co taką gorącą opaskę na gumową osłonę?

artur 2310
13-05-2013, 11:18
A na przegubie nie było jakiś nacięć żeby przy wciskaniu delikatnie cię ugięły i wskoczyła opaska?

byrrt
13-05-2013, 11:41
Przegub i półoś standardowo wyglądały czyli:
- od strony półosi delikatny frez w półosi i wypustka wewnętrzna w gumie, na to opaska z jednego kawałka metalu (tu mogę zrozumieć że ją wcisneli).
- od strony przegubu wfrezowanie w przegubie w które wskakuje guma wraz z opaską..

Wszystko jednak strasznie ciasno, problem był żeby to rozciąć nie uszkadzając gumy (nożem do tapet stalową opaskę ciąłem/nacinałem/rysowałem a potem wkrętakiem i młoteczkiem rozrywałem w tym miejscu - udało się bez tknięcia gumowej osłony)..

seth
14-05-2013, 09:42
I co taką gorącą opaskę na gumową osłonę?
ja nie wyobrażam sobie jak oni to robią

byrrt
23-05-2013, 22:09
Z autem wszystko w porządku, w życiu mam pewne zwichrowania, ale to jak to zwykle - ciągle coś ;)
Z takich rzeczy technicznych to wymieniłem sobie kierownice przy rowerze na dłuższą i giętą i od razu większy komfort jazdy ;)
Coś się tu cicho zrobiło..

seth
24-05-2013, 10:53
cicho bo pewnie mają dużo pracy. U mnie na szczęście w aucie wszystko powraca do normy. Nawet sobie z elektryka poradziłem, oczywiście sam :D

pawcio126
24-05-2013, 14:47
Rysunek. Fiat Palio (http://motokiller.pl/74907/Rysunek-Fiat-Palio) Widzieliście?:D

lukq
24-05-2013, 17:13
Z takich rzeczy technicznych to wymieniłem sobie kierownice przy rowerze na dłuższą i giętą i od razu większy komfort jazdy
Coś się tu cicho zrobiło.. No widziałem ostatnio na endo ;-) gratuluje.

Memciu
24-05-2013, 19:55
endomondo?
Na symbian jest też ten program?

Nie fałszuje wam wyników, bo słyszałem że czasem się myli ?

lukq
25-05-2013, 12:17
Nie falszuje. Choć czasem trzeba uważać na gps'a

Jeśli chodzi o symbiana to wejdź na endomondo.pl i zobacz czy jest bo szczerze to nie wiem.

Taplniete w notatniku drugiej generacji

marcin.b2508
25-05-2013, 14:50
Na symbian jest też ten program?

właśnie sprawdzałem z ciekawości to można pobrać na nokie ze strony producenta jak i z Nokia Ovi Store.

byrrt
27-05-2013, 00:07
endomondo nie fałszuje chociaż mocno uśrednia wyniki prędkości i trzeba sobie z tego zdawać sprawę. Np. jadąc z górki z prędkością nawet 50km/h przez kilkanaście sekund nie ma co liczyć że program to zarejestruje ;) Średnia prędkość na tym odcinku będzie zapewne niższa ;) Ale tak czy inaczej aplikacja genialna - przelicza nawet treningi na hamburgery :D

seba_999
27-05-2013, 14:39
Nie wiecie może czy jest tu ktoś z Opola, który użyczyłby interfejs 3pinowy do Bravy na USB? Bo zaczęła mi gasnąć i chciałbym sprawdzić czym to jest spowodowane, a w serwisach wołają od 100 zł...

Memciu
27-05-2013, 19:31
Ja zawsze polecam kupić sobie własny ;) jeśli masz tablet, albo laptop to wyjdzie cię taki kabel max 50 zł a zaoszczędzisz już przy pierwszym sprawdzeniu auta .

seba_999
27-05-2013, 21:19
Coś takiego się nada?
Interfejs Fiat Alfa Lancia + Adapter + VAG USB PL (3235623406) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. (http://allegro.pl/interfejs-fiat-alfa-lancia-adapter-vag-usb-pl-i3235623406.html)

miszko
27-05-2013, 21:42
Tak, powinno być ok.

seth
29-05-2013, 00:27
a ja muszę sprzedać swoją Hondę. Zamiast moto kupuję Alfę w kombi

byrrt
29-05-2013, 01:07
To się moto za dużo nie nacieszyłeś..?

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

seth
30-05-2013, 01:19
no niestety. wyjazd daleko poza miejsce zamieszkania (Koszalin 620km) na prawie rok więc moto stałoby i niszczało więc wole sprzedać i potem po powrocie kupić (choćby nawet odkupić swoją) znowu moto.

lukq
09-06-2013, 10:13
W zeszłym tygodniu z racji tego ze był zlot Alfy Pomorze udało mi się dosiasc za streami najmocniejszej Alfy Romeo Gulietta.Dziękuję Macku.
Powiem tylko ze się zakochałem.
Alfa będzie w najnowszym playboy, jako uczestniczące w sesji.




Taplniete w notatniku drugiej generacji

seth
10-06-2013, 18:20
ja widziałem ostatnio Chevroleta Camaro z 2012. To jest dopiero cudo

bob96
23-06-2013, 21:21
Przebywając obecnie w Krakowie miałem szczęście spotkać na rynku zlotowiczów zabytkowych Fiatów, szkoda tylko że akurat padał deszcz więc i fotek mało

9745 9746 9747 9748 9749

lukq
23-06-2013, 22:11
Ja od dwóch dni woże sie Smartem zonki. Beka bo licznik w nim zamykam bez problemu 140 km/h, ma 6 biegowy automat i od groma miejsca w środku, czego niestety nie moge powiedzieć o powierzchni bagażowej. Trzymanie w zakrętach powiedziałbym, ze wzorowe.

Spalanie w cyklu mieszanym to bagatela 4,8 l. Najlepsze zas są miny kierowców, ktorych wyprzedzałem dziś na trasie:p.
Jako autko firmowe do dużego miasta (trójmiasta) jest bardzo praktyczne:)

boch
26-06-2013, 18:58
a ja nabiłem dziś klimę. marzy mi się jeszcze ozonowanie wnętrza auta, ale nikt tego w moim mieście nie robi. gdyby ktoś coś wiedział, proszę o cynk.

seth
26-06-2013, 19:38
ja miałem mieć ozonowanie klimy i wnętrza w Białymstoku. Poszukaj eco myjni oni to robią

marcin.b2508
26-06-2013, 20:05
ozonowanie wnętrza auta, ale nikt tego w moim mieście nie robi. gdyby ktoś coś wiedział, proszę o cynk.
chyba Kordelasiński ma sprzęt do ozonowania. Coś mi się tak ostatnio o uszy odbiło ale nie wiem tego na 100%. chyba wiesz o który warsztat chodzi: Serwis samochodowy - Strona główna (http://www.kordelasinski.bosch-service.pl/)

boch
26-06-2013, 20:12
kojarzę ich. nawet dzisiaj tamtędy przejeżdżałem. poszło właśnie zapytanie mailowe. dzięki.

byrrt
26-06-2013, 20:45
Ozonownie mam nawet za rogiem.. heh wydaje mi się, że prawie każdy zakład od klimy ma taką usługę w swoim "menu" ;)

A mi bravo zaczęło dziwnie chodzić.. Tzn jakiś dźwięk z silnika się wydobywa, nie wiem czy to łożysko jakieś czy ki czort znów ale trochę to brzmi jakby z dołu silnika.. Taki warkot, nie żaden pisk czy wycie.. Słyszalne jest szczególnie na niskich obrotach bo potem silnik to zagłusza ale oczywiście dźwięk jest związany z prędkością obrotową.. Kurde oby nie było to nic poważnego :(

boch
29-06-2013, 23:30
weekend więc mycie auta. przy okazji dolewka płynu chłodzącego i oleju. oleju na bagnecie ledwie na czubku. przez 6 tys. km nie robiłem dolewek. poki co, ozonowania tapicerki nie znalazlem.

byrrt
30-06-2013, 00:39
Ja chyba też powinienem dolać lekko płynu bo mi ucieka bardzo delikatnie chłodnicą.. W sumie ciekawe kiedy ona puści całkowicie ale taka zniszczona z zżarta śmiga na aucie od chwili jak je mam ;) Oleju ubywa tylko tyle co wycieknie po szpilkach kolektora wydechowego - stan praktycznie się nie zmienia :)

boch
30-06-2013, 01:42
mnie też ucieka chłodnicą. poprzedni właściciel nawet czymś chłodnicę doszczelniał stąd ten syf w parowniku. w tygodniu kupuję 5L Petrygo oraz jakiś specyfik do płukania chłodnic i w weekend będzie zabawa. wyciek oleju też namierzyłem. upocona jest miska olejowa.

marcin.b2508
30-06-2013, 13:39
mnie też ucieka chłodnicą. poprzedni właściciel nawet czymś chłodnicę doszczelniał


tygodniu kupuję 5L Petrygo oraz jakiś specyfik do płukania chłodnic
nie chcę krakać ale możesz się rozglądać za nową chłodnicą. jak już ciekła i ją dobrze przepłuczesz to może zrobić sie z niej sito

boch
30-06-2013, 14:07
być może... ale wiadomo, na razie zaczynam "po kosztach" ;) generalnie mam dylemat czy w auto inwestować czy ciułać na nowe. auto wymaga lekkiej interwencji lakiernika (progi, zderzak) poza tym przydałoby się wymienić sondę lambda oraz listwę wtryskową LPG. łącznie z 600 zł wyjdzie. z chłodnicą trochę więcej ;)

byrrt
30-06-2013, 16:54
Ja w tym i następnym miesiącu na auto wydam lekko 1kPLN + z 800zl opłat.. Tyle na temat ;)

ciril
30-06-2013, 20:29
Ja się dzisiaj przekonałem co znaczy miejskue autko w praktyce. Byli my dziś pandą na wystawie rolnej. Przy wyjeździe z parkingu był korek i parę razy udało mi suę wymanewrować o centymetry.
Przy okazji miałem mieszane uczucia widząc jak jedno nowsze nizkozawieszone BMW miało bliskie spotkanie z krawężnikiem który panda łykłaby bez popijania. Cały próg od spodu porysowany. Śmiać się czy płakać?

seth
05-07-2013, 19:22
To ja się pochwale tym że moja Lusia na trasie 700km spaliła 5,2 na 100 km przy jeździe autostradowej. Całkiem fajne auto

boch
07-07-2013, 11:36
a ja czekam na fanty. zamówiony 3-pack Liqui Moly, czyli płukanka silnika, legendarny olej 10W40 MoS2 oraz płukanka chłodnicy. płyn chłodzący (Petrygo) kupiony. na dniach ma również przyjść filtr fazy lotnej LPG.

byrrt
07-07-2013, 12:36
U mnie ciągle aktywnie ale nie z samochodem, w weekend mieliśmy pogrzeb babki mojej kobitki..
Auto czeka na wymianę zawieszenia - stuka i puka już na prawie każdej dziurze.. ehh ;)

byrrt
14-07-2013, 20:37
Wczoraj opłaciłem OC za następny rok - 675zł (ze względu na odebranie 20% zniżki za kolizję z mojej winy w tym roku).
Wczoraj wymieniłem też olej, filtry, pogrzebałem przy hamulcach.. ;)

boch
15-07-2013, 17:25
a mnie Poczta Polska dostarczyła zaległe fanty z Megapolu czyli filtr + króciec. teraz pytanie, czym uszczelnia się połączenia gwintowe w instalacjach LPG? silikon wysokotemperaturowy?

