Ja tam nie wożę żadnej baby w aucie i nie ma zamiaru się z nią droczyć wolę se sam poszukać/wybrać/zapisać hehehe
Ja tam nie wożę żadnej baby w aucie i nie ma zamiaru się z nią droczyć wolę se sam poszukać/wybrać/zapisać hehehe
Dokładnie to samo jest w Android Auto, z tym że możemy albo wybrać przycisk wybierania głosowego i dopiero powiedzieć czego od niej chcemy, albo bez naciskania czegokolwiek powiedzieć komendę "OK Google" i dopiero wówczas zadać pytanie/wybrać polecenie.
Szczerze mówiąc to od początku jeżdżę z AA i nawet za bardzo nie wiem nic na temat obsługi zwykłego radia.
Czy w Android Auto asystenta głosowego można uruchomić przyciskiem na kierownicy, czy trzeba klikać na ekranie w ikonę mikrofonu?
U mnie przyciskiem na kierownicy nie da się uruchomić ...ale tak jak kolega Otasz napisał powyżej wystarczy powiedzieć "ok google" i ta komenda uruchamia rozpoznawanie mowy ....
U mnie przycisk z kierownicy działa z asystentem głosowym AA.
Otasz ...jaką masz wersję AA ?
Chodzi o aplikację w telefonie? Jeśli tak to 2.4.722904.
Podłączyłem dziś po raz pierwszy AA. Ale zdecydowanie wolę Unconnect. Jak telefon mam podłącziny do USB to z automatu mi się włącza AA i żeby Unconnect wykrył telefon musżę odłączyć od USB. To mnie strasznie wnerwia, że nie ma możliwości wyłączenia AA bez odłączenia telefonu od USB (cały czas AA pracuje w tle i Unconnect krzyczy, że nie ma podłączoneo telefonu) albo ja nie wiem jak to zrobić.
Ja z kolei używam tylko AA, a Uconnect tylko sobie przejrzałem z grubsza. Piszę to na razie z pamięci, więc sprawdzę jeszcze jak będę gdzieś jechał. Jak jesteś w AA to klikasz w ikonę po prawej stronie i potwierdzasz, że chcesz wyjść do Uconnect. Jesteś teraz w normalnym menu "radia" i jeśli słuchałeś muzyki z AA to nadal ją tutaj słyszysz. Możesz normalnie klikać we wszystkie opcje Uconnecta, w tym (jeśli się nie mylę) możesz przełączyć się na normalne radio. AA widnieje wtedy w dolnym menu jako dodatkowa opcja wyboru. Nie wiem jak to wówczas jest z przychodzącymi połączeniami, ale nawet jeśli przyszło by ono na AA, to i tak możesz je normalnie odebrać?
A mi coraz bardziej sie podoba zawieszenie. Jest komfortowo po prostu i jak na razie nie widze zeby auto miało jakąś kulawą trakcję. Może zmienię zdanie po jakiejś bardziej ekstremalnej jeździe ale jest fajnie. Miciakiem mi się nie chce już jeździć. Możliwości aby wykorzystać jej lepszą zwrotność na co dzień w normalnym ruchu za bardzo nie ma (albo mi sie juz nie chce a dziury czuć pod tyłkiem
Minął równy miesiąc odkąd odebrałem swojego białego hatchbacka z T-Jet'em. Nieco ponad 2200km na blacie więc jeszcze nieco na gorąco ale mogę się już jakimiś przemyśleniami podzielić. Jazda ok 60% ekspresówki autostrady, reszta miasto rzadziej zwykłe drogi poza terenem zabudowanym.
Na początek kilka faktów. Od początku przy moim stylu jazdy z non stop włączoną automatyczną klimatyzacją i na 17" felgach i wyłączonym S&S spalanie PB wg. komputera 7.5l/100 a realnie 8.2l, choć widzę że ustabilizowało się po dwóch ostatnich tankowaniach na ośmiu litrach. Czyli dokładnie tyle ile zakładałem jeszcze przed zakupem. Nie jest to oszczędny silnik ale wszystko w granicach normy. Styl jazdy dynamiczniejszy niż to co proponuje mi eko niania ze zmianą biegów. Lubię potrzymać silnik po rozgrzaniu bliżej 3-3,5krpm a przy każdej dłuższej trasie przynajmniej raz zbliżyć się do czerwonego pola. Oczywiście przez pierwszy tysiąc kilometrów jeździłem spokojniej.
