Lagunki mają taki jeden przydomek - żebyś się nie wkopał
Lagunki mają taki jeden przydomek - żebyś się nie wkopał
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
"Królowa Lawet"?
a powiedzcie mi taką rzecz. ile byście targowali z ceny w przypadku gdyby auto rocznikowo było starsze o rok niż podaje właściciel? przykładowo właściciel podaje 2005 natomiast z EPER wynika, że auto wyprodukowano w 2004.
Wiem słyszałem ale głównym problemem jest właśnie silnik diesla,który jest w lagunach fatalny.Wybierzcie w allegro Lagunę i zaznaczcie "uszkodzony" a zobaczycie ile uszkodzonych jest od stłuczek (blacha) a ile jest z padniętymi dieslami.Jak nie korba to panewka.
Jeśli chodzi o rocznik to IMHO nie poszalejesz,bo rok produkcji a rok rejestracji często jest inny i dużo na pewno nie zbijesz z ceny.
Włoszczyzna-Hmm to jest to!
Była:Tempra 1.6SXie SW 93'
Marea Weekend 1.9 8v ELX 110KM 01'
Lancia Lybra 1.6 16v 01'
Fiat Stilo MW 1.9 16v 04'
Jest:Fiat Croma 1.9 16v 09'
to zależy... jeśli dajmy na to auto wyprodukowano w 2003 roku ma teraz 10 lat. sprzedający wpisując w ofercie datę pierwszej rejestracji 2004 schodzi poniżej pewnej psychologicznej bariery jaką jest dziesięciolatek. wydaje mi się, że w takim przypadku jest się o co bić.
Mi na chwile obecna "jezdzi po glowie" cos ze stajni VAG'A audi/passat b5 1.8T badz 1.9TDI AFN
Niestety nie jedynym problemem. Nam 3ch znajomych ktorzy mają te lagunki - wszyscy w disel'u i co ciekawe - wszyscy sobie chwalą choć np. każdy już regenerować wtryski. Ale zostawmy silniki bo nie tylko one są tam problemem. Jak to we francuzach są jaja z elektryką w tym duże z kartą kluczem. Bywa że padnie tak że auta odpalić się nie da. To że ma taki przydomek te auto coś oznacza co nie oznacza, że nie należy go kupować. Za te pieniądze takiego komfortu nie dostanie się nigdzie indziej. Tylko znów zmieniłbyś auto na auto, które od fiata mniej awaryjne raczej nie będzie a dodatkowo każda z napraw będzie niestety droższa..
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
Ja bym się nie przejmował psychologicznymi barierami rocznikowymi. Dla mnie istotny jest komfort auta, jego bezawaryjność i trwałość. Może jestem motoryzacyjnym dinozaurem, ale praktycznie żaden z produkowanych obecnie samochodów nie spełnia moich kryteriów. Decydując się na zmianę dupowozu brałbym pod uwagę auta z przełomu lat 80/90, skupiając się wyłącznie na stajniach Audi, VW, Volvo i ewentualnie Subaru.
Dlaczego taki wybór?
Wszystkie w/w marki miały w swojej ofercie wozy dobrze wyposażone, z prostą i niezawodną elektryką. Większość miała ocynkowane karoserie i silniki nie do zajechania (o ile za kierownicą nie siedział idiota). Miały też wersje ze stałym, bądź odłączanym napędem na 4 koła, a przy tym pozbawione drogiej i zawodnej komputerowej elektroniki. Wprawdzie kupienie zadbanego egzemplarza, graniczy z cudem, jednak warto o ten cud się postarać, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że te obecnie produkowane cudeńka nie mają szans dożyć nawet połowy tego, co tamte już przeżyły.
Tym optymistycznym akcentem pozwolę sobie zauważyć, że kiedyś auta produkowano z blachy, drewno i skóra były dodatkiem, a plastiku używano do wysadzania mostów.
Specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych.
Z tym ocynkiem w subaru z lat 80/90 to się trochę rozpędziłeś . Ruda chrupie je jak Reksio boczek
Co do lagun to bolączką jest elektronika... niestety, przez II generację kolejna straciła popularność
Co do alfowskiego t.s. to jedyny ratunek to 1.6 105km bez wariata.
Co do rocznika, to np w niemczech data pierwszej rejestracji jest wpisywana jako rok produkcji
Dlatego też napisałem większość, a nie wszystkie. Taki dinozaur, jak ja, nie potrzebuje szpanu, rozpędzanie bolidu do setki w 5 sekund też mnie nie bawi, ale jak w końcu doprowadzę Plymoutha (rocznik 1961) do stanu używalności, to i tak nie będzie nikogo, kto by się za nim nie obejrzał.
Specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych.
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
Data pierwszej rejestracji jest wpisana jako data pierwszej rejestracji. W niemieckich dokumentach brak jest informacji o dacie produkcji bo w zasadzie jest to informacja dla typowego właściciela mało przydatna.Napisał pajel
Co do Lagun napedzanych na gaz.. Znajomy jezdzil z Łap do Bialego -Praca-dom. 5ludzi - zapakowany - 10litrow gazu..Mysle ze to jest jeden plus. Wersja FL
ja bym się przejmował okolicznością, że ktoś na dzień dobry mija się z prawdą. pamiętam reakcję pewnego komisiarza z Wa-wy, który zaraz po tym jak go poinformowałem o faktycznym roku produkcji samochodu. usłyszałem pytanie w mocno poirytowanym tonie - do czego pan zmierza?
słuchajcie, powraca u mnie jak bumerang temat BMW E46... pytanie zatem, czy to prawda co piszą na forach, że wymiana rozrządu (zwłaszcza w dieslach), to esktremalnie droga impreza? chodzi dokładnie o E46 318D (116KM) z silnikem o oznaczeniu M47.
Zadzwoń do lokalnego serwisu BMW i zapytaj.