Witamy na Fiat Klub Polska
-
Numer VIN - pytanie
takie pytanie. czy posiadając nr VIN samochodu świeżo sprowadzonego z Niemiec, a który nie posiada książki serwisowej mogę uzyskać w ASO polskim (w międzynarodowej bazie) lub w ASO niemieckim informacji nt. napraw oraz przebiegu auta??
-
Chcesz dołączyć do nas?
Zarejestruj się!
-
Baza jest zdaje się jedna więc auto może nawet być jeszcze za granicą i możesz sprawdzić..
-
ja potrzebuję konkret informacji
jaka baza, na jakiej stronie, ewentualnie kto ją udostępnia i kto ma do niej dostęp. czy Fiat Klub Polska ma możliwość uzyskania z ASO Fiat takich informacji? 
wyszperane w sieci:
Fiat
W historii zapisywane są naprawy gwarancyjne (w tym akcje serwisowe) i przeglądy, ale już wszelkie naprawy pogwarancyjne nie. Nie ma możliwości określenia przebiegu na podstawie numeru nadwozia. W ostateczności dowiemy się tego w serwisie, który naprawiał samochód. Informacje podstawowe można sprawdzić także w odniesieniu do aut sprowadzonych i serwisowanych wcześniej za granicą.
czyli jeśli auto jest po okresie gwarancyjnym, z rzetelną informacją co do przebiegu może być krucho.
Ostatnio edytowane przez boch ; 29-08-2013 o 18:37
-
Zadzwoń do ASO podaj nr vin i powiedz ze chcesz uzyskac informacje o naprawach serwisowych danego auta.
-
słyszałem, a właściwie czytałem, że jest to informacja za którą trzeba słono zapłacić. jak to właściwie jest?
-
Mnie to nic nie kosztowało.
-
no to mnie również. dostałem dziś odpowiedź z Fiata. autko, które zdaniem sprzedawcy ma przebieg 154 tys. km w 2010 roku podczas akcji serwisowej miało tych kilometrów 224 tys. naprawdę zabawne
-
Niestety w Polsce auta z przebiegiem ponad 200 k km słabo się sprzedają, więc handlarze kręcą na potęgę ;/ Ale fajnie, że da się taką informację wyciągną z aso. Sprzedawca nie napisał, że emerytowany niemiec jeździł do kościoła?
-
nie. normalne, skromne bym rzekł ogłoszenie. moją czujność wzbudził brak książki serwisowej. do auta nic nie mam. jeśli robiło tysiące po równych jak stół do bilarda niemieckich autostradach to nie ma właściwie o czym mówić. nie mniej jednak nie lubię jak mnie ktoś robi w... Karolka.
-
OT
Sami sobie (Polacy) zapracowaliśmy na to by kręcono liczniki i robiono Nas w przysłowiowego balona.
Każdy kto widział magiczną dwójkę z przodu przebiegu, omijał takie auta szerokim łukiem, patrząc na auto obok, które rzekomo miało 180 kkm, a w rzeczywistości 300.... więc handlarza wyznają zasadę klient nasz pan, jak chce tak zrobimy...
OT
Da się wszystko załatwić w ASO, ale trzeba być uprzejmym i ładnie poprosić
-
OT Tak sobie czasem myślę że pewnie 300k moim fiatem dojadę.. i co potem?
Nikt tego nie kupi nawet do pyrów
A ja się czasem tak "spuszczam".. /EOT
-
Ja kupie, nie do pyrów, ale do marchwi
-

Napisał
lukq
Ja kupie, nie do pyrów, ale do marchwi
hehe właśnie, albo grochu
-
ja swego czasu wczesniej jak szukalem samochodu to stal w komisie deawoo...110tys. przebiegu...gosc patrzacy odrazu....taaa akurat...przebieg krecony.......Daewoo w samej benzynie - czasem sie zastanawiam czy warto handlarzowi krecic takie zwykle zebate liczniki - gdy w tym czasie moze opylic cos co przypomina audi a4b8
....
niektorzy jak juz sie na czytaja to nie ufaja wogole nikomu w nic...albo sie nabieraja...albo wogole..
Jutro wielki dzien
-

Napisał
lukq
Sami sobie (Polacy) zapracowaliśmy na to by kręcono liczniki i robiono Nas w przysłowiowego balona.
Każdy kto widział magiczną dwójkę z przodu przebiegu, omijał takie auta szerokim łukiem, patrząc na auto obok, które rzekomo miało 180 kkm, a w rzeczywistości 300.... więc handlarza wyznają zasadę klient nasz pan, jak chce tak zrobimy...
niczym sobie nie zapracowaliśmy. każdy z nas ma prawo do kupna auta z przebiegiem jaki jest dla nas akceptowalny i przede wszystkim z przebiegiem prawdziwym. kręcenie licznika to pospolite oszustwo, niestety ciężkie do udowodnienia. w tym przypadku sprawa dość oczywista. koleś to typowy handlarz, posiadający warsztat mechaniczny (sprawdzone na googlowskim Street View), który wyspecjalizował się w ściąganiu Stilaków. wszystkie o przebiegu w okolicach 150 tys. w tym konkretnym aucie przebieg można wywnioskować po przednich bardzo zmatowiałych reflektorach. poza tym, auto bez zarzutu, przynajmniej na fotach. zrobiłem sondę wśród znajomych. pytanie brzmiało - czy kupiłbyś auto od handlarza wiedząc, że licznik został cofnięty o 150 tys. km? w 100% przypadków odpowiedź brzmiała - NIE. nikt nawet nie próbowałby negocjować ceny. przebieg jak i oszustwo dyskwalfikują auto na dzień dobry. gdybym miał bliżej, pewnie pojechałbym auto obejrzeć, przejechać się, pomarudzić, a na koniec jeśli oczywiście auto byłoby godne uwagi, zaproponować cenę o 1/4 niższą od ceny wyjściowej. jako argument przedstawiłbym wydruki z fiatowskiego systemu. pewnie auta bym nie kupił, ale minę handlarzyny chciałbym zobaczyć
Podobne tematy
-
Napisany przez Q.. na forum Barchetta
Odpowiedzi: 7
Ostatni post: 30-08-2013, 18:07
-
Napisany przez Radekgsx na forum Forum ogólne o Fiat
Odpowiedzi: 4
Ostatni post: 15-07-2013, 08:55
-
Napisany przez grabar500 na forum Siena, Palio
Odpowiedzi: 9
Ostatni post: 18-03-2013, 07:46
-
Napisany przez Jaro90nh na forum Bravo, Brava, Marea
Odpowiedzi: 6
Ostatni post: 14-11-2012, 11:52
-
Napisany przez nervus-ek na forum Bravo, Brava, Marea
Odpowiedzi: 10
Ostatni post: 27-08-2011, 01:26
Odwiedzający znaleźli nas szukając w sieci
fiat polska vin
,
,
fiat polska aso numer vin
,
fiat numer vin
,
numer vin fiat
Tagi dla tego tematu
Powered by vBulletin, Copyright © 2023 vBulletin Solutions, Inc.
FiatKlubPolska.pl zrzesza fanów i posiadaczy samochodów marki Fiat.
FiatKlubPolska.pl nie jest formalnie powiązane z koncernem Fiat.
Znaki towarowe wykorzystane w treściach forum należą do ich właścicieli
i zostały użyte wyłącznie w charakterze informacyjnym.
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:44.
W sieci od 2007 roku.