Temat: Fiat Palio 1.4 8v 1998 rok by spinacz_pc  

chyba nie orginalne ... poprostu lepszy zamiennik...

Drogi Kolego byrrt!
Ile Ci zeszło z wymianą łożysk w alternatorze, jak już go miałeś na stole??

Drogi Kolega byrrt chyba się na mnie obraził Jak już będe miał alternator poza autem to może bym wymienił łożyska...

Nie po prostu ostatnio nie ogarniam ostatnio forum - czasu nie mam Było PW pisać..
Jak wyciągniesz alternator to sama wymiana jest banalna - potrzebny ściągacz, młotek jakiś gumowy najlepiej albo przez klocek zwykłym..
Problem jest tylko z tym durnym łożyskiem jednym - opis jest w temacie mojego auta..

Wczoraj odebrałem samochód od mechanika po wymianie maglownicy i ..... dalej się tłucze.Maglownica nowa, oryginał FIAT. Tą co kupiłem była firmy TRW i tą co wyciągnąłem też jest tej samej firmy.Wygląda na to,że Panowie z Rzeszowa dali na tyle trafną diagnozę,że wymieniłem sprawną maglownice
Problem ze stukami jak był,tak jest. Nie wiem co z tym zrobić, powoli tracę cierpliwość. Przychodzą mi tylko amortyzatory do głowy.

Długi weekend, trzeba się wziąć za wymianę pompy wody wreszcie...

P.S.Jak by ktoś chciał kupić maglownice, razem z końcówkami drążków, na 95% sprawna, to chętnie sprzedam,może być nawet jako uszkodzona do regeneracji.

Łożyska amortyzatorów sprawdź.

Taplniete w notatniku drugiej generacji

Napisał lukq

Łożyska amortyzatorów sprawdź.

Taplniete w notatniku drugiej generacji

Jak sprawdzić łożyska domowym sposobem

Wytargałem na razie alternator, ale mam chyba jakiegoś "no name", ani tabliczki, ani niczego.Jak tu teraz łożyska do tego kupić?Trzeba chyba wydrzeć i na miare Cały czas mam pod górę z tym autem

Mało który sklep z łożyskami (nawet te wielkie i niby profesjonalne) mają sprzęt do precyzyjnego pomiaru łożysk.. Ja jak wymieniałem tolerancja była na poziomie 3 setnych mm..

Zawiozę go do firmy Bendiks w Rzeszowie.Myślę ze tam coś dobiorą, tym się w sumie specjalizują, rozrusznik tę dawałem im do regeneracji.Jakby była tabliczka znamionowa to sam bym się pobawił . Wczoraj udało mi się wymienić pompę wody. Powiem,że zabawy z tym jest sporo...

Słuchajcie,problem. Uszkodził mi się przewód paliwowy,plastikowy co trafia do przepustnicy.Chciałbym go troche skrócić i założyć ale nie wiem jak. Tą rurkę sie jakoś grzeje,żeby weszła na przewód metalowy?Czy muszę kupić nowy?

kup nowa, nowa to nowa...

No i moja padaka stoi na kołku już od wtorku. Mam nadzieje,ze jutro uda mi się kupić przewód paliwowy.

Jaki on plastikowy?? toż to kompozyt w osnowie gumowej

Znowu mi się udało, auto o własnych siłach wyjechało z garażu. Aczkolwiek miałem przynajmniej 2 chwile zwątpienia. Z tego miejsca chciałbym podziękować koledze COMP252 i Maciek R4 za udzielone informacje jak wydrzeć przepustnice. Kolega COMP52 miał racje, kilka pań na K.... poleciało, ale wszystko po kolei.

Zapowiedział się długi weekend, tak więc wziąłem się za pracę przy Paulinie.Na pierwszy ogień wymiana pompy wody, paska i rolki napinacza. Na te prace byłem przygotowany już od miesiąca. Spuściłem płyn z układu, zrobiłem płuczkę.Zdjąłem pasek i wyciągnąłem alternator.
Obraz 032.jpg
Na pierwszy rzut oka jakiś "NO NAME", ale niestety chodził jak traktor i na domiar złego miał uszkodzony regulator napięcia. Więc już było wiadome że 1 maja nie skończę....
Altek na bok i wziąłem się za pompę wody.Udało mi się ją jakoś wydrzeć, chodź nie było to proste. Chyba napiszę jakiegoś manual-a do przyklejenia, to może następni będą mieli prościej.
Obraz 025.jpg
Stara nie wyglądała tak źle,miała tylko jedną mała wadę -ciekła
Obraz 024.jpg
Obudowa do czyszczenia i montaż nowej pompy Ruvilla.
Obraz 022.jpgObraz 023.jpg
I tu mały Zonk. W zestawie są wszystkie uszczelki, ale do pomp Ruvilla. Jedna uszczelka jest okrągła i nie spasowała. Na szczęście zakupiłem dużą tubkę czarnego silikonu...
Obraz 027.jpg
Udało się pompa na miejscu. Ale zakręcić tą śrubę zaraz pod kolektorem dolotowym...masakra.
Obraz 028.jpgObraz 030.jpg
Jakbym jeszcze wcześniej wpadł na to,że najpierw przykleić uszczelkę do pompy, a później do bloku silnika...No cóż nauka kosztuje.

Teraz rolka napinacza.Stara firmy INA była w opłakanym stanie i jeszcze stawiała opory. Nic na siłe, wszystko młotkiem..
Obraz 029.jpgObraz 031.jpg

Jako,że altek mnie trzymał, postanowiłem zrobić czyszczenie przepustnicy. Walczę z lewym powietrzem od jakiegoś czasu, niestety dalej bezskutecznie,mimo że teraz wydarłem przepustnice do samego kolektora dolotowego...
Obraz 034.jpgObraz 033.jpgObraz 036.jpgObraz 035.jpg

2 maja pojechałem z moim altkiem do firmy Bendiks w Rzeszowie.Okazało się że mam oryginalny alternator firmy Magneti Marelli. Mają do niego na miejscu i łożyska i regulator napięcia. Zrobią go tego samego dnia. Wróciłem z altkiem do garażu. I to znowu Zonk, zauważyłem że jest uszkodzony przewód paliwowy - nie plastikowy tylko kompozytowy jak słusznie zauważył Kolega Darksaience - więc znowu auto zostało w garażu.

4 maja pojechałem z rana do sklepu i kupiłem przewód. Poskładałem Pauline
Obraz 044.jpg

Za mojej kadencji nie stała jeszcze tak długo na pniaczku.
Pobawiłem się jeszcze w zrobienie emulatora wtrysku podczas jazdy na gazie. Niestety zastosowałem rezystor 47Ohm i on jest jeszcze za duży. Zamiast błędu wtryskiwacz przerwa, mam teraz wtryskiwacz zwarcie z +12V. Myśle że zastosowanie mniejszego rezystora powinno załatwić temat. Jak mi się uda to napisze.