Panowie piszę na gorąco i troszkę mało danych, ale właśnie w drodze do pracy żonie padło auto i z powodu braku kompa nic nie wiem.
Wieczorem się podłącze, a teraz opiszę co się dzieje, bo mam wizję 6koła na nową skrzynie....
Zaznaczam żadnej kontroli błędu na wyświetlaczu nie ma poza kontrolką, maska podniesiona.
MAska nie była otwierana od kilku dni, wczoraj wieczorem kontrolka nie świeciła.
A więc tak biegu wchodzą z szarpnięciem, czy to R czy D.
Bez szarpnięcia przełącza się z D na N-> R-szarpnie(czasami nie) i P bez szarpnięcia.
Wbijamy R (raz szarpnie raz nie) i jedziemy, wszystko ok nic nie szarpie nic się nie dzieje, na desce widnieje ładnie R.
Wbijamy D na desce pojawi się ale z dużym opóźnieniem , 5sec, napis D Auto, i jedziemy.
Za szybko nie pojedziemy bo nie wrzuci żadnego biegu powyżej 1. Ciągnie do odcinki i koniec. Tylko jedynka.
Zatrzymujemy się ruszamy ( ciągle na D auto) ładnie rusza ale nie przełączy.
Włączmy tiptronika.
Na wyświetlaczu gaśnie D auto i nie ma nic.
Biegów ręcznie się nie da przełączyć. zatrzymamy się i ruszymy ale nie przełączymy na żaden bieg.
Jeśli na postoju chcemy tiptronikiem wrzucić jakikolwiek bieg wyższy to jest tylko pip pip . Bez wyświetlania na desce .
Na desce świeci się kontrolka podniesionej maski
Żonka zdążyła tylko zapamiętać info jakie się wyświetliło :
Check transmissions possible i więcej nie pamięta.
No i tyle.
Olej zmieniony z 2-3tys km temu.
Poziom oleju ok.
Dodam że cały czas skrzynie pracowała bez zastrzeżeń, czy ciepła czy zimna.