Do 4 tys obrotów na 1?? Naukę jazdy opanowywales na traktorze ?
Do 4 tys obrotów na 1?? Naukę jazdy opanowywales na traktorze ?
Może nie na ciągniku, ale takie przypadki sie zdarzają. Np. ruszanie pod ostrą górkę. Jesli gosc jezdzil slabym benzyniakiem, np. 80 konnym, to nawyki zostały.
Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka
Może niewielki spadek mocy jest ale bez przesady, częściej jeżdżę po mieście niż w trasie u mi to jakoś specjalnie nie przeszkadza. A co do twoich wykresów to skoro Mietek w garażu potrafi coś takiego odczytać to i inżynierowie Fiata tez są świadomi tych danych. I wątpię ze to jest jakas wada, jest tak zrobione z jakiegoś konkretnego powodu. Rozumiem ze kupując samochód z 95 końmi czyli w sumie najtańszy możliwy silnik chcecie na zielonym mieć kopa jak rakieta ..., druga sprawa to gdzie byliście na jeździe próbnej ? W bagażniku ?? Dziura nie pojawiła się przecież tam nagle
Czasem jak sie wlaczasz do ruchu a malo miejsca miales to mysle ze i nieraz sie 4000 osiaga. Moja metoda poelega na tym ze jak wcisniesz sprzeglo wrzsucisz 2 to tuz przedp uszczaniem sprzegla dodajesz delikatnie gazu nastepnie puszczesz sprzeglo wtedy nie ma dziury(przynajmniej tak odczuwalnej)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Co do jazdy probnej to wiesz jednak zwala sie na to, ze nowe auto,ze nie umiesz dobrze sprzeglem jeszcze operowac itd.
A co w tym nieprawidłowego , czy dziwnego ? Silnik 1,4 95KM uzyskuje max moment przy 4500 obr/min , a max moc przy 6000 obr/min. Jeżeli chcesz uzyskać max dynamikę i przyspieszenie , należałoby ten silnik kręcić w przedziale tych obrotów. Oczywiście mówię o chęci uzyskania maksymalnego przyspieszenia ze startu zatrzymanego, a nie o takiej jeździe non stop.
Znam specyfikę tego silnika, a i tak nie kręcę go do 4500 bo i po co ? Jest to muł i tyle, jestem świadom tego i nie będę na sile z niego wyścigówki robił. A teraz jestem tipkiem w Austrii, wzniesienia przy starcie jak cholera a i tak 3000 wystarczy żeby płynnie wystartować. Jeżdżą tu jak wariaci a znów nie widzę problemu żeby się z ta dziura do ruchu włączać, dalej twierdze ze to kwestia przyzwyczajenia a nie zostawiania auta co chwile w ASO
wiecie co, ja bez problemu ze świateł startuję i nie odczuwam braku mocy przy pełnej obsadzie na fotelach - przeważnie jestem i tak pierwszy na starcie i nie wkręcam na 4000. Odczuwam to dopiero przy wyprzedzaniu lub jeździe pod górke na 6 biegu (autostrada czy eSka).
Szczecin ma rond miliony więc korzystam i nie odczuwam dziury
Fiat Tipo 1.4 16V by tedybear
Napisze coś jako osoba która zaczynała ten temat. Serwis olewa sprawę. Nic nie czują. Odpowiedź mailową na zgłoszenie podobne jak u kolegów. Ogólnie nie potrafię jeździć ani ja, moja żona i każdy komu dałem się przejechać tym samochodem. Każdy mnie pyta co się dzieje ze tak szarpie. Autem jeździ na codzień żona i jak rusza jak wóz z piaskiem to tego nie czuć tak bardzo. Mnie to wku..... . Całe szczęście nie musze jeździć tym samochodem bo dla mnie wszystkie plusy z podróży w trasie jak elastyczność, przyspieszenie itd. przekreśla pierwsze skrzyżowanie z którego chce ruszyć jak każdym innym pojazdem którym do tej pory jeździłem. Moja żona, chciała ten samochód bo się jej podobał, ale ostatnio sama stwierdziła że nie kupiła by tego samochodu gdyby się nim przejechała i tak by się zachowywała. Auto zamawiane koniec stycznia, wtedy nie było możliwości odbycia jazdy z t-jet em. Trudno nauczka dla niej na przyszłość. Po gwarancji spróbuj coś z tym zrobić u jakiegoś tunera.
