Z wysyłką zapłaciłem 240 zł., a zamówiłem 27 grudnia. Czyli ok. 40 dni
Ja też mam kulona 405/505. Swój akumulator Ca/Ca, zwykły kwasowy ładuje napięciem 16.4 V i prądem 5 A i kontroluje gęstość elektrolitu, jak gęstość dojdzie
w każdej celi do 1.28 to wtedy przestaje ładować. Za to mojej kobiety akumulator ładuje napięcie 16V i prądem 5 A.
Ustaw sobie napięcie 16V i prąd 5A i ładuj, sprawdzaj co 6 godzin gęstość elektrolitu, ja używam reflaktometru, ale możesz też sprawdzać aerometrem.
U mnie nie było możliwości aby dostać się do elektrolitu, nawierciłem otwory 8mm i zamknąłem je gumowymi zaślepkami.
Fiat Tipo 1.4 16V Open Edition Plus Węgry
No właśnie Varta ma to do siebie że nie ma otworów rewizyjnych żeby sprawdzić gęstość elektrolitu. Póki jest na gwarancji nie chciałbym wiercić otworów, ale na pewno zrobię to za jakieś 2 lata. Póki co nastawię Kulona tak jak piszesz na 16v i 5a na 12 godzin. Myślę że nie zaszkodzi a tylko może pomóc...
Przy takim ładowaniu (w końcowym etapie wysycaniu) nalezy monitorować prąd ładowania. Gdy napięcie osiągnie zadane 16V to prąd zacznie powoli opadać, jak spadnie poniżej 1A ta w pewnym momencie powinien ustabilizować się w zależności od aku na ok 0,5-0,8A i przy takim stanie nalezy odczekać jeszcze 2-3h i wyłączyć ladowanie. Wtedy jest aku naładowany i wysycony i na bank ma więcej niż 1,28 gęstości.
I po takim ładowaniu zanim wstawisz do auta niech postoi 24h i się uspokoi.
Lepszy
Power
Gamoniu
Bezpieczne jeśli ładowarka nie podaje więcej niż 14.7 V, takie ładowarki typu z lidla czy biedronki czy inne co to tylko maks. dają 14.7 V na pewno
krzywdy żadnej nie uczynią w aucie, jeśli nie odepniemy klem.
Natomiast ładowarki typu jak Kulon gdzie można ustawić większe napięcie 16V - 18V to już raczej bym klemy odłączał od auta.
Fiat Tipo 1.4 16V Open Edition Plus Węgry
Hej. Dzisiaj pierwszy raz ładowałem roczny aku Varta 60ah 640a EFB (bez korków) w myśl zasady aby ładować aku przed każdą zimą i każdym latem...
Parametry po odłączeniu klem i przed ładowaniem:
20211005_071135.jpg
20211005_071143.jpg
Czyli generalnie aku naładowane ale postanowiłem mu zrobić dobrze tym bardziej że jak mierzyłem go tydzień wcześniej to pokazywał SOCH 60%.
Na Kulonie 405 ustawiłem napięcie 16v, natężenie 5a na 12 godzin.
Po 10 minutach ładowania napięcie wskoczyło na 15,5v a natężenie na 1,5a
po 1h 15,8v 1,0a
po 2h15,9v 0,9a
po 4h 15,9v 0,8a
po 5h 15,9v 0,7a i tu zakończyłem ładowanie bo troszkę się przestraszyłem tak wysokiego napięcia od początku ładowania.
Niby nic się nie działo aku nie był gorący, przykładając ucho było słychać delikatne pyrkanie i wyczuwalny elektrolit także wszystko ok. Ale myślałem że napięcie 15,5-16,0v wzrośnie w końcowej fazie ładowania a nie tak drastycznie od początku. Nie chciałbym poprzez takie ładowanie "pomóc" odparować wodzie...
Zastanawiam się czy w takim razie nie lepiej ładować aku na 2 razy. Najpierw np. 8h 14,9v 5a a później przez 4h 16v 5a dla tzw. wysycenia?
Wszystko dobrze, napięcie szybko wzrosło i przeszedł do wysycania bo był naładowany.
Lepszy
Power
Gamoniu
Tylko Kulon chciał jeszcze pracować bo czekał aż natężenie spadnie do 10% wartości wyjściowej czyli do 0,5a (przynajmniej tak piszą w instrukcji). To potrwałoby jeszcze pewnie ok 2-3 godzin. Stąd moje pytanie czy to nie za długo aku byłby pod takim napięciem? W tym aku wody sobie nie doleje
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
20211005_182932.jpg
20211005_182926.jpg
Taki efekt ładowania po 6 godzinach od zakończenia
Nic by się nie stało, to proces wysycania. Jak dolejesz wody to jeszcze raz pornolami puść ladowanie.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Ja używam kulona 912 gdzie ręcznie ustawiam napięcia i prady kiedy ma zakończyć. Na bieżąco mam podglad na parametry ładowania jak również zapis calego ładowania w pliku. W dozaradzie (taki etap po ładowaniu zasadniczym) zawsze ustawiam 16,3V i czekam aż spadnie prąd do poziomu na jakim się utrzymuje potem z 2-3h, wtedy jest mokoent kiedy to już bardziej go naladowac się nie da. Po takim ładowaniu czekam 24h, wykonuje pomiary i wstawiam aku do auta.
Lepszy
Power
Gamoniu
Odkopuję.
Czy w Tipo zastosowane jest rozwiązanie pozwalające na podłączenie prostownika bez bezpośredniego dostępu do akumulatora, bez odłączania klem. Niektóre samochody mają specjalne końcówki, wyprowadzone w dostępne miejsce, do którego podłączamy "+" prostownika
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Nie ma takich dedykowanych miejsc w tipo. To raczej jest w autach co maja schowany aku w bagażniku albo pod kanapa.
Ja prostownik nie ładuje napięciem większym niż 14,8 to możesz podłączyć do auta bez odłączania klem, tylko jak masz s&s to bym tem wihajster od niego z aku odłączył na czas ładowania. Do ładowania większym napięciem koniecznie musisz odpiąć aku.
Lepszy
Power
Gamoniu
Dziękuję za potwierdzenie, szukałem, nie znalazłem stąd pytanie.
Mam prostownik Boscha C3, wygląda na jakiś taki bardziej Smart aniżeli prostownik ojca sprzed lat [emoji3], więc pewnie da radę bez problemów.
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Pytanie mam, czemu tak każdy się boi tego, że po odłączeniu akumulatora auto mu się popsuje?
Ja bardziej bał bym się krótkiego nawet skoku napięcia, który uwala całą elektronikę, przy ładowaniu akumulatora wpiętego w instalację.