Od dobrych 7 lat po każdym myciu nakładam wosk polimerowy na mokro.
Woda spływa jak po kaczce ( nie mylić z polityką )
Pytanie jak to się odnosi do powłoki polimerowej nakładanej komercyjnie.
Od dobrych 7 lat po każdym myciu nakładam wosk polimerowy na mokro.
Woda spływa jak po kaczce ( nie mylić z polityką )
Pytanie jak to się odnosi do powłoki polimerowej nakładanej komercyjnie.
Witam, jak uważacie, czy konserwacja profili zamkniętych kończy się na zdjęciu zaślepek z progów i rozpyleniu wewnątrz preparatu, czy psikalibyście jeszcze w jakieś inne miejsca?
Zamówiłem do tego celu noxudol 700.
Pozdrawiam
Drzwi , maska, klapa (przez odplywy), profile wewn pod podlogą, progi przez zaslepki.
Tylko się nie daj nabrać na "konserwację" KROWN ktorą usilnie reklamuje taki jeden jutuber z brodą i w japonkach. Oni wiercą wszedzie dziury tak to sie robilo w latach 80. Aaa i konserwują w kilka.godzin. i trzeba co rok odnawiac.
Aha. Sugeruję zastosowanie wosku silnie penetrującego - np z sika czy fertanu. Wnika w kazdą szczelinę, podobno lepiej niz typowe fluidole czy inne tego typu.
Ostatnio edytowane przez jacekviola ; 27-10-2022 o 15:58
Dziękuję za odpowiedzi czy Wam też rdzewieją sanki? Radzę żebyście zwrócili uwagę, bo u mnie dosyć postępuje korozja. Jak będę konserwował to wrzucę krótką relację
Ps: nie znalazłem nowych sanek/zamienników (z ASO się nie kontaktowałem).
Witam, chciałbym podzielić się z Wami informacją w jaki sposób konserwowałem podwozie w swoim tipo sedan z 2017 roku. Od razu powiem, że ta konserwacja nie ma absolutnie nic wspólnego z profesjonalizmem, aczkolwiek uważam, że lepiej wykonać taką niż żadną. Nie zdejmowałem całej osłony silnika, tylko odkręciłem w jednym miejscu i odginałem, żeby dojść z chemią gdyż nie miałem zbyt wiele czasu a i moje podejście jest takie, że ostatecznie to tylko kawałek blachy. Wiem, że wielu z Was ma podejście typu, że jak już robić to porządnie, ale zrobiłem jak zrobiłem. Czasu nikt nie cofnie
Progi potraktowałem noxudolem 700 (brak zdjęć) i po czterech dniach założyłem zaślepki na swoje miejsce. Następnie przystąpiłem do podwozia.
Wygląd przed:
przed2.jpg
przed3.jpg
przed4.jpg
IMG_20221111_072226.jpg
Następnie jako, że chyba wszystkie preparaty na rdzę w składzie mają głównie kwas fosforowy od 30 do 50% żeby było taniej nałożyłem kwas fosforowy 75%(nie mam zdjęć ze wszystkich miejsc w których wykonywałem zabieg):
e1_1.jpg
e2_2.jpg
Po dwóch dniach umyłem podwozie myjką ciśnieniową a miejsca po kwasie przetarłem szczotką drucianą oraz benzyną. Umyłem też benzyną resztę podwozia.
Efekt:
efekt_1.jpg
efekt2.jpg
efekt3.jpg
efekt4.jpg
Następnie nałożyłem wosk noxudol 750 na miejsca w których był kiedyś kwas fosforowy a nadmiar wosku który mi pozostał wykorzystałem na resztę podwozia:
wosk1.jpg
wosk2.jpg
wosk3.jpg
wosk4.jpg
wosk5.jpg
wosk6.jpg
wosk7.jpg
Dla porównania przed i po:
porównanie przed.jpg
porównanie po_1.jpg
Następnie po czterech dniach przystąpiłem do malowania elementów które na samym początku były trochę zardzewiałe. Użyłem preparatu noxudol 900 do pistoletu (bo taniej) ale użyłem pędzla.
Ostateczny efekt:
final1.jpg
final2.jpg
final3.jpg
final4.jpg
final5.jpg
final6.jpg
final7.jpg
I jeszcze jako dodatek, miejsce pod które podkładam lewarek przed i po:
IMG_20221111_083303.jpg
IMG_20221111_083327.jpg
Pozdrawiam wszystkich /Daniel.
Dużo czasu i pracy poświęcone co rdzę na pewno na dłużej odpędzi
Jest: FIAT CROMA EMOTION 1.9 JTD 150 KM AUTOMAT
Był: Fiat Stilo DYNAMIC MW 1.9 JTD 140 KM
Był: Fiat Marea Weekend HLX 1.9 TD 100 KM
i to jest porządna robota a nie pobiezne usunecie rudej, pominiecie inhibitorów i walenie na to "konserwacji"
Ostatnio edytowane przez jacekviola ; 11-11-2022 o 15:39
Stowarzyszenie Blechhammer1944
https://www.facebook.com/blechhammer1944/
Dziękuję za miłe słowo Mam w planach w przyszłym roku zaaplikować we wszystkie otwory od spodu (w profile zamknięte) noxudola 700. Myślę że chyba warto.
D4ni3l zawsze coś, ale na wymianę klocków/tarcz/łożysk/przegubów/wahaczy i itp w przyszłości oddawaj auto do mechanika, chyba że chcesz sam na siebie klnąć
Co masz na myśli? Chyba nie zrozumiałem
Ja tez nie kumam wypowiedzi. Mechanik tak dokładnie jak ja sam nie zmieni mi tarcz i klocków, nie poczysci wszystkiego tak jak ja i nie upuści starego płynu z zacisków bo nie ma na to czasu. A sam sobie zrobię dokładnie i lepiej niż mechanik.
Lepszy
Power
Gamoniu
Ja mam alergię na "mechaników". Z czymkolwiek bym auto nie oddał (co zdarza się jedynie sporadycznie, od 1996 r. od kiedy jeżdżę autami można to policzyć na palcach dwóch rąk i to głównie na początku) zawsze coś nie halo. Za komuny oszustwo to była norma, a niechlujstwo pozostalo do dziś. Nawet w Aso drobnostki typu nie pozapinane spinki, nieumocowane wężyki po naprawie itp. Dopóki mi zdrowie pozwoli i możliwości techniczne (bo nie wszystko w garażu się zrobi)będę robił sam. Właśnie przymierzam się do rozrządu w 500 i tipku. Za chwilę serwis oleje filtry płyny, jakiś przeglądzik lpg. A odnośnie konserwacji: te tipki doczekają zakazu aut spalinowych.
W sumie racja
Zakaz aut spalinowych ma obowiązywać w 2035 roku , chociaż Prezes dziś obiecał ze zalatwi to do 2055 .
No tyle to Tipek nie da rady ...