Temat: Codziennik  

Wczoraj znowu wyskoczyła półoś z przegubu
Dobrze że tylko 2km od domu więc telefon do ojca i na lince do domu a później w alhambrę i do kobiety
Jutro wracam ze szkoły i muszę zrobić to na porządnie

dziś zakończyłem turne sylwestrowe na liczniku 530 km przybyło, paliwa spalonego średnio 5,5, do tego 2 razy imprezowałem. Mogę powiedzieć, że rok zaczął się dla mnie bardzo interesująco.
Niestety podczas przebytych kilometrów, na naszych super Polskich drogach wybadałem, że mam do wymianhy parę elementów zawieszenia z przodu, podejrzewam Wahacz lewy i łączniki stabilizatorów z prawej i lewej strony. Zrobie z wymianą pełną hamulców, oraz płynów eksploatacyjnych. Dosiego w tym nowym ROku

no to nieźle zacząłeś rok

Dla przykładu zrobiłem też dzisiaj z rana fotkę zasięgu moich świateł. Na białej nawierzchni nie jest tak źle, ale na czarnej są zbyt słabe. Fotki poniżej:

Światła krótkie (mijania):




Światła drogowe (długie):





Przyszedł przelew z Matki Firmy i można poszukać nowych "oczek"

A mi dwa dni temu kumpel by przesunął Sienę
Stałem na parkingu przy takim wjeździe w poprzek bo zastawiłem kumpla żeby nie wyjechał
Ale że tamten za bardzo kozak i nie wyżyty to wypada zza zakrętu vectrą z dość dużą szybkością zaczyna hamować a tu lód... Koła skręcone ale zblokowane i jedzie na mnie W ostatniej chwili sprzęglo, jedynka i gazu
Vectra minęła się może ze Sieną o jakieś 40cm. Tak to kumpel by udeżył mi w tylne prawe nadkole. Na szczęście nic się nie stało

ja też wczoraj uprawiałem taniec na lodzie i skończyło się urwanym nadkolem.... ehhh

Jakim cudem?

zawiesiłem się na zaspie, nabrałem lodu i śniegu no i tak wyszło ... zrobi się kiedyś ....

zrobiłem sobie sygnaturę

Wczoraj odebrałem auto od mechanika, a dzisiaj naprawiłem regulację lampy, bo sypnięta była, wyregulowałem... na tyle, na ile potrafiłem... światła, tu i ówdzie podokręcałem śrubki.

<--moje wypociny

coś nie da się tego przesłuchać

Napisał lukq

<--moje wypociny

coś nie da się tego przesłuchać

aż takie tragiczne, czy się po prostu nie otwiera?

nie otwiera

KamyK, jakby pliku nie było

U mnei chodzi elegancko.