SILIKON WYSOKOTEMPERATUROWY CZERWONY 20ML TECHNICQ (3328321020) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. (http://allegro.pl/silikon-wysokotemperaturowy-czerwony-20ml-technicq-i3328321020.html)

irqus
15-07-2013, 17:41
A tam nie ma czasem końcówek stożkowych co by na ścisk się uszczelniło?

artur 2310
15-07-2013, 18:18
Do uszczelniania instalacji LPG masz tzw.baryłki na rurki miedziane.To sa jednorazówki jak rozkrecisz tniesz rurkę nasuwasz baryłkę i dokręcasz.Zobacz pw.

boch
15-07-2013, 20:37
A tam nie ma czasem końcówek stożkowych co by na ścisk się uszczelniło?
też myślałem, że tak będzie, ale nie. to zywkły gwint metryczny. przy wymianie membran reduktora wykrecając przewód gazowy, żadnych zagniecionych baryłek nie stwierdziłem. podobnie na filtrze fazy lotnej i czujnikami. nic takiego tam nie ma. zresztą na ten wkręcany króciec ciśnienia baryłki się nie założy. najmniejsza to fi 5. jej długość to 7 mm. to tyle ile wynosi całkowita długość gwintu na króćcu. za chiny nie wkręcę ;)

boch
16-07-2013, 12:27
dzwoniłem do gazownika. baryłek w tym przypadku się nie stosuje. silikonu ze względu na rozszerzalność cieplną również. doradził zakup czegoś takiego:

ESGI czujnik temperatury lpg, sensor, z króćcem (3372922105) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. (http://allegro.pl/esgi-czujnik-temperatury-lpg-sensor-z-kroccem-i3372922105.html)

oczywiście nie uśmiecha mi się wydawać 35 zł na coś co właściwie już posiadam. pozostaje tylko kwestia uszczelniania. przecież ten czujnik wkręcony w czwórnik z oferty powyżej też musi być czymś uszczelniony! :confused: nie podejrzewam żeby całe ustrojstwo było monolitem :roll:

instrukcja montażu ESGI mówi tylko tyle:


UWAGA: czujnik temperatury gazu jest wkręcony z uszczelnieniem do korpusu filtra fazy lotnej. W przypadku wymiany czujnika lub filtra fazy lotnej należy wkręcić czujnik do korpusu filtra uszczelniając połączenie odpowiednim środkiem hermetyzującym a następnie sprawdzić miejsce połączenia testerem szczelności

artur 2310
16-07-2013, 14:41
Jak to niby ma być wkręcane jak tu mi wygląda na montaż na węży LPG i uszczelnieniu opaskami.Chyba ze się mylę.:?:

byrrt
16-07-2013, 15:04
Zawsze możesz wkręcić na klej do gwintów czerwony - nadaje się do połączeń LPG..

boch
16-07-2013, 15:54
Jak to niby ma być wkręcane jak tu mi wygląda na montaż na węży LPG i uszczelnieniu opaskami.Chyba ze się mylę.:?:
jak byc Ci to obrazowo wyłumaczyć... najlepiej jak jeszcze raz popatrzysz na zdjęcie z oferty. widać na niej czarną wtyczkę i przewody. doprowadzone są one do czujnika temperatury gazu. po jego przeciwnej stronie masz goły króciec pod czujnik ciśnienia gazu. prostopadle do nich masz dwa króćce fi 12 do których podłączasz przewód gazowy od filtra i z drugiej do wtryskiwaczy.

byrrt, chodzi Ci o ten czerwony silikon który wlepiłem wcześniej? to taki klej-uszczelniacz, więc powinien się nadać. do nabycia w Castoramie w cenie jak w ofercie.

artur 2310
16-07-2013, 16:47
Na zdjęciu prosto mówiąc widzę trójnik na którego końcówki nasuwasz węże od LPG-fi12mm a na ten mniejszy cienki wężyk czujnik ciśnienia gazu.Wężyki zaciskasz opaskami na trójniku i odjeżdżasz w siną dal.Gwintów tam nigdzie nie widzę chociaż zrobiłem duże powiększenie i wyostrzenie zdjęcia.Cały montaż bez gwintów i dotykania parownika.W ofercie masz podane średnice wewnętrzne i zewnętrzne króćców a o gwintach nic nie piszą.

boch
16-07-2013, 17:04
oops. zgłupiałem do którego linka Ty sie ustosunkowujesz. a więc wyjaśniam. kupiłem coś takiego:

http://img23.imageshack.us/img23/2715/gn13.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/23/gn13.jpg/)

oczywiście bez czujnika. zamiast niego jest nagwintowana dziura. czujnik miałem zamiar przełożyć z aktualnie posiadanego filtra licząc, że gwint będzie posować. trochę zmartwił mnie gazownik twierdząć, że na bank pasować nie będzie. po drugiej stronie otworu pod czujnik temperatury znajduje się wkręcany króciec pod wężyk pomiaru ciśnienia. króciec wkręca się bardzo lekko, podejrzewam, że podobnie będzie z czujnikiem. konieczne będzie doszczelnianie. mam nadzieję, że już teraz wszystko jasne ;)

byrrt
16-07-2013, 18:05
Takie coś mam u siebie. Z jednej mam zalutowane bo pomiar ciśnienia mam gdzie indziej ale czujnik temp jest wkręcony.. Nie wiem na co to wkręcili ale podejrzewam, że na niebieski klej do gwintów (boch Ty chyba mówisz oczymś innym). Mówię o kleju anaerobowym..

boch
16-07-2013, 18:37
no to już znalazłem

Technicqll (http://technicoll.pl/index.php?lang=pl&page=product.php?id=77#)

koszt zbliżony do tego trójnika z czujnikiem ;)

aha, jeszcze jedno. po przyjściu króćca okazało się, że wysłano mi korpus czujnika niezgodny z zamówieniem. ten który otrzymałem posiada oba otwory z gwintem M6x1. tymczasem w ofercie na korpus pod czujnik ESGI2 widniało jak byk, że gwint pod czujnik temperatury będzie w rozmiarze M5x1 - co i tak jest kompletną bzdurą, ponieważ standardowy skok dla gwintu M5 to 0,8, a skok 1 dla M5 nie występuje. ręce opadają. dla pewności sprawdzę u siebie gwint na czujniku. jajebje :mad:

artur 2310
16-07-2013, 18:50
Gwint możesz uszczelnić taśmą teflonową ale żółtą ta jest do gazu.

boch
16-07-2013, 19:50
króciec może i doszczelnię. z czujnikiem może być już problem - 1 mm różnicy. wybuchów pod maską nie planuję ;)

byrrt
16-07-2013, 21:53
boch kup normalnie klej do gwintów - 3ci raz pisze :P

K2 PROLOK MEDIUM 6ML KLEJ DO GWINTÓW O ŚREDNIEJ SI (3354303500) - Allegro.pl (http://allegro.pl/k2-prolok-medium-6ml-klej-do-gwintow-o-sredniej-si-i3354303500.html)
10 zeta z przesyłką..

A jak nie chcesz samemu tego zrobić to spytaj jak to robią profesjonaliście na LPG-Forum :P

boch
16-07-2013, 22:22
na spokojnie. odnotowałem wszystkie Wasze propozycje, za które jestem oczywiście wdzięczny. na razie czekam za wyjaśnieniem do końca sprawy z Megapolem. tyle fuck'upów ile zaliczyli przy okazji tej transakcji rzadko się zdarza. ciekawe co mi odpiszą. pewnie znów trzeba będzie dzwonić.

byrrt
16-07-2013, 23:40
Heh a mnie dziś zatrzymał szanowny Pan policjant na motorze :P Wjeżdżałem do miasta, za znakiem 70km/h miałem pewnie ponad 80 ale zwalniałem, następnie przekroczyłem znak terenu zabudowanego i pewnie miałem coś ok 65 ale ciągle zwalniałem więc za 20 metrów miałem już mniej jak 60.. Nagle patrze w lusterku policja.. Podjechał do mnie, kiwnął abym zjechał na zajazd.. Zjechałem ;) Myślę sobie - kurna co za nagonka - o te parę metrów 15h za dużo.. Gdybym zapieprzał ale nie - ładnie zwalniałem choć faktycznie przekraczając znak miałem przez te parę metrów ciągle za dużo.. Otwieram szybę, podchodzi policjant i mówi że powodem mojego zatrzymania było.. używanie telefonu podczas jazdy :D Na to zrobiłem wielkie oczy i głośne "ŻE CO?" :P Mówię do niego "Panie - nie możliwe, nie używałęm telefonu przez całą drogę, mam go w uchwycie na szybie, zestaw słuchawkowy leżu tu" - i mu pokazałem.. Bla bla bla, gość mi mówił gdzie niby mnie zobaczył i poprosił o dokumenty. Sprawdził wszystko, spisał i stwierdził, że nie wie czy dobrze że ufa swojej naiwności ale tak zareagowałem że go to przekonało i może źle widział :P Spisał, przypomniał o przeglądzie za 10 dni i się rozstaliśmy.. Normalnie zwała ;) Potem sobie uświadomiłem, że ja faktycznie jechałem chyba tak z głową podpartą od rękę (a ta o drzwi).. Tak sobie czasem śmigam ;) Jakby okazał się burakiem to bym kazał pisać nr. karty SIM na protokole i nie przyjmowałbym mandatu - do sądu poszedłbym z bilingiem od operatora. W sumie ciekawe czy takie sprawy da się wygrać?

boch
17-07-2013, 14:25
a ja mam dość zabawy z durniami i kupiłem porządny trójnik, w porządnym mam nadzieję sklepie.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


A jak nie chcesz samemu tego zrobić to spytaj jak to robią profesjonaliście na LPG-Forum
a co za problem wymienić filtr? profesjonaliści z forum LPG niechętnie udzielają szczegółowych informacji. się nie dziwię. zabieramy im chleb ;)
a z bilingiem sprawa jest do wygrania. chyba, że podciągną pod usiłowanie wykonania połączenia telefonicznego, stąd brak rekordów u operatora ;)

Memciu
19-07-2013, 16:23
Heh a mnie dziś zatrzymał szanowny Pan policjant na motorze :P Wjeżdżałem do miasta, za znakiem 70km/h miałem pewnie ponad 80 ale zwalniałem, następnie przekroczyłem znak terenu zabudowanego i pewnie miałem coś ok 65 ale ciągle zwalniałem więc za 20 metrów miałem już mniej jak 60.. Nagle patrze w lusterku policja.. Podjechał do mnie, kiwnął abym zjechał na zajazd.. Zjechałem ;) Myślę sobie - kurna co za nagonka - o te parę metrów 15h za dużo.. Gdybym zapieprzał ale nie - ładnie zwalniałem choć faktycznie przekraczając znak miałem przez te parę metrów ciągle za dużo.. Otwieram szybę, podchodzi policjant i mówi że powodem mojego zatrzymania było.. używanie telefonu podczas jazdy :D Na to zrobiłem wielkie oczy i głośne "ŻE CO?" :P Mówię do niego "Panie - nie możliwe, nie używałęm telefonu przez całą drogę, mam go w uchwycie na szybie, zestaw słuchawkowy leżu tu" - i mu pokazałem.. Bla bla bla, gość mi mówił gdzie niby mnie zobaczył i poprosił o dokumenty. Sprawdził wszystko, spisał i stwierdził, że nie wie czy dobrze że ufa swojej naiwności ale tak zareagowałem że go to przekonało i może źle widział :P Spisał, przypomniał o przeglądzie za 10 dni i się rozstaliśmy.. Normalnie zwała ;) Potem sobie uświadomiłem, że ja faktycznie jechałem chyba tak z głową podpartą od rękę (a ta o drzwi).. Tak sobie czasem śmigam ;) Jakby okazał się burakiem to bym kazał pisać nr. karty SIM na protokole i nie przyjmowałbym mandatu - do sądu poszedłbym z bilingiem od operatora. W sumie ciekawe czy takie sprawy da się wygrać?

A wystarczyło mu pokazać listę ostatnich połączeń ;) szwagier też miał taki przypadek i tak to załatwił.


BOCH

By profesjonalnie zabezpieczyć gwint polecam loctite 2701, trochę drogi.
loctite 542 jest znów do uszczelnień gwintow.

Takie kleje używamy przy składaniu maszyn rolniczych do Holandii.

boch
19-07-2013, 16:59
temat kleju już nieaktualny ;) po dwóch dniach od momentu złożenia zamówienia przyszedł do mnie dzisiaj pocztą elegancki trójnik z czujnikiem:

CZUJNIK TEMPERATURY Trójnik GAZU/WODY ESGI (3367872199) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. (http://allegro.pl/show_item.php?item=3367872199)

polecam sprzedawcę. szybko i bez problemów. jutro wymiana filtra.

byrrt
19-07-2013, 20:58
A wystarczyło mu pokazać listę ostatnich połączeń szwagier też miał taki przypadek i tak to załatwił.
listę można edytować to raz, dwa, że można mieć dwa telefony ;) dobrze, że odpuścił bez tego..

