Temat: Metallescente stilo multijet  

No widzę że inwestujesz żwawo :-)

Żwawo bo trzeba jeździć a nie patrzeć na auto nie chciałem pękniętej montować albo spawać. Zrobioną już na gotowo kupiłem za 1000zł brutto. Moja nawet jakby nie była pęknięta to minimum 400zł bym zapłacił za zrobienie (planowanie i dotarcie). A znając życie byłoby jeszcze coś i koszty by urosły. A tak mam zrobioną na tip top z nowymi uszczelniaczami.
Oczekując na części jeszcze zabrałem się za mycie. A było co robić. Wszędzie sadza..... jak ja nienawidzę diesli........
IMG_20220116_181529579.jpgIMG_20220116_181521977.jpgIMG_20220116_181511213.jpg

Napisał marek230482

. jak ja nienawidzę diesli...

Nie wiem jak to bywa u innych ale co miałem fiatowskiego diesla, a miałem ich już kilka, to one zawsze się gdzieś pocą i obsrywają olejem komorę. Nie że ciekną tak że olej znika, ale delikatnie się pocą. W 156 na m-jet i Thesise starałem się wszystko czyscici, uszczelniać i wymieniać. A i tak się zaczynały pocić. Dobrze że BMW tak nie mam. Ono tylko żlopie olej jak tylko z fabryki wyjeżdża.

Już nie chodzi o te wycieki, które po prostu olewam w aucie budżetowym nie znoszę zapachu ropy, nie cierpię dźwięku diesla no ale we włoskim wydaniu jako budżetowe wozidło jakoś się to znoszę

Napisał marek230482

Już nie chodzi o te wycieki, które po prostu olewam w aucie budżetowym nie znoszę zapachu ropy, nie cierpię dźwięku diesla no ale we włoskim wydaniu jako budżetowe wozidło jakoś się to znoszę

W smaku diesel powiem ci że też przepyszny nie jest...
Głowica w fajnej cenie i spokojna głowa na długo.
Co do sadzy to raczej nie ma szans żeby to wyeliminować do stanu żeby alu zawsze było lśniące, no chyba ze po czyszczeniu właśnie

Wszystkie części doszły. No prawie...... bo dzisiaj przy skręcaniu oświeciło mnie że nie zamówiłem podkładek do wtrysków
IMG_20220122_135752780.jpg

Napisał marek230482

Wszystkie części doszły. No prawie...... bo dzisiaj przy skręcaniu oświeciło mnie że nie zamówiłem podkładek do wtrysków
IMG_20220122_135752780.jpg

Zboczenie benzynowca?

No tak, generalnie przechodzę katusze. Gratów pod maską dwa razy więcej, wszędzie sadza i smród ropy.... bleeee nawet dokręcanie idzie gorzej..... śruby głowicy ledwie dałem radę dokręcić. Musiałem rurę od ogrodzenia na klucz zakładać......... w benzyniakach nie dokręca się tak jebitnie głowic.

Dzisiaj składam dalej. Zauważyłem że egr jest całkowicie zaślepiony a do intercoolera idą jakieś inne "rzeźbione" rury. Fabrycznie IC jest symetryczny? Bo ja taki mam. Ciekawe czy IC był zmieniany. I co było grzebane w mapie bo chyba bez tego nie dałoby się zaślepić egr? Żeby nie waliło błędem to musi być wycięty programowo? Czy to jeszcze nie te lata?

P.S. Byłem przed chwilą zmierzyć IC. Jest dużo większy od fabrycznego. Jest szeroki na całego grilla (ponad 60cm) i wyższy niż wycięcie w zderzaku. Czyli ponad 16cm wysokości.

U mnie w stilo, IC to mała puszka przed filtrem powietrza po prawej stronie auta. Ale ja mam 8v.

Widzę po alegroszu, że do wszystkich stilo był taki sam IC. Właśnie taki mały. W zasadzie to chyba niewiele większy niż do starego bravo jtd.

Napisał marek230482

Widzę po alegroszu, że do wszystkich stilo był taki sam IC. Właśnie taki mały. W zasadzie to chyba niewiele większy niż do starego bravo jtd.

Jest tak jak mówisz. I taki właśnie mam.

IMG_20220123_134017.jpg

Silnik odpalony, jazda testowa wykonana, olej i płyn chłodniczy raz zmieniony. A podczas testu taki przebieg wybił
IMG_20220125_215243288.jpg

No to ja swoim Stilonem - onegdaj - zrobiłem nieco ponad połowę tego :-)

Napisał marek230482

Silnik odpalony, jazda testowa wykonana, olej i płyn chłodniczy raz zmieniony. A podczas testu taki przebieg wybił
IMG_20220125_215243288.jpg

Gratulacje z szybkiej reanimacji silnika i od razu okrągłej rocznicy
Swoim zrobiłem jakieś niecałe 100kk.
A jak chcesz fajne zegary z Abartha to chętnie wspomogę twój projekt

Czytałem o tych licznikach, ale po pierwsze ja mam diesla (obrotomierz ma inną skalę) a po drugie nie mam tych czujników co abarth więc użyteczność kiepska.