Ano tak direct injection
Jakoś tego skrótu samego nie widziałem chyba nigdy
Zawsze gdi itp.
Ano tak direct injection
Jakoś tego skrótu samego nie widziałem chyba nigdy
Zawsze gdi itp.
Mozna wydac 4 razy tyle i dostac niewiele wiecej. Ujezdzam teraz sluzbowe xc60. Auto nie jest nowe ma 4 lata i najechane 150 tysi. Oczywiscie wszystko tam jest ale nie powala mnie nic na kolana i nie mam efektu 'łał'. 90 % mozna mieć w dobrze doposażonym tipo czy tam astrze itp. A mimo to są klienci na to auto a dla wielu jest marzeniem zycia. Moim zdaniem nie warte za nic tej kasy. Dwulitrowy 5 cylindrowy diesel rozpedza toto wolniej niz tipo, srodek trzeszczy jak drewniany statek podczas sztormu w wielu miejscach powycierane duzo bardziej niz moja sponiewierana alfa po takim samym przebiegu i 9 latach. Na plus to silnik brzmi zacnie i dzisiaj moją namawiałem żeby posłuchała jak chodzi 5 cylindrów bo to pewnie już ich schyłek. To mnie opieprzyła że jej przyciszyłem Zauchę "byłaś serca biciem" :-). No i fotele inna liga.
Btw: za to lampka o braku płynu do spryskiwaczy to jedna z bardziej wkurzających rzeczy. Miga jak poj.. na zakretach itp.
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 10-11-2018 o 20:48
No co chwile pojawiają się posty ludzi którzy mają problemy mniejsze lub wieksze z renault/peugeot.
A wiadomo, że te auta teraz są naszpikowane elektroniką na maxa. I ten 1.2 tce z początku produkcji w poprzedniej generacji olej brał w dużych ilościach, więc jak to mówią...nie smak pozostał.
Nie wiem zawsze miałem japońskie auta albo niemieckie więc po prostu obawiam się trochę renault.
Nie wiem, poszukam jutro pewnie na jakiejs naklejce bedzie. W dowodzie stoi 1984 ccm i 120 kW.
Jak go wzialem to spalanie na kompie 7.7. Drogo sie tym jezdzi.
Nie wiem jak wyglada historia ale przegub półosi zdupcony. Choć kila razy jechałem nim jako pasażer i nie raz poprzednik staral sie przyspieszac od 1200 obr az szyby drżały. No ale on był humanistą z wykształcenia i zamiłowania (historia i te sprawy). To najbardziej autom szkodzi .
Edit: rocznik jest 2013
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 10-11-2018 o 22:20
Sam nie wiem co gorsze - Renault i legendarne problemy z elektroniką czy Astra i wadliwa skrzynia i pękające tłoki w 1,4 turbo w 2-3 letnich egzemplarzach....Fakt, że z tej trójki Tipo jest zdecydowanie najpewniejsze.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Najlepiej by było poszukać odnośnie modelu bo ta opinia o Peugeotach i Renault jest bardzo stara a fanatycy francuskich aut aktualnie piszą, że padają w nich najczęściej akurat niemieckie podzespoły. Podobnie z niemieckimi - do TSI zawsze się mówiło że co niemieckie to niemieckie a teraz? Ja bym raczej czytał opinie odnośnie modelu a nie kraju pochodzenia i kupował używane i sprawdzone jak jakiś koncern wprowadza nowe silniki. Jak to Megane się komuś podoba to przestudiować czy silnik nie jakiś z nowinkami i czy elektronika stara i sprawdzona i brać (tylko potem nie do mnie z pretensjami oczywiście - to taka luzna opinia bo to loteria jakaś zawsze).
Popatrz jeszcze na kwestie wielkości i pojemności bagażnika. Osobiście kupując tipo wybierałem miedzy hb i sw. Do oby dwu wózek wtedy gondola wchodziły z tym ze w sw wchodzi wzdłuż auta a w hb w poprzek. Różnica ta ze w sw zostaje jeszcze niżej druga część bagażnika i pod nią butla a w hb bagażnik z lpg wędruje do góry. A jak dla mnie ważna sprawa to wyłączenie poduszki pasażera nie wszystkie auta to oferują w danej wersji.