Jutro o 8:00 zaczynam z zawieszeniem w bravo - mam nadzieje, że uda mi się wszystko samemu ogarnąć przez cały dzień (wahacze, końcówki, łączniki, konserwacja hamulców, gumy stabilizatora).

irqus
19-07-2013, 21:44
A ja dizs swojego ogarnąłem w środku wczoraj przegląd plus ubezpieczenie a jutro na spocik :)

boch
19-07-2013, 23:37
miałem jutro ale wymieniłem dziś, filtr fazy lotnej oczywiście. jestem ciekaw czy wymiana filtra wpłynie pozytywnie na moment przełączania benzyna/gaz :roll:

boch
20-07-2013, 00:42
aaa, zapomniałem. przejechałem się dzisiaj BM'ką mojej znajomej. to 5 letni 146 konny diesel w pakiecie M. prowadzi się cudownie. żadnego przygasania po wciśnięciu sprzęgła ;) auto jedzie, po prostu jeeedzieee. teraz jazda Bravo nie będzie już taka jak dawniej hehe. podtrzymuję swoją opinię, że jednak BMW to arystokracja wśród samochodów.

byrrt
20-07-2013, 08:27
Hehe boch Ty po prostu nie jechałeś porządnym autem.. BMW to dreswóz :-P

boch
20-07-2013, 09:27
boch Ty po prostu nie jechałeś porządnym autem..
chyba Ty! hehe. to, że Tobie się BMki nie podobają, wcale nie znaczy, że są to złe auta. już kiedyś o tym rozmawialiśmy :) dresiarnia pakuje się w ponad 10 letnie BMki, ponieważ chce mieć namiastkę luksusu, którą marka BMW z pewnościa od dawna jest. czytałem kiedyś artykuł poświęcony niezwykłej popularności niemieckich aut wśród ludzi z marginesu. wynikało z niego, iż nie wzięła się ona z powietrza, tylko z niezawodności tych aut w latach 90tych. dotyczy to zarówno BMW, Mercedesa, ale również VW. rozumiem, że gdyby dresiarnia jeździła Bravo, to na markę Fiat byś nie spojrzał, tak? tak jednak nie będzie, ponieważ panuje od dawna ogólne przekonanie, że Fiat produkuje tanie, awaryjne auta. oczywiście nie ma aut bezawaryjnych. po prostu jedne psują się bardziej, inne mniej. posiadacze BBM'ów i Stilo coś w tym temacie mogą powiedzieć... ;)

artur 2310
20-07-2013, 23:59
Boch co do Schmelzwagena to mogę tylko powiedzieć tyle że kumpel kupił golfa 3 kilka lat temu i w tej chwili to kompletny stan rozkładu.Jak chodzi o zabezpieczenie antykorozyjne to Golf nie dorównuje Fiatowi nawet do pięt nie mówiąc o awaryjności.

byrrt
21-07-2013, 00:09
Jeździłem bmw z lat 90, jeździłem też takim z 2010 roku.. O ile ta nowsza wiadomo bajer to i tak jezdząc mesiem z tego roku lub audi 2007 zdecydowanie bardziej m się podobało.. Bmw starsze.. hmm jak fiat - stare.. I nie widzę NIC nadzwyczajnego w tej marce - nie porównujmy samochodu z 95roku do auta 15 lat młodszego ;-) Powiem więcej stare BMki są kanciate i toporne a do tego w 95% rozklekotane (choć ja miałem okazje bujnąć się autem kolegi z forum bmw - maniaka co auto ma na tip-top.. Ale co tam - mniejsza o te - każdy ma swój własny gust ;-)

boch
21-07-2013, 01:25
kur..na byrrt, jak Ci się może nie podobać taka bryka? :D

102041020510206

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Boch co do Schmelzwagena to mogę tylko powiedzieć tyle że kumpel kupił golfa 3 kilka lat temu i w tej chwili to kompletny stan rozkładu.Jak chodzi o zabezpieczenie antykorozyjne to Golf nie dorównuje Fiatowi nawet do pięt nie mówiąc o awaryjności.
nie jestem fanem Schmelzwagenów. Passatów kombi w szczególności ;)

byrrt
21-07-2013, 10:04
Ok - przód i tył ok, ale z boku i oryg. felgi dla mnie tragedyja ;-) Takim jeździłem właśnie - jakaś mocna wersja disla z automatem.. Było to pewnie z 5 lat temu ale aż takiego wrażenia na mnie to nie zrobiło.. Dajmy już temu spokój - każdy ma swój gust ;)

boch
21-07-2013, 10:42
no właśnie, każdy ma swój gust. dla mnie klasyczne felgi zaprezentowane na zdjęciu, to najlepsza rzecz jaka mogła to auto spotkać. zresztą tych klasycznych felg do Bawarek było kilka rodzajów. no ale koniec tematu. to nie to forum ;)

artur 2310
21-07-2013, 13:05
Boch kup sobie BMW i Będziesz Miał Wydatki a po roku Biednego Mam Właściciela. :lol::lol::lol:

boch
21-07-2013, 14:43
ale proszę Cię... :) hasła są dobre podczas wieców wyborczych. ja lubię konkrety. proszę o przykład, w którym momencie posiadanie np 10 letniego diesla BMW doprowadza do ruiny? nie mówimy oczywiście o przypadkach ekstremalnych. przecież wiadomo i tak, że wszystko zależy od danego egzemplarza, tego jak użytkował, dbał o nie poprzedni właściciel. jak kupimy padakę to czy będzie to BMW czy Fiat nie ma znaczenia. wydatki i przekleństwa będą pojawiać się często ;)
czy posiadając Fiata nie będzie wydatków? ja przykładowo już po raz trzeci będę uzupełniał olej w skrzyni biegów. dwukrotnie posypały się simeringi lewego koła. teraz rozszczelniła się skrzynia. jak się pewnie domyślasz, już mi się znudziło. do tego ryzyko zatarcia skrzyni, bo przeciez komu chciałoby się co pół roku sprawdzać poziom oleju w skrzyni. wymieniałem także sprzęgło, wahacze, 2 wtryskiwacze benzynowe, akumulator i cewkę. właściwie rzeczy typowo eksploatacyjne, ale wydatki są, a minęło niecałe 3 lata... o chronicznym problemie falowania obrotów po wciśnięciu sprzęgła już nawet nie wspominam - a parę groszy na diagnostykę poszło. niestety, to typowa bolączka silników 1.6 16V. przyczyn może być kilkanaście w związku z czym nie każdy mechanik ma ochotę przy tym grzebać, zwłaszcza że auto z gazem...
podsumowując, każde 10 letnie auto to wydatki. można oczywiście minimalizować ryzyko kupując samochód zaliczany do grupy niskiego ryzyka jeśli chodzi o awaryjność, do tego z pewnego źródła. tylko ilu z nas tak robi? większość kupuje auto oczyma, a później czytasz dziesiątki postów w dziale o Stilo o problemach ze sterownikiem w silnikach 1.6 16V. ile kosztuje wymiana sterownika lub jego naprawa, nie muszę chyba pisać ;)

seth
21-07-2013, 16:31
a ja dziś trochę wietrzyłem Lusie. I zorientowałem się że odkąd ją mam przejechała ze mną 2500km. jestem z niej dumny :D

artur 2310
21-07-2013, 21:26
Boch miałem przez 3 lata Bravę 1.6 16v wymieniłem rozrząd,2 wahacze i naprawiłem za 4zł czujnik powietrza zasysanego.Od 2 lat jeżdżę Maryśką i jak na razie wymieniłem rozrząd,klocki hamulcowe, prawy przedni wahacz,końcówkę drążka kierowniczego i poprawiłem całą instalację gazową.Koszty raczej nie wielkie ale jakby to było BMW nie daj Boże M3 to oczywiście cena części X3 a na takie wydatki to mnie nie stać.Sam kiedyś byłem światkiem u mechanika jak za wymianę rozrządu wykasował 380zł za BMW a jak zapytałem ile za Fiata 180-220zł.Pytam czemu taka różnica?Jak gościa stać na BMW to niech płaci jak za zboże.Trochę to dziwne ale takie są nasze realia.

boch
22-07-2013, 20:04
dzisiaj dolane pół litra oleju przekładniowego. wydawało mi się, że ubyło go więcej... wybór padł na Mobil 1 75W-80 w cenie 33 zł za litr. to ponoć zamiennik dla Tuteli. w miejscowym sklepie Tutela 20 zł drożej. mimo wszystko, wciąż mam wrażenie, że coś z tam cały czas "wyje"...

byrrt
22-07-2013, 22:33
to ponoć zamiennik dla Tuteli.
Wszystkie te oleje są zamiennikami ale co ma porównanie tutelii do mobila? :P Tego mobila lałem do peugeota młodej bo tam był lany ten olej firmowo, do fiata lałem tutele..

boch
22-07-2013, 23:38
Wszystkie te oleje są zamiennikami ale co ma porównanie tutelii do mobila?
jak to co? śmierdzi podobnie :P nie przesadzajmy, to jak jak zalecenia, że do silników Fiata leje się tylko Selenię. zrobiłem wieczorem małą przejażdżkę, wyje już mniej :)

byrrt
22-07-2013, 23:46
nie przesadzajmy, to jak jak zalecenia, że do silników Fiata leje się tylko Selenię
Nie no oczywiście.. Jak olej jest zgodny ze specyfikacją to czemu nie ;) Tyle tylko, że do skrzyni ile tego oleju kupujemy? I co ile? heh.. Wg. mnie warto wtedy kupić najlepszy możliwy. Czytałem też czasem opinie, że po wymienię na inny ludzie czują negatywne różnice. Wg. mnie jakaś ściema, ale po co kusić los :P I jeszcze jedno - wszystko też zależy jaki olej już tam bym jeżeli robisz tylko dolewkę..

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


jak to co? śmierdzi podobnie
a co do smrodu to faktycznie olej - przekładniowy szczególnie - śmierdzi tak że od tego zapachu potrafi głowa rozboleć.. Rozpuszczalniki, paliwa (te to nawet lubie :P) mnie nie ruszają ale przy wymianie oleju w skrzyni zrobiło mi się chwilowo niedobrze..

lukq
23-07-2013, 16:04
Ja niestety ostatnio mocno zaganiany jestem i nie ma mnie praktycznie w domu. Choć ostatnio widziałem ładną BMK'ę serii 6. Fakt, faktem że z BMW to podoba mi się stary rekin serii 3, oraz te nowsze (najnowsze). Niestety części jak ktoś wspomniał są horrendalnie wysokie. Czego nie robi się dla pasji ;-).

Teraz alfa ma wejść podobno w segment aut luksusowych, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Z rzeczy bardziej ciekawych, udało mi się natoczyć dopiero 2 tys km na rowerze od Maja, więc słabo w tym sezonie. Plan jest na 10 tys. Zobaczymy niebawem urlop :-)

lukq
24-07-2013, 22:20
Dziś zasiadlen za sterami mani, lezka mi sie w oku zakrecila!:( jakie to piękne auto

byrrt
24-07-2013, 22:49
No w prawdzie na żywo widziałem raz ale prezentowała się zacnie :)
Jakieś plany w najbliższym czasie na swoje 4 kółka?

Ja dziś byłem na kanale obcykać jak wygląda podwozie.. W sumie to załamany jestem. Przed zimą trzeba będzie zrobić porządek z rudą bo po zimie może już nie być wesoło.. Szukam warsztatu, który by mi to wycenił bo sam raz że nie mam gdzie, a dwa, że gdyby okazało się konieczne jakieś spawanie czy coś to brak mi wiedzy i narzędzi.. Rozglądam się też za przewodami hamulcowymi bo te co ich jeszcze nie wymieniłem zdecydowanie się tego domagają.. ehh ciągle coś :(

Jutro przegląd - mam nadzieje, że mimo wycieku oleju mi go puszczą - reszty jestem pewien więc spokojnie..

boch
24-07-2013, 23:22
pytanie, mam tutaj wśród gratów zapasowy czujnik temperatury do mojego auta (401930, JAEGER). postanowiłem sprawdzić jego oporność. w mieszkaniu mam teraz 25 stopni C więc zgodnie ze specyfikacją znalezioną w dziale download czujnik powinien mieć 3kOhma. tymczasem ma 1.9 kOhma. sprawdziłem jeszcze serwisówkę i zgodnie z nią oporoność przy temperaturze 25 stopni powinna wynosić ok. 2kOhma. czyli jest ok. ktoś ma jakieś rzetelne informacje w tym temacie, które rozwieją wszelkie wątpliwości? :)

lukq
25-07-2013, 00:12
Jakieś plany w najbliższym czasie na swoje 4 kółka?Plany są jak zawsze ;-) W tym roku już raczej nie dam rady finansowo, za dużo wydatków, mam nadzieję, że wymarzone autko w przyszłym roku zawita w garażu ;-)

boch
25-07-2013, 11:06
a jakie to wymarzone autko? Alfa? Lancia? Fiat? ;)

byrrt
25-07-2013, 11:35
Bravo dziś przeszło przegląd - wszystko wzorowo, przyczepił się tylko do tego nieszczęśliwego wycieku oleju ale puścił :)

lukq
25-07-2013, 16:27
Alfa? Lancia? Fiat? Alfa, albo Fiat, z silnikami powyżej 200 KM;-)
Wymarzone (na takie jakie stać będzie Nas w przyszłym roku:D 20vy, albo 3.2)

seth
25-07-2013, 18:48
mi to się marzy Fiat coupe 2.0 20VT to jest dopiero zabawka.

byrrt
25-07-2013, 19:07
Są fajne autka ale jeszcze trzeba mieć kasę żeby to tankować ;-P

lukq
25-07-2013, 19:08
Tankowanie w tym wszystkim to pikuś:) ogólnie chce takie auto na przysłowiowe weekendy.

