Mój wydruk z Huntera. Auto ucieka na prawo. Zrobiłem test na drodze jadąc pod prąd i też ucieka na prawo. Diagnosta powiedział że już mi nie pomoże.
Wysłane z mojego Neffos X1 przy użyciu Tapatalka
Mój wydruk z Huntera. Auto ucieka na prawo. Zrobiłem test na drodze jadąc pod prąd i też ucieka na prawo. Diagnosta powiedział że już mi nie pomoże.
Wysłane z mojego Neffos X1 przy użyciu Tapatalka
Lupą mam to odczytać?
Jutro zrobię skan.
Wysłane z mojego Neffos X1 przy użyciu Tapatalka
Z przodu masz po prawej stronie zły kąt pochylenia koła i kąt wyprzedzenia zwrotnicy (chyba tak to się nazywa). Może krzywy wahacz, może amortyzator. Z tyłu zły kąt pochylenia koła po prawej. Przód teoretycznie nie do ustawienia ale dla kumatego szczególnie WSZ jest do zrobienia. Tył to każdy powinien ustawić, chyba że śruby zapieczone (wtedy wymiana śrub i wahaczy).
Jak mechanik dupa to i Hunter nie pomoże. Jak mechanik dobry to i na sznurkach i poziomicy ustawi i samochód prosto pojedzie.
Tył da się elegancko regulować bo wymieniłem wszystkie śruby potrzebne do regulacji plus wahacze od zbieżności. Z przodu wahacze także nowe. Jedynie można się z przodu przyczepić do lewej sprężyny bo ona jest bliżej burty. Sprężyny KYB.
Wysłane z mojego Neffos X1 przy użyciu Tapatalka
Podpowiedziałem, co z tym zrobisz (a widzę, że nic bo zaczynasz usprawiedliwiać partacza i sam szukasz nie tam gdzie trzeba) to Twoja sprawa.
Byłem u kolejnego "specjalisty" , ponoć najlepszy w Elblągu. Robił to 3 godziny,jakimś starym sprzętem ale jak wiadomo sprzęt nie jest ważny. Facet wyciągnął grubą książkę w której jest katalog aut z wytycznymi do ustawiania geometrii. Z tyłu coś tam poprawił.
Przejechaliśmy się raz ja za fajerą raz on. Z przodu też coś poprawił ale tylko zbieżność.Znowu się przejechaliśmy, według niego jest poprawa ,według mnie nie. Powiedział że nic innego tam się zrobić nie da. Poszperałem trochę w internecie na forach opla Vectry C i wyczytałem że z przodu można regulować kąt pochylenia koła silentblokiem wahacza. Wróciłem zarówno do pierwszego jak i drugiego zakładu. Oni o takim czymś nie słyszeli.
Na forach vectry jest też napisane że auto musi być dociążone 2x70 kg. Zarówno w pierwszym zakładzie na hunterze ani w papierowym katalogu tego drugiego faceta nie było żadnych wytycznych co do obciążania auta. W dwóch zakładach wydałem kupę kasy a auto jak ściągało na prawo tak dalej ściąga na prawo. Poddaję się bo nie mam ochoty inwestować dalej w geometrie. U mnie w mieście nikt tego auta nie potrafi ustawić a tylko kroją z kasy. Na co dzień zarówno w pracy jak i w rodzinie mam okazję jeździć różnymi autami więc wiem że Croma jedzie źle tam gdzie Croma skręca inne auta jadą prosto. W innych autach kierownice trzymam prosto , jadąc Cromą jadę ciągle z kontra na lewo. Gdy jadę Cromą ,ustawie kierownicę na wprost i ją puszczę to ona wykonuje lekki samowolny skręt w prawo.
Bo masz prawdopodobnie opony podcięte i dlatego. Jak miałeś źle geometrię to opony odpowiednio zużywając się dopasowały do nastawów geometrii takich jak miałeś. I to nie jest odosobniony przypadek. Sam kiedyś walczyłem ze ściąganiem w swoim Seacie Toledo i rozkładaliśmy ręce.
Hunter też nie jest jakimś wybitnym sprzętem do geometrii. O wiele lepszym, dokładniejszym sprzętem i przyjaźniejszym mechanikowi jest HPA Na C500 naprawdę idzie super ustawić geometrię.
Ostatnio edytowane przez Voyager1 ; 23-11-2018 o 18:23
Panowie masakra, pomocy.
Prawy przód wali na progach zwalniających, a czasami na nierównościach, kiedy droga jest pofalowana, na przyklad droga polna. Raczej na dziurach w asfalcie nie.
Dzisiaj walneło solidnie podczas ostrego hamowania, kiedy aż wcisnelo przód.
Wymieniony wahacz, drążki, końcówki drążków, hamulce to raczej też nie są skoro po wciśnięciu w podłogę było słychać stuknięcie.
Amortyzator czy poduszka/łożysko? Czy jeszcze coś innego? Metaliczne uderzenie raczej.
Na SKP niczego nie znajdują a byłem już kilka razy. Mechanik na podnośniku też.
Ostatnio edytowane przez sroobeush ; 09-05-2019 o 18:17
Łącznik stabilizatora, lub gumy stabilizatora.
Łączniki wymienione z dwóch stron. Gumy wizualnie ok, nie ma na nich jakiegoś luzu żeby generować takie zachowanie. Ale w trakcie ostrego hamowania dzisiaj, kiedy stuknięcie prawego zawieszenia było naprawdę solidne, poczułem aż na pedale hamulca wibrację.
Jak skp nie pomaga a mechanik nie moze znaleźć nigdzie luzu to amortyzator lub jego poducha.
Poza tym temat jest o geometrii
Mam trochę podobnie, nauczyłem się z tym żyć żeby zwalniać na nierównościach, szczególnie jak jadę z pasażerami. Winę za to ponoszą amortyzatory i sprężyny.