W skrzyni zostaję na Tuteli, nie narzekam na jej pracę. Jednak dla silnika zmiana, o czym w innym wątku napisałem. Wygląda na to, że Motul ponownie coś zmienił w składzie, to już mi się nie spodobało.
W skrzyni zostaję na Tuteli, nie narzekam na jej pracę. Jednak dla silnika zmiana, o czym w innym wątku napisałem. Wygląda na to, że Motul ponownie coś zmienił w składzie, to już mi się nie spodobało.
Ostatnio edytowane przez krowka1978 ; 07-02-2022 o 20:14
Minęły kolejne lata i w tym roku mam kolejny duży przegląd. Tym razem przegląd na 6 lat i 50 tys. km.
1. Wymiana wszystkich filtrów, to oczywiste co roku.
2. Wymiana oleju silnika, używam Selenia i tak zostawię.
3. Wymiana oleju skrzyni póki co odpuszczam. Za mały przebieg, zrobię to za rok.
4. Wymiana płynu hamulcowego.
5. Wymiana płynu chłodniczego.
6. Filtr/śruba Turbo, oryginał.
7. Filtr/śruba Multiair, oryginał.
8. Rozrząd (pasek, rolka, pompa) założę niemieckiej firmy INA, taki mi polecił mechanik.
Trochę się zdziwiłem, ale w komplecie rozrządu nie ma uszczelki do pompy wody ......., dodatkowo mechanik mówi, że przy tym przebiegu wymiana pomy nie jest konieczna ...... ?
Muszę się nad tym zastanowić, byłoby zawsze mniej grzebania.
Pozdrawiam
Może założenie, że wymieniam pompę i nie mam gdzieś w głowie, że jest w układzie rozrządu jakiś słaby pkt ? Wymieniasz - masz wszystko do tego przygotowane - i masz z głowy na parę lat temat rozrządu . Mały przebieg w okresie czasu wskazuje na możliwość jazdy wokół komina- może świece do kpl ? Jazda trasowa jest inna niż typowo miejska .
Świece zmieniałem rok temu przy przebiegu 40 tys. km, więc luz
Co do pomy, masz wiedzę, czy w komplecie powinna być uszczelka, a może fabrycznie jest silikon ?
Trzeba użyć silikon, w korpusie pompy jest odpowiedni kanał. Niestety, albo stety, nie ma uszczelki. Fabrycznie też są wklejane. Tak jest we FIAT-ach.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Wymieniać i nie zastanawiać się, bo zaraz się rozcieknie. U mnie w GP fabryczna ciekła przed wymianą paska, a był wymieniany przy 90tyś.km - dolewałem co jakiś czas. Druga była wyjmowana przy 80tyś. i nie ciekła. Teraz 3, ale jeszcze brakuje do przebiegu wymiany, nie cieknie - w tym roku w GP też rozrząd do wymiany ze względu na czas, więc w obu grubsza robota (jeszcze w staruszku muszę sprawdzić kiedy miał regulowane zawory - chyba 10tyś. mu brakuje).
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
W tym temacie osobiście wolę zostać przy oryginale kupionym w ASO - oczywiście komplet z pompą.
Co ważne - używać kluczy dynamometrycznych
Przy wymianie pompy podczas czyszczenia miejsca styku należy zapchać wnękę w bloku, żeby syfu do układu nie wpakować Są filmy w sieci, gdzie nauczyciele brudasy nasypią śmieci do chłodzenia, zakładają pompę i jazda...
Nie wolno również od razu napełniać układu chłodniczego - trzeba zaczekać aż uszczelniacz na pompie wyschnie
Nie kręcić rozrusznikiem, a tym bardziej nie odpalać silnika, bez zalanego płynu - polecą/uszkodzą się uszczelniacze pompy
Niektórzy wymieniają paski bez blokad (robią na znaki), ale ja bym tego nie robił i nie zrobię w ten sposób. Normalnie należy poluzować śrubę napędu wałka rozrządu, żeby podczas napinania mogła się obracać nie kręcąc wałkiem. Po maksymalnym napięciu dokręca się koło z odpowiednim Nm.
Ostatnio edytowane przez krowka1978 ; 08-02-2022 o 14:15
Wymiana paska, tylko z blokadami, inaczej sobie tego nie wyobrażam. Tylko muszę znaleźć dobry warsztat który ma takowe. Bydgoskie "autoryzowane" serwisy omijam szerokim łukiem, o Rejskim nie będę się rozpisywał, jest tego pełno w w sieci, a w drugim byłym autoryzowanym serwisie ukradli mi części do przeglądu - brak słów.
Ofert sprzedaży blokad jest sporo. Zadałem pytanie o cenę oryginalnych, przy okazji rozpoczęcia zamