Im nowsza fura tym większe koszta utrzymania niestety!
Ja dzisiaj STILO umyłem aż miło
Im nowsza fura tym większe koszta utrzymania niestety!
Ja dzisiaj STILO umyłem aż miło
Stilo W P R
Młoda do peugeota 206 1.6 16V też ma niezbyt tanie przeguby, co gorsza nie jest tak łatwo dostać do tej wersji (do słabszych ok).. Niestety - czasem trzeba się pogodzić z cenami chociaż faktycznie 500zeta za przegub to kapkę nieporozumienie
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
no masakra. on idzie również do stilo żeby bylo zabawniej to czy nie mogli calej bamy zrobić jak do stilo?? nie muszą walić po kieszeni. przecież to taka sama produkcja jak inne tyle że samochód młodszy. no nic zamówiony jest i pewnie w piątek będzie to go wymienię. zostanie mi jeszcze stukanie z tyłu ale to pewnie "tylko" tuleje. nie ma się co dziwić części oryginalne a auto ma prawie 200 tysi przebiegu. a zabawne jeszcze jest że lewa strona szybciej sie wybiła niż prawa. czyżby w Holandii mieli złą nawierzchnie na osi jezdni?
Blacharka robiona?
Który rocznik?
1. Znajomy jak kupował auto to mówili mu że była blacha robiona bo rdza chwyciła, po jakimś czasie on musiał każde drzwi robić- rdza- teraz też musi robić bo całe rdzewieją.
Inny znajomy też tak miał.
Jednym słowem blachy mają masakryczne , nawet sam Ford przyznaje reklamację na to, bo jest to uznane za wadę fabryczną, i taka naprawa jest za free niezależnie od wieku auta - ale TYLKO nie w Polsce i jeszcze jednym państwie....
Co do przegubu, mi też stuka od jakiegoś czasu, była pęknięta guma, kupiłem nową, ale niestety i tak zaczął stukać.
Zauważyłem że Włosi trochę utrudniają życie tymi drogimi zamiennikami, montażem niektórych elementów, czy też umiejscowieniem części wymiennych.
W Niemieckich autach jest o wiele łatwiej dostać się do niektórych rzeczy wymiennych, i potrzebnych.
No cóż, ważniejsze jest by było wszystko w aucie co potrzebne żeby jeździło , a martwić się będzie człowiek przy wymianie
No tu masz rację Uwolniłem się z jednego projektu, zabiorę się zaraz za schemat dla Ciebie, sorki że dopiero teraz...
A tak na marginesie rusza produkcja następnej partii modułów Follow Me Home Comming & Leaving Home o czym napisałem w poście:
http://fiatklubpolska.pl/sprzedam-45...e-tylko-13291/
Dodam, że z modułem jeżdżą już 2 bravo
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
Nareszcie udało mi się wczoraj wymienić olej w cromce (niezawodnym narzędziem jest młotek i przecinak), a także w końcu zmieniłem opony na zimowe wiec zima już mi nie straszna.
A co korek odmówił normalnego odkręcania?
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
byrrt: Dokładnie ja do tego korka jak do człowieka, elegancka nie przeciągnięta nasadowa 13, zakładam ciągnę klucz się przekręca, ja zadowolony ze bez walki poszło a tu kicha. Okazuje się ze nakrętka się obkręciła. Żadne żabki nic nie pomogło, tylko młotek i przecinak. Oczywiście kupiłem nowy korek w ASO bo nigdzie nie mogłem dostać koszt 28 zł.
Ważne, że wymienione A kołpaki masz czy na czarnych?
Fiat Tempra 1.6l 8V, gaźnik, LPG, 450 tys. km przebiegu
Audi A8L 4.2l V8 Quattro, tiptronic - na długie podróże
Audi A6 2.8l V6, FWD, mulitronic (CVT) - do pracy
Peugeot 206 2.0 HDI - na dojazdy
Była służbowa: Toyota Auris II TS, 1.6l Valvematic @ 132KM
Ja kupiłem sobie nowy korek przy ostatniej zmianie - ciekawe jak długo będzie śmigał Nasadówki też mam takie dość porządne i nowe..
Ja przy aucie nie wiele zrobiłem, ale zamówiłem dziś płytki na moduły Comming & Leaving Home - tak więc osoby które je u mnie zamówiły mogą już ich oczekiwać
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
miszko: Na razie na czarnych. Liczę, że dostanę od świętego mikołaja (w tamtym roku też na niego liczyłem)
A ja wczoraj uzupełniałem płyn chłodniczy - nie wiem gdzie ale gdzieś mi ucieka.. Tak profilaktycznie patrzę pod maską a płynu tak na samiuśkim dnie zbiorniczka.. Nagrzewnica wymieniana rok temu, nigdzie na wężach nie widzę nalotu.. Kurde ciekawe gdzie to leci.. :/ Ale nie to mnie martwi..
Odpaliłem wczoraj silnik żeby posłuchać czy mi gdzieś nie pierdzi bo jakoś dziwnie rezonuje buda przy 2100obr.. Takie głuche "buuuu" na tych obrotach i tylko na nich. Tłumik wymieniany rok temu, nie słyszę specjalnie aby gdzieś pierdział (oprócz "naturalnego" chińskiego puszkowatego dźwięku ), z resztą słychać to raczej gdy auto jest w ruchu - na postoju tego nie mogę wychwycić..
No ale nic - otwieram maskę, odpalam i taki dziwny dźwięk ze strony paska klinowego/rozrządu ale chyba bardziej klinowego.. Już kiedyś to słyszałem ale nie zawsze to było słyszalne i to olałem a teraz mam wrażenie już jest to trochę głośniej.. Nie widzę, aby któreś z kół biło, rozrząd wraz z wieloklinem wymieniałem po kupnie auta czyli jakieś 17tyś km temu.. A dźwięk ten słyszałem już pewnie z miesiąc po wymianie (ale sporadycznie i tylko na zimnym silniku - z resztą teraz być może na ciepłym też tego nie słychać). Ktoś ma jakieś sugestie? Ew. może jest ktoś z okolic obeznany aby to osłuchać?
A dźwięk taki jakby coś leciutko obcierało, przy manipulacją obrotów słychać to tak najbardziej przy hmm 1000-1200 obr potem cichnie (albo silnik zagłusza). Słychać to nawet jak jest zamknięta maska..
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT