Temat: Seicento vanilla ice :)  

Sei śmiga sobie dalej. W końcu ogarnięte do końca radio, poza tym do auta wpadły tapicerki na drzwi i do bagażnika oraz w końcu udało się zdobyć nową gałkę lewarka za rozsądne pieniądze. Jedyny nieogarnięty temat to tylna wycieraczka. Wszystko wskazuje na to, że winny jest przełącznik zespolony.
sei24.jpg sei25.jpg sei24a.jpg sei26.jpg sei27.jpg sei28.jpg sei29.jpg

Dziś kolejne badanie techniczne. Auto przeszło je celująco Dobrze, że od zeszłego roku na zaświadczeniach jest wpisywany przebieg, w końcu mogę udokumentować, że rocznie robię śmieszne przebiegi
sei31.jpg

Wszystko wygląda bardzo imponująco. Sam szukam dobrego modelu, o który mógłbym tak dbać. Fajnie, że dbasz o swoje cacko. Jeśli chodzi o skrzynie, to jak z lewarem? Nie lata jak w zupie?

Napisał mati113

Wszystko wygląda bardzo imponująco. Sam szukam dobrego modelu, o który mógłbym tak dbać. Fajnie, że dbasz o swoje cacko. Jeśli chodzi o skrzynie, to jak z lewarem? Nie lata jak w zupie?

Dzięki. Miło to słyszeć W moim lewarek nie ma jakichś luzów jak to bywało w SC900, biegi wchodzą tak jak mają wchodzić.

Przy okazji, taki okrągły przebieg dziś się pojawił
110000.jpg

Wczoraj do nocy trwała walka z autem. Zostało zakonserwowane, zostały wymienione nadkola z przodu i założone z tyłu (nigdy nie pomyślałbym, że rzemieślnicze nadkola wchodzą lepiej niż fabryczne). Przy okazji ogarnięte porządnie klamki zewnętrzne i kilkanaście innych pierdół.

A czemu taka cisza od dłuższego czasu w ulubionym moim temacie o żółtym samochodziku ?
Zimuje ?

Nie zimuje, dzielnie jeździ. Dziś po 4 dniach postoju odpalił bez problemu przy -17. A że jest za zimno by cokolwiek modzić przy aucie, to też cisza w temacie

No i fajnie , a pytałem tak z ciekawości, bo masz fajny zadbany samochodzik, a ja mam też pod opieką bliźniaczego szerszenia, należącego do mojej żonki.
Rzadko nim jeżdżę, bo jest dość 'kontrowersyjny", i się troszkę wstydzę, ale lubię bardzo przy nim majstrować.
Jak znajdę jakieś zdjęcie to wrzucę, żebyś popatrzył jak kobitka może fajny samochodzik po swojemu "upiększyć"...

Napisał nygus

No i fajnie , a pytałem tak z ciekawości, bo masz fajny zadbany samochodzik, a ja mam też pod opieką bliźniaczego szerszenia, należącego do mojej żonki.
Rzadko nim jeżdżę, bo jest dość 'kontrowersyjny", i się troszkę wstydzę, ale lubię bardzo przy nim majstrować.
Jak znajdę jakieś zdjęcie to wrzucę, żebyś popatrzył jak kobitka może fajny samochodzik po swojemu "upiększyć"...

Dziękuję
Co w nim kontrowersyjnego?

Pewnie to, że włoskie i małe, że nie jest to solidne niemieckie żelazo.

Kontrowersyjny jest... bo jest w kwiatki. I tylko dlatego nieswojo się czuję za kierownicą
DSC_0069.JPG
DSC_0076.JPG

poza tym sama radość , małe, zwinne i pędzi
2005 rocznik, wersja Actual + klimatyzacja.
Słodki jest

Prawda, że słodki Aż szkoda, że nie różowy.

Hehe, sam bym się trzy razy zastanowił czy do niego wsiąść On miał fabrycznie klimę, czy była dokładana?
Załóż mu temat

Wszystko fabryka. Tak był skonfigurowany, najprostsza wersja plus klimatyzacja i alarm.
Sorry że Ci trochę temat zaspamowałem... zbieram się żeby założyć jakiś swój, ale to bardziej jednak o Linei.
Pozdrawiam

No to rarytasik Lince też załóż temat