Nie, poprostu na oko widze ze jest troche w lewo,
Wysłane z mojego HUAWEI CRR-L09 przy użyciu Tapatalka
Nie, poprostu na oko widze ze jest troche w lewo,
Wysłane z mojego HUAWEI CRR-L09 przy użyciu Tapatalka
Tutaj dochodzimy do sedna sprawy. Wybór auta jest tak samo ważny jak obsługa mechaniczna po sprzedaży. Warto, aby przedstawiciele FCA poczytali sobie forum. Od ASO oczekuję czegoś więcej niż po warsztacie Pana Mietka.
Byłem bardzo zadowolony z poprzedniego serwisu. Dlatego też szukałem auta z koncernu, który oni obsługują. Niestety żaden samochód mi nie pasował. Po gwarancji na pewno do nich wrócę. Jest mało prawdopodobne, aby któryś z serwisów FIATA w Warszawie ich przebił podejściem do klienta i jakością obsługi. Zresztą po wpisach na forum tylko w tym się utwierdzam.
U mnie ostatnio przy przeglądzie 45K nie skasowali serwisu w ogóle. Musiałem umawiać się na ponowną wizytę i poprawki (nie sprawdzili turbo, dalej mam braki mocy, kolejna wizyta). Nie wiem czy ze wszystkimi markami tak jest, ale Fiat leży pod tym względem. Jeśli tak samo serwisują Alfę (a pewnie tak, bo u mojego dilera jest i Fiat i Jeep i Alfa na jednej powierzchni), która ma być "premium" to nie wróżę sukcesu. DNO
W innych markach nie lepiej.
Rozumiem, że ustawili kierownicę na 0st przy pomocy danych wyświetlanych w serwisówce Wydruki ze zbieżności dostałeś?
Nie bez powodu pytałem, czy sugerujecie się manetkami.
Kierownica jest jak najbardziej prosto, to manetki kierunkowskazów i wycieraczek nie są na jednym poziomie i to optycznie sprawia, że kierownica jest "przekrzywiona" - tak samo jest w GP. Proponuję założyć poziomicę, albo podłączyć się MES-em/AlfaOBD i sprawdzić kąt skrętu kierownicy podczas jazdy na wprost Idealne 0st cały czas nie będzie, bo wiadomo, pochyłość drogi, kontrowanie, minimalny luz w układzie (musi być)...
Zgłosiłem kierownicę ustawioną lekko w lewo ,czyli ustawiając ją prosto auto jedzie w prawo . Serwisant się przejechał ,potwierdził i ..ustawiali oczywiście odpłatnie . Po wszystkim zero zmian ,dalej jest jak było. Zapytałem za co płaciłem ,więc poprawiono niby coś tam i zastrzeżono ,że gdyby znów było nie tak ,to będą musieli robić od nowa . No i będą musieli ,bo zmiana nie zaszła. To ,że manetki są nierówno ,to widzimy gołym okiem i nikt tym się nie sugeruje . Kierownica ma na dole spłaszczenie i widać ,że nie układa się ono poziomo w czasie jazdy na wprost ,oraz cześć płaska kierownicy nad przyciskami str L i P kierownicy są nierówne . Tą samą trasę przejechałem VW i Chevi i tam nie stwierdzono jakiś dziwacznych odchyłek w ustawieniu kierownicy . Sprawdzałem też na tej samej trasie w Kia i Nissanie . Tylko 500X ma prawo mieć kierownicę nierówno ,a reszta marek się myli i ma prosto? Luz ma być w poz 0 ,ale 0 nie wg czujników (widząc wesoły sposób montażu auta przez Włochów mam ambiwalentne odczucia co do poprawności ustawiania geometrii wzgl nich ). Nie ustawią ,to ustawię poza ASO i przyjdę z fakturą ,aby zwrócile to co zostawiłem u nich. Auto skrzypi uszczelkami -TTTM ( TTTM może mieć auto za 500 zł ,a nie za ponad 60 tysi ) .Trwałe rozwiązanie ? Na razie brak w ASO
W moim skrzywienia kierownicy brak, auto jeździ jak po szynach. Kierownica do jazdy na wprost jest identycznie ustawiona jak w moim 11-letnim GP, w którym zbieżność nie była nigdy ruszana - ma ustawienia fabryczne, co więcej poprawne (co jakiś czas sprawdzam).
Wszystko ma być ustawione według czujnika kąta skrętu kierownicy, bo ma to wpływ na działanie systemu ESP.
Co do ustawienia geometrii w ASO. Ustawiając spełniają warunki początkowe, czyli auto obciążone?
