podciśnienie w dolocie poza zakresem minimalnym czyli 590mbr co świadczy raczej o kondycji silnika
podciśnienie w dolocie poza zakresem minimalnym czyli 590mbr co świadczy raczej o kondycji silnika
myślę że przed wymianą map sensora być może słuszną warto się zastanowić dlaczego wakuometr pokazuje zbyt niskie podciśnienie
imho robi tak, dlatego że sterownik dopasowuje pracę silnika do niewłaściwego odczytu z sensora. Gdyby obroty podciągnąć do właściwych 800 na minutę, podciśnienie było by minimum 600 bar. Jutro chcę spróbować jeszcze wypiąć z czujnika przewód od sygnału ciśnienia, zostawiając temp powietrza. Powinno to pozwolić silnikowi pracować w trybie awaryjnym, zastępując wartości czujnika, domyślnymi z mapy wtrysku
No i kwas, wczoraj czujnik ciśnienia wyczyściłem i dzisiaj wykres oczekiwanego ciśnienia pokrywa się pięknie z odczytem z kolektora. Niestety samochód chodzi tak samo jak chodził
Wakuometer na swojej skali pokazuje że przy takim podciśnieniu, problemem jest "late ign timing". Teraz tylko pytanie co może mi tak skutecznie opóźniać zapłon
Dzisiejsza obserwacja, to fakt, że kąt wyprzedzenia zapłonu (obliczony) to 4 stopnie. Taki kąt jest osiągany przy 850 obr/min. Jednak po chwili jest stopniowo zwiększany do 6 stopni, co daje 700 obr/min i te dziwne wibracje.
Sterownik obniża prędkość biegu jałowego, dokładnie gdy silnik osiąga 80 stopni na wodzie. Macie pomysły, jaki czujnik zaczyna być brany pod uwagę dopiero przy temp. 80 stopni??
Nie wiem czy to jest powiązane ze sobą, ale tak mi zaczął odpalać po wymianie CPW:
Wcześniej było tak:
A tak powinno być i było jak miał dwa dobre dni:
Ostatnio edytowane przez Mad_Maxs ; 30-05-2017 o 21:03
Żaden konkretny, osiągnięcie temperatury roboczej (80-85°) kończy działanie procedury rozruchowej w sterowniku silnika i tyle. Znaczy "wyłącza ssanie" (czyli coś czego nie mają silniki z wtryskiem, bo mogą sterować dawką paliwa i przepływem powietrza w zakresie potrzebnym do stabilizacji pracy zimnego silnika).
Odpala jeden albo dwa cylindry, a dopiero po dłuższej chwili silnik rusza. Kompresję mówisz że masz, a oglądałeś ostatnio świece? Bo mnie się ten dźwięk kojarzy z silnikiem który był zalany w trupa - tak "na ucho", nic naukowego po prostu pierwsze skojarzenie.
Ty nie masz przypadkiem zapchanego katalizatora? dawno nie miałem takiego przypadku, a w wersji 1,6 103 HP chyba nigdy (to nie jest najpopularniejszy silnik), objawy nie całkiem się zgadzają, nie wiem czemu mi to przyszło do głowy. U mnie pada deszcz, samochód mam przed domem, sam rozumiesz ... ale jak jutro nie będzie lało to wsadzę kartofel w rurę wydechową i sprawdzę (wydech mam szczelny, sam spawałem z bardzo dobrych szrotowych rurek, jak go przytkam to na pewno będzie jakiś efekt!).
Wczoraj analizowałem jeszcze z jakich czujników składa się cały układ wtryskowy/zapłonowy i tak jak piszesz, większość jest interpretowana już od startu, sondy tylko do rozgrzania, ale patrząc na ich wykres, to zaczynają normalnie pracować po około 90 sekundach.
Wczoraj jak nowe, zero nagaru, suche.
Tak wyglądał na początku marca, gdy go zdemontowaliśmy podejrzewając zatkanie mało tego bo uszczelniliśmy mu wejście razem z pistoletem i dostał hita z pistoletu do przedmuchiwania bez dyszy, za to z wężem 12mm resztę wydechu też tak potraktowaliśmy.
