tak ścislej mówiąc to Adi rzucil pomysłem na stworzenie auta dla ludu a nie go zaprojektował
A konstrukcję Ferdynand Porsche był łaskaw zaiwanić czechosłowackiej Tatrze po czym ją nieco zmodyfikował
taka dawka wiedzy niepotrzebnej.
DSCF3712.JPG
Ostatnio edytowane przez jacekviola ; 14-11-2022 o 10:52
Stowarzyszenie Blechhammer1944
https://www.facebook.com/blechhammer1944/
Czyli jest tak jak myĹlaĹem, oglÄ dajÄ c ostatnio podwozie Tipo. Wydaje siÄ, Ĺźe jest to puszka sardynek, ale patrzÄ c na szybko wszelkie ĹÄ czenia sÄ pociÄ gniÄte masÄ uszczelniajÄ cÄ . Reszta to kawaĹek blachy (w ocynku), zatem aby zgniĹ, musiaĹoby byÄ fizyczne uszkodzenie powĹoki, wiÄc jeĹli ktoĹ nie uprawia off roadu, bÄ dĹş nie mieszka w czÄĹci Ĺwiata, w ktĂłrej zimÄ drogi sÄ utrzymywane na biaĹo z dodatkiem kliĹca, to nie ma wiÄkszego sensu bawiÄ siÄ w dodatkowe zabezpieczenie. ZdjÄcia D4ni3l to potwierdzajÄ , karoseria jest w dobrym stanie. Miejsca w ktĂłrych samochĂłd jest Ĺapany w przypadku podnoszenia na podnoĹniku jedynie moĹźna rozwaĹźyÄ, aby w jakiĹ sposĂłb zabezpieczyÄ, bo tutaj faktycznie dochodzi do naruszenia powĹoki.
U Ciebie D4ni3l rdza pojawiĹa siÄ gĹownie na elementach zawieszenia, niemniej tutaj Ĺźeby coĹ przegniĹo, to musiaĹby minÄ Ä naprawdÄ dĹugie lata. ObstawiaĹbym, Ĺźe robotÄ zrobiĹa sĂłl + po ktĂłrejĹ zimie nie byĹo auto umyte od spodu. I to jest wĹaĹnie czynnoĹÄ o ktĂłrej wielu zapomina, a ma ona kluczowe znaczenie w kwestii ewentualnej korozji od spodu. Generalnie fajnie, Ĺźe potraktowaĹeĹ rdzÄ chemiÄ . Niewielu sobie zdaje sprawÄ, Ĺźe naĹoĹźenie konserwacji na juĹź pordzewiaĹe elementy, to czasami gorszy zabieg, niĹź olanie tematu. Po latach moĹźna siÄ zdziwiÄ jaki gnĂłj jest pod powĹokÄ .
Swojej sztuki nie zamierzam w Ĺźaden sposĂłb dodatkowo zabezpieczaÄ. Co najmniej poĹowa podwozia ma plastikowe osĹony, zgrzewy sÄ zabezpieczone. Nie mieszkam teĹź w gĂłrach, ani nie jeĹźdĹźÄ po Ĺźwirowniach czy kamienioĹomach, Ĺźeby poobijaÄ podwozie w jakiĹ szczegĂłlny sposĂłb ponad normatywnÄ eksploatacjÄ.
Slabo się to czyta ...
Niczym przemówienie Ajatollacha z Żoliborza ...😁
Bo to cos z tym forum nieteges. jak długo piszesz i cię wyloguje to po ponownym zalogowaniu zamiast polskich liter wstawia taki badziew.
Jak tak patrzę czasem na 20 letnie i więcej jeżdzące wynalazki których fabryczne zabezpieczenie nie stało koło tipo to się właśnie zastanawiam co odpadnie pierwsze to auto czy ja. Newralgiczne jest kilka miejsc min.przednie błotniki tam gdzie może się piaskować (temat może załatwić chlapacz). Ale żeby nie było sam konserwację zrobiłem prosto z salonu wjeżdżając na kanał.
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 17-11-2022 o 10:33
Lepiej oby auto pierwsze odpadło...... długich lat życzę od siebie męczenia się jeszcze na tym świecie razem z naszą ulubioną władzą....
