Temat: Co dziś zrobiłem dla swojego Tipo ?  

Mi bardzo pomagają zobaczyć pieszych na osiedlu jak kręcę się uliczkami ale rzeczywiście na oryginalnych żarówkach mało tego światła. Włożyłem ledey w halogeny i teraz na tych uliczkach widzę cały chodnik obok a w trasie w nocy jak je załączę to dużo na boki poza pobocze, kilka razy dzięki temu dopatrzyłem się zwierzyny czującej się do skoku zawczasu.

Po montażu ledow sprawdzona prawidłowość świecenie, tzn wiazka światła rozkłada się jak na halogenów po glebie i nie wali w torebki oczach, po prostu więcej tego światła.

Gdzieś miałem filmik jak to swieci ale szybciej będzie nowy chyba nagrać co sie postaram niebawem zrobić.

Dla przypomnienia, bo mało kto pamięta, a na stacjach diagnostycznych to już pominę milczeniem - światła przeciwmgielne też się ustawia

Napisał Bronckey

Jedyny sens one maja przy ciasnym nieoświetlonym zakręcie z prędkością do 10 km/h wtedy coś dają.

kurde a ja to mam wyłączone w ustawieniach

Napisał krowka1978

Dla przypomnienia, bo mało kto pamięta, a na stacjach diagnostycznych to już pominę milczeniem - światła przeciwmgielne też się ustawia

Już widzę jak gościu zdejmuje nadkole żeby się dostać do regulacji jeśli taka w tipo występuje.

Napisał Bronckey

Już widzę jak gościu zdejmuje nadkole żeby się dostać do regulacji jeśli taka w tipo występuje.

Spójrz pod zderzak... Pod przeciwgielną znajdziesz dziurę, a jak z niej skorzystasz, to cóż..., skoro nadkole byś zrzucał. Do tego trzeba się schylić z machiną, niewygodnie do kręcenia - po co to komu. Tylko ja głupi zawsze zwracam uwagę o dodatkowych światłach, w GP miałem korektę.
Co więcej nie ma takiej możliwości, że regulacji nie ma, tylko ją praktycznie każdy w d...e ma

jest dziura i od dołu i z tyłu nadkola. Ale prędzej uwierzę w krasnoludki niż to że ktoś na przeglądzie to będzie regulował. Zwykłe światła olewają a co dopiero to.

Napisał marx30

Ale prędzej uwierzę w krasnoludki niż to że ktoś na przeglądzie to będzie regulował.

Jeszcze mi się w historii nie zdarzyło, że sam z siebie diagnosta sprawdzał ustawienie. Trzeba się dopominać. Zwykłe zawsze sprawdzają sami z siebie tam gdzie jeżdżę.

Napisał krowka1978

Dla przypomnienia, bo mało kto pamięta, a na stacjach diagnostycznych to już pominę milczeniem - światła przeciwmgielne też się ustawia

To właśnie sprawdziłem na skp po podmianie żarówek. Koleś był zdziwiony jak o to poprosiłem trochę pokręcił nosem ale sprawdził i było ok. Oczywiście nie zauważył, ze siedzą tam ledy.

Na dorocznym przeglądzie nawet nie sprawdzają czy te halogeny w ogole świecąâ€Ś

Napisał Qvadrat

Oczywiście nie zauważył, ze siedzą tam ledy.

Na dorocznym przeglądzie nawet nie sprawdzają czy te halogeny w ogole świecąâ€Ś

Raczej "nie zauważył" . Trochę mnie to rozwala - diagnosta nie ma innych obowiązków poza zauważeniem właśnie tego. Sam nie jestem święty-poniekąd korzystam z tego "niezauważania"wsadzając xenony do lampy to w sumie tego nie przeznaczonej mimo nabitej na niej homologacji (odrębny temat który gdzieś tu poruszałem). I mimo że to ustawiałem w SKP itp - robię źle. A muszę tak robić bo wyjeżdżając na drogę mijam mnóstwo aut w których no legal widać z kilometra (przykładowa 20 letnia corsa blindująca na niebiesko przejeżdża koło drogówki i oni też "nie zauważają" itp.)i w sumie na koniec ja nic nie widzę. Userzy aut z inteligentnymi lampami też piszą że auto nie zmienia z długich na krótkie w odpowiednim momencie i widzą że walą innym po oczach. No i tak to działa jak efekt kuli śnieżnej. Ale czuję się z tym na tyle źle że kupiłem ori biksenony. No ale to nie ten temat.

