Temat: Maglownica;/  

Napisał seth67

można ja tak jeżdzę. trzeba tylko uważać na to że na zakrętach nie wróci do właściwego położenia. ale ja na twoim miejscu pojechałbym do mechanika i niech rzuci okiem wymieniać od razu przeciez nie musisz a fachowiec może ocenic co i jak

Masz rację, tak zrobię

a ma ktos moze manual albo chociaz wie czy trzeba sanki opuszczac aby ja wyciagnac??

sanek nie musisz opuszczać z tego co mi wiadomo. natomiast co do manuala.
Odkręcasz końcówki drążków, potem na klucz 13 odkręcasz maglownice od kolumny kierownicy i patrzysz gdzie ja trzyma mocowanie a to są 4 śruby na klucz 17 (o ile dobrze pamiętam) i kombinujesz jak wywalić z auta. może ktoś ma dokładniejsze info to pomoże ja niestety tylko tak mogę doradzić

To powinno Ci pomóc, masz wszystko o układzie kierowniczym.
Wymiana maglownicy - Downloads - Fiat Klub Polska

Witam,
Na początku chcę się przywitać, jestem nowy na forum.
Nie znam zasad tu panujących, więc jeśli zły dział itd to przepraszam z góry.
Mój samochód to Fiat Brava 1.4 12V z 1997 roku.
Problem jest taki, że auto skręca mi na nierównościach, teraz to szczególnie odczuwam jadąc po zaśnieżonych wiejskich drogach.
gumy na wahaczach wymienione, przy szarpaniu rękami nie są wyczuwalne luzy.
Luzy czuję jednak na magłownicy ale sprawa jest o tyle dziwna, że auto skręca (przynajmniej ja to zauważam) jeśli prawym kołem jadę po nierównościach, z lewym kołem jest nieporównywalnie lepiej.
Końcówki drążków może nie są jakieś idealnie sztywne ale nie na tyle, żeby ręką wyczuć jakiekolwiek stuki.
Przeczytałem o tym, że jest możliwość dociągnięcia magłownicy.
Czy ktoś mógłby mi wskazać gdzie znajduje się ta śruba do regulacji?
Jest to taka duża śruba w takim zagłębieniu mniej więcej w okolicy wielowypustu?

Sprawdzałeś sam McPherson, czy trzyma się sztywno?

albo to łozysko o którym pisze Luqk albo masz opony takie i dlatego tak sie dzieje
moje letnie kapcie na nierównościach też powodują lekkie pływanie auta ale są łyse i mają 205 szerokości

Opony ok, na dwuch kompletach opon jest to samo.
Amortyzator trzyma się sztywno.

Napisał drzasiek90

Problem jest taki, że auto skręca mi na nierównościach, teraz to szczególnie odczuwam jadąc po zaśnieżonych wiejskich drogach.
gumy na wahaczach wymienione, przy szarpaniu rękami nie są wyczuwalne luzy.

Sprawdzałeś zbieżność po regeneracji tych wahaczy. Może masz rozbieżność? wtedy tak się właśnie auto będzie zachowywać.

Napisał drzasiek90

Przeczytałem o tym, że jest możliwość dociągnięcia magłownicy.

Dociągnięci maglownicy luzów nie zlikwiduje. Taki zabieg ma na celu zmniejszenie luzu między listwą a zębnikiem. Listwa maglownicy najbardziej wyrabia się na środku i jeżeli na środku zmniejszysz ten luz to przy większych skrętach listwa będzie dużo ciężej chodziła. Sprawdzałeś stan jabłek, być może luzy masz właśnie tam.

Jak ściąga to pierwsze co ciśnienie w kołach a potem geometria kół..

Napisał byrrt

Jak ściąga to pierwsze co ciśnienie w kołach a potem geometria kół..

dokladnie. najpierw sprawdź czy kola są oby an pewno takie jak trzeba

Zbieżność co prawda ustawiałem sam, ale byłem na stacji diagnostycznej i po badaniu zarówno geometria jak i amortyzatory w porządku.
Ciśnienie też, jak mówiłem dzieje się to na dwóch różnych felgach i dwóch różnych kompletach opon, zarówno na letnich jak i na zimowych.

jesli zawieszenie masz ok to zobacz czy ci przypadkiem nie trzyma hamulec z tamtej strony. może przód albo tyl ma lekkie opory względem drugiej strony

Ale to by się objawiało skręcaniem na koleinach?

Na koleinach to i sprawne auto będzie ściągało..
Na stacji diagnostycznej mogą sprawdzić Ci tylko i wyłącznie zbieżność - pełnej geometrii kół nie zbadają!