Temat: dysze spryskiwaczy mgłowe - wymiana  

A ja sie wkurwilem i kupilem siedzisko od mito do przeszczepu. Nie chce skonczyc na wozku...
Sorry to sie mialo znalezc w watku o tym co nielubiane

Lepiej nam powiedz, czy pasuje bez problemu

Peoblemy beda bo tipo ma taboret mniejszy o prawie 2 cm na dlugosc i 3 cm na szerokosc. Obsiedzialem wiele aut i wszedzie slabo ale w tipo geometria tych przetloczen kompletnie niedostosowana na mojej fizjologii. Do tego stopnia ze mnie noga w kolanie boli. Siedzenia w mito jedne z lepszych i mowia o tym nie tylko recenzje ale wlasny zadek. Do tego w tipo za bardzo przod zadarty do gory. A moze uda sie to przeniesc do innego wątku

Napisał firemanek

Test z działania podczas jazdy- jutro

Iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii...?

Napisał FiatPrime

Iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii...?

za mało jazdy, mróz to nie ma za dużo syfu na drodze, muszę mieć więcej czasu na to
- wstępna uwaga, niepotrzebny 4ty, skrajny otworek, który przy wysokim ustawieniu wywala cześć płynu poza szybę

No ale lepiej niż ori? No jakieś wrażenia masz na pewno Syfu nie ma ale prysnąłeś w czasie jazdy. Materiał poglądowy masz

Mamy mrozy. Jak tam wasze spryskiwacze?

Brak słów. Kolego, jak tam te z alfy się spisują?

Wysłane z mojego ONEPLUS A5000 przy użyciu Tapatalka

Napisał FiatPrime

Mamy mrozy. Jak tam wasze spryskiwacze?

Brak słów. Kolego, jak tam te z alfy się spisują?

Wysłane z mojego ONEPLUS A5000 przy użyciu Tapatalka

przy -18 boję się używać, bo pewnie zamarzły, a na poważnie- śledzę forum alfy 156 i tam piszą o różnych dyszach do tego modelu, w zależności od ilości otworków
( 3-4),
jak już mówiłem, spróbuję zatkać te skrajne i jeszcze minimalnie podnieść całość, tylko temperatury mi nie pozwalają spokojnie się za to zabrać, cierpliwości, śrubokręt do regulacji mam w kabinie

Te co kupiles maja 4 otwory a te moje mialy 3. Da sie je wyregulowac ale cierpliwosc potrzebna. Tez sa podgrzewane?

Może ktoś w potrzebie zaryzykuje ktoś cztery złote pindziesiąt

https://www.aliexpress.com/item/New-...ceBeautifyAB=0

https://www.aliexpress.com/item/2Pcs...ceBeautifyAB=0

https://www.aliexpress.com/item/2-pc...ceBeautifyAB=0

https://www.aliexpress.com/item/High...ceBeautifyAB=0



Itd w cholerę tego

Napisał firemanek

jak już mówiłem, spróbuję zatkać te skrajne i jeszcze minimalnie podnieść całość,

Tylko najważniejszego nie powiedziałeś. Czy jest lepiej względem fabryki? Bo regulacja regulacją. Niskociśnieniowe mgłowe spryski innych producentów też robią dwa placki na szybie, bo są za blisko szyby jak na kąt pod którym są na masce względem szyby Piszesz wszystko tylko nie wrażenia z używania

Dziś przy -15 miałem dwie stróżki do 1/3 wysokości szyby. Kicha i to stojąc na czerwonym...

no ale to oczywiste ze spryskiwacze działają inaczej przy -15 a inaczej przy +30. Zobaczcie jak gesty staje sie płyn jak zmienia sie temperatura. Wódka z zamrażarki może być dobrym przykładem. Leje się wtedy jak olej. Zakładam , że spryskiwacze działałyby dobrze gdyby pompa była bardziej wydajniejsza i dawała większe ciśnienie i dysze i kawałek węża przy dyszach byłby podgrzewany.
Chociaż fajnie byłoby mieć pompę o zmiennej wydajności. Latem mniejsze ciśnienie, zimą większe ciśnienie wylotowe płynu

Ted, nie obraź się ale od lat produkowanych w jeszcze w latach 90tych nie miałem takiego czegoś jak tutaj. Przez kopułę mi nie przeszło, że tak może być. Mają prawo działać gorzej ale nie kurczę to co tutaj. Dziś nad ranem jadąc za miastem przy -12 musiałem zatrzymać się na poboczu z klientem, żeby popryskać X razy aby cokolwiek widzieć. Przez 9 tyś. km. zużyłem już 4 czy 5 baniaki płynu do spryskiwaczy. To co zrobili tutaj jest poniżej wszelkiej krytyki.

FiatP dlaczego ja miałbym sie obrazić - ja miałem Forda Mondeo MKI i powiem szczerze, że jak było -10 stopni to stróżka płynu wyglądała tak jak siki mężczyzny z prostatą. Nie wiem jak to wygląda z innymi autami ale tymi co jeżdziłem to było coś normalnego.