Kupiłem Cromę, ponieważ chciałem mieć ciche auto (priorytet). Wg opinii użytkowników serwisu AutoCentrum Croma oceniana była za wyciszenie na ok 4,6 pkt (ciut lepiej od Audi A6). Skoda Octavia I TDI na 3.6 pkt. Tak więc spodziewałem się super cichego auta w którym prawie nie słychać silnika. Tymczasem jak jest zimny, to chodzi jak traktor, a po nagrzaniu trochę ciszej ale bez rewelacji (dudniące niskie tony przy przyspieszaniu). Przy jeździe na 3-ce ze stałą prędkością (60 km/h 2000 obr) też słychać go i nie jest to jakaś przyjemny, ledwo słyszalny odgłos. Wadą Cromy (z którą się liczyłem) w porównaniu do np octavii czy golfa to duże rozmiary i związane z tym problemy z parkowaniem oraz większe zużycie paliwa (szczególnie automatem po mieście, w porównaniu do Octavii jest większe o 3 l/100). Tak więc stąd wzięło się moje rozczarowanie Cromą (duża paliwożerna krowa, w dodatku niezbyt cicha) Ale nie chcę marudzić, bo udało mi się znaleźć auto w stanie naprawdę idealnym, bezwypadkowe, z oryginalnym małym przebiegiem i w dobrej cenie. Będę chciał go trochę potestować (przede wszystkim na autostradzie), porównać z pracą innej Cromy, a może i wybrać się do jakiegoś dobrego mechanika żeby wykluczyć opisywany przez was przypadek złego ustawienia rozrządu (pomyłka o 1 ząbek). Niestety na razie nie znalazłem namiarów na takiego mechanika.
Obecnie jeżdżę paliwie lotos Dynamic + Liqui Moly Spulung i ale nie widzę większej różnicy w pracy silnika (po ok 100 km). Być może trzeba pojeździć trochę dłużej.
No i jeszcze mam zagadkę z DPF-em. Pięć ostatnich wypaleń było średnio co 260 km a od ostatniego minęło 830 km (w tym ok 350 mojej jazdy w Polsce). Zatkanie filtra pokazuje jako 1000% a różnica ciśnień przy DPF-ie -1 mbar. Albo coś zrobiono jeszcze we Włoszech lub w Polsce w komisie (przy mojej pierwszej jeździe próbnej był check engine i tryb awaryjny), po kilku dniach już jeździło ok. Nie przypuszczam, że wpływ na wcześniejsze częste wypalanie miało to, że 200 km wstecz założyłem nowy intercooler (stary był nieszczelny, ale nieznacznie, bez spadków mocy).
Tak więc obstawiam 2 przyczyny:
1. DPF jest sprawny ale np jakiś czujnik ciśnienia jest źle podpięty lub uszkodzony(czyli DPF powinien się już zapychać stopniowo). Niestety nie mam kanału aby to sprawdzić w domu. W każdym razie auto ma moc, paliwa żłopie w normie i nie zaświeca się kontrolka DPF lub check engine.
2. Usunięto DPF we Włoszech tuż przed wyjazdem, lub w Polsce (między moimi jazdami próbnymi jazdami próbnymi). Jak ktoś ma usunięty DPF (też programowo) to proszę o info co pokazuje wtedy FES przy (differential presure DPF).
Ps. Jak widzę, na forum nie wszyscy potwierdzają opinię o super cichym silniku JTDM.