Obiecałem wrzucic fotki mojej przerobionej magistrali , troche mi to zajeło z braku czasu. Ale wkońcu jest magistrala przerobiona by główny kanał olejowy był w każdej sekcji . Co to daje??? z moich obserwacji wynikło ze najczesciej brak smarowania jest na skrajnych sekcjach magistrali,wedlug mnie bolączką są "zwężenia-przeszkody" w postaci śrub przechodzących przez magistrale być może zmniejszają one cisnienie lub przeplyw.
Moja magistrala jest rozwiercona do 0.7mm , dodane są rurki miedziane o srednicy zewnetrznej ok 5mm i wewnetrznej ok 2,5mm i spojone z magistralą lutem sredniotwardym do miedzi .Cała magistrala osadzona nie jak w oryginale na gumkach ale na tulejkach z teflonu ktory sie nie kurczy z wiekiem. Napewno ktoś się zaraz odezwie ze zmniejsza sie cisnienie oleju , nic bardziej mylnego ,cisnienie oleju mierzyłem na oryginalnej magistrali i na przerobionej i jest takie samo jak widac pompa ma jeszcze jakis zapas skoro utrzymuje cisnienie nominalne. Auto mam w ciąglym użytku i często zaglądam pod pokrywe i problemów brak. Drążyłem temat już od początku zakupu auta , przerobiłem testowo 3 magistrale i wersje finalną przedstawiam na fotce, jezdzi ona w moim aucie i w aucie przyjaciela. Proszę nie oczekiwac cudów od silnika ktory zadko kiedy widzial zmiany oleju lub latał na mineralnym oleju bo wtedy trzeba go dobrze wyczyscic od srodka,przy wymianie lub przeróbce magistrali polecam usługę płukania silnika metodą dynamiczną ,zdziwicie sie co jest w silniku.. Juz sporo firm w wiekszych miastach oferuje takie plukanie MAR-MAR Płukanie silników - YouTube .
Troche nabazgrałem ,mam nadzieje ze ktoś bedzie mial z tego użytek .
Pozdrawiam sebeq
Przebieg mam wpisany do ksiązki auto przyjechało w 2010r do polski z niemiec. Poprzednim włascicielem był starszy pan. Dzisaj zamówiłem swiece i przewody, magistrala olejowa podobno leje na cały wałek, w szkole byłem dzisaj nim na diagnostyce powiedzieli mi, ze to nie jest wałek. Postawili na swiece kable mam wyminic jak to nie jest to popychacze. Auto szarpie i nim rzuca jak gwałtownie chce przyspieszyc z niskich obrotów to nagle zaczyna ''walic tak zwane kangury"
może faktycznie układ zapłonowy w sensie świece, kable. walnięta cewka wyskoczyłaby na diagnostyce. kup zalecane fanty wg książki serwisowej unikając tanich zamienników, może mu się polepszy.
Może ktoś coś ciekawego wymyśli:
Pacjent: Brava z 98r chyba. Silnik- słynne 1.4 12v
Po planowaniu głowicy, poskręcany do kupy. Zmieniony wałek rozrządu. Słychać metaliczne klepanie pod maską. Pojawia się po ok 20km od ruszenia. Dźwięk jakby pod pokrywką zaworów obijała się metalowa kulka- im wyższe obroty, tym głośniej.
Jak pisałem - wałek wsadzony nowy made in allegro.pl ,ale na zimno chodzi cicho, więc to raczej nie kwestia wałka. Może dostał któryś popychacz? Zużyty objawia się tym, że jak jest napompowany, to można go ścisnąć?
Obstawiałem jeszcze panewkę, ale raz, że źródło dźwięku znajduje się w górze silnika a dwa- że na zimno panewka powinna walić bardziej niż na ciepło.
Jakiś pomysł Waszmościowie?
Pewnie popychacz, one tak czasem mają. Nie jest do końca uszkodzony (na zimno nie znajdziesz który), ale po jakimś czasie robi się "miękki" i zaczyna stukać. Na rozgrzanym silniku teoretycznie da się sprawdzić który popychacz jest do wymiany, uszkodzony da się dopchnąć (minimalnie, ale da się wcisnąć).
Dzięki ata , to potwierdza moje przypuszczenia Muszę wziąć resztę tych popychaczy i sobie losowo powymieniać, przed tym sprawdzając, który jest najbardziej miękki. Zatem jeszcze jedno pytanie: mogę bez większych obaw na razie jeździć moim klekotem? Za popychacz wezmę się w wolnej chwili, a tymczasem samochód jeździć jednak musi.