byrrt
25-07-2013, 20:31
No ja potrzebuje auto na co dzień - to inna bajka :)

seth
25-07-2013, 21:28
ogólnie chce takie auto na przysłowiowe weekendy.
dokłądnie tak samo będzie jak kupię tego coupe

byrrt
25-07-2013, 22:06
Ja to chyba zbyt biedny jestem żeby mieć auto tylko na weekendy.. :P W tym miesiącu już 2tyś na auto wydałem, jutro może podjadę na wymianę rurek hamulcowych pozostałych, to już kolejna stówka.. Podwozie wolę w ogóle nie myśleć.. Taka Coupe starsza będzie wymagała takich samych kosztów pomnożyć x2 ;) Kryzys nie dotyka chyba FKP :P

boch
25-07-2013, 22:18
mnie się Coupe strasznie nie podoba. wolałbym chyba jakąś Alfę kupić ;)

marcin.b2508
25-07-2013, 22:50
podjadę na wymianę rurek hamulcowych pozostałych
rurki to mi się teraz po nocach będą śnić. w tym tygodniu wymieniałem na całym lanosie. poszło z 11 metrów rury. pierwsze auto mi się trafiło z tak zgnitymi. przeważnie to robiło się tył. ewentualnie przód odcinki przy kołach. a tu dosłownie od abs do kół całość nowa.

byrrt
25-07-2013, 23:04
rurki to mi się teraz po nocach będą śnić. w tym tygodniu wymieniałem na całym lanosie.
Tył wymieniałem chyba będzie ze 2 lata temu, z rok temu wymieniałem przód, teraz wymienię rurki idące pod spodem auta - niestety też już miejscami wyglądają niezbyt. Teraz ok 5-6 metrów pójdzie ;)

marcin.b2508
26-07-2013, 00:13
panowie powiedzcie mi co jest nie tak z moim kontem że nie mogę otworzyć artykułu o Papierzu i fiacie idea. wyskakuje tabelka że nie mam wystarczających uprawnień itp itd.

byrrt
26-07-2013, 00:25
Z tym artykułem to coś lukq nakombinował - wyjaśnimy to jak się pojawi :P

marcin.b2508
26-07-2013, 00:28
oki dzięki.

lukq
26-07-2013, 00:31
No jestem i też nie wiem co jest grane, nie mogę go ogarnąć.
Muszę to ogarnąć, ogólnie link-> Papież przyjechał małym fiatem. Tłum oszalał! - Motoryzacja w INTERIA.PL (http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ciekawostki/news/papiez-przyjechal-malym-fiatem-tlum-oszalal,1937945,1718)


p.s
Niestety, ale ze znajomymi zostaliśmy wykiwani w rogi trochę, gdyż mieliśmy mieć piętro domu, co sie okazało to mamy mały pokój w 6 osób!
Poszukujemy namiaru do miejsc gdzie można się przekimać w 6 osób w stosunkowo dobrych warunkach ( stodoły, garaże itp budynki nie wchodzą w rachubę ;>), w miarę przystępnej cenie za osobę.
Za każde info dzięki !

Tel, 691 22 11 86
lukq22@gmail.com
POzdro.

byrrt
26-07-2013, 00:51
lukq Ty napisz gdzie w ogole :P

lukq
26-07-2013, 00:54
w Płocku od jutra tj. 26.07-28.07.2013 :P

boch
26-07-2013, 01:01
Audioriver Festival :P

lukq
26-07-2013, 01:10
Dokładnie:)

byrrt
26-07-2013, 18:32
Byłem dziś u mechanika w sprawie wymiany przewodów hamulcowych. Pan wlazł na kanał i powiedział że wg. niego to mam sobie darować. To że lekko korodują w 2-3 miejscach nie oznacza że zaraz trzeba wymieniać i tylko to zabezpieczyć i puki co śmigać.. Sam nie wiem.. Fakt faktem, że tam gdzie było najgorzej już wymieniłem - tu generalnie tragedii nie ma.. Teraz szukam jakiegoś blacharza który by się podjął konserwacji podwozia.

lukq
26-07-2013, 18:34
Płock nieaktualny:) już ogarnelismy

boch
28-07-2013, 12:06
słuchajcie, mierzyłem wczoraj napięcie sondy lambda tanim multimetrem cyfrowym DT9205A za 20 zł. napięcie pokazywane przez miernik jest nawet zgodne z moimi oczekiwaniami, tzn. sonda oscyluje w pełnym zakresie (0,2-1V). wątpliwości dotyczą częstotliwości oscylacji sondy. czy taki tani miernik z dość dużym wyświetlaczem będzie w miarę poprawnie wyświetlać szybko zmieniające się wartości napięcia sondy?

artur 2310
28-07-2013, 17:34
Boch a co ci da szybkie wyświetlanie napiecia?Ja jak podłączam komputer gazowy pod lapka wyświetla mi napięcie i wykres ale z tego wiem tylko że sonda pracuje i nic więcej.Lepszym miernikiem byłby oscyloskop.

egon
28-07-2013, 20:06
Elektroniczny Voltomierz może nie nadążać z wyświetlaniem, lepszy jest analogowy ;0

byrrt
28-07-2013, 20:56
czy taki tani miernik z dość dużym wyświetlaczem będzie w miarę poprawnie wyświetlać szybko zmieniające się wartości napięcia sondy?
Nie, za pomocą woltomierza to możesz tylko oszacować czy sonda oscyluje czy nie - tyle ;) Czas kwantyzacji napięcia na wartość cyfrową + uśrednianie itp.. To wszystko powoduje, że nic Ci nie powie ten pomiar prócz tego że w ogóle sonda działa. Poza tym nie doszukuj się - jak oscyluje znaczy się że jest wszystko ok ;) To nie jest tak, że zawsze będzie oscylować równiutko - po to jest lambda aby właśnie silnik mógł stale korygować mieszankę i wykres nic Ci nie da..


Elektroniczny Voltomierz może nie nadążać z wyświetlaniem, lepszy jest analogowy
Nic bardziej błędnego - analogowy z elektromechanicznym ustrojem pomiarowym nie pokaże najprawdopodobniej nic tylko stałe napięcie średnie.. Jedyny sposób aby zobaczyć jak działa sonda to oscyloskop..

boch
28-07-2013, 21:09
tak czułem, że trza będzie na oscyloskop. taki cytat:


Nowa sonda lambda wykonuje w ciągu 10 sekund więcej niż 5 cykli zmian napięcia. Ponadto sonda przesyła sygnał do ewentualnej zmiany (która następuje w ciągu 50 ms) czasu
trwania wtrysku (dawki paliwa).
stara, zamulona sonda z pewnością mniej i to chciałbym ustalić dokładnie. być może ma to wpływ na to legendarne już falowanie obrotów po wciśnięciu sprzęgła. jadę w tygodniu do mechanika to ustalić. przy okazji może wyjaśnię metaliczne stuki z silnika, które ustają przy w pełni nagrzanym silniku.

byrrt
28-07-2013, 21:32
boch ja Ci mówię - Ty za bardzo wchodzisz w dziedziny wiedzy fizyki kwantowej.. Układ sterowania zapłonem w 15 letnim fiacie nie wymaga takiej precyzji i obliczeń :P Daj spokój sądzie skoro ona oscyluje.. Nawet jakby to robiła wolniej - ECU silnika nie reaguje tak szybko na jej wskazania bo lambda to bardzo mało precyzyjny czujnik.. Z tego co czytam od czasu jak jestem na forum to ten silnik ma dość duże problemy z osprzętem elektronicznym - po prostu to ma.. Do tego masz instalacje która jak się okazuje nie za wiele korekcji robi i przez to dozowanie gazu jest mało dokładne, dochodzą do tego stare już wiązki przewodów i masz efekt.. Na moje takie przygasanie to albo dolot albo zła dawka paliwa albo krokowiec. Na moje pewnie wszystko po trochu u Ciebie.. Szukanie na siłę wiedzy która nie istnieje jest bez sensem a jak usłyszę że lambdę zechcesz wymienić na nową to po prostu padnę.. ;)

boch
28-07-2013, 22:12
gaz nie ma z tym nic wspólnego. odłączyłem wczoraj klemę na całą noc i dzisiaj podłączyłem na nowo. przejechałem się na benzynie z odłączoną instalacją LPG. też przygasa. masakra jakaś. był u mnie kumpel. na jego słuch cyka głośniej któryś popychacz.

byrrt
29-07-2013, 11:27
odłączyłem wczoraj klemę na całą noc i dzisiaj podłączyłem na nowo
Dobrze wiesz, że nie spowoduje to wyczyszczenia map w ECU..

boch
29-07-2013, 14:23
tego nie wiemy na 100%, bo nikt tego jeszcze oficjalnie nie potwierdził :) sterowniki w 1.6 16V to taka za przeproszeniem chujowizna jest, że ręce opadają. dzisiaj jadę z kumpelą z jej Fiatozą na Examinera, to zapytam. tylko czy diagnosta będzie uczciwy i zabierze sobie chleb, potwierdzając potencjalnemu klientowi, że adaptację może wykasować przez zdjęcie klemy? i don't think so ;) ale powiem tak, byłem w innym serwisie Fiata (Borowski, Kalisz) i usłyszałem, że kilkugodzine zdjęcie klemy adaptację wykasuje. coś w tym jest, bo pierwsze uruchomienie odbywa się trochę z kłopotami (dłużej kręci rozrusznik), a i silnik po czymś takim pozbawiony jest w trakcie jazdy na benzynie typowej "gazowej" zmułki.

boch
02-08-2013, 11:35
no i nie dowiedziałem się. autem kumpeli zajał się jakiś szczaw który podłączył Pandę pod mały "kieszonkowy" diagnoskop. humor miał wisielczy więc pogadać się nie dało. co ciekawe, podłączenie Pandzi to 40 zł. podłączenie pod Examinera 70 zł. rozbój w biały dzień.

a teraz zmieniając lekko temat powiedzcie mi co to za dodatkowe zegary na zdjęciu:

10381

byrrt
02-08-2013, 11:57
podłączenie Pandzi to 40 zł. podłączenie pod Examinera 70 zł.
Zarówno pierwsze jak i drugie wg. mnie smiesznie tanio.. W bdg ceny zaczynają się od 50zł do np. 190 w salonie peugeot.. heh
A te wskaźniki - to może być wszystko ;)

lukq
02-08-2013, 13:22
Pewnie doładowanie, i ciśnienie. Ktoś sobie dołożył.

boch
02-08-2013, 13:35
oprócz tego ktoś jeszcze dołożył tarcze na tył gdzie standardowo były bębny. warto się interesować takim modzonym autem?

byrrt
02-08-2013, 13:39
warto się interesować takim modzonym autem?
To chyba zależy - jak jakieś auto klubowe i można poczytać co było robione i jak to czemu nie..

irqus
02-08-2013, 13:57
Ciekawe fajne miejsce w stilo tylko juz kubka z kawą nie położy. hehe

lukq
02-08-2013, 14:15
Daj linka do ogłoszenia.

artur 2310
02-08-2013, 21:00
Boch co ty tak narzekasz na 1,6 16V najlepsze silniczki i sterowniki nie ma się co psuć.Ja drugim samochodem śmigam w takiej konfiguracji i jest super.Kiedys miałem kłopot z falującymi obrotami i żadne podłączenie pod kompa nic nie dało.Dopiero drogą eksperymentów i błędów wyeliminowałem wszystkie możliwe awarie i padło na główny przekaźnik zasilający komputer pokładowy i pompę paliwa.10 minut z drobnym papierem ściernym i samochodzik chodził jak brzytwa.

miszko
02-08-2013, 22:20
A ja się przymierzam do sprzęgła. Niestety powoli już chyba się kończy. Co jak co, swoje zrobiło. Kompletuje części i może jak wybije wolne w następny piątek (16.08) to oddam do mechanika ;) Sam się nie porywam na wymianę sprzęgła.

artur 2310
02-08-2013, 23:01
Ja wymieniłem dzisiaj łożysko na lewej przedniej półosi.Robota w sam raz dla tych co matkę i ojca gazetą zabili.Połamałem przedłużkę dopiero jak do nasadki dospawałem kawał konkretnej rury to nakrętka puściła.Niestety nie obyło się bez uszkodzenia czujnika ABS.Poprzedni właściciel coś chyba grzebał przy łożysku albo czujniku bo wkleił go w otwór i za nic na świecie nie dało się go wyciągnąć w całości.Na razie kontrolka ABS świeci sobie równo a ja nad ranem ruszam do Białki Tatrzańskiej na wakacje.:smile:

Zielony
02-08-2013, 23:02
Ja po wypłacie też biorę maryśkę na warsztat,ale jak kiedyś,też będę z gościem robił.Muszę wreszcie wymienić dwumas bo ten już ledwo zipie ;-) Kupiłem używkę od admina z MCP i mam nadzieję że troszkę na nim pośmigam :P

byrrt
02-08-2013, 23:19
dopiero jak do nasadki dospawałem kawał konkretnej rury to nakrętka puściła
Mowa o nakrętce trzymającej przegub? :D Skąd ja to znam.. Ja pogiąłem klucz 1/2 cala, kupiłem dopiero taką lagę 3/4 cala + rura od ogrodzenia pewnie z 1,5 metra i stojąc te 2 metry od auta skakałem po tym - dopiero puściło.. Tam problem jest taki że trzeba zerwać te zabicie.. W peugeocie u kobitki odkręcałem przegub to tam jest zawleczka trzymająca zabezpieczenie nakrętki i wszystko łatwo miło i przyjemnie.. ;) No i nakrętka stara może być..

artur 2310
02-08-2013, 23:26
Ja dorobiłem coś w rodzaju klina i to zagniecenie na ile mogłem to wyprostowałem do poziomu śruby ale nawet wtedy były kłopoty.Ten pomysł z Peugota można by wcielić w życie w Fiacie.Wiertło trochę borowania i wszystko ładnie by było skręcone i zabezpieczone.

byrrt
03-08-2013, 00:26
Ten pomysł z Peugota można by wcielić w życie w Fiacie.
Z drugiej strony ile razy taką nakrętkę się odkręca ;) Poza tym trzeba by takie zabezpieczenie mieć (nie mówię o zawleczce bo ta jest prosta).. Etam ;) Mam teraz sążny klucz do takich nakrętek i w razie co wiem jak z tym działać ;) Ale potwierdzam że można się ostro zdziwić jak to dziadostwo siedzi ;)

ps. ja też u siebie to rozginałem, rozwiercałem itp..

