Temat: Nuova Bravo 1.9 120 KM  

No mam przejechane na nim już ponad 8kkm i na razie jest wsio OK

no to super. mam nadzieję że i u mnie sie sprawdzi

No powiem ci, ze ja przy nim zostane, za około 1500-2000 mam następną wymianę a co najważniejsze, to jakimś cudem Brava nie bierze go wcale, od wymiany do wymiany na bagnecie jest tyle samo

to tak jak mój castrol. ponad 20 tys i ani kropelki nie zjadl

Silnik w dobrej kondycji to oleju nie bierze

w sumie tez racja. jeszcze zastanawiam sie nad przyciemnieniem szybek. całkiem nieźle to wygląda

Napisał byrrt

Silnik w dobrej kondycji to oleju nie bierze

Co racja to racja

dziś umyłem aluski już z nowymi oponami letnimi i poszły na autko. do tego cały środek wypicowałem i umyłem z zewnątrz. Do tego wszystkiego doszło mycie silnika i zalanie do pełna. Kolejny raz dodałem do ropy uszlachetniacza i myślę że to on w połączeniu z wymiana oleju sprawił że autko chodzi ciszej.

Zdjęcie0339.jpg

Zdjęcie0340.jpg

Zdjęcie0342.jpg

Coś tam zakrył przy 60?
korek widzę, że to ostatnio przypadłość ...

no musiałem zakryć pewną osobę bo to obcy więc wiesz po co ma sie burzyć
mały zator się zrobił ale tak to bywa jak wiosna idzie i trzeba ruszyć traktor zmienić koła w 2 autach i jeszcze 2 przyczepki na podwórku. dobrze że jest kawał placu to bylo jeszcze gdzie się z wędzeniem ruszyć

Może faktycznie jutro by zmienić już koła - pogoda chyba już nie spłata nam figla

no raczej juz zimno nie będzie. nawet fele ładnie sie odmyły. Normanie az czarne były od wewnatrz
aha Łukaszu bo zapomniałbym to nie C360 a C330

tak własnie byłem nie pewny do końca czy to ciapek czy 60, bo trochę buda mnie zmyliła.

kawał roboty dzis przy nim odwaliłem. nawet czasu nie było żeby podjechać i zobaczyć jak z przyciemnianiem szyb jest na mieście. nei chce walić czarnej ale lekko przydymić


---------- Post dodany o 19:50 ---------- Poprzedni post dodany był o 19:14 ----------

HAHAHA. koleś od którego kupilem przeguby (motogop.pl. z dąbrowy gurniczej firma zwie się mustang cars) po dostaniu pisma o nazwie "Ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty" odesłał mi kasę za przegub a drugi odesłał poczta bo był lekko w smarze i według niego to kwalifikuje się jako uszkodzenie . ale że do zwrotu było 166 zł to sobie potrącił za przesyłkę (prawidlowo ale na aukcji ma 17 zł i 24zł a przesłał 133zł) to napisałem mu maila żeby dosłał brakującą kase. nie popuszczę mu ani złotówk. nie po tym co zrobił i jak mnie z błotem chciał zmieszać. sprawa zaczęła się w listopadzie 2011

Dobra "trzydziestka" nie jest zła skromny.gif
No i można powiedzieć że sezon się już zaczął i tak ma być.Moje felgi też mnie przeraziły jak je zdemontowałem,ale poszły pod węża i już wiszą w garażu
Ważne że autko ładne i zadbane a to się liczy