@marx30

Piszesz interesująco, tylko zupełnie niepotrzebnie używasz tych językowych "ozdobników" ... są zupełnie zbyteczne.

Dla Tipka zmieniłem klocki z przodu po 56 tys. km... W zasadzie to dla siebie bo doszedłem do "czujnika akustycznego" i wstyd było jechać tak blaszka tarła o tarcze... Stwierdziłem że skoro tarcze jeszcze dobre to poszedłem po taniości i założyłem klocki... Boscha... Przy następnej wymianie założę komplet klocków i tarcz PREMIUM 😁
Założyłem też bagażnik dachowy Thule Wingbar Edge w miejscach fabrycznych otworów na relingach i... nie jestem zadowolony bo powyżej 30 km/h słychać świst. Czy ktoś ma te same belki i znalazł cichsze miejsce montażu?

Napisał Jacek K.

@marx30

Piszesz interesująco, tylko zupełnie niepotrzebnie używasz tych językowych "ozdobników" ... są zupełnie zbyteczne.

Może masz rację . Zrobię lekką korektę.
BTW patrzę teraz a tam warn od admina - poważna sprawa .
Chciałbym żeby za niedługo pojawiło się w tym wątku że przeszczepiłem lampy na Bixenon, wymieniłem i wygłuszyłem drzwi (zostały ranne na podziemnym parkingu zahaczeniem o filar). Grzebiąc w nich chciałbym dołożyć sygnalizację martwego pola i lampkę pod lusterkiem co wymaga doprowadzenia dwóch sygnałów przez złączę. No ale to plany. Po drodze są inne majsterkowania niezwiązane z autem.

Dla tych, co jeszcze nie zmieniali łożyska Jeśli "chrupie" łożysko amortyzatora, najlepiej skręcać na postoju kołami przy zapalonym silniku, aby wspomaganie działo i położyć dłoń na sprężynie. Jeśli przy skręcaniu sprężyna drga to znaczy, że łożysko się zaciera ( ciężko chodzi powodując naprężenia sprężyny). Wymiana łożyska nie jest trudna. Ja wymieniłem łożysko na febi kupione za 95 zł na allegro. Łożyska są symetryczne, więc nie ma znaczenia, czy lewa, czy prawa strona. Jedyna rzecz tak naprawdę potrzebna oprócz kluczy to ścisk sprężyn McPhersona ( raz się kupi za kilkadziesiąt złotych i ma się na zawsze) oraz ściągacz do ramion wycieraczek za około 40 zł. Trzeba uważać przy demontażu podszybia. Jest ono montowane na wcisk przy szybie. Montaż kolumny do podwozia jest na tłoczysku amortyzatora, więc odpada po naprawie ustawianie zbieżności.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Napisał sotapl

Założyłem też bagażnik dachowy Thule Wingbar Edge w miejscach fabrycznych otworów na relingach i... nie jestem zadowolony bo powyżej 30 km/h słychać świst. Czy ktoś ma te same belki i znalazł cichsze miejsce montażu?

Jestem troszkę zaskoczony, że przy 30 km/h słychać te belki. Ja w moim HB używam Wingbar EVO oczywiście w miejscu przystosowanym do montażu, bo inaczej się nie da i tak naprawdę belki zaczynają być słyszalne powyżej 100 km/h. Chyba, że omyłkowo zostały zamontowane odwrotnie. Mój kolega kiedyś zamontował belki Wingbara cieńszą stroną w kierunku jazdy, gdyż uznał, że będą "rozcinały" powietrze i stawiały mniejszy opór. Objawiało się to właśnie świstem podczas jazdy. Odwrócenie belek grubszą stroną w kierunku jazdy wyeliminowało hałas

Napisał marx30

I mimo że to ustawiałem w SKP itp - robię źle.

Tak jak i ja ale dzięki temu, ze jest sprawdzone i przetestowane to nie oślepiam innych i sam widzę więcej.

Jak zaczną zauważać to zrezygnuje z tych w halogenach a tych w soczewkach nikt nie zobaczy…

Napisał Qvadrat

Tak jak i ja ale dzięki temu, ze jest sprawdzone i przetestowane to nie oślepiam innych i sam widzę więcej.

Jak zaczną zauważać to zrezygnuje z tych w halogenach a tych w soczewkach nikt nie zobaczy…

Nie mówię że to zle ale odroznienie ledu xenona od halogenu w soczewce jest mozliwe nawet dla laika. Widac na pierwszy rzut oka co tam siedzi zwlaszcza przy zapalaniu (a na skp mają lustra i nie problem to zrobić z za kierownicy.