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

U mnie po wymianie całęgo zawieszenia jednak coś delikatnie czasem puka w kierownicy czyli niestety ale jest luz albo na drążkach albo na maglu. Jak wymieniałem końcówki mechanik mi powiedział że magiel ma luz ale b. delikatny. Nie robię tego puki co raczej, ale idzie jakoś szybko sprawdzić czy to nie są drążki? Drążki bym jeszcze wymienił.. Swoją drogą ile szacować za magiel? Jak z wymianą samemu? Pewnie sajgon..

marcin.b2508
03-08-2013, 17:47
ale idzie jakoś szybko sprawdzić czy to nie są drążki?
najlepiej na kanale w dwie osoby. łapiesz palcami przez osłonę tak aby wyczuć tą kulę a druga osoba rusza kierą, tak po luzie. jeśli wyczujesz luz lub stukanie drążek do wymiany. jak jest bardzo twarda osł to trzeba ją zsunąć z magla aby złapać za drążek.
10408 tutaj łapiesz palcami aby spr czy nie ma luzu.

Swoją drogą ile szacować za magiel?
My oddajemy do regeneracji bo nigdy nie wiadomo co za używkę trafisz. a cena regeneracji od około 200 zł do 500 600 nie pamiętam dokładnie ale to już jak trzeba listwę chromować.

A co do demontażu to co prawda w BBM nigdy jeszcze nie wyjmowałem ale napewno jak w większości przypadków trzeba opuścić wózek.I pamiętać aby nie kręcić kierą bo można taśmę uszkodzić.

lukq
04-08-2013, 13:07
Wczoraj z żoną na rowerach zrobione 149.5 km :) no i jedyne auto na jakie mogę zamienic rower to :10431

byrrt
04-08-2013, 13:38
Wczoraj z żoną na rowerach zrobione 149.5 km
Was chyba pogieło i to ostro :P

egon
04-08-2013, 14:49
Ferrari jest piękne :D
Co do dystansu na rowerach to zgadzam się z przedmówcą :P

lukq
05-08-2013, 12:05
Dlaczego? I po 200 robie. Co nie zmienia faktu, że jestem mega dumny z Kini.

byrrt
05-08-2013, 15:00
Co nie zmienia faktu, że jestem mega dumny z Kini.
Przekaż jej, że całe forum FKP też :D

Zielony
05-08-2013, 22:09
Przekaż jej, że całe forum FKP też :D

No a jak by inaczej http://autokacik.pl/images/graemlins/skromny.gif

Memciu
05-08-2013, 23:38
Ja rzadko takie dystanse autem w ciągu dnia robię. He he

artur 2310
06-08-2013, 00:30
Ja dzisiaj zaatakowałem i zdobyłem Trzy Korony w Pieninach.Córka 4,5 roku też się wdrapała i zeszła sama.A moja żonka zakochała się w czymś takim:10443

byrrt
06-08-2013, 08:12
A moja żonka zakochała się w czymś takim:
Mi się to nie widzi.. Jakieś zbyt obłe..

BART_osz
10-08-2013, 12:49
7:07 h - 619 km - Żory - Krynica morska . Spalanie 6,9 . Gdzie się dało 150-170 km/h - cromal załadowany na maxa . Ten samochód nadal mnie pozytywnie zaskakuje ;)

lukq
10-08-2013, 18:55
Jaka średnia prędkość wyszła?

BART_osz
10-08-2013, 23:49
Jaka średnia prędkość wyszła?

87 km/h ...

lukq
11-08-2013, 00:01
Całkiem nieźle.

Ja dziś ze względu na deszcz za oknem wyczysciłem, odtłusciłem i nasmarowałem cały napęd w rowerze. Na kolejne dwa tygodnie spokój.

artur 2310
11-08-2013, 00:05
Ja dzisiaj wracałem z Leśnicy koło Zakopanego i masakara na Zakopiance.Wczoraj byłem w Bukowinie Tatrzańskiej po tej słynnej burzy z gradobiciem.Takiego czegoś to podobno najstarsi górale nie pamiętają.Byrrt co do Kijanki Carens to miałem okazję się taką przejechać silnik Diesla i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony co do dynamiki i elastyczności silnika szczególnie na podjazdach w górach.:smile:

Memciu
11-08-2013, 23:12
7:07 h - 619 km - Żory - Krynica morska . Spalanie 6,9 . Gdzie się dało 150-170 km/h - cromal załadowany na maxa . Ten samochód nadal mnie pozytywnie zaskakuje ;)

a jak z awaryjnością przy tych autach? Ilu konny ten jtd masz ? Podoba mi się taki sportowy kombiak i ciekawi mnie jak z cenami za części itd.

byrrt
12-08-2013, 09:15
Byrrt co do Kijanki Carens to miałem okazję się taką przejechać silnik Diesla i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony co do dynamiki i elastyczności silnika szczególnie na podjazdach w górach.
Ja nie mówię przecież że te auta są złe.. Kolega ma Ceed'a z disel'em (jakiś 1.6, w ASO wgrano mu chipa od nowszej wersji) i też ładnie idzie.. Nawet stylistyki nie mają takiej złej (wszystkie nowe Kia są nawet niezłe), ale akurat ten model mi się nie widzi ;) Tyle..

boch
12-08-2013, 13:09
a ja miałem dzisiaj jechać obejrzeć piękne, srebrne Stilo rocznik 2004. tak zadbanego egzemplarza dawno na otomoto nie widziałem. niestety, już sprzedane :( ogłoszenie wisiało zaledwie 1 dzień... pocieszające, że miało silnik 1.6 16V ;)

egon
12-08-2013, 13:13
A ja dzisiaj po urlopie do pracy ;)

byrrt
12-08-2013, 13:53
A ja dzisiaj po urlopie do pracy
To musi boleć :P

boch
12-08-2013, 15:45
ja już zapomniałem, że byłem na urlopie ;)

byrrt
12-08-2013, 16:27
My dziś zarezerwowaliśmy sobie pokoje nad morzem na końcówkę sierpnia.. Niestety ani czasu wcześniej nie było ani funduszy.. Oby pogoda nie była taka zła..

egon
13-08-2013, 00:18
No troche boli, zwlaszcza, ze zona jeszcze tydzien w domu jest ;)

byrrt
13-08-2013, 08:54
Panowie pytanie takie trochę teoretyczne bo w praktyce to po prostu muszę sam sprawdzić ;) Auto od już pewnego czasu jak jest zimne (z rana) pierwsze metry drogi nie ma siły na niskich obrotach - łatwo go zdławić, wtedy niedopala na wszystkie gary itp ale od razu nie gaśnie.. I zawsze brałem to jako lekkie rozkalibrowanie mapy benzynowej, zdarzało się to dosłownie przy pierwszym ruszaniu i tylko przy niskich obrotach mniejszych jak 1200-1500 - wyżej jest spokój i nie czuć tego. Po powiedzmy minucie przestaje być to widoczne. No i teraz się to powolutku nasila i zastanawiam się - czy takie efekty (tylko na zimnym) mogą być spowodowane uszkodzoną/zużytą świecą? Świeczki mają jakieś 20-25tyś km, śmigam na lpg.. I tak planowałem wymienić, ale pytam jakie jest Wasze zdanie? ;)

lukq
13-08-2013, 09:57
Świece mogą mieć znaczenie. Warto spr filtr powietrza

byrrt
13-08-2013, 10:16
Warto spr filtr powietrza
Nówka ostatnio wymieniony razem z olejem ;)

boch
13-08-2013, 10:52
to moje Stilo podkupił handlarz. chce teraz za auto 2000 zł więcej. po co siedzieć 8 godzin w pracy? wystarczy dostęp do otomoto.

artur 2310
13-08-2013, 18:57
Byrrt sprawdź krokowca czy przypadkiem za wolno nie reaguje na początku.Może jak już się rozrusza to wtedy chodzi normalnie.

byrrt
13-08-2013, 19:08
Byrrt sprawdź krokowca czy przypadkiem za wolno nie reaguje na początku.Może jak już się rozrusza to wtedy chodzi normalnie.
Nie czuć, że tu chodzi o wypadanie zapłonów bo ciągnie ale jakby się nie wkręcał na obroty i pyrka sobie wtedy.. Albo mapa albo coś z zapłonem..

boch
13-08-2013, 19:52
Panowie pytanie takie trochę teoretyczne bo w praktyce to po prostu muszę sam sprawdzić ;) Auto od już pewnego czasu jak jest zimne (z rana) pierwsze metry drogi nie ma siły na niskich obrotach - łatwo go zdławić, wtedy niedopala na wszystkie gary itp ale od razu nie gaśnie.. I zawsze brałem to jako lekkie rozkalibrowanie mapy benzynowej, zdarzało się to dosłownie przy pierwszym ruszaniu i tylko przy niskich obrotach mniejszych jak 1200-1500 - wyżej jest spokój i nie czuć tego. Po powiedzmy minucie przestaje być to widoczne. No i teraz się to powolutku nasila i zastanawiam się - czy takie efekty (tylko na zimnym) mogą być spowodowane uszkodzoną/zużytą świecą? Świeczki mają jakieś 20-25tyś km, śmigam na lpg.. I tak planowałem wymienić, ale pytam jakie jest Wasze zdanie? ;)
właściwie to ja mam to samo... brak mocy w dolnym zakresie obrotów. i to nie tylko na zimnym silniku. przyczyn może być wiele. u mnie prawdopodobnie swoje 3 grosze dorzucił brak kata i słabsza komprecha na IV garze. poza tym LPG... proponuję abyś na początek zakręcił zawór na butli, przepalił cały gaz z układu i przez parę dni jeździł na noPb. oczywiście jeśli to możliwe skasuj wcześniej adaptację mapy benzynowej. zobacz jakie będą efekty. gdybyś planował wymianę świec, kup sobie irydowe Bosche albo Denso.

byrrt
13-08-2013, 19:57
Świeczki będą ngk jak zawsze z resztą - takie jak zaleca producent. U mnie to się nasiliło, wcześniej nie było tego. Trochę chyba mapa się rozjechała z dołu, do tego cienka kondycja wtrysków benzyny no i do tego może świece już klękają.. I mam to tylko na zimnym silniku z samego początku chociaż jak na gazie awaryjnie odpale jest to samo tak więc albo właśnie mapy albo zapłon..

artur 2310
13-08-2013, 22:11
Boch bez kata masz ciut większa moc co najwyzej niedopalona benzynka wylatuje rura wydechową

boch
13-08-2013, 22:25
to tak trochę nie do końca. czytałem kiedyś artykuł dot. wycinania katalizatora. jego wycięcie to niekoniecznie zwiększenie mocy. odczujemy to może tuż po jego wycięciu, ale po jakimś czas auto załapuje zmułkę i ma słabszy dół, a moment obrotowy przesuwa się w górę. poza tym, zakłócona jest lekko praca sondy lambda (szybszy przepływ spalin) i może wzrosnąć spalanie.
tak przy okazji, ile wycisnąłeś najwięciej ze swojej Mareii? chodzi mi oczywiście o prędkość max.

artur 2310
13-08-2013, 23:58
Podeszło pod 180 km/h ale uwzględniając błąd licznika to mogło być jakieś 170 z hakiem oczywiście na PB i 2 dorosłe osoby na pokładzie..Co do kata to kiedyś nie było takiego wynalazku i jakoś nic zmułki nie łapało.W silnikach dwusuwowych długość i pojemność wydechu ma znaczenie,w czterosuwach można prawie przyjąć że to co stoi na drodze spalin to przeszkoda. To co piszą pseudo inżynierowie i dziennikarze z Bożej łaski którzy nie trzymali klucza w ręce i nie rozebrali sami silnika nie przemawia do mnie.Podobnie jest ze wszystkimi testami spalania,do każdej wartości dodaj jeszcze 1/4 i to dopiero jest realne spalanie a nie cudowne wyniki z komory aerodynamicznej.Zobacz wyścigi na 1/4 mili albo Tractor pulling tam nie ma czegoś takiego jak katalizator albo tłumik na wydechu liczy się tylko moc.

piotreek
14-08-2013, 00:24
w czterosuwach można prawie przyjąć że to co stoi na drodze spalin to przeszkoda.