Co do osiągów nie mam złudzeń że po okresie gwarancji będzie jakiś subtelny chip tuning o kolejne 20-30 koni i nieco więcej Niutonometrów, ale dynamika T-JETa zasadniczo w zupełności mi wystarcza i odpowiada mojemu temperamentowi na drodze.
Subiektywne odczucia z zawieszeniem w hatchbacku - dziwne, ale nie negatywne. Na jazdach testowych jeździłem sedanem na 15" kołach oraz kombi na 16" i każdym z nich jeździło mi się inaczej. Tutaj jest krótszy HB i wydaje się być dość sztywny, jednak drobne nierówności pewnie ze względu na 17" koła czuć już bardziej. Nie wiem na ile to placebo ale wydaje mi się że HB ma trochę lepsza trakcję od kombi i jest mniej podatny na wiatr, choć przy dużych podmuchach których nie brakowało w ostatnim czasie dość czuć je na samochodzie.
Układ kierowniczy - na jazdach testowych miałem wrażenie że jest nieco nieprecyzyjny. Teraz mam dokładnie odwrotnie. Jeżdżę z wyłączonym trybem CITY i mam wrażenie że czuć każde nawet drobne przesunięcie kierownicy oczywiście w kontrolowany sposób. Gdyby nie pewne odchyły całego zawieszenia miałbym ochotę ścinać swoim Tipo ostrzejsze zakręty dużo ostrzej
Praca skrzyni biegów. Skoki może są przydługawe w sensie że lepiej jak były by nieco krótsze, ale to i tak nie szkodzi ponieważ machanie lewarkiem to dla mnie czysta przyjemność. Uwielbiam ten delikatny opór i dobrą precyzję .
Kierownica wcześniej na jazdach testowych tez wydawała mi się przyduża, teraz w ogóle mi nie przeszkadza, chociaż nie jest dla mnie idealna i preferuje nieco inne rozwiązania - szczególnie jeśli chodzi o kształt. Nie stanowi jednak dla mnie żadnego dyskomfortu, po prostu wcześniej byłem przyzwyczajony do nieco innych rozwiązań.
Siedzenia. W wersji S-Design przyjemnie twarde, stopień regulacji lędźwiowej nie jest może dość duży ale dobrze że jest. Bardzo pozytywnie wpływa to na komfort i żal mi opuszczać fotel kierowcy Trzymanie boczne jest, ale mimo wyprofilowania foteli ciężko powiedzieć by było sportowe. Ale i dobrze w końcu nie ma tu sportowego zawieszenia i silnika o odpowiednio dużej mocy by doceniać sportowe walory siedzeń. Są dość komfortowe.
Wyciszenie jest dość przyzwoite ale nawet w klasie kompaktów znajdziemy lepsze rozwiązania. Pewnie to jeszcze efekt nowości ale na nieco większych nierównościach zwróciłem uwagę że przez uszczelki potrafi się wtedy dostać nieco więcej dźwięku z zewnątrz, ale zakładam że uszczelki się jeszcze poukładają. W końcu przebieg to dopiero nieco ponad dwa tysiące kilometrów.
W mojej wersji nie mam czujników parkowania ani kamery cofania, jednak już z parkingowej rzeczywistości powiem że widoczność przez boczne lusterka i do tyłu w hatchbacku jest i tak dużo lepsza niż w sedanie i kombi i daje sobie radę z manewrowaniem praktycznie od samego początku. Mimo to w porównaniu do poprzedniej Astry G kombi tu widoczność do tyłu jest gorsza. Czuje też że promień skrętu o dziwo do tyłu tez nie powala. Tego akurat na jeździe testowej nie sprawdzałem, albo nie zarejestrowałem wrażeń z tym związanych.