Na tych skanach widać tylko, że zależność między wciśnięciem pedału gazu a otwarciem przepustnicy jest nieliniowa i tyle. Wystarczy, że prawa noga będzie pracować również nieliniowo, kompensując tę zależność, i problem jest rozwiązany. Niewykluczone, że rozmiar buta ma tu jakieś znaczenie
Powiem tak kazdy ma swoj styl jazdy jeden jezdzi dynamicznie inny mniej. Jeden dziure odczuje innny nie. Moim zdaniem nie jest to sprawa do serwisu ja uznaje to za wade tego silnika i tyle, Nie przeszkadza mi bardzo, tylko troche, plus teraz jak sie nauczylem to obchodzic to prawie tego nie zauwazam. Ogolnie wiadomo 1.4 95KM szatanem nie bedzie i jak chcesz rozpedzic sie w te 11,5s(a raczej w tych okolicach) do 100 to trzeba zylowac tak juz jest.
Takie 2 przykłady, nie widać żadnej dziury.
https://youtu.be/g1ZMmfGYJ7M?t=134
https://youtu.be/NeIJ4Klnkwc?t=135
FIAT TIPO 1,4 95KM w kolorze włoskich lodów Gelato
Wypadki w 301/c-elysee. Nie pisałem w tym zdaniu o tipo. Poza tym, nie widzę tu nadużycia, tam też przez 5lat nikt problemu nie widział, i robili z klientów debili.
co do wykresu oprócz tego że jest nieliniowy, to widać opóźnienie po wciśnięciu pedału gazu w stosunku do otwarcia przepustnicy.
To, że otwiera się nieliniowo już pomijam, bo pewnie jest to obliczane przez algorytm, który bierze pod uwagę więcej czynników niż tylko wciśnięci pedału gazu.
Pozdrawiam
po pierwsze nie jestem Mietek i odczytywałem przed garażem. Pod drugie na pewno jest powod tylko nikt nie wie jaki. Jedyne co mi do głowy przychodzi że to auto dla upalaczy sprzegła w kapeluszu. Po trzecie występuje też w T-jecie i nie ma żadnego związku z mocą. Jazda próbna odbyła się z całą świadomością tego że można to wyeliminować samemu więc ja nie płaczę że fiat mnie oszukał tylko że wiem że można miec lepiej.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Nie nie ma opóźnienia jest tylko nieliniowość (może nie widac na wykresie kluczowe są cyfry z boku). Tkich printscreenów mam kilkanaście z róznymi wrtościami. Silnik przpustnicy reaguje od razu. Każdy może to sobie sam sprawdzić "nasłuchem". Na włączonym zapłonie po kilkunstu sek jak już przestanie "bzyczeć" wciskajcie pedał gazu. Spod maski usłyszycie pracę krokowca przepustnicy. Po prostu tak jak napisałem na początku z porównaniem procentów wciśnięcia pedału i otwarcia przepustnicy. Ja mam nawyk odrywania nogi od pedału gazu przy zmianie biegu i delikatnego deptania. ktoś kto tego nie ma będzie miał łatwiej.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Bo gosciu ma pedał w podłodze.
Kolego, na drugim screenie odczytałem to,ze po wciśnięciu gazu przepustnica zareagowała dopiero po chwili. źle odczytałem wykres? bo nieliniowość widać, oczywiście, ale mnie najbardziej interesował moment gdzie jest na wykresie widoczne wciśnięcie gazu, a przepustnica reaguje po czasie.
pozdrawiam