Wskaż mi proszę fragment, gdzie coś takiego sugerowałem, a wręcz gdzie sugerowałem, że ma być prawo przestawiona kierownica, bo to 500X? Akurat wiem jak potrafią w ASO skopać zbieżność w 500X, bo to przeszedłem - przy poprawce bardzo się wtrącałem, dzięki temu dobrze ustawili - zapoznałem się wcześniej z instrukcją sprzęt, który wykorzystywali Ogólnie zepsuli zbieżność fabryczną, bo według nich po kontroli geometrii (nietrafiona diagnoza skrzypienia - wymienione łożysko amora, a standardowa poducha silnika była), przestawili i przód i tył, przez co kierownica delikatnie poleciała i auto nie jeździło na wprost jak trzeba. Powrócili do ustawień fabrycznych i jest ok.
Ostatnio edytowane przez krowka1978 ; 06-06-2018 o 14:28
W moim 500X też kierownica patrzy lekko w lewo przy jeździe na wprost - zgłaszane było jednak poprawy brak. Co do skrzypienia uszczelek, w moim wymieniono ze wszystkich stron jakieś 3 miesiące temu teraz zauważyłem, że znowu zaczynają się "ocierać" i skrzypieć. Ten typ tak ma chyba.
nie wnikam jak ustawiają ,bo to oni muszą się znać ,a nie ja . Kierownica w jeździe na wprost jest skręcona w lewo i tyle . Wzięli kasę za poprawienie,więc będa poprawiali . Czy to wedle jakiś czujników czy czegoś innego ,to mnie to lotto . Ma być kiera prosto przy jeździe wprost ,skoro w innych testowanych markach aut potrafi być prosto .
Z twojego wywodu wywnioskowałem ,że mylę się ja ,koledzy ,bo źle patrzymy. Skoro patrzymy źle ,to dziwne ,że -jak u mnie-patrzę dobrze w innych pojazdach . Jeśli nie to miałeś w zamyśle-to ok,nie ma tematu . Jak widać sporo z nas widzi ,że coś jest nie tak z tym ustawieniem kierownicy .Nie jest to dużo,ale jest i mnie denerwuje takie coś .
Kiedyś w moim GP też myślałem, że kierownica leci w lewo - właśnie dlatego napisałem o przełącznikach pod kierownicą - nimi się sugerowałem, a po sprawdzeniu wszystko było ok. Ten sam widok w mojej pincecie już mnie nie zmylił (ale dla spokoju dokonałem sprawdzenia), też w moim egzemplarzu jest w porządku, poprzeczki kierownicy w czasie jazdy na wprost są w poziomie, natomiast patrząc na zespół przełączników wydaje się być skręcona delikatnie w lewo - jest większa dziura pomiędzy lewą poprzeczką a włącznikiem kierunkowskazów/drogowych, niż przy przełączniku wycieraczek. Sprawdzałem również poziomicą i wartość czujnika skrętu i poziomu poziomicy są zgodne. Nie sugeruję się spłaszczoną dolną częścią kierownicy - to poprzeczki mają być w poziomie. Gdyby była skręcona, to by mi to przeszkadzało.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Niestety jak pokazują przykłady na forum trzeba wnikać. Dlatego do ASO jeździł już nie będę i obsługę auta będę robił własnymi siłami - nikt tak się nie przyłoży. Przez kilka lat z autem będzie spokój, więc luzik. Gwarancja na lakier za rok się skończy, na perforację mam ją gdzieś, w ciągu 5 lat od 2019 dziury nie wyjdą.
Jak napisałem, poziomica na kierownicę i przekonasz się, czy jest prosto, czy krzywo.
Ostatnio edytowane przez krowka1978 ; 06-06-2018 o 18:27
Byłem w ASO, Turbo prawdopodobnie do wymiany, przebieg 47 tyś. Za tydzień zostawiam auto na parę dni.
Jak to możliwe, by zajeździć sprężarkę w 47.000 km?
Turbina traci moc po zagrzaniu (przejechaniu około 50-100 km). Czasami cały dzień jest ok, czasami od samego rana nie ma mocy. Innym przypadkiem turbo uruchamia się jak z procy przy 3,5 tyś obrotów.
Komputer nie wywala żadnych błędów, wg serwisu prawdopodobnie usterka dotyczy jakiejś części turbosprężarki odpowiadającej za sterowanie temperaturą. -- inaczej mówiąc turbo samo w sobie jest sprawne, jednak prawdopodobnie kwalifikuje się do wymiany z powodu usterki elektroniki
Ostatnio edytowane przez mulder ; 08-06-2018 o 11:47
To raczej z ECU coś jest nie tak, bo sprężarka elektroniki nie ma żadnej. Ewentualnie Wastegate coś nie bangla, jakiś czujniczek itp. - sama turbina w benzynie jest prosta w budowie - stała geometria. Trzeba obadać parametry pracy. Może być tak, że wymiana turbo nic nie da.
Turbiny długo nie nagrzewa się, od spalin moment, nie trzeba jechać 50km.
Ostatnio edytowane przez krowka1978 ; 08-06-2018 o 12:38