Ps teraz przy dzieciaku bagażnika w sw zaczyna mi brakować.
To jest przesadzona opinia,że T-jet jest paliwożerny.W teście Auto Świata Astra z wtryskiem bezpośrednim spaliła tylko 0,4 l/100 km mniej niż Tipo,a wyraźnie mniej spalił 308 tylko,że on ma silnik wykastrowany z 1 cylindra
Fiat Tipo hatchback - porównanie z Oplem Astrą i Peugeotem 308 (Test, Opinie, Dane Techniczne, Ceny) - Auto Świat
Jeśli czasem pali 11-12 l to nie wina silnika tylko korków, jazdy po śródmieściu w godzinach szczytu komunikacyjnego.
Astra ma mały bagażnik-370l.
Ostatnio edytowane przez jaroslawrak ; 11-11-2018 o 02:08
Coś o 1,4 tsi trochę się uśmiałem
https://joemonster.org/filmy/94251
Nie ma sie co smiac. Skoro te silniki ktos kupuje a kupuja masowo to tent trend bedzie dotykal/dotyka kolejnych peoducentów. Kij wie jak jest zaprojektowany firefly ktorym beda napedzane fiaty. Niby auta zmienia sie czesciej inie ma potrzeby aby silniki byly trwale ale troche bezsens. Niby idea jest taka ze te 3 cylindry i wszystko odlane w jedym kawałku to dla klientów dla srodowiska itp. Ale to producenci korzystaja najwiecej bo sprzedaja to w tej samej cenie przy duzo nizszych kosztach produkcji.
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 11-11-2018 o 15:03
A tak mam też do was pytanie, bo próbuje wyciągnąć jakieś wnioski na temat wad w tipo a temat „nie podoba mi się jest zbyt duży i chaotyczny”
Mogę prosić kogoś o krótkie podsumowie jakie są największe problemy posiadaczy hb/sw z tjetem? Jakoś wykonania? Słabe prowadzenie w większych prędkościach?
Tipo na pewno nie jest samochodem mocno angażującym w prowadzenie. Bezpieczny w prowadzeniu ale nic ponadto, po przesiadce z BMW będziesz odczuwał dyskomfort, szczególnie w trasie. W Renault zresztą nie będzie lepiej, Astra prezentuj nieco wyższy poziom. Jeśli chciałbyś jednak czuć prawdziwą przyjemność z prowadzenia, to za 70K z wyprzedaży możesz dostać Alfa Romeo Giuliettę z T-Jet 120KM (ten sam co w Tipo). Masz tam wielowahacz z tyłu, świetny układ kierowniczy,3 tryby jazdy, fajnie brzmiący i z ładną końcówką wydech. Oczywiście w tych pieniądzach nie będzie w Alfie fajerwerków jak w S-design ale dostaniesz najważniejsze wyposażenie plus czujniki przód i tył, dwustrefową klime i nawiewy na tył. Samochód bezawaryjny i stylowy, banan na twarzy murowany podczas prowadzenia, nawet w podstawowej 120 konnej wersji.
Nie mam tjeta, tylko etorq. Problemy z jakością wykonania to pierdoły, chociaż irytujące- ułamujące się zaczepy rolety, kierunkowskazy do których trzeba się przyzwyczajać.
Przy wyższych prędkościach jedzie się ok, ale rzadko jeżdżę autostradami i i tak nie przekraczam 140-150 na godzinę.
Z resztą przeczytaj nagłówki tematów technnicznych- same pierdoły typu brakujące plasticzki, trzeszcząca gdzieś tapierka, czy brak zaślepki- nic poważego się nie dzieje, przynajmniej w większości forumowych przypadków.
W twoim budżecie spojrzałbym jeszcze na puga 308.
Do tego auta z tjetem nie mam wiekszych uwag. Wady samego ukladu napedowego to wg niektorych za krotka 6tka sprawiajaca ze przy 120 km jest 3 tys. Dobrze sie prowadzi jest komfortowy i przewidywalny (np. W zakretach o niebo lepiej niz xc60 w ktorym wlasnie siedze). Usterki w wiekszosci drobiazgi poza nielicznymi wyjatkami.