Sporo daje oslona pod silnikiem. Choć jest upierdliwa w demontażu przy wymianie oleju to chyba też chroni elementy zawieszenia. Ja swoje opierdzieliłem grubo hammeritem na samym początku i teraz po 5 latach rdza i to powierzchowna jest w pojedyńczych miejscach. Podobny zabieg w punto które osłony nie ma również sporo dał ale rdza jest na większej powierzchni. Zrobiłem to bo mam traumę z młodości jak miałem skodę 105 i amortyzator przymocowany do wahacza wyszedł dołem . Ale te wahacze były blaszane a skoda miała 14 lat. Obstawiam więc że te obecne (żeliwo?/staliwo?) przy takim zabezpieczeniu mogą mnie przeżyć. Wgl dzis samochody (przynajmniej te kupione jako nowe) chyba się zmienia z innych powodów niż śmierć techniczna. Gdyby nie lpg to nie wiem czy bym się za czymś innym nie rozglądał. Tak z chęci odmiany po prostu a nie że korozja podwozia itp.
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 19-11-2022 o 00:13
Jak coś to konserwacja ciągle ładnie trzyma a miska olejowa posmarowana hamerajtem czerwonym na rdzę przy ostatniej wymianie oleju wydawała mi się taka sama jak 3 lata temu. Czyli chyba dobry ten hanmerite
Na 11 stronach temat konserwacji szczegółowo opisany od strony praktycznej, ale czy ktoś wie co oznacza pozycja wg e-PERA : 928- częściowa konserwacja?
Spotkałem się z tym określeniem już wielokrotnie przy okazji posiadania sześciu Fiatów i pięciu Lancii. To określenie pojawiało się w przypadku aut z rynków północnej Europy.
Wyobrażam sobie, że to chodzi o dodatkową konserwację newralgicznych punktów podwozia, ze względu na warunki atmosferyczne panujące w tych krajach.
A w temacie konserwować czy też nie, z mojego doświadczenia z autami produkcji włoskiej wynika:
Miałem po kolei: Tempra 1993r: z Niemiec,
Marea 2001r, 2 Lybry: 2000 r i 2003 r, Stilo 2006 r i Bravo II 2008 r: z Włoch.
Pierwsza Delta III 2008r: z Polski, druga 2009 r: z Holandii, trzecia 2012 r: z Belgii,
Stilo 2004 r i Grande Punto 2009r: z Austrii.
Wszystkie te auta, NIE miały żadnych problemów z korozją nadwozia, w podwoziach były normalne powierzchowne naloty rdzy na elementach zawieszenia, podłogi zdrowe, mniejsze punkty rdzawe by się znalazły,
ale nie skorodowane, żadnych dziur itp
Lybra z 2000r w wieku 10 lat miała podwozie jakby wyjechała z fabryki.
Stilo z 2004 r w wieku 14 lat miało zardzewiałą belkę tylną i przednie sanki- wiadomo z Austrii, ale diagnosta na stacji nie miał uwag przy zakupie przez kolejnego właściciela.
G.Punto 2009r miałem tylko przez miesiąc i nie wiem jak wyglądało podwozie, ale było z Austrii.
Teraz mam Tipo z 2021 i nie wiem nawet jak wygląda podwozie ale optymistycznie zakładam że dobrze. Auto z polskiego salonu.
Wg ePREA mam częściową konserwację oraz : 666- osłony przewodów i zbiornika paliwa, cokolwiek to oznacza.
Gdy się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.
to już eper potrzebny do konserwacji? . atak serio pewnie oznacza to listki brzegowe bo środek podwozia jej nie ma.
Ja jestem właśnie świeżo po zabezpieczeniu końcówki progu z tyłu, w lato robiłem prawą stronę bo był już wypiaskowany, a teraz znacznie bardziej lewa strona z oznakami nalotu rdzy, podejrzewam, że po zimie sprawa wyglądałaby znacznie gorzej, przod mam póki co oklejony taśma bezbarwną i na to nałożone mini chlapacze, z tyłu planuję zrobić to samo. Ciekawe, bo zauwazylem już wiele egzemplarzy z wypiaskowanymi przodami w dość znacznym stopniu i rdzą, ale z tyłu jeszcze nie zauważyłem takich problemów jak mam ja.