Też mi się wydaje że wolnossący stary disel ma i tak wyższy moment na niskich obrotach od jakiejkolwiek benzyny..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Też mi się wydaje że wolnossący stary disel ma i tak wyższy moment na niskich obrotach od jakiejkolwiek benzyny..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
Biorąc na przykład 1.9D z BBM no to na wolnych jest ok. 100 Nm, w silniku benzynowym (troszke mocniejszym mocowo) 1.4 jest ok 80 Nm. W silniku o porównywalnej pojemności czyli 1.8 jest to też ok. 100 Nm. Ale faktycznie, max. moment w dieslu wolnossącym jest przy ok. 2000 RPM, a ja zawsze myślałem, że to robi turbo Co do momentu to należy jeszcze pamiętać, że na silniku jest większy, ale na kołach będzie dość podobny jak w benzynie, bo diesel ma mniejsze obroty, a biegi przecież zmieniamy przy podobnych prędkościach (skrzynia biegów musi mieć odpowiednie przełożenia).
wracajac do benzyny i schodzenia z obrotów po wciśnięciu sprzęgła, to w momencie kiedy tego punktu pośredniego nie ma i silnik momentalnie schodzi do 800 obr.min. to zmianie biegów towarzyszy lekkie szarpnięcie. można to oczywiście kompensować wyższym kręceniem silnika przed zmianą biegów, ale... się wciąż się zastanawiam, co może powodować tak uznaniowe działanie krokowca/biegu jałowego. sonda? krokowiec? adaptacja przepustnicy? kondycja silnika? wycięty katalizator?
Może jeszcze wydłużenie albo zbytnie skrócenie dawek paliwa.. ale to jest efektem problemów o których już wspomniałeś, chyba że jeszcze jakaś nieszczelność lub możę miejsce gdzie działa silnik krokowy tj. otwiera i zamyka dopływ powietrza jest przypchane sadzą, ja tak miałem w audi tylko nie wiem jak tutaj jest to zaprojektowane
Może komputer szaleje z dawkami bo ma jakieś błędne informacje z czujników np. położenia czy prędkosći wału
Nie linczujcie mnie bo nie znam tego silnika tylko pisze ogólnie co dzieje się w samochodach
Ostatnio edytowane przez jacjacek ; 08-08-2012 o 10:20
a u mnie to dalej kabelki. Jak zaczyna falować to zatrzymuje się gdzieś na poboczu, telepie wiązką no i mam spokój. Musze w końcu solidnie się za to zabrać...
Przynajmniej wiesz gdzie szukać
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
u mnie na 90% miesza instalacja gazowa. gaz rozjeżdża mi mapy benzyny. zacznę od podstaw i wg prawideł montażu instalacji LPG. kupuję nowy kolektor ssący (dolną część), nowe uszczelki kolektora, robimy u gazownika nowe nawierty (od góry), wkręcamy nowe nyple na klej, dajemy nowe wężyki równej długości przez co listwa wtryskowa zmieni miejsce położenia - symetrycznie względem silnika; obniży się również położenie reduktora oraz wymieni czujnik temperatury reduktora. po tym wszystkim ustawiamy ciśnienie na 1 bar (obecnie 1,3 bara) i regulujemy gaz. muszę jeszcze dogadać termin.
Hehe a u mnie po regulacji powoli auto zaczyna chodzić tak samo na gazie jak i na paliwie i zastanawiam się czy w ogóle tykać te dysze i ruszać ciśnienie. Dziś podepnę się z kompem i ew. zerknę jak tam się mapy mają. Problemem jest u mnie to że mapy paliwowe trudno zebrać z powodu zakłóceń. Też musiałbym się tym zająć..
Doczytałem się też że w instalacji którą mam nie ma możliwości podłączenia czujnika temperatury gazu na listwie wtryskowej co może być odczuwalne w zimę.. Najwyżej będzie mapa zimowa i letnia Kompa przecież zmieniać nie będę..