Nie zgadzam się, w moim fc miałem przerdzewiały tłumik, który spadł mi na ziemię od połowy auta, więc musiałem go wyciąć w tym miejscu, samochód odzyskał dopiero swoją moc, gdy założyłem cały tłumik, wcześniej, bez połowy tłumika jechał wyczuwalnie słabiej, to samo kiedyś miałem w matizie, jak tłumik padł.

egon
14-08-2013, 00:50
Piotrek, jak dla mnie to 25tys km na LPG to zdecydowanie za duzo, no i kable tez odrazu wymień ;)

byrrt
14-08-2013, 08:29
Piotrek, jak dla mnie to 25tys km na LPG to zdecydowanie za duzo, no i kable tez odrazu wymień
Kiedy Wy wszyscy się w końcu nauczycie że w 1.8 nie ma kabli :lol::party!: hehe

Pozatym dużo nie dużo.. Generalnie mówią nawet że i po 20 tyś wymieniać ale to jak na moje jakiś chory przesąd jeżeli taka świeca na Pb potrafi i 100tyś dokulać.. No nic złożyło się że kolega z forum ma na opchnięcie takie świeczki (NGK) więc jak tylko uda nam się spotkać podmienie i zobaczymy. Mam jeszcze komplet który jeździł wcześniej przed LPG - też pewnie ok 20-30tyś ma.. Jak nie będę miał nowych świec przed weekendem to może na próbę wsadzę tamte..

boch
14-08-2013, 11:04
gaz ma swoje "uroki". właśnie przeczytałem, że filtry fazy lotnej wymienia się co 15 tys. km lub przynajmniej raz w roku. ja zgapiłem i stąd te problemy z pierwszym przełączeniem na gaz. prawdopodobnie pozasyfiały sie tłoczki. filtr był zwykły bibułowy. teraz też taki mam, bo się tym zupełnie nie interesowałem, a okazuje się, że niektóre listwy są bardzo wrażliwe na zanieczyszczenia. zaleca się stosować filtry poliestrowe lub mieszane poliestrowo-bibułowe (Czaja FL-03).

byrrt
14-08-2013, 11:15
boch teraz to mnie z tropu normalnie zbiłeś..


właśnie przeczytałem, że filtry fazy lotnej wymienia się co 15 tys. km lub przynajmniej raz w roku

co w tym dziwnego? Ja wymieniam co niecałe 10 tyś (co 10tyś lotnej, co 20 ciekłej - tak mówią warunki gwarancji)...

boch
14-08-2013, 11:22
ja nie posiadam już gwarancji, a rocznie robię 7 tys. km. wcześniej słyszałem, że filtr wymienia się co 10-15 tys. km, więc wydawało mi się, że mam 2 lata spokoju ;)

byrrt
14-08-2013, 11:41
No i z grubsza masz.. Bez przesady z tym czasem.. Ważne żebyś co te 10tyś km wymieniał..

BART_osz
14-08-2013, 11:47
a jak z awaryjnością przy tych autach? Ilu konny ten jtd masz ? Podoba mi się taki sportowy kombiak i ciekawi mnie jak z cenami za części itd.

Konny 150 - części w Aso drogie - na rynku tanie ( ostatnio z powodu dziury w chłodnicy klimy - od kamieni wymieniałem chłodnicę - cena w aso prawie 4 razy większa niż na "rynku" - a oryginał Valeo) . Serwisowanie ogólnie jest tanie . Jedynie co może zaboleć to dwumas, sprzęgło , skrzynia ... koła masowe , sprzęgło - możesz zajechać i w tdi jak u Ciebie - więc to norma. Cromka z wad farycznych może mieć problem ze skrzynką M32 (looknij teman w dziale croma - trzeba posłuchać dobrze skrzyni przy zakupie używki ) - produkt Gm w sabach , oplach i fiatach niestety - bywa awaryjna.
Pozatym - furka tip top - poprzedni leon - mimo że go bardzo lubiałem - wypadał blado przy cromce... .

boch
14-08-2013, 11:59
No i z grubsza masz.. Bez przesady z tym czasem.. Ważne żebyś co te 10tyś km wymieniał..
ale przy okazji mam kijowe wtryski, które nadają sie do śmietnika. ekstremalne rozjazdy po temperaturze, fatalna kultura pracy po pierwszym przełączeniu na gaz. jak wrócę z weekendu, to je wymieniam.

byrrt
14-08-2013, 12:28
Pierwsze co to byś je wyczyścił i skalibrował o ile to są takie typu valtek..

boch
14-08-2013, 12:57
skalibrować te wtryski jest w stanie jedynie producent. koszt wymiany tłoczków oraz kalibracji listwy to 70 zł + przesyłka w obie strony czyli wyjdzie kole stówki. tak jak wspomniałem, listwa ma ogromne rozjazdy po temperaturze, więc nie ma sensu. lepiej dołożyć i kupic RegFasty albo AC W01.

byrrt
14-08-2013, 13:11
Regi mają podobno dobrą opinie.. Ja śmigam ok 25tyś już na nich zrobiłem i puki co spokój ;)

egon
14-08-2013, 14:18
Piotrek, ale swiece NGK kosztują 10zł/szt. to jakbys je wymienial tak jak ja po 15tys. to nie jest duzy koszt ;)

piotreek
14-08-2013, 14:33
Na NGK uważajcie, nie wiem jak samochodowe, ale motocyklowe to podrabiali na potęgę, bezpieczniej jest wziąć denso, które są w mojej opinii lepsze.

byrrt
14-08-2013, 14:46
Piotrek, ale swiece NGK kosztują 10zł/szt.
16zł gdzieś te co ja mam.. a 4x16zł to 64zł.. Nie jestem zdania że powinno się jeździć ze wszystkim do czasu aż padnie ale bez przesady z tymi świecami - wymieniać coś po 15tyś skoro może pejeżdzić i z 40 to powiedz po co? Z resztą nie ważne, wymienię i się okaże czy to one ;)

miszko
14-08-2013, 21:31
Dzisiaj przyszedł komplet - tarcza sprzęgła, docisk i łożysko oporowe. Jak dobrze pójdzie w piątek wymiana, ale oddaję do mechanika. Sam niestety nie dam rady tego zrobić - przydałby się jakiś dobry kanał lub podnośnik.

Memciu
14-08-2013, 21:49
Konny 150 - części w Aso drogie - na rynku tanie ( ostatnio z powodu dziury w chłodnicy klimy - od kamieni wymieniałem chłodnicę - cena w aso prawie 4 razy większa niż na "rynku" - a oryginał Valeo) . Serwisowanie ogólnie jest tanie . Jedynie co może zaboleć to dwumas, sprzęgło , skrzynia ... koła masowe , sprzęgło - możesz zajechać i w tdi jak u Ciebie - więc to norma. Cromka z wad farycznych może mieć problem ze skrzynką M32 (looknij teman w dziale croma - trzeba posłuchać dobrze skrzyni przy zakupie używki ) - produkt Gm w sabach , oplach i fiatach niestety - bywa awaryjna.
Pozatym - furka tip top - poprzedni leon - mimo że go bardzo lubiałem - wypadał blado przy cromce... .

no słyszałem o skrzyniach że wybrany model jest wadliwy- automaty nie za dobrze chodzą.

W aso wymiana oleju np. Jaki koszt ?

Chyba każdy diesel teraz ma dwumas i wiele benzyniaków.

Czyli z awaryjnością nie jest źle?
Jakie wyposażenie?

Auto takie jak alfa 159 które mi się podoba i na tej samej podłodze są.

ciril
14-08-2013, 22:18
Chyba każdy diesel teraz ma dwumas i wiele benzyniaków.
Wśród dużych diesli zdecydowana większość chyba.
Na szczęście są wyjątki. Np. panda 1.3JTD. W ogóle z tym silnikiem dwumas był zdaje się montowany tylko z 6-biegową skrzynią biegów.

BART_osz
15-08-2013, 09:59
W aso wymiana oleju np. Jaki koszt ?

Filtr oleju ostatnio zapłaciłem 75zł , za wymianę 83 zł ( ceny w ASO oczywiście ) .

W Leonie do wymiany wystarczył garaż z kanałem , przy cromce trzeba specjalnego łamanego klucza do odkręcenia filtra - za dużo kombinatoryki i szkoda czasu na zabawę samemu ... .
Alfa 159 jest piękna - ale w porównaniu do Cromy strasznie ciasna.

byrrt
16-08-2013, 12:17
Ja wczoraj sobie przeglądałem temat mojego bravo i znalazłem tam pierwszą fotkę licznika ;) Wychodzi na to że Bravo prześmigało ze mną już ok 50tyś km :)

Dzwoniłem dziś do znalezionego w sieci warsztatu blacharsko lakierniczego mającego autoryzację w produktach konserwujących bool i jakiejś tam innej firmy spytać ile sobie liczą za konserwację podwozia. I tu miłe zaskodzenie bo ok 300-350zł + jeżeli są jakieś ogniska korozji małe to od 50-100zł za czyszczenie tego. W poniedziałek podjadę i zobaczę co mi powiedzą na temat tych progów - trzeba się przed zimą tym zająć. Miałbym spokojniejsze sumienie wiedząc że auto jest zabezpieczone od dołu na zimę..

byrrt
04-09-2013, 23:24
Dziś miała miejsce ciekawa sytuacja. Jeździłem po mieście w sprawie pracy dyplomowej (oprawa, zdjęcia itp - jutro oddaje), staje na światłach, w lusterku widzę nadjeżdżających motocyklistów więc staje po prawej. Jeden motor staje przede mną, 2gi przed lewym nadkolem ale coś tak nienaturalnie z niego dymi. Smrodek zaczął docierać nie tylko do mnie bo motocyklista obejrzał maszynę, wyłączył silnik i razem z pasażerką szybko zleźli z maszyny ostrzegając mnie i gościa na 2gim pasie że mu się motor pali. Obserwuje całą sytuację a gość do mnie podbiera i pyta o gaśnicę. Nie myśląc wiele wyskakuje z auta i wyciągam z bagażnika gaśnicę, która pomaga gościowi ugasić początek pożaru.. Jedne światła tak przestaliśmy, spytałem czy w czymś pomóc, maszyny ściągnęli na bok, ja dostałem 20zeta na nową gaśnicę i na następnym zielonym na przód.. Przynajmniej wiem, że gaśnica działała mimo upływu terminu przeglądu :P

Pojechałem do kilku makretów gdzie jeszcze ostatnio były gaśnice w promocji za 16-18zeta a tu zonk - nigdzie żadnej ;) Finalnie w jednym markecie znalazłem gaśnicę 1kg ABC (gasi też drewno) z manometrem za 24,99.. I przynajmniej mam nową :P Szkoda maszynki bo widziałem, że trochę się już zdążyła nadkopcić..

