Temat: [ukł. hamulcowy] Zestaw tarcz i hamulców - Magneti Mareli to  

Witam!

Rozglądam się za zestawem hamulców do mojego Bravo 1.8. Znalazłem taką aukcję: link i mam pytanie - czy warto? Cena jest kusząca jak za zestaw.. Z tego co czytałem to na forum dobre zdanie jest o tarczach Mikoda i klockach ATE ale taki zestaw to minimum 300zl. Właściwie tu mamy cały zestaw w cenie tylko tarcz.. A MM to firma, która bardzo dużo podzespołów robi do pierwszego montażu.. Klocki podobno jakiejś francuskiej firmy SPS.. heh..

Jeśli nie szalejesz autem i szybko nie jeździsz to możesz to kupić, ale jeśli lubisz podeptać ostro pohamować to nie polecam, poza tym klocki magneti nie mają podkładek przeciw piszczeniu. Lepiej odłóż trochę grosza i zainwestuj w bezpieczeństwo.

Pozdrawiam

Klocki to jak napisałem szajs innej firmy - "francuskiej SPS". Chyba dojadę te klocki jeszcze (zostało mi jakieś 5mm) i wymienię za te parę miesięcy klocki ATE + tarcze Mikody. Ogólnie to autem nie szaleję raczej..

kup zestaw ATE, bądź jak już chcesz tarcze Mikody, ale nie nawiercane, bo podobno pękają. Do tego kup klocki Ferodo, bo nie ścierają się tak szybko, są twardsze.

Czytałem gdzieś opinie kogoś kto kupił tarcze i klocki ATE i napisał że nie był to dobry wybór, o Mikodzie kilka opinii przeczytałem pozytywnych stąd ten wybór.. Oczywiście myślałem o nienawiercanych bo i po co mi to.. Klocki Ferodo powiadasz? Twardsze nie oznacza częstszych zmian tarcz? Wolałbym nie zmieniać tarcz przy każdych klockach Myślałem też o Lucas/TRW..

Wiec tak co do mikody to znajomy miał to w Cinquecento niestety jedna pękła.
Maiłem kiedyś w swoim cienkim klocki ferrodo i tarcze brembo nacinane, klocki jadło niemiłosiernie. Później po zestawie z fiata uno turbo i klockach TRW jak i tarczach zapomniałem o problemach.

Napisał saper

Wiec tak co do mikody to znajomy miał to w Cinquecento niestety jedna pękła.

to właśnie się dzieję jeśli są nawiercane.
Podobno przypadają 2 kpl Klocków ja 1 kpl tarcz. ja trzymam się tego i do tego stosuje. Jeśli chodzi o tarcze możesz kupić jeszcze TRW, choć uważam że ATE także są dobre.

Ale mi chłopaki namieszaliście To za czym się w końcu oglądać? Za Mikodą, za ATE czy za TRW a może za Ferodo / Bremo? One cenowo aż tak strasznie się nie różnią ale naprawdę nie mam pojęcia na ile to się różni i czym no i szukam pomocy Chce kupić raczej tarcze gładkie takie aby na minimum 2 zmiany klocków starczyły.

Bravo to nie jest ciężki samochód Mikody w zupełności wystarczą, są tanie i szybka dostawa kurierem kupując bezpośrednie u producenta ja montowałem 2 komplety gładkich do Mondeo 1.8 benzyna i 1.8 TD i bezproblemowo śmigają, a fury ciężkie szczególnie wersja z wysokoprężnym silnikiem, kumpel montował do Punto I też już ma na nich spory nalot i są OK nic się nie powyginało, a zużycie w normie

byrrt, Jeśli Mikody to tylko gładkie i do tego klocki Ferodo. Jeśli nie to ATE Koniec kropka.

Napisał lukq

byrrt (...) do tego klocki Ferodo. Jeśli nie to ATE Koniec kropka.

a ja sobie chwalę kocki TRW i tyle w temacie

Mechanik z dostawca wlozyli mi do auta klocki TRW i tarcze wentylowane gladkie Protechniki, komplet pierwsza klasa i b.dobrze hamuje, a na asfalacie kol mi jeszcze nie zablokowalo. Troche sie balem tarcz z protechniki, ale jestem zadowolony a cena cos kolo Mikody.

Od siebie polecam:
Tarcze - ATE lub MIKODA nacinana, tanio i na wysokim poziomie.
Klocki - ATE lub FERRODO, reszta to piszczący szmelc.

Tarcze Mikoda (gdzies o uszy obily mi sie informacje, ze Mikoda jest podwykonawca dla Brembo, we Wloszech tylko nabija sie im numerki na pudelka, wiec po co przeplacac), skoro i tak sa podwojne wentylowane (kazdy moze miec odmienne zdanie, HiPo o ile pamietam ma w Maryscie wszystkie 4 ciete i wiercone), to nie widze potrzeb zeby byly nawiercane/frezowane.
Klocki tak jak pisza koledzy: TRW/ATE, ja teraz uzywam BOSHa i musze przyznac ze sa calkiem fajne. Zobaczymy ile wytrzymaja (tylko tarcze juz mam krzywe i trochu bija przy hamowaniu).

A ja Boscha nie polecam, miałem na przodzie i piekielnie piszczały na nacinanych tarczach.
Duży plus nacinanych tarcz to taki, że przy dohamowywaniu siła hamowania jest taka sama jak za pierwszym razem, frez pięknie usuwa pyłek.