Mi świece przy 30tys. Robili....... Benzyna 120 koni bez lpg i troszke zglupialem no i jeszcze Płyn hamulcowy........
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Mi świece przy 30tys. Robili....... Benzyna 120 koni bez lpg i troszke zglupialem no i jeszcze Płyn hamulcowy........
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Mi świece też przy 30 wymienili - Pan powiedział , że zmieniły się zalecenia fiata w stosunku do tego co było kiedy auto kupowałem - wtedy była wymiana chyba przy 45 lub 60 tys.
Płyn hamulcowy dobrze, że Ci wymienili - co 2 lata (jeśli twój tipek tez jest z 2017 tak jak mój - a wnioskuję to po info które się wyświetla przy Tobie).
Był Poldek 1.6 GLI 1996 + LPG power
Jest Tipo HB 1.4
wpadły owiewki Heko,
FIAT MI AMORE
https://www.facebook.com/SzarySleeperLounge/
BP-168KM/LPG-162KM
Dla 1.4 T-Jet wymiana świec jest co 2 lata lub 30 tyś. :
ws.JPG
Fiat Tipo 1.4 16V Open Edition Plus Węgry
I w Tjecie chyba zawsze były co 30 tys
Ale IT_spec nie ma tjeta, więc jak napisal bahamut, świadomie go przycieli na świecach. No chyba, że pomylili tjeta z 95km![]()
Wymieniłem pierwszy raz klocki hamulcowe na przodzie. Klocki firmy Delphi przy przebiegu auta 65 000 ( w zaokrągleniu). Miałem w planach przy 70.000 km ale z powodu wyjazdu przyspieszyłem . Dodam że jeszcze nie piszczały i z mechanikiem uznaliśmy że dałbym rade do 70 tyś . Czyli fabryczne nie są takie złe .
Tarcze zostawiłes fabryczne? Mierzył mechanik, nie były poniżej minimalnej wartosci przy takim przebiegu?
Tarcze były ok . Paznokciem przejechałem i gładziutkie . Dodam że dużo silnikiem hamuję. Czasami wzrok wystarczyGdybym widział grubość papieru to bym zareagował. Bezpieczeństwo na 1 miejscu.
O gładkość mi w sumie nie chodziło, bardziej o grubosc bo mały margines producent zostawia. 22 mm grubosc tarczy a min dopuszczalny to 20,2 mm więc niecały milimetr rantu i juz teoretycznie sie nie nadają
Na drugich klockach dobiję jeszcze eleganckie tarcze a przy trzecich wymienione będą również te tarcze. Powtarzam że wzrokowo bardzo dobrze wyglądały gdyż mając wiele aut wcześniej umiem rozróżnić dobite tarcze od jeszcze dobrych![]()
No dobra miałem tego nie robić ale jak włażę na ten aliexpress i tyle śwecidełek... że nakupiłem tego szajsu
Jestem w trakcie zapodawania ledów do tipo.
Na razie jest wsteczny, tylne kierunki, pozycyjne w fazie testów oraz kierunki przód. A że chińczyki robią lampki dwufunkcyjne to będzie przesiadka na ledowe dzienne.
Na fotach jedna strona po staremu druga po nowemu. Klosz kierunku w tych lampach na h15 ładnie rozprasza światło więc chyba nie wieje biedą. Ledy świecą bardziej intensywnie niż h15 ale mniejszą powierzchnią, kierunkowskaz też nieco jaśniejszy i ładniej wypełnia lampę. tym samym h15 uzyskaja status dożywotnich bo samo włókno drogowych pewnie przezyje resztę auta.
Z tyłu w kierunkach ledy są inne i są jeszcze bardziej jaśniejsze od fabrycznych i takie też pójdą do stopów i w klapę po małym downgrade siły ich świecenia(foty później choć nie będzie porównania bo zapomniałem zrobić w połowie roboty). W lampach na klapie na razie testowo są bieda ledy po dolarze sztuka i świecą podobnie jak ori ale tak jak one nie wypełniają całego klosza ( choć i tak jest lepiej niż fabryka) więc będzie właśnie coś innego. Generalnie np. w stopach problem jest taki że ledy mają inną charakterystykę napięciową. Na obniżonym napięciu gdy pracują jako pozycyjne (5v) są jaśniejsze niż powinny, jak się wciśnie stop i dostają pełne 12V też świecą jaśniej, wygląda to OK podobnie jak w autach z fabrycznymi (niektóre z nich notabene tak blindują po oczach że nie wiem jak to dostało homologację). Ale różnica jest zbyt mała przez te za jasne pozycyjne więc trzeba coś pogrzebać w tych driverach. Podobnie jest w dziennych/pozycyjnych przednich-niewiele się różnią i widać to na zdjęciu ale tutaj nie jest to istotne tak jak w światłach stopu(zwłaszcza że jako pozycyjne nigdy podczas jazdy nie świecą. Kierunki powinny wytrzymać długo, biedaledy w klapie już jeżdzą prawie rok ale nie są wyżyłowane. Kwestia dziennych i pozycjo-stopów bo te ledy się grzeją i pracując ciągle mogą się uwędzić mimo zapewnień żółtych braci że "constant current and temperature driver". Kierunki się fajnie szybko i zapalają i gasną jak to przy ledach.
Oczywiście możliwa przesiadka na ori w 10 min (po przepięciu jednego przewodu i wsadzeniu oryginalnych zaślepek z kierunkami). zwłaszcza że te ledwo żarzące się oryginalne dzienne tez mają swój urok.
Zdjęcia niewiele oddają ale na żywo nawet nieźle to wygląda.
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 22-09-2019 o 00:57
H15 led w dziennych jak świecą jako drogowe? Gdzieś czytałem że gorzej niż halogenowa żarówka, prawda to?