artur 2310
04-09-2013, 23:59
Ja jutro od rana wymieniam poduszę na amorku z prawej strony.Przeleciałem po progu zwalniającym ponad 60km/h i poducha jest wgnieciona do środka.:confused:

lukq
05-09-2013, 00:26
Ja od dziś mam manie znowu. W piątek do poznania w drogę. Brat trochę wymienił części eksploatacyjnych w tym sprzęgło, było ori z bita data 2001 :)więc spoko. Przebieg 246kkm

boch
13-09-2013, 20:23
z cyklu "nie ufaj handlarzom" przeszedł mi dzisiaj koło nosa piękny Stilon. na pocieszenie 2 okoliczności: ekstremalnie awaryjna wersja 1.6 i felgi 17" (czyt. taczka) ;)

artur 2310
13-09-2013, 21:40
A ja dorobiłem się wgniecenia na tylnym lewym narożniku.Prawdopodobnie w Kościanie pod Brico Marche Toyota Hilux odbiła się przy cofaniu od Maryśki.Oczywiście sprawcy,świadków brak.:mad:

byrrt
13-09-2013, 23:01
boch widzę, że Ty polujesz ostatnio na jakieś 4 kółka? :) Ja właśnie kleje czujnik temperatury gazu w strudze ;)

boch
13-09-2013, 23:02
ta... przegapiłem to

Fiat Stilo 8900.00 PLN. Środa Śląska - otoMoto.pl (http://otomoto.pl/fiat-stilo-klima-super-stan-r-17-3-d-C30238910.html)

ciekawe czy się nabywca zaloguje na forum ;)

seth
13-09-2013, 23:06
czy ktos stosował preparatu "moje auto do czyszczenia tapicerki"? mam trochę podsufitkę zapyziałą a że trochę mi się czasem nudzi to bym sobie coś czyścił. Lusia powoli nabiera wyglądu :D

egon
14-09-2013, 15:01
boch ja tez powoli myślę nad Stilo 3D, zawsze podobały mi sie te autka ;) z tym, ze nie dla mnie tylko dla zony, ale to na wiosnę może dopiero ;)

boch
14-09-2013, 16:03
u mnie nie ma pośpiechu. cały czas mam wątpliwości co do silnika. kusi JTD, kusi 140 konny Multijet. to jedne z najlepszych diesli w tym segmencie europejskich aut. o benzynowcach pisze się niewiele, ewentualnie źle. zwłaszcza o 1.6 16V. problemy z cewkami, apetyt na olej, błędy sterownika, duże spalenie i kiepskie osiągi jak na 103 konny silnik. sporo tego. gdyby nie to wszystko, to pewnie autkiem z linka powyżej już bym od tygodnia śmigał. muszę jeszcze poczytać o silnikach 1.4 16V 95KM jako alternatywie dla diesla. a jutro prawdopodobnie skoczę opczaić 115 konnego JTD ;)

artur 2310
17-09-2013, 00:33
Ja się napaliłem na takie wozidło.Przejechałem się kawałek samochodem kuzyna i się rozchorowałem.Silnik 2,4 JTD to bajka.11116

byrrt
17-09-2013, 00:50
Zdaje sobie sprawę że lancia jest bardziej luksusowa ale kurde te auta mi się zwyczajnie nie podobają.. ;-)
Ide spać - jutro bronie mgr ;-)

ciril
17-09-2013, 08:03
Daj znać jak poszło. I z góry uprzedzam że lakoniczna iformacja z wynikiem nie wystarczy.

artur 2310
17-09-2013, 10:15
Mgr Byrrt to brzmi dumnie.:smile::smile:;-)

boch
17-09-2013, 12:36
mnie też się Lancie nie podobają, ale to kombi nawet nienajgorzej wygląda.
nie wiem od czego to zależy, ale mam taki motyw z autem, że jednego dnia czuć moc, jest zapas pod pedałem gazu, a w drugi dzień Bravo idzie jakby chciało a nie mogło. co to może być? mówię o pracy na benzynie po uruchomieniu zimnego silnika. czyżby pompa?

byrrt
17-09-2013, 14:52
Magister obroniony - teraz "mogę g**no robić i nieźle żyć" (mgr inż.) ;-)

Z tym motywem słabiej mocniej boch to tylko na paliwie?

bob96
17-09-2013, 14:56
byrrt moje gratulacje, teraz tylko jeszcze dobra pracę mieć i byle do emeryturki .

byrrt
17-09-2013, 15:07
Tytuły nic dziś nie znaczą ani nie dają - liczy się to co się umie.. I w sumie dobrze ;) Dzięki za gratulacje choć ja do tego jakoś bardzo emocjonalnie nie podchodzę ;)

boch
17-09-2013, 15:56
byrrt, gratuluje "magazyniera" ;)

czy tylko na benzynie... trudne pytanie. rano na benzynie jest to najbardziej odczuwalne. dzisiaj od samego startu szedł jak torpeda. a przecież nic takiego od wczoraj z autem nie robiłem. generalnie auto odpala od strzała, więc mam wątpliwości czy to pompa. gdyby to była pompa, jej wymiana nie byłaby zbyt ciekawa. trzaby zdemontować zbiornik gazu... :roll:

seth
17-09-2013, 16:42
Ja mam Lusie i powiem wam że z wyglądu też mi się średnio podobała ale teraz jak ją mam to jestem zakochany w niej na maxa. to jest super auto

byrrt
17-09-2013, 17:43
boch a niby czemu zbiornik gazu? Ty masz zbiornik cylindryczny?

egon
17-09-2013, 18:16
seth dokladnie jak piszesz, wystarczy troche nia pojezdzic i nic wiecej nie potrzeba ;)

boch
17-09-2013, 18:17
boch a niby czemu zbiornik gazu? Ty masz zbiornik cylindryczny?

niestety tak. zamontowany jest po stronie pasażera, więc prawdopodobnie żeby się dostać do pompy paliwowej trzeba go będzie zdemontować. wracając dzisiaj z pracy auto przyszarpywało na benzynie, tak jakby dostawało za mało paliwa. może być tak, że jak jadę rano do pracy (5 km) i auto przełączy mi się po 1 km na gaz, to przez te 4 kiloski silnik jedzie na bardzo bogato dzięki pięknym rozjazdom po temperaturze jakie funduje mi listwa Master. skutkiem tego sterownik benzyny tnie czasy wtrysków, które po popoludniowym odpaleniu dają za ubogą mieszankę. tak to widzę. ale pompy nie wykluczam.

artur 2310
18-09-2013, 00:06
Jak gaz ci wariuje to doprowadź najpierw instalację LPG do porządku a potem zobacz co z benzynką.Wg mnie wtrysk gazu jest uzależniony od wtrysku benzyny a nie na odwrót.Poza tym mapy wtrysków benzyny nie rozjeżdżają się tak szybko jak gazowe.Boch jak masz kabel do LPG to wrzuć jakieś zrzuty z mapy wtrysków i konfiguracji LPG.

byrrt
18-09-2013, 00:50
Jak gaz ci wariuje to doprowadź najpierw instalację LPG do porządku a potem zobacz co z benzynką.Wg mnie wtrysk gazu jest uzależniony od wtrysku benzyny a nie na odwrót.Poza tym mapy wtrysków benzyny nie rozjeżdżają się tak szybko jak gazowe.Boch jak masz kabel do LPG to wrzuć jakieś zrzuty z mapy wtrysków i konfiguracji LPG.

Nie ma czegoś takiego jak mapy gazowe i benzynowe. Problem jest właśnie taki że mapa jest jedna jedyna i musi na niej pracować silnik na PB i na LPG.. To o czym mówisz to mapy mnożnika lpg ale w większości sterowników nie ulega ona automatycznej korekcji.. Warto przyjrzeć się instalacji bo to może być to, ale też nie musi..

artur 2310
18-09-2013, 01:12
Po części się z tobą Byrrt zgodzę ale... przy źle ustawionym mnożniku LPG mapy wtrysków się nie pokrywają.Walczyłem z tym dość długo aż nie zmieniłem miejsca wkręcenia wkrętek gazowych i rozwiercenia dysz na listwie LPG.Od tego czasu jest ok.A skoro nie ma 2 map to dlaczego w sterowniku jest opcja wyświetl mapy-benzyny i gazu i opcja kasuj mapy benzyny i gazu????

byrrt
18-09-2013, 07:17
Te mapy o których mówisz nie mają innego znaczenia niż informacja dla instalatora.. One nic nie regulują.. Mapa która się rozjeżdża to ta w ECU silnika ;)

tomasz985
18-09-2013, 10:24
no u mnie już Bravki od niedzieli nie ma ;(... została sprzedana

boch
18-09-2013, 10:48
Jak gaz ci wariuje to doprowadź najpierw instalację LPG do porządku a potem zobacz co z benzynką.Wg mnie wtrysk gazu jest uzależniony od wtrysku benzyny a nie na odwrót.Poza tym mapy wtrysków benzyny nie rozjeżdżają się tak szybko jak gazowe.Boch jak masz kabel do LPG to wrzuć jakieś zrzuty z mapy wtrysków i konfiguracji LPG.
ostatnie mapki znajdziesz tutaj:

http://fiatklubpolska.pl/moje-auto-462/jebanczyk-czyli-fiat-bravo-1-6-16v-gazownia-13708/15

dzisiaj postaram się zrobić aktualną. generalnie wytłumaczenie jest jedno. Wtryskiwacze Master znane ze sporych rozjazdów po temperaturze dają zbyt bogatą mieszankę, co jest korygowane na bieżąco przez sondę lambda cięciem czasów wtrysków benzyny. po kolejnym uruchomieniu auta, ECU przyjmuje te przekłamane (skrócone) czasy i stąd te problemy. od pewnego instalatora usłyszałem, że na sterowniku ESGI2 i na wtryskiwaczach Master nie da się poprawnie tej instalacji zestroić i konieczna jest zmiana wtrysków na coś z wyższej półki. mój sterownik nie posiada korekcji po temperaturze co w połączeniu z niezbyt szczęśliwymi wtryskami daje różne, niekoniecznie pozytywne efekty. co ciekawe ESGI v1 korekcje po temperaturze jak i rozgrzewanie wtryskiwaczy posiadało, kolejna odsłona sterownika ESGI czyli ESGI Black również. wynika z tego, że ESGI2 było sterownikiem okrojonym (czyt. gównem).

artur 2310
18-09-2013, 10:52
@Byrrt.No nie do końca bo nie wiem jak u ciebie ale u mnie jak na LPG chodził jak muł to na PB nie było żadnych problemów.Robiłem kiedyś nawet eksperyment i nie blokowałem mapy PB w sterowniku LPG.Pojeździłem trochę i porównywałem zrzuty z monitora.Różnica praktycznie tylko na maksymalnym obciążeniu na samej górze reszta bez zmian.Za to mapy LPG tańczyły jak chciały nawet bez ruszania mnożnika.:confused:
@Boch.Ja u siebie mam najtańszy sterownik Kompakt ct-4 jest tam korekcja po temp.Gazu ale nie mam czujnika w listwie-Valteki czerwone.Widziałem mapkę i prawie by było ok ale jak na moje to trochę wysoko mnożnik i jedyne co pomoże to rozwiercenie delikatne wtrysków o ile to możliwe.Jak rozjeżdża Ci się mapka PB o ile tak twierdzisz to najpierw sprawdziłbym czujnik powietrza zasysanego i czujnik temp.silnika czy poprawnie działają.Najlepiej miernikiem bo z własnego doświadczenia wiem że komputer diagnostyczny wychwyci błąd dopiero wtedy jak nie ma przepływu prądu przez czujnik a nie jak jeszcze źle działa.

boch
18-09-2013, 12:14
posiadam duplikaty obu czujników więc przy sprzyjającej pogodzie wymienię. co do mnożnika, mieści się w normie czyli zgodnie z instrukcją programowania ESGI2:


Optymalna wartość korekcji powinna zawierać się w granicach 1,2 do 1,6.

auto na gazie nie szarpie, ładnie wkręca się na obroty. nie wiem tylko jaką średnicę dysz mam na wtryskach. zgodnie z wytycznymi średnica dysz powinna być fi 2,0-2,1.

byrrt
18-09-2013, 12:35
artur 2310 hehe, jeśli na gazie idzie źle a na benzynie dobrze to jest tego przyczyna. Zrozum, że instalacja gazowa jest protezą dla istniejącej instalacji benzynowej. Czasy wtrysku benzyny regulowane przez ECU a ten koryguje je na podstawie przede wszystkim odczytu z sondy lambda. Zadaniem sterownika lpg jest odczytanie czasu otwarcia wtryskiwacza benzynowego i otworzenie wtrysku gazu tak aby energetycznie ta sama ilość paliwa trafiła do cylindra. Jeśli ilość ta będzie inna (źle dobrana krzywa mnożnika w sterowniku lpg lub inne korekty) to ECU będzie to korygował i z czasem zapisywał jako stałą korektę do swoich map. Tak skorygowana mapa (de fakto benzynowa) po przełączeniu na benzynę może być nieadekwatna do zapotrzebowania na paliwo gdyż przed chwilą rozregulował ją gaz. Jeśli różnice są niewielkie to ok - sterownik ECU sobie to będzie korygował w niewielkim stopniu. Jeśli będzie duża mogą być problemy.. To że zbierane przez sterownik mapy LPG "tańczą" oznacza tylko tyle, że algorytm, korekty różnego typu czy wtryski są złe/źle dobrane. Nie oszukujmy się - nasze sterowniki (też mam Compact'a) idealne nie są. Sprawa regulacji dawki gazu nie jest taka prosta ale sama zasada działania centralki LPG jest taka jak opisałem wyżej. Sterownik LPG nic sam nie kalibruje, nie adoptuje itp.. On tylko przelicza dawkę paliwa na dawkę gazu uwzględniając wszelakie korekty typu ciśnienie gazu, temp gazu, temp reduktora, obciążenie i wreszcie model mnożnika.