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
Jeśli instalacja była źle założona to zgodzę się z możliwością rozjeżdżania mapy wtrysków. Ale...przy wymianie filtrów gazu w warsztacie,w którym zakładałem instalację, zapytałem gościa, czy przy montowaniu i regulacji gazu należy przeprowadzić próbną jazdę z komputerem w samochodzie i na podstawie takiej jazdy oraz danych zdobytych podczas niej ustawia się mapę wtrysków gazu. No i mechanik tak mi powiedział: "komputer gazu przejmuje sygnały z wtryskiwaczy benzyny i stara się w tym samym czasie wtryskiwać gaz. Mapa wtrysków dla gazu wgrywana jest standardowo, tzn. mamy mapy dla różnych modeli aut i po prostu wgrywamy je bez żadnej testowej jazdy". Tu można by się rozwodzić na temat tej jazy z komputerem i ustawianiem w sposób dynamiczny mapy wtrysków ale...rzecz w tym, że powiedział mi jeszcze, że nie zdarzyło się im jeszcze, aby w jakimkolwiek fiacie rozjechała się mapa wtrysków na tyle, aby falowały obroty albo gasł. W innych markach np. citroen, peugote mówił, że zdarzało się to bardzo często. Ale we fiacie nie
Z tymi mapami to zależy jeszcze od producenta instalacji. W polskiego STAGA np. nie wgrywa się żadnych map tylko się je generuje na podstawie map benzynowych i wskazań sondy lambda, z możliwością wprowadzania dowolnych korekt. Ale ważne jest, żeby dobrać średnice dysz tak, aby czasy wtrysku gazu były zbliżone do czasu wtrysku benzyny, co podobno minimalizuje ryzyko rozjechania się map benzynowych.
Standardowa mapa do konkretnego silnika w modelu? Bzdura. Przecież adaptacja jest między innymi z powodu starzenia się wtryskiwaczy czy prozaicznej jakości paliwa. Mapa w dwóch autach tego samego modelu z takim samym silnikiem zawsze będzie inna. Poza tym, niektóre ECU dostosowują się nieco do stylu jazdy kierowcy.
z tymi mapami gazowymi to jest raczej tak jak napisał kolega makshall i mamut-tme. nie słyszałem żeby wgrywało się konkretne mapy pod konkretny model samochodu. być może w nowoczesnych instalacjach sekwencyjnego gazu istnieje możliwość wyboru map gazowych opartych na jakiś uśrednionych algorytmach "np mapa standardowa". coś takiego jest chyba w nowym STAG'u, ale nie wiem czy się tego używa. z tego co słyszę gazownicy montując gaz skupiają się przede wszystkim na odpowiednim doborze dysz, ustawieniu ciśnienia, autoadaptacji, ewentualnej korekcji mnożnika i auto za bremę. niewielu bawi się w jazdę z laptopem na kolanach. niewielu potrafi
gadałem z gazownikiem, który regulował mi ostatnio gaz. uważa, że problem może leżeć po stronie sterownika, który nie trzyma adaptacji. spoko, tylko w tym momencie to najdroższa ewentualność... mnie się wydaje, że coś po prostu adaptację rozjeżdża. także na razie zajmę się tym kolektorem u znajomego mechanika, który grzebie też przy gazie. powody są. opróczy tych wspomnianych poprzednio, czasami silnik tuż po odpaleniu sam z siebie wchodzi chwilowo na wyższe obroty, więc być może póki uszczelki temperaturowo nie spuchną silnik jakieś lewe powietrze jednak zaciąga...
Każdą instalacje stroi się podczas jazdy - jeżeli ktoś wgrywa modele (bo błednie nazywacie to mapami) gazu na pałe to jest partaczem i druciarzem i tyle!
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
naturalnie zgadzam się z kolegami w kwestii dostosowania mapy do konkretnych samochodów. Napisałem poprostu to, co powiedział mi mechanik. Ale nie mogę narzekać na swoją instalację. Żadnych problemów z nią nie mam
Oczywiście że tak.. tak samo jakby robić chip tuning i kazdemu z tym samym silnikiem ładować ten sam program
Faktem jest też że wgrana mapa może być delikatnie modyfikowana przez komputer benzynowy przez co mogą trochę wydłużyć sie czasy wtrysków itp. ale jeśli różnica jest zbyt duża to dobrze na pewno nie bedzie