Sorry Gomez nie dopowiedziałem, kupiłem go w Krakowie ale jeździ w Knurowie woj. Śląskie korki może podobne ale jednak szóstkę też wrzucisz. Ten Kraków wspomniałem ze względu na montaż LPG z AGŚ nie mają do nich zaufania i przy pierwszym przeglądzie sprawdzają czy wszystko jest jak należy. Zastępczego nie zaproponowali sam się dzisiaj upomniałem i muszę ostatecznie dzwonić do ciao Fiat bo taksówka to samochód specjalny a takich w serwisie nie mają. Będę starał się o zwrot kosztów wynajmu taksówki przy czym serwis i assistance stwierdzili że marne szanse.
Za mało palił.
Jak podobne do Krakowa to by 9 LPG nie palił i 6tkę w nocy byś najwyżej wrzucał.
To w końcu kto zakładał? AGŚ czy ASO? Ciężko z tego zdania wywnioskować.
Bo FCA nie ma nic do tego. Gwarancji na silnik przy montażu LPG udziela dealer. Z dealerem się teraz przepychasz. Auta nikt Ci nie wymieni, zastępczej taxi nikt Ci nie da (bo bardzo duży koszt), Tobie się brać nie opłaca. Masz urlop.
Przeczytaj ten temat cały - masz kilka cennych informacji w całym tym hejterskim syfie który tutaj jest. Jakbyś przeczytał to byś pewnie już jeździł.
Fiatprime ja tam przepychac sie nie bede i temat przeczytalem chcialem tylko wiedziec czy ktos zna mozliwosc pozbycia sie wadliwego narzedzia pracy bo skoro jest juz udowodnione ze 1,4 plus gaz to nie wypal to moim zdaniem jest podstawa do roszczen ale bez zludzen po naprawie bede dalej nim tyral dopoki jest gwarancja a pozniej sprzedam.
InterAuto jasnogorskiej 62 Krakow jest przeszkolone przez AGS do montazu instalacji tartarini. Po przejechaniu 1000 km nalezy udac sie do serwisu na maly przeglad instalacji ja to zrobilem w AGS bo akurat bylem w poblizu, kase fiskalna montowalem w Katowicach.
Moze i faktycznie malo palil zbyt ubogo ale czy ja mam sie na tym znac? Goscie z serwisu nie zorientowali sie ze cos moze byc nie tak?
Aktualnie mam auto w euromocie w Zorach bo tam padl wiec zamiast go holowac podjechalem te kilka kilometrow i zostawilem i czekam cierpliwie.
Teraz to juz wiem zeby na forum sie zapisac przed kupnem auta i czerpac z doswiadczenia innych uzytkownikow niz nabierac sie na znakomite artykuly choc moi koledzy nie narzekają jak pisalem wczesniej.
I rzeczywiscie urlop wporzo 😀
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
A i jeszcze co ważne przeciez dopiero co bylem na serwisie po 15 tysiacach i wszystko gralo chociaz mówiłem że olej bierze a serwis na to w miescie ten typ tak ma a tysiak pozniej zaczal sie dlawic i tracic moc check engine dyskoteka.
I moze to nie moja wina tylko to że jest granatowy mialem ulysse 2002 granatowego i deszczu to on nie lubil przelaczal sie w tryb awaryjny i 40km/h to byl jego maks.
Ciekaw jestem czy te wasze co padly na gazie tez granatowe byly tzw. flotowki
Ostatnio edytowane przez Kozik37 ; 20-02-2019 o 09:42 Powód: Polskie znaki
Oj będziesz.
Twoim zdaniem. Niestety wyszło to z fabryki gazem. Co Ty w kooperacji z dilerem zrobiliście to wasza sprawa.
Drzewo.
Nie Ty pierwszy. Jeszcze pół roku temu by Cię tutaj palcami wytykali. Na przyszłość warto patrzeć na sprzedaż flotową aut produkowaną >2 lata. Już od roku Tipo to detal. I ciężko to sprzedać na rynku wtórnym. Swojego SW od pół roku nie mogę się pozbyć.
Dziękuję za wypowiedzi odezwę się jak moja sytuacja się rozwiąże.
Teraz muszę otworzyć nowy temat. Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez Kozik37 ; 20-02-2019 o 10:52
Czytając ten wątek zauważyłem, że sprawa dotyczy tylko zaworów wydechowych.
https://www.czesciauto24.pl/freccia/2481887
powyżej znalazłem zawory wydechowe, oraz jest tam informacja, że pasują do większej ilości fiatów, między innymi do bravo z lpg (90KM).
Pytanie brzmi: skoro zawory pasują ze starszych fiatów, to może zamiast kombinować przy zdjętej głowicy poszukać zaworów oryginalnych właśnie ze starszego fiata. Skoro wytrzymywały setki tysięcy z LPG to może są zrobione z lepszego materiału. Na powyższej stronie koszt sztuki to 35pln, więc komplet by wyszedł 280pln.
Może wypowie się jakaś mądra głowa?
Pozdrawiam
Mądrej głowy nie potrzeba. Podstawy mechaniki samochodowej. Problem to olej, nagar, materiał gniazd, zaworów i powszechne druciarstwo LPG. Zawory lecą razem z gniazdami (i odwrotnie). Profilaktycznie wymienisz zawory to zeżre gniazda.
Tutaj nie ma innego wyjścia, albo wymieniamy zawory na trwalsze z innego modelu i do tego wraz z osadzeniem nowych odpowiednich gniazd zaworowych lub szukamy używanej głowicy z starszych modeli Fiata o ile podejdzie bez problemu.
Nie chodzi o profilaktyczną wymianę, lecz z tego co czytam, to zrozumiałem, że wypala zawory, a gniazda się trzymają. Dla tego poruszyłem temat wymiany zaworów na takie z poprzednich modeli gdzie nie było problemu z ich wypalaniem-w sytuacji gdy te zawory się wypalą.
Mam rozumieć, że z wypalonymi gniazdami również były przypadki?czy wypala razem z zaworem gniazdo?
Pozdrawiam
Razem się wypalają. Tylko dopiero jak zawór padnie to są wyraźne objawy. Kilka stron temu ktoś analizę rzeczoznawcy przytoczył. Możesz się zapoznać.
Czy w innych markach i modelach samochodów były historie, że oprócz gniazd zaworowych, miękkie - do lpg - były również zawory?
Czytałem trochę i jak już coś to chodziło o zbyt miękkie gniazda. Ale może za mało czytałem.
Z16xep z opla miękkie gniazda silnik bez hydrauliki i glowica 60000 nie wytrzymywała. Nissana 1,6 z megane i dusterow też nie zbyt tolerują. W sumie to był tylko ten fiatowski fire ale juz widać że nie do końca. Ciekawe jak w innych fiatach ten silnik się sprawuje.
Swoją drogą ponoć silniki tipo 10w60 wala duże przebiegi bez dolewek i problemów z głowicami. Może to tez kwestia oliwy choć jednym bierze innym nie. Ja będę się wybierał na ważenie oliwy bo mój chleje selenie
Ostatnio edytowane przez Gomez405 ; 20-02-2019 o 18:28