Ja u siebie mam najtańszy sterownik Kompakt ct-4 jest tam korekcja po temp.Gazu ale nie mam czujnika w listwie-Valteki czerwone.Widziałem mapkę i prawie by było ok ale jak na moje to trochę wysoko mnożnik
Czujnik można dołożyć - nawet do valteków ale to nie jest pomiar temp gazu tylko wtrysku. Już lepszy jest trójnik pomiarowy przed wtryskiwaczami lub najlepiej pomiar w strudze. Działa Ci wszystko ok bo sterownik koryguje jakimś dziwnym algorytmem mieszankę od temperatury reduktora (na pewno masz włączoną taką korektę). Jest dobrze do puki nie zrobi się -20.. Wiele też nie widzisz bo wiele zmienia sterownik silnika itp.. Ja ze swojego doświadczenia tylko powiem, że Compact bardzo dziwnie kreśli "mapy wtrysku" - jeździłem i widziałem na żywo że on czasem cuda kreśli mimo że czasy wtrysku są inne..


komputer diagnostyczny wychwyci błąd dopiero wtedy jak nie ma przepływu prądu przez czujnik a nie jak jeszcze źle działa.
Uściślając komputer wychwyci błąd jeśli czujnik zacznie pracować poza zakresem możliwym do osiągnięcia w danych warunkach.. Jeśli przekłamuje ale w ramach "widełek" faktycznie błędu nie będzie.

byrrt
25-09-2013, 09:45
Hej takie pytanie. W Peugeocie (206 1.6 16V 110KM 2002r.) mojej narzeczonej stało się coś następującego. Po odpaleniu silnika jakby było słychać jakiś dźwięk ale sam nie jestem pewien.. Przy wciskaniu sprzęgła są dziwne dźwięki jakby zapowietrzonego siłownika hydraulicznego a przy wciśniętym sprzęgle jest taki szelest, ocieranie.. Po odpuszczeniu sprzęgła cisza. Dźwięk tym większy im wyższe obroty. Auto przez ostatnie 2 lata więcej stoi niż jeździ. Parkowany pod chmurką - wiadomo taka eksploatacja odbija się negatywnie na wielu częściach w szczególności łożyskach itp..
Strzelałbym że to łożysko oporowe, ew. coś ze sprzęgłem.. Ma ktoś jakieś rady, ew. inne wnioski? Biegi wchodzą niezmiennie dobrze, auto jeździ ale dźwięk jest przerażający.. Boję się trochę kosztów :/

sebaoo2
25-09-2013, 10:29
Strzelałbym że to łożysko oporowe

Mój ojciec miał to samo tylko że w 307 1.6,dokładnie takie same objawy.

byrrt
25-09-2013, 10:39
Mój ojciec miał to samo tylko że w 307 1.6,dokładnie takie same objawy.
I było to łożysko? Jaki koszt wymiany? Pewnie od razu ze sprzęgłem..

sebaoo2
25-09-2013, 10:46
W jego przypadku tak,to było łożysko i mechanik mu robił przy okazji cały komplet,ale ceny Ci nie podam bo nie pamiętam

byrrt
25-09-2013, 10:57
W jego przypadku tak,to było łożysko i mechanik mu robił przy okazji cały komplet,ale ceny Ci nie podam bo nie pamiętam
No ja liczę tak na szybko że pewnie z 5-6 stówek :(

boch
25-09-2013, 11:48
a moje bydle od dwóch dni po odpaleniu silnika po kilkugodzinnym postoju faluje obrotami na jałowym. dzisiaj rano w desperacji wytarmosiłem wiązkę. po wyjściu z roboty zobaczymy czy pomogło.

boch
26-09-2013, 15:26
dzisiaj już ok, ale irytuje mnie ta "niepewność jutra" w tym aucie ;) nie ma tygodnia bez niespodzianki.

boch
04-10-2013, 22:13
koledzy, zauważyłem że ciężko zaciaga się u mnie ręczny. nie ma tego charakterystycznego zgrzytania. dziś jechałem autem siory i ręczny zaciągam bez trudu jedną reką z charekterystycznym zgrzytem. u mnie trzeba zaciągac dwoma rękoma, bez zgrzytu. co jest grane? :lol:

bzykol
04-10-2013, 22:50
U mnie od dawna jakieś coś dziwnego ze sprzęgłem i hamulcami. Jak jadę w korku to biegi wchodzą ciężko. Jak robię delikatną przegazówkę to już lżej. Podobnie hamulce. Trzymam nogę na pedale-ok. Dołożę drugą na gaz-stopniowo z Każdym dodaniem gazu po trochę spada. Czasem jak w korku potrzymam nogę na hamulcu to potem tył piszczy jak cholera. Wstyd jak pieron. No i te biegi... Raz wchodzą jak w masło a raz ciężko wbić. Wkurza maksymalnie.

marcin.b2508
05-10-2013, 03:22
zauważyłem że ciężko zaciaga się u mnie ręczny.
pewnie linki lub masz przytarte. a tak poza tematem to nie jechałeś przypadkiem w piątek po 18 ul. gen sikorskiego w strone wojska polskiego. bo widziałem takie autko jak twoje na światłach przy shellu.

boch
05-10-2013, 10:08
dzięki. a co do Sikorskiego, to jeśli masz na myśli wczorajszy piątek, to tak.

Memciu
05-10-2013, 11:13
A co do piszczenia hamulców to pewnie coś zasniedziało i nie odbija. Warto rozebrać wyczyścić i co można to zabezpieczyć smarem.

marcin.b2508
05-10-2013, 15:42
a co do Sikorskiego, to jeśli masz na myśli wczorajszy piątek, to tak.
tak mi się w oczy rzuciło i sobie od razu o tobie pomyślałem.

Zielony
05-10-2013, 20:23
A ja bylem dzisiaj oglądnąć nową Deltę,oczywiście jako kierowca.Trochę kilometrów pękło bo aż w okolicach Wadowic ale maryśka śmigała jak ta lala http://autokacik.pl/images/graemlins/skromny.gif.Lucyna lekko bita ale wyszło że i tył oberwał lekko i zdechła turbina (brak oleju w silniku) Ogólnie autko super ale znów wałek :roll: Brat ma przemyśleć sytuację i się zobaczy.Niby na liczniku 136 a w kompie 179,trochę błędów i tryb awaryjny chyba przez czujnik temperatury paliwa,bo oberwał przy kolizji.A w bagażniku chyba wylało się komuś mleko bo nie źle capiło heheheee.

Jak wracaliśmy to jechałem obok srebrnego Bravo GT,ktoś z FKP :?:

byrrt
05-10-2013, 20:30
Pamiętacie jak pytałem o łożysko oporowe do peugeota? Heh w piątek oddałem auto do serwisu - do wymiany łożysko oporowe, sprzęgło kpl, poduszka pod skrzynią biegów, rozrusznik (czasem nie łapał), tarcze i klocki.. Warsztat wycenił to na 1600zeta.. :roll: Zdecydowałem aby robił wszystko prócz hamulców i wyszło 1200. Hamulce faktycznie już dawno do wymiany. Zamówiłem na allegro zestaw Ferodo tarcze + klocki za 288zeta z przesyłką - zawsze to 112zł do przodu..

A we fiacie dziś wymieniałem cylinderki, szczęki i bębny z tyłu. Opisze na pewno w temacie mojego auta.. Dodatkowo w piątek na liczniku pojawiło się 275tyś :)

A ty boch pewnie masz zatarte linki - jak coś to pisz mam to obcykane :P

boch
05-10-2013, 23:00
jak robiłeś tutoriala to wrzucaj :)

byrrt
05-10-2013, 23:03
Eee tutoriala nie robiłem - chciałem to zrobić szybko i bezproblemowo. Nawet fotek założonych nowych bębnów nie mam..
Generalnie rozbierz wszystko to sam zobaczysz czemu Ci tak to chodzi.. Na moje albo Ci się zatarła linka ta od łączenia 2ch tylnych linek z linką do hamulcowajhy ;) albo sama hamulcowajha coś się zaciera. Nie sądzę aby obydwie linki z 2ch kół tak ciężko chodziły.. U mnie linki wymagają wg. mnie wymiany bo są już spękane, połamane itp ale oporów nie mają więc puki co zostawiłem..

seth
05-10-2013, 23:53
Mi w Lusi piszczało tylne lewe koło i jak rozebrałem to się okazało że klocek chodził ciasno w zacisku. Czas operacji 20minut łącznie ze zdjęciem koła i jego założeniem. Lusia gotowa do dalszej jazdy :D Pozostaje mi zrobić lekki wyciek z odmy między turbo a filtrem lub chłodnicą i piszczenie tylnych o uszczelki. Powiem wam że taki samochód to skarb, bo 8 tyś km przejechał i nic się nie dzieje a po zakupie tylko olej wymieniłem bo na rozrząd czasu nie było i zaufałem sprzedawcy bo ponoć niedawno był wymieniany.

byrrt
06-10-2013, 00:45
Różnie z tym "nie dawno" bywa ;-)

seth
06-10-2013, 10:04
Różnie z tym "nie dawno" bywa
wiem ale czasu nie ma na wymianę bo jestem 700km od domu a tutaj nie ufam żadnemu mechanikowi a jak na weekend wracam to nie ma nigdy czasu na taka operację.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Z ostatniej chwili. skrzypienie wyeliminowane. To wspaniała alcantara skrzypiała o plastikowe nadkole. Lusia powraca do świetności :D

boch
06-10-2013, 10:34
słuchajcie, ktoś miał już styczność z nowymi świecami DENSO Twin Tip? ponoć zalecane do aut z LPG

motofocus.pl/specjalne/7036/tajniki-swiec-twin-tip

tomasz985
06-10-2013, 12:26
nie macie kogoś znajomego z forum Opla żeby sprawdził mi auto po vinie ?? ;)

seth
06-10-2013, 12:35
nie macie kogoś znajomego z forum Opla żeby sprawdził mi auto po vinie ??
a nie lepiej iść do serwisu żeby sprawdzili? Zazwyczaj robią to z chęcią i nieodpłatnie. Do tego na policje możesz zajść żeby sprawdzili czy nie kradziony tylko weź od nich wtedy dokument potwierdzający to sprawdzanie.

boch
06-10-2013, 12:50
to "zazwyczaj" w przypadku ASO Fiat wygląda tak, że to co trzecie udostępnia dane pojazdu po nr VIN. albo tłumaczą się, że nie mogą, albo że nie mają dostępu do międzynarodowego systemu. wydaje mi się, że to po prostu obawa przed zalewem takich pytań ze strony klientów nabywających używane auta. po prostu nie chcą się przemęczać.

seth
06-10-2013, 13:21
ja u siebie w mieście nigdy nie miałem problemu akurat z tym. Niestety serwisy nie sa za często takie przyjazne

marcin.b2508
07-10-2013, 00:19
słuchajcie, ktoś miał już styczność z nowymi świecami DENSO Twin Tip? ponoć zalecane do aut z LPG
montowałem je parę razy klientom i na tym moja styczność z nimi się kończy. podobno dobre świeczki. mój szef ma je u siebie w sklepie w ofercie.

tomasz985
10-10-2013, 07:58
a nie lepiej iść do serwisu żeby sprawdzili? Zazwyczaj robią to z chęcią i nieodpłatnie. Do tego na policje możesz zajść żeby sprawdzili czy nie kradziony tylko weź od nich wtedy dokument potwierdzający to sprawdzanie.

no nic przejade sie zobacze chociaz nie chce mi sie wierzyc zeby tak chetnie kazdemu sprawdzaja;-),pewnie zalezy od czlowieka ;-)

irqus
10-10-2013, 08:42
a nie lepiej iść do serwisu żeby sprawdzili? Zazwyczaj robią to z chęcią i nieodpłatnie. Do tego na policje możesz zajść żeby sprawdzili czy nie kradziony tylko weź od nich wtedy dokument potwierdzający to sprawdzanie.

Mi np powiedzieli że musze mieć dowód rejestracyjny swój osobisty że auto jest moje wtedy by mi podali.

boch
10-10-2013, 18:37
dla mnie to jest totalna bzdura. co komu przeszkadza ujawnienie danych pojazdu po numerze VIN takich jak rocznik, przebieg, wersja wyposażenia, czy ilość napraw gwarancyjnych. chodzi wyłącznie o zwykłe niechciejstwo i tyle.