Temat: Duży przegląd 30 tys. 2 lata - co i jak ?  

Witam

Czeka mnie "duży" przegląd (2 -letni).
Chyba wszystko doczytałem tu na forum, ale gdyby co proszę o poprawę.
Nie mogę niestety znaleźć numeru części filtra oleju TURBO. Jeśli ktoś wie to proszę o podanie.

Poniżej spis:

Filtr Multiair 55238665 - wymiana co 30 tys. km
Filtr Turbo ........... - wymiana co 30 tys. km
Świece 55249868 X 4 szt. - wymiana co 30 tys. km lub 2 lata
Filtr olej 73500049 - wymiana co 15 tys. km lub 1 rok
Olej Digitek PE 0w30 X 3L - wymiana co 15 tys. km lub 1 rok
Filtr powietrza 51977574 - wymiana co 30 tys. km lub 2 lata
Filtr kabina 71775824 - wymiana co 30 tys. km lub 2 lata
Płyn hamulcowy Tutela Top4 - wymiana co 30 tys. km lub 2 lata
Ważne - flaga Multiair w kompie.

Pozdrowienia !

Filtr turbo - śruba mocująca dolot oleju turbiny (w środku jest siatka). W forumowym KeyEper znajdziesz

Filtr MultiAir i turbiny - w moim na 30tyś nie będę ruszał (niecały miesiąc mi został).

Nie flaga MultiAir, a flaga wymiany oleju w ECU.

Filtr kabinowy wymienia się minimum raz w roku, obowiązkowo przed rozpoczęciem sezonu.
Oleju wchodzi więcej niż 3l, jak dobrze pamiętam około 3,7l.
Filtr powietrza silnika wymieniam co 15tyś.

Dzięki za odp.
O filtry Muliair i Turbo jeszcze dopytam w serwisie czy w ogóle to robili i czy jest sens w moim przypadku (mały przebieg).
Przytoczone w pierwszym poście terminy zmian podałem za instrukcją, ale osobiście filtry z klucza zmieniam przy każdym przeglądzie.
Co do filtra kabinowego węglowego to jakoś słabo działa w naszych 500X. Jak jadę za jakimś smrodem to zapach trochę dostaje się do środka, a nie powinien.

Jeszcze jedno pytanko do osób które wymieniali świece. Jakiej marki Fiat używa, NGK czy innej ?

Pozdrawiam

ja robiłam przegląd po 2 latach jakieś 3 tyg temu- na fakturze są świece zapłonowe bez nazwy producenta- tylko numer kat. 55249868. Z gugla wynika, że są firmy Denso.

Napisał 500X

O filtry Muliair i Turbo jeszcze dopytam w serwisie czy w ogóle to robili i czy jest sens w moim przypadku (mały przebieg).

Nie ma tego w czynnościach serwisowych (ani słowa w dokumentacji), więc jestem ciekaw, co powiedzą.

Napisał 500X

Co do filtra kabinowego węglowego to jakoś słabo działa w naszych 500X. Jak jadę za jakimś smrodem to zapach trochę dostaje się do środka, a nie powinien.

W 500X fabrycznie węglowego nie ma. Co więcej węglowy szybko traci właściwości (ograniczona pojemność złoża) i najlepszym sposobem na smród, to w danej chwili włączenie obiegu zamkniętego. W GP raz z ciekawości założyłem i moim zdaniem sensu wydawać trochę więcej nie ma.

U mnie właśnie jakoś nie czuć było smrodów z auta jadącego z przodu ani przed wymianą ani po...Nie wiem jakim filtr miałam wcześniej, ale teraz założyli węglowy...ale generalnie zawsze miałam węglowe w autach i ze smrodem różnie bywało

"Mała Mi" , a pamiętasz jakie czynności robili przy tym przeglądzie i jaki koszt?
Najprościej jeśli możesz zrób fotkę faktury, bez danych osobowych oczywiście

20180323_114659.jpg Proszszszsz Kwota niemała ogółem, bo przedłużałam gwarancję- sam przegląd
z materiałami wyszedł 1299 zł przy 10% zniżce na robociznę i 8% na materiały. Temat przeglądów jest także w wątku http://fiatklubpolska.pl/500x-533/ko...-tys-km-38995/ tam też wpisywałam jakieś info nt "mojego" przeglądu.

Dziękuję będę miał punkt odniesienia.

Odgrzybiania klimy nie zrobili, słabo

Tak się składa, że na moją prośbę było robione w listopadzie przy wizycie z powodu gwiżdżących uszczelek od str. kierowcy

Odgrzybianie należy robić przy wymianie filtra.

no to widocznie wymienili mi filtr 2x))

Napisał Mała Mi

Tak się składa, że na moją prośbę było robione w listopadzie przy wizycie z powodu gwiżdżących uszczelek od str. kierowcy

I w jaki sposób naprawili te uszczelki? Tzn co zrobili? Dogieli drzwi?

Wysłane z mojego HUAWEI CRR-L09 przy użyciu Tapatalka

Najpierw była jazda próbna, uznali, że mam rację i faktycznie świszczą, zamówili komplet uszczelek do wszystkich drzwi, ale jak przyjechałam już na wymianę poprosiłam, żeby zamiast wymieniać najpierw spróbowali wyregulować drzwi- nie doginać, tylko na zawiasach dociągnąć, pobawić się śrubami czy czymkolwiek co tam te drzwi trzyma. Tak zrobili no i od tamtej pory jest cisza.