Temat: Głosna praca dmuchawy, świst powyżej 120 km, drgania na biegu jałowym  

A czy przypadkiem pojawiające się i znikające drgania nie są wynikiem pracy wentylatora chłodnicy?

Nie, na to tez zwróciłam uwagę, fakt jak wentylator od chłodnicy się włącza to czuć po prostu ze cos się włącza i słychać. A z tymi wibracjami mam tak cały czas. Tyle ze przed rozrządem tez miałam. Teraz po rozrządzie doszło to terkotanie jakby pokrywy silnika (ktoś napisał ze to pompa wody i tak może być bo miałam wymieniana) średnio co drugi wyjazd nie za każdym razem.

Na tym nagraniu jak sie dobrze wsluchac to faktycznie jest jakby takie nieregularne terkotanie..Choc moze ta nieregularnosc wynikac z tego ze ruszasz telefonem -i mikrofon raz je wylapije raz nie dlatego ciezko stwierdzic -ale pewnie o tym mowisz? Jesli tak to rzeczywiscie dziwne

Tak słychać. To nie jest od ruszania telefonem. Ruszałam telefonem żeby spróbować wylaapac gdzie to najbadziej słychać. To terkotanie zrobiło się po wymianie rozrządu. Na żywo to bardziej słychać nie trzeba się było wsłuchiwać

ciezko to terkotanei usłyszeć, choć coś jednak da sie wyłapac na filmie, u mnie w toczydle co prawda innym nei tym z t-jet (tak jestem burzuj mam dwa) to zauwazyłem że np gdy jest załacozna klima to silnik jest głośniejszy (podejrzewam ze to sprezaka zaczyna hałasować :-( )

gdyby kolezanka była z wrocławia to bym tu polecił dwa warsztaty specjalizujące sie tylko we włoszczyźnie, ktore naprawde robią dobra robotę i nie wołają jak za zborze w ASO, ba nawet sami mi powiedzili co wymienic w moim toczydle, i to tak od serca poradzili za free.

Mechanik do mnie właśnie zadzwonił i mówi ze dwumasa. Dziwne jest to dla mnie bo przebieg jest mały. Jeździłam nim tylko tydzień od zakupu wiec niestety nie jestem w stanie stwierdzić czy mówi prawdę.

Zweryfikuj u innego mechanika. Zwlasza, że mu nie ufasz.

Na 99,9% to stukanie nie ma nic wspólnego z kołem dwumasowym, chociażby z tego powodu, że jest słyszalne z przeciwnej strony niż sprzęgło. Jak wspominałem wcześniej u mnie w Bravo też tak pukało i kompletny (wraz z pompą) rozrząd był wymieniany, czy pukało przed wymianą nie wiem, koło dwumasowe też miałem wymieniane i opisywane stuki były słyszalne. Możliwe że jak to jest pompa wody, to ten hałas dotyczy wyrobów określonego producenta, niestety nie wiem co miałem zamontowane w samochodzie, ale mogę napisać że zestaw f-my INA zamontowany obecnie w moim samochodzie takich stuków nie generuje.

zdecydowanie pojedź do innego mechanika na weryfikacje (tylko nic mu nie mów) , bo tzw "januszy" biznesu nie brakuje szczególnei jak kobeita przyjedzie to sory za okreslenie uważaja ja za idiotkę której wszystko mozna wcisnąc.... oczywiście dwumase moga rzeczywiście wymienić po drodze usąc właściwa usterkę...ale dwumasa to już gruba robota bo demontaż skrzyni biegów

Tyle ze oni wydają się uczciwi bo sam mi powiedział ze teraz nie kusze tego wymieniać tylko na wiosnę i ze na spokojnie ze moge z tum jeździć póki co bo to nie dzieje się za każdym razem tylko np co 4 wyjazd. I dają paragon z gwarancja zawsze. Wiem ze to o niczym nie świadczy.

Mogła to być dwumasa bo przypominam sobie ze miałam tak czasami ze 1 bieg nie chciał wejść, albo trochę szarpnęło przy ruszaniu i ta nierówna praca co opisywałam plus czasami mi stuknęło cos przy puszczaniu sprzęgła. Tylko nie zwracałam na to wsystsko uwagi bo zdarzało się czasami a nie zawsze
I dość ciche.

Mechanik mówił żeby wymienić tylko dwumase bez sprzęgła a ja słyszałam ze powinno się komplet.
Wolałabym u tego samego wymienić bo jak się okaże ze to nie to to mi nie zarzuci ze gdzieś tam byłam u kogoś innego i zepsuł.

Jeśli już wymiana dwumasy, to tylko ze sprzęgłem. To jest kompletny zestaw.
Oszczędności prze tym nie ma, tym bardziej, że i tak musi zrzucić skrzynię, żeby dostać się do koła dwumasowego. Za wymianę sprzęgła niektórzy mechanicy wołają od 400 zł w górę, w zależności od auta.
Logicznie też nie ma sensu wymieniać tylko 1 z 4 części. To tak jakby wymienił tarczę hamulcową, a klocki zostawił stare.

niewchodzenie 1 pierwszego biegu to nie ma nic wspólnego z dwumasą.... szarpanie i stukanie może mieć wspólne.

Czy ktoś wymieniał dwumase w bravo po 2011 roku? Mechanik mi powiedział ze te z luka za 700 zł może nie pasować bo była po 2011 jakaś zmiana i inne które pasuje do tego modelu kosztuje 2 tys. Nie wierze w normalnie...

Napisał laraa

Czy ktoś wymieniał dwumase w bravo po 2011 roku? Mechanik mi powiedział ze te z luka za 700 zł może nie pasować bo była po 2011 jakaś zmiana i inne które pasuje do tego modelu kosztuje 2 tys. Nie wierze w normalnie...

Podaj VIN to sie sprawdzi w EPER. Albo sama sprawrdz jak umiersz. I po numerze częsci mozna wtedy np w iparts sprawdzić albo w innym sklepie

Sprawdziłam i są inne numery. Świetnie. Ja kieruje sprawę do sądu jak mi sprzedawca pieniędzy za dwumase nie odda, mam dość