Ja mam ponad 9tys km przebiegu i to chwilowe zamulenie nadal występuje. Nie wiem czy to jest wada jakiegoś podzespołu czy po prostu w tipo jest to normalna sytuacja
Ja takze mam powyzej 10tys km i zamulenie jest , jest to zwiazane z ustawieniem parametrow na zanieczyszczenie srodowiska normy euro6,mozna to jedynie oszukac puszczajac sprzeglo przed koncem na 2cm dodac gaz wtedy nastepuje plynne ruszanie bez tej dziury( zamulenia)jest to kwestia wyczucia ale jak do tej pory dziala.
Witam.
Kolego marnyd4d możesz powtórzyć "dla blondynki" jak omijasz to zamulenie.
Dziękuję.
Najpierw gaz, później dopiero całkowite zwolnienie sprzęgła... tak generalnie to normalny sposób ruszania samochodem. Nie sądziłem, że ktokolwiek może wpaść na to żeby ruszać bez gazu i go dodawać dopiero po całkowitym puszczeniu sprzęgła!?! To się stało możliwe gdy wprowadzono zasilanie wtryskowe ze stabilizacją wolnych obrotów (sterownik sam dodaje gazu gdy spadają obroty silnika/rośnie jego obciążenie). Już wiem, czemu ludzie tak ślamazarnie ruszają spod świateł. Teraz tak uczą na kursach? Wsiądź sobie do jakiegoś samochodu z małym silnikiem (np. Cinquecento 700 albo Tico) albo motocykla na gaźniku i spróbuj tak ruszyć - powodzenia. Kiedyś uczyłem pewną osobę wyczucia sprzęgła - dobre ćwiczenie to stanąć na wzniesieniu na hamulcu roboczym, płynnie go zwolnić, jednocześnie załączając (zwalniając pedał) sprzęgło, a następnie przy pomocy pedałów sprzęgła i gazu utrzymywać samochód w miejscu (tak żeby nie spalić sprzęgła/żeby silnik nie wył - aby tylko utrzymać 1000-1200 obr/min.). Jak to wyczujesz i się tego nauczysz to po pierwsze nie musisz używać hamulca ręcznego do ruszania na wzniesieniu (i nie potrzebujesz hill-holdera), a po drugie możesz dynamicznie ruszyć odpowiednio dozując "gaz" już w trakcie zwalniania pedału sprzęgła.
Ostatnio edytowane przez tzok ; 17-12-2016 o 17:40
Co do Cinquecento 700 to masz rację Natomiast wspomniane przez Ciebie ćwiczenie może być w Tipo lekko utrudnione ze względu na hill holder
FIAT BRAVA 1.6 16V - w krainie wiecznej rdzy ...
LANCIA LYBRA 1.9 JTD - odjechała w siną dal ...
FIAT CINQUECENTO 704 - "The End" po 23 latach ...
-------------------------------------------------------------
FIAT TIPO 1.4 95KM + LPG
To ja zawsze tak ruszam i zmieniam biegi, nawet nie wiedziałem że można ruszać bez gazu.
Niestety Twój sposób u mnie nie działa. To, że przy ruszaniu czy zmianie biegu używa się gazu to chyba jasne i logiczne... żeby zgrać obroty silnika i kół. Niestety u mnie wygląda to tak, że cokolwiek z gazem nie zrobię przy ruszaniu to przy puszczaniu sprzęgła auto ma w dupie ile tego gazu daje, dopiero kiedy skończy się sekwencja automatycznego podbijania obrotów oddaje mi władzę. Na 2 jest jeszcze gorzej, zmienię bieg, dodaje gazu jak w każdym innym aucie i co? Taki wał jak nasz kraj szeroki. Zero reakcji na pedał gazu przez jakieś 2 sekundy, dopiero później zaczyna coś działać... Tak samo mam też gdy na załóżmy 2 / 3 biegu puszczę gaz i nacisnę go znów. Auto reaguje po jakiś 2 sekundach. Doprowadza to do szewskiej pasji. Co ciekawe w testówce było wszystko normalnie i ok.
U mnie jest podobnie z tym zamulaniem jak u kolegi Ridi . Ta sytuacja najbardziej mnie denerwuje gdy zmieniam bieg z jedynki na dwójkę i po puszczeniu sprzędła jest chwila zamulenia
Jeszcze tego nie zgłaszałem bo nie chcę żeby jakieś papudraki grzebali w moim aucie ale może trzeba to zgłosić bo jest to niebezpieczna sytuacja
Ja zamulanoa nie zauważyłem. Ale fakt jest taki, że Fiaty które miałem do tej pory (Uno, Seicento, GPunto, Multipla teraz Tipo) wszystkie sprawują się lepiej z tzw miedzygazem czyli przy puszczaniu sprzęgła w końcowej fazie dajemy już gaz. Inaczej samochód nie płynnie rusza, jakby brakło mocy. Z racji tego że od 15 lat mam Fiaty to nawet nie pomyślałem że można innaczej jechać Tipo.
Przeciwnie w Hyundai i30 gdzie takie zmienianie biegów powoduje szarpnięcie, nieprzyjemne dźwięki lub odgłosy w skrzyni. Tu trzeba sprzęgło puścić i dopiero naciskać na gaz. Taka cecha konstrukcji.
Niedawno wyszła nowa wersja MultiEcuScan (3.4) z obsługą TIPO 2015, ale nie ma w opcjach sterownika silnika nic na temat funkcji wspomagającej ruszanie/zapobiegającej gaśnięciu silnika podczas ruszania.
Liczę ze właśnie taka opcja sie pojawi i będę mógł ja wyłączyć. Im wiecej "wspomagaczy" tym gorzej.
Tak czytam sobie i nie wiem o czym piszecie. Ruszając po prostu wypada dodać gazu. Nie mam żadnego szarpania , zamulania, opóźniania ani podbijania obrotów. A może nie jeździmy tymi samymi autami ?