Zwracałem uwagę na to przy zakupie- uważam zdecydowanie że mój sedan jest dużo cichszy od bolidów którymi jeździłem wcześniej (hyundaie, bmki, skody, hondy...i coś tam jeszcze)
Zwracałem uwagę na to przy zakupie- uważam zdecydowanie że mój sedan jest dużo cichszy od bolidów którymi jeździłem wcześniej (hyundaie, bmki, skody, hondy...i coś tam jeszcze)
No właśnie. Ja nie podpieram się pomiarami, ale własnymi odczuciami co do głośności auta. I uważam zę w tipo ciszej
Przesiadłem się z Mondeo w dieslu więc wiadomo- klekot to klekot ale T-jet jest rewelacyjnie wyciszony. Silnik słychać tylko przy
konkretnym przyspieszaniu i powyżej 150 kmh. Dla mnie rewelacja! Na postoju patrzę na obrotomierz i sprawdzam czy silnik włączony ( start - stop wyłączony ). Focus 1.5 Ecoboost jest nieznacznie głośniejszy. Odczucia własne nie poparte pomiarami .
Moja lista była taka:
- Duster - fajnie wygląda i fajnie kosztuje. Dobry dostęp do bagażnika. Byłem zainteresowany benzyną, a w salonie mieli testówkę diesla. Przy większych prędkościach było głośniej niż w innych autach i nie wiedziałem, czy to kwestia silnika czy ogółem samochodu. Brak Android Auto.
- Citroen C4 Cactus - jak dla mnie super wygląd, w środku też mi się podoba. Cicho i przyjemnie w środku. Z tyłu mniej miejsca, jednak to klasa B+. Nie wiadomo, czy na dłuższą metę regulacja klimy z ekranu dotykowego nie będzie uciążliwa. No i cena dość wysoka jak na to co się dostaje.
Pomimo wymienionych wad wrażenia z Dacii i Citroena były pozytywne, ale jak pojawiły się egzemplarze Tipo z 2017 z dodatkowymi rabatami (Noc Cudów) to Fiat zrobił się mega atrakcyjny i w końcu wygrał.
Spodziewałem się, że więcej osób będzie tu wymieniać Dustera, a tylko kilka razy się pojawił, ciekawe.
Ja mam Dustera 2018 1,5dci 2x4 i Tipo SW 2017 1,4 95. Faktycznie w Dusterze jest głośniej na trasie. Nie tyle co od silnika co wygłuszenie kabiny.
Niewielu brało Dustera pod uwagę bo to samochód z innej bajki niż Tipo. Jak ktoś szuka sedana to nie patrzy na SUVa i odwrotnie.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Kolezanka szuka auta wiekszego niz ibiza bo w niej sie nie miesci za max48 tys. pln. Budzet to 50 tys ale 2 tys ma byc na ubezpieczenie. Przejrzelismy otomoto zeby cos znalezc. I same maluchy z silnikami 1.0 dacie, c elysee i pug 301. I nic poza tym. I oczywiscie tipo w pop. Oczywiscie alternatywa jest cos sprowadzone i bite ale nawet ona jako laik wie ze zawsze to jest loteria i peoszenie sie o klopoty. I powaznie sie nad tym tipo zastanawia.
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 21-09-2018 o 00:21
Nie musi być nowy? Są auta przy dealerach używane na gwarancji np. Toyota Plus. W Elblągu np. jest Toyota Knedler https://toyotaknedler.otomoto.pl/. Mega dużo u niego hybryd chłopaki u nas kupują. Część aut krajowych, część importowanych. Każde z raportem. Jeśli był robiony blacharsko/lakierniczo to dostajesz taki fajny raport stanu + zdjęcia przed naprawami. Za 50 to trafi raz na jakiś czas jakiegoś Priusa przed 2011r. No chyba, że koniecznie musi być nowy.
Fajny ten niebieski RAV tam teraz stoi lekko ponad budżet. Tylko kradną :/ Prusak szary też na Gdańskich blachach. Auris w budżecie.
No ale używka to kwestia polowania. Prywatnie nowego bym nie brał - no ale co człowiek to zwyczaj
Pokaże ale troche daleko od nas. Odwieczny dylemat ale jednak cos co ma 2-4 lata i kilkadziesiat tys. jest juz w jakims procencie zuzyte. Wiem ze i nowe moze byc klopotliwe (vide Twoj przypadek) ale jednak to nowe. Ja to bym stamtad wzial tego spidera z 1976 :-)
To akurat przykład u mnie blisko. Chodziło mi o to, że są interesujące miejsca.
Wiesz, wszystko zależy od przebiegów i planowanego czasu posiadania... Jakbym robił 10 tyś. rocznie i jeździł prywatnie to bym jeździł pełnoletnim Lexusem i by WCALE mi nie przeszkadzało (zapewne mniej by się sypał niż to g...). Zakup nowych aut jest dla mnie opłacalny (sobie odliczam). Prywatnie? W ogóle bym na to nie spojrzał I szczerze każdemu kogo znam polecam omijać
Witam wszystkich to mój pierwszy post na forum.
Zastanawiamy się z żoną nad kupnem tipo kombi 120km. Mamy propozycję od dilera:
1. s-design z pakietem( kamera, czujniki parkowania, navi) + kolor + koło cena 81 tys ( rabat 9%) - samochód będzie dostępny za 6 tygodni bo diler sobie taki zamówił,
2. lounge z pakietem( kamera, czujniki parkowania, navi) + kolor + koło cena 75 tys ( rabat też około 9%)
Mam do Was pytanie: są to dobre ceny czy czekać na wyprzedaż rocznika?
Ja też myślałem nad Dusterem ale właśnie przez internet nie kupiłem Dustera ani Logana bo się naczytałem że to kreatiw technolożi jak chodzi o elektrykę i też że się sypią szybko blachy... a jak czytam praktycznie od zakupu Tipka to forum bez przerwy to też już są opisane problemy i gdyby Tipo było starszym modelem (i rok temu jak czytałem już by były te tematy z problemami na forum) i jak teściu by nie miał Fiata (90k bez nawet jednego problemu) to bym na pewno Tipo nie kupił bo bym się sugerował opisanymi problemami w nowych samochodach które... występują u małego procenta zadowolonych użytkowników. Wniosek taki, że Dustera chyba też się nie ma co bać (bo w Tipo u mnie się też nic nie dzieje). Np to że nowego Dustera nie wolno w ciepły dzień zostawiać na słońcu wyłączonego na dłużej - to się pewnie dzieje u jednego na 100 albo mniej, tylko wściekli piszą na forach a zadowoleni nie są "pobudzeni", więc nie piszą że u nich wszystko idealnie podobnie jak "problemy" Tipka na forum to pewnie wygląda.