Ciekawe tylko jak to działa... W mojej niby jest, po podłączeniu do kompa można ją przetestować - słychać jak coś cyka, może przekaźnik. Efektów grzania jakoś zimą nie zauważyłem. Chyba, że bez tej grzałki jest jeszcze gorzej W starej felicii (benzyna...) tak grzało aż łapy nie dało się dłużej przytrzymać przy kratce, teraz nie ma już tak dobrze.