Z tego co piszą (bo sam nie mierzyłem) T-jet w serii ma wysokie EGT i stąd były te pęknięcia). Przy chipowaniu na 150 KM trzeba go nieźle podlewac benzyną żeby nie przegiąć (ponoć opinia Cinsoftu). Swoją droga przydałby się jakis fabryczny miernik
Z tego co piszą (bo sam nie mierzyłem) T-jet w serii ma wysokie EGT i stąd były te pęknięcia). Przy chipowaniu na 150 KM trzeba go nieźle podlewac benzyną żeby nie przegiąć (ponoć opinia Cinsoftu). Swoją droga przydałby się jakis fabryczny miernik
A ja jeżdżę sobie T-Jet'em tylko na PB i sobie chwalę.
Dieslami się już najeździłem służbowymi ponad 300tys km, na LPG zrobiłem około 100tys KM. Teraz przyszła pora na czysta benzynę. No chyba że będzie po 6zł za litr i więcej to pewnie szybko udam się do jakiegoś gazownika
Co ciekawe przebiegi i charakter tras które pokonuje kwalifikowały mnie w sposób uzasadniony do zakupu zarówno ON jak i LPG. W przypadku diesla gdybym go chciał musiałbym wziąć niższą o 8000zł wersję wyposażeniową lub podwyższać i tak już wyśrubowaną nieco jak na mój budżet cenę końcową auta, w przypadku LPG posiadać mniejszy dość przydatny dla mnie bagażnik z HB i jazda bez dojazdówki.
Z każdym typem zasilania silnika mam pozytywne i negatywne skojarzenia). Na plus w dieslu - zasięgi i radość przy dystrybutorze, przy LPG radość przy dystrybutorze do kwadratu a przy benzynie prostota tego rozwiązania i "bezobsługowość" przez długi czas. Na minus częste problemy na dużych mrozach z odpalaniem silnika oraz z jakością ropy w takich warunkach, w LPG mniejszy bagażnik, problemy z silnikiem w starszym samochodzie generowane przez instalację, a przy benzynie oczywiście koszt jazdy na niej.
Ten miernik temperatury oleju to raczej science fiction. On nie mierzy a oblicza z czegoś tam.
No właśnie kiedyś w tym temacie http://fiatklubpolska.pl/tipo-531/tipo-sw-34879/22 próbowaliśmy sie dowiedzieć czym sie różni ta IHI VL39 od poprzedniczek.
Jesteś pewien z nie ma żadnego czujnika temp oleju?
Ogólnie temp oleju ma niewiele wspólnego z temp egt
W specyfikacji serwisowej tjeta z bravo czujnika nie ma. A w tipo jest pojecie " szacunkowa temperatura oleju". Wiec jakby uklada sie ro w calosc. Ale fiat nie jest tutaj wyjatkiem
Napiszę w wolnej chwili do fiata z zapytaniem jak działa ten czujnik. Tylko na odpowiedź będzie trzeba poczekać kilka dni
Odczytywalem przez alfaobd podaje tem w stopniach ale "estimated" czyli szacunkowy. Alfaobd podaje tez egt tez pewnie wyliczany choc nie ma takiego dopisku w opisie wskaznika
Nie czepiałbym się tego tak bardzo, bo myślę, że na podstawie temperatury płynu chłodzącego i być może jeszcze jakichś innych parametrów, temperaturę oleju można oszacować z niezłym przybliżeniem. No chyba że algorytm projektował ten sam inżynier, co w przypadku strzałki sugerującej zmianę biegów, to faktycznie bardziej fiction niż science
Myślę że działa dobrze bo zawsze rano mam go ustawionego. Jak było koło 5 stopni to druga kratka zaswiecala się po ok. 6 km jazdy. Ale gdy już temperatura wyniosła -5 stopni to było to praktycznie 10km. Płyn chłodniczy rozgrzewa się o połowę szybciej. Już tak się nauczyłem że czekam na dwie kratki na temperaturze oleju bo jeżdżę autostradą i wtedy w palnik
Witam, tez rozważam kupno tipo i zastanawiam się który silnik. Obecnie mam 2.0 w gazie i jest ok chociaż z perspektywy czasu nie wiem czy jednak nie wolał bym diesla, bo gaz to taka trochę zludna oszczedosc gdyż faktycznie 12l benzyny a 12 gazu to jest różnica fakt. Patrząc z punktu widzenia tych dwóch aut 1.4 tjet i 1.6 multijet to nie wiem czy założył bym gaz do niego. Mam ciężka noge i wiem że to auto będzie mi palić powyżej 10 litrów napewno i to w trasie a po miescie moze być gorzej, diesel ma ta przewagę że nawet deptany do oporu nie przeskoczy pewnego pułapu, gdzie w turbo benzynie nigdy nie wiadomo. Druga sprawa jest taka że te nowe diesla tez sa już ciche, nie klepia jak kiedyś. Przed benzyna miałem diesla więc wiem co to znaczy. Problemy obu aut mogą być i tu i tu bo gdzie zwykła benzyna nad dieslem ma plusy tak turbo benzyna jest już podobna bo również ma ten sam osprzęt. 3 sprawa to taka że napewno po czasie będę chcial zrobić virusa, dieselek 1.6 lepiej go zniesie chociaż 1.4 ma duże możliwości. Długo by dyskutować. Mam jeszcze pytanie, czy bez problemu można się umówić na jazde próbna? Kosztuje to coś? pytam bo nigdy nie miałem nowego auta
jazda nie kosztuje ale znalezienie diesla do jazdy nie będzie łatwe.
chciałbym się przejechać kombi w pakiecie s design 1.6 multijetem jak się sprawdzi to biorę, bo auto względem konkurencji naprawdę fajne. Pytanie jest tylko takie, jak wyciszenie wnętrza przy prędkościach np 160km/h bo tak latam po autostradzie
Ja tam nie narzekam na wyciszenie. Jeździłem głośniejszymi 😜.
To bardzo subiektywne odczucia.
Jako wieloletni użytkownik lpg skusiłem się właśnie na diesla.