Temat: Fiat Siena 1,6 16V by szuro  

Czekamy na efekt końcowy

A no tak..zapomnialem ze miales pocalunek w tyl..i stad te mysli co mu tak tyl takze zaczelo atakowac itp itd..
No w sumie mi po wymianie blotnikow przednich pozostanie jeszcze zespawanie otworow technologicznych.
Tak jak kazdy czekam na fotki. Milo ze mechanik cos tam jakies robi..To w sumie bedzie milo wspominac..
Czekamy..czekamy..
Ciekawe jak teraz bedzie sie zbierala z pod swiatel - jak wtedy byla troche dziurawa - to ten wiatr ja hamowal

Napisał kamilo62

Ciekawe jak teraz bedzie sie zbierala z pod swiatel - jak wtedy byla troche dziurawa - to ten wiatr ja hamowal

Pamiętajmy jednak, że czerwone auta są najszybsze

a z białych już kolor zwiało od prędkości

Napisał turek86

Pamiętajmy jednak, że czerwone auta są najszybsze

no oczywiście że tak

auto odebrane kilka dni temu, jednak wraca na poprawki cos sie nie zgral lakier z bezbarwnym i powylazilo pelno wkleslych kropek..... Blacharz powiedzial ze sie chemia ze soba pogryzla i pewnie niedlugo jeszcze sie przez to lakier troche rozjasni, ale powiedzial ze wie o co chodzi, ze czasem sie tak zdarza i oczywiscie wszystko poprawi tak zeby bylo dobrze...ogolnie jest fajnie, gladka klapa bagaznika wyglada zacnie, po kolizji nie ma sladu w weekend na autku zagoscily 16" jednak fotki chyba dodam jak juz wszystko bedzie zrobione tak jak powinno

haltura tak to moge nazwac..Sorki ze tak mowie jesli kogos obrazilem..ale tak dlugo trzymal..Jesli dal samochod zastepczy to zdaje sie jakas wieksza firma..
A w sumie po twoim opisie wnioskuje ze moj prawie pod domem w garazu zwyklym lepiej zrobil..ahhh...
Oczywiscie procz gryzienia chemii slyszalem rozne bajery..ze samochod zaraz po malowaniu jest na dwor wyprowadzany....troche deszczu i po zabawie..

Mogą być rożne przyczyny może nie koniecznie z winy lakiernika

Napisał vielud

Mogą być rożne przyczyny może nie koniecznie z winy lakiernika

Jak jest dobry lakiernik, używa dobrej chemii i technologi to nie ma bata - będzie dobrze i powtarzalnie.

no nie powinno ;p ale zdarza

a no tez mi sie to nie podoba ale coz... na razie nie bede osadzal tylko daje na poprawki i tyle troche zaluje ze wzialem zamiennik blotnika a nie ori, bo zamiennik ciezko dobrze spasowac

oryginał to oryginał

tez niewiesz jak oryginal jest dobrze zrobiony..W koncu na codzien oryginalnych zamiennikow nie produkuja. Kisi sie tak samo jak zamiennik. Dobry lakiernik zrobi porzadna robote z zamiennikow.
Ja swojemu pomagalem i jest gites.
Bardziej od szczelin martwic sie powinno w zamiennikach inne wyprofilowanie - jakby zamienniki mialy inne prasy..Ale to sie da tez jakos zalagodzic.

mala fotorelacja z naprawy ;P

Resize of A0035098.JPGResize of A0035099.JPGResize of A0035100.JPGResize of A0035110.JPGResize of A0035111.JPGResize of A0035114.JPGResize of A0035117.JPGResize of A0055193.JPGResize of A0055197.JPGResize of A0095215.JPGResize of A0095216.JPGResize of A0095217.JPGResize of A0185280.JPGResize of A0185291.JPG

dzisiaj bylem pokazac co i jak, powiedzial ze nie ma problemu i poprawi, takze zobaczymy za jakis czas co z tego bedzie

Ładnie już Ruda się rozgoscila.
Jak lakier z zewnątrz i czym w środku zabezpieczał?

Taplniete w notatniku drugiej generacji