Ponieważ nie da się go obejrzeć normalnie z drugiej strony, wsadziliśmy tam kamerę endoskopową i wygląda identycznie. Zero śladów stopienia, załamania, etc.
Nie wiem czy już pisałem, ale bravo ciągnie w całym zakresie momentu obrotowego (kończy się według Zembrowskiego około 6000 obrotów). Może jest nieco ospałe, ale idzie przy problemie z wydechem, nie wszedł by raczej powyżej 3k pod obciążeniem
Ostatnio edytowane przez Mad_Maxs ; 31-05-2017 o 07:55
Wynik dzisiejszego pomiaru kompresji:
Wynik logowania wyprzedzenia zapłonu:
2017.05.31 sondy lambda.pdf2017.05.31 wyprzedzenie zapłonu.pdf
Zastanawia mnie że przy odpalaniu zapłon schodzi do -6 stopni i dopiero zapala... To normalne??
Mam tu wykres dla silnika 1,6 który co prawda nie jest całkiem prawidłowy ale na początku (rozruch) wszystko było OK.
zaploncp.jpg
To nie był przypadkiem test na postoju? dziwne żeby przy 4600 nie przesunął zapłonu bardziej niż o 4 stopnie. Inna sprawa że u mnie min to -6 stopni, a u Ciebie -31,5.
Nie mam za bardzo pomysłu co może być że u mnie tak słabo zapala. Auto śmiga, jest w miarę dynamiczne, kręci się ładnie na wyższe obroty, kompresję bije jak w dieslu, a jednak ma problem.
Wczoraj zrobiłem adaptację koła fonicznego i jest jakby minimalnie równiej na wolnych obrotach, a przede wszystkim przy delikatnym dotknięciu gazu, przestał gasnąć. Przy 850 obr/min silnik chodzi idealnie, więc dlaczego spada do 700 :/
Dzisiaj diagnozowałem seicento 1.1 CF3, tam przy 90 stopniach, 850 obr, 79/76 kroków na krokowcu mimo że jedna cewka nie domaga i wali missfire na 2 cylindrze, a u mnie wszystko ok, a obroty jakieś za niskie.
To w zielonej ramce było problemem, silnik po remoncie "nie miał mocy" i ogólnie robił dziwne rzeczy. Nie mój na szczęście, ale zanim doprowadziliśmy go do stanu używalności było trochę roboty. Z "ciekawszych" rzeczy miał ścięty (prawie) klin na wale, owalne (rozbite) otwory pod śruby w kole pasowym (co powodowało "magiczne" przestawianie się zapłonu w losowych momentach) oraz pasek rozrządu przestawiony o jeden ząbek. Ale odpalał ładniej niż twój!
PS kartofel w rurze wydechowej jednak nie daje takich objawów jak na filmie, sorry.
No to powiem szczerze że nie mam już pomysłu co może być.. może ciśnienie paliwa? ale jak je sprawdzić, przelewu nie mam, jedynie wejście na przyrząd fiata za 800 zł do wkręcenia w odpowietrznik.
Co byś chciał jeszcze poza tym co już jest? dologuje wracając i wrzucę paczkę jakiegoś RARa
Zastanawiam się, czy to jak odpala to kolejny objaw, czy może jest jakoś powiązane
Wracając do ciśnienia paliwa, to gdyby było za niskie, ilość paliwa była by mniejsza od oczekiwanej w zadanym czasie. Tylko że wtedy lambda powinna to skorygować i zwiększyć czasy... Już kombinuje nieszablonowe myślenie Intryguje mnie fakt, że po zmianie czujnika wału, samochód zaczął zapalać jak diesel z uszkodzonym grzaniem świec
Tutaj masz wszystko plus taka masówka z teraz. Może Tobie coś się rzuci w oczy:
logi.zip
Ostatnio edytowane przez Mad_Maxs ; 31-05-2017 o 17:40