Bagażnik 440litrów jest więcej niż wystarczający dość ustawny. Z czasem jednak zainwestuję w jakieś siatki mocujące. Nie wożę dużo rzeczy ale nie lubię ich słyszeć na zakrętach
Nagłośnienie nie powala, ale biorąc pod uwagę budżetowy charakter samochodu jest w pełni wystarczające. Android Auto i CarPlay działają ładnie i bardzo się ciesze że mam je na pokładzie. Korzystam z AA. CP tylko sprawdzałem z ciekawości czy działa.
Mam podgrzewacz PTC i faktycznie w kabinie robi się bardzo szybko ciepło. I tu nie wiem na ile to efekt nowości i nieułożonych jeszcze uszczelek ale przy drzwiach szczególnie gdy się ochłodziło czuć było wyraźniej niższą temperaturę.
W moim egzemplarzu czasami mam wrażenie z tyłu po prawej stronie słyszę jakiś dźwięk ale jeszcze nie namierzyłem jego źródła tym bardziej że nie zawsze go słyszę. Być może coś z bagażnika.
Podsumowując - nieobiektywnie ponieważ nigdy wcześniej nie rozdziewiczałem żadnego samochodu a jeździłem już od dłuższego czasu dość leciwym samochodem jestem więcej niż zadowolony z wyboru Tipo. Mam nadzieję że okażę się bezawaryjny i tak samo jak ja będę dbał o niego tak i Tipo odpłaci się dobrą kondycja przez kilka najbliższych lat.
Wiem że jest wątek o tym co mi się nie podoba ale dwie rzeczy (pierdoły) mnie irytują i je tu zamieszczę
- tandem spryskiwacze - wycieraczki przednie - nie jestem z ich działania do końca zadowolony, ale obserwuję i jak coś przy przeglądzie zwrócę uwagę serwisowi na regulację oraz ewentualnie założę wycieraczki innej firmy,
- sposób sięgania i odkładania pasów bezpieczeństwa z przodu moim zdaniem nie jest za wygodny i w wielu innych autach jest to lepiej rozwiązane.
Ostatnio edytowane przez dramez ; 28-12-2017 o 13:14
A co w pasach nie tak?
Ja dość chwalę po pierwsze jest regulacja wysokości zwisania klamry (plastik na pasie) a po drugi regulacja wysokości (a np. w astrze brak). i sam eklamry fajne, grube
Ps. Ja nic od uszczelek nie słyszę.
Ps2. ja tez lubie biegi zmieniać . Ta gała choć niezbyt piekna fajnie leży w dłoni.
Ps3. IMHO zawieszenie w HB cale nie jest takie miękkie jak sugerowałaby opinia o nim.
Ale drobne nierówności bardzo fajnie filtruje
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 28-12-2017 o 14:06
Teraz i tak już się nieco przyzwyczaiłem, jednak od samego początku ilość miejsca na dłoń zarówno sięgając po klamrę przy słupku B jak i zapinając/odpinając w mocowaniu jest dla mnie zbyt mała. Nie jestem grubasem ale nie mam też filigranowej postury i jest to dla mnie najbardziej irytująca pierdoła która byłem w stanie zauważyć po odbiorze auta.
Ale ponieważ wątek jest o zaletach skupmy się na nich. Tipo to solidny kawałek motoryzacji biorąc pod uwagę dzisiejsze standardy i cenę. Przyzwoite osiągi w wersji T-JET, precyzyjna skrzynia biegów, całkiem precyzyjny układ kierowniczy, duży bagażnik, sporo miejsca w środku i wygodne fotele to to co uważam w Tipo za spory pozytyw.
Dziś zmieniłem żarówki świateł mijania na Osram Nightbreaker Unlimited.
Różnica dużą na plus , widocznie w fabryce montują tanioszke 😊
Co do zapinania pasów to faktycznie trochę lipa , kiedy robie to szybko zdarzyło mi się kilka razy grzmotnąć klamrą w kierownicę. ...😂