Temat: Dantom GXF 50 Lux  

Poszukaj firm, które regenerują amortyzatory. Powinno udać się nie dużym nakładem. Centrowanie takiego koła, to nie lada wyczyn. Na pewno nie tak łatwo jak w rowerze

Jakoś trzeba będzie to zrobić hehe.Na szczęście nie ma ciśnienia na robotę więc działam na spokojnie.
Dorwałem dzisiaj nowy,oryginalny korek do zbiornika paliwa i złożyłem podpórki pod nogi.Imo ładnie to wygląda.
Przy okazji za parę zeta udało mi się kupić niekompletny silnik 027.Będzie do drugiej ramy Dantoma którą posiadam,bo właśnie pod taki silnik jest ona przygotowana.
Silnika Chart.jpgstopki.jpg

Zielony Ty widzę sobie roboty szukasz najpierw Lybra potem to :-P Powodzenia :-)

No mam tylko nadzieje ze lybra w odostawę nie pójdzie.

Napisał byrrt

Zielony Ty widzę sobie roboty szukasz najpierw Lybra potem to :-P Powodzenia :-)

Piotrze lubię sobie podłubać przy czymś nie mając ciśnienia czasowego i finansowego.Taki jakby relaks

Napisał lukq

No mam tylko nadzieje ze lybra w odostawę nie pójdzie.

Lybra na razie wozi mój zad,ale ostatnio byłem troszkę zwiedzać i coś piszczało w czasie jazdy.Rozebrałem lewe przednie koło,wyczyściłem jarzmo i pomalowałem.Wszystko złożyłem z odrobiną smaru ale chyba dalej popiskuje.Albo tył albo łożysko któreś się kończy.


A jeśli chodzi o Dantoma to dostałem dzisiaj parę pierdół od znajomego i mówił coś że ma dla mnie w domu jeszcze troszkę gratów Między innymi mam posklejaną,połataną i poskręcaną przednią cześć gdzie mocowana jest lampa,ale jest przynajmniej jakiś wzór.PRL-owski,nowy pokrowiec na klucze,i trochę innych drobiazgów.Jest też nowa osłona na łańcuch i prawie nowe stopki.Lepsze to niż nic hehe.Przy okazji wymyłem silnik przy kole zdawczym bo syf był niemiłosierny
Aha dołączam też zdjęcie z plakatu na którym Dezamet chwali się swoimi produktami i właśnie w takich barwach najbardziej podoba mi się Dantom i w takich chcę go zrobić

brud.jpgbrud_2.jpgtajle.jpgoryginał.jpg

Zdemontowałem dzisiaj silnik i go wreszcie umyłem,bo wyglądał fatalnie.Kurcze umyć cylinder to ...... szkoda gadać.Poszło mi ponad litra tetry na umycie. Ale ładnie się już prezentuje,a po wyjęciu doczyściłem ramę.Trzeba będzie wymienić olej w silniku bo nie wiem i le i jaki tam jest.
Silnik.jpgSilnik2.jpgSilnik3.jpgSilnik4.jpgSilnik5.jpgSilnik6.jpgSilnik7.jpg

Żeby nie było,to prace cały czas trwają,no może nie w tempie ekspresowym,ale wszystko idzie do przodu.
Ostatnio wróciło trochę pierdół z cynkowania,rozebrałem motor do końca,troszkę poprawiłem parę spraw,segreguję części i szukam zakładu aby mi je pomalował proszkowo.Będę tez musiał poszukać kogoś kto by mi zrobił naklejki.
Aha wykąpałem też gaźnik w myjce ultradźwiękowej,może coś z niego będzie.
Ale są dobre wiadomości,mianowicie dorwałem NOWY przedni błotnik i osłonę reflektora trochę popękaną.Wpadły mi też w ręce dwa koła w bardzo dobrym stanie,linki,czy kawałek widełek
oraz kolejne parę plastików.
No i najlepsze udało mi się kupić kolejnego Dantoma hehe co prawda ten wygląda jak po drugiej wojnie światowej,ale po myciu myjką i psiknięciu plakiem,odpalił od strzała hehe.Numer ramy to 00022.Aha żona jeszcze mnie z domu nie wykopała
Najlepszy w tym wszystkim jest błotnik,z blachy 4mm Tym razem nowy nabytek nie trafił do mojego garażu tylko do innego,bo był tak uwalony że musiałem go umyć choć trochę z tego syfu.
Po kąpieli wygląda dużo lepiej
części.jpggaźnik.jpgplastik2.jpgkoła.jpglinki.jpgplastiki.jpgDantom.jpgDantom2.jpgDantom3.jpgDantom4.jpgDantom5.jpgDantom6.jpgDantom7.jpg

Naklejki spróbuj zamówić na jakieś stronie jak np. Naklejki.pl czy twoja-naklejka.pl
Niebawem otworzysz produkcję jak tak dalej pójdzie

Oczywiście coś tam przy Dantomie robię lub poprawiam,ogólnie lubię wyskoczyć na garaż i dłubać przy sprzęcie
Dorobiłem i przyspawałem nowy ogranicznik kierownicy,rozebrałem i wyczyściłem licznik do którego muszę jeszcze kupić żarówki no i odebrałem kolejną,małą partię dupereli po cynkowaniu.
Jak już wspomniałem prace znacznie zwolnią przez finanse.
Muszę znaleźć kogoś w okolicy do piaskowania bo malarza już mam,firma od naklejek też wstępnie jakaś jest,muszę jeszcze znaleźć kogoś kto zregeneruje mi przednie lagi bo ciekną a to dopiero wierzchołek góry lodowej hehehe

licznik.jpgocynk.jpgOgranicznik.jpg

Już ci kiedyś pisałem: praktykę już masz, teraz tylko własny warsztat zakładać. Może jakaś specjalizacja w klasykach lub we włoszczyźnie?

Wiesz jak to jest,jak robię coś z przyjemności to robię,a jak jako zarobek,to można powiedzieć że czar pryska.
Nie powiem paru klubowiczów i nie tylko już mnie odwiedziło i wcale źle nie było

Dzisiaj przytargałem z wykopalisk nówkę oponę z lat produkcji Dantoma i odebrałem sprężyny z chromowania do tylnych amorów.Teraz wyglądają nieco lepiej Aha i "parę" ori gum na zapas do dźwigni zmiany biegów gumy.jpgopona.jpgsprężyny.jpgsprężyny2.jpg

Dotarły pierścienie do tylnych amortyzatorów Mam pytanie,czy będzie można pomalować proszkowo amortyzator,bo jak wiadomo potem trzeba go wygrzać a są w nim elementy gumowe i olej
22_08_14r (1).jpg

Niestety ale będę musiał sam pomalować amory zwykłym lakierem bo w tym wypadku proszek odpada.
Obecnie rama jest już prawie prosta i z powrotem pospawana,jeszcze tylko jedna poprawka i będzie można odkładać euro na piaskowanie
rama2.jpgrama.jpg

Ile za całość sobie liczą?

Napisał lukq

Ile za całość sobie liczą?

Rozmawiałem telefonicznie na razie tylko z lakiernikiem i wstępnie powiedział 300-400zł a piaskowanie mniej więcej 150-200zł,a że ostatnio mam zapaść finansową to łatwo nie będzie.