Ja u siebie wymienialem wałek magistrale dzwigienki i popychacze, i za części wynioslo mnie 990zł. magistrale mam z lepszego materiału, jest cała a nie łączona. Przy wymianie wałka warto zainwestowac w te części ponieważ po jakims czasie sie to wyrobi i znowu trzeba bedzie wymieniac wałek, teraz auto spisuje sie idealnie ma dobrego buta i w ogóle lepiej sie jezdzi niż przed wymianą. Avic jak mozesz to wymien popychacze komplet i dzwigienki bo wymienisz ten a inny szlak trafi lepiej odłóz i kup komplet polecam.
uchol i uważasz, że mądrze zrobiłeś pakując w naprawę prawie 1/3 wartości samochodu? Mam w domu kilka samochodów na utrzymaniu i na mojej głowie...a brava to samochód do tłuczenia mojej dziewczyny i pakowanie kilkuset kolejnych złotych kompletnie mija się z celem biorąc pod uwagę całkowitą jej wartość. Próbuję załatwić kilka sprawnych popychaczy i zrobić podmianę jak pisałem, ale pytanie dotyczy tylko i wyłącznie tego, czy jazda na klekocącej szklance może szybko negatywnie wpłynać na wałek.
avic praktycznie każde auto na rynku przy poważniejszej naprawie jest dużym problemem i tak patrząc jego naprawa jest nieopłacalna. Nie chciałem zabierać głosu ale jakieś herezje piszesz.. Dla mnie mój czas jest wart wiele i zastanowiłbym się czy opłaca mi się kombinować teraz i narażać się na kolejne kombinacje za np. pół roku. Kupując auto za ~7tyś na dzień dobry władowałem w nie ok 2tyś - jakby nie patrzeć to ponad 1/4 wartości - warto było? Heh.. warto bo jeżdzę bezproblemowo
Ale oczywiście wybór jest finalnie Twój
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
Ja sie zgadzam ja za auto moze i mało dałem ale tez włozyłem i jestem zadowolony lepiej włozycz komplet i miec spokój niż potem myslec ze stuka nastepny popychacz a jak bedziesz jezdził ze stukajacymi jest ryzyko ze wałek moze sie zetrzec warto jest pomyslec nad kompletem za popychaczei dzwigienki na allegro zapłacisz moze z 400zł albo 300zł to jeszcze nie są duze pieniądze, a jak chcesz kombinowac to napisz do mnie moze cos z moich ci znajde ale nic nie obiecuje
byrrt każdy inaczej wycenia swój czas. Ja lubię grzebać przy samochodach, pakuję w nie spooro kasy, ale do bravy nie mam serca. Bravolot jeździ z nami od nowości, w ASO naprawiany jeszcze przed 2 laty- a teraz po prostu nie mam serca do tego samochodu. Jak nie siądzie cewka, to gumy w zawiasie, jak nie poleci blacha(a samochód idealnie bezwypadkowy, sic!) to nie chce się podnosić szyba, jak nie rozszczelni się chłodnica, to siądzie rozrusznik... Chcę go połatać, żeby jeździł i to wszystko. Do dopieszczania i dofinansowania mam inny samochód, ale i tak uważam, że jak ktoś kupuje samochód, w który musi na wejściu włożyć kilka kzł, to albo robi to świadomie podejmując się naprawy, albo pakuje się nieświadomie na minę i ma problem.
BTW: a propos tego czasu: wymiana szklanki to 3 minuty z zegarkiem w ręku.
uchol skrobnę PW do Ciebie, może jeszcze dziś wieczorem
typowe dla fiacika
A mnie Marea skutecznie zniechęciła do marki FIAT i do diesli...
Co rusz nowe problemy.
Rozrząd wymieniony w ASO razem z kompletem rolek i paskiem od altka - po dwóch latach i jakichś 20-30k km trach... i głowica do wymiany.
Wycieraczka przednia od pasażera... mechanizm to totalna porażka i pointa włoskiej myśli technicznej. Najbardziej wrażliwy na wyeksploatowanie elemet wykonano z plastiku... taki łebek spinający cięgno z ramieniem... porażka - wymiana albo całego mechanizmu albo makgajwerka - dorobiłem z kapturka na śrubę od mebli, nasmarowałem i działa.
Zawieszenie... totalna porażka.
Ciągle stuki puki. Na wiosnę wymieniłem komplet (końcówki, łączniki, wahacze, amorki i springi) i już coś tam stuka...
Silnik... a w zasadzie osprzęt... kompletna klapa.
Rolki muszę wymieniać w zasadzie co rok którąś bo pół roku pochodzi i zaczyna szumieć.
Łożysko od altka... piski, piski i więcej pisków.
ABS... beton wymagający wymiany przekaźnika bo się psuje.
Tylne hamulce... jestem półtora roku po wymianie bębnów, szczęk i cylindrów - co się stało? Oczywiście samoregulator pękł i znów nie równo pracują.
FIAT to tani plastik, tanie rozwiązania wymagające częstych napraw co sprawia, że auto jest droższe w eksploatacji niż np. niemieckie czy nawet francuskie odpowiedniki klasowe.
Nigdy nie kupię FIATA.
I mam dość diesli - same problemy.
Ostro,
Więc tak napisz jeszcze jaki masz przebieg, potem zobacz sobie ceny zawieszenia np do golfa, rolki jak kupujesz tanie zamienniki to tak się dzieje.
Jeśli chodzi o jednostki diesla,hmm kilka marek jeździ na fistowskich rozwiązaniach.... Tyle
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2, przy użyciu Swype
Przed założeniem nowego tematu zapoznaj się z :
Regulamin | Szukaj | Skargi | Kontakt| Zanim stworzysz nowy temat
Jest:
-rower
-Fiat Croma 1.9 FL Emotion - Czarna FURIA
-Volvo V50 2.0
Było:
-Brava 1.4 S 75 KM
-Marea 1.9 JTD na FKP|
-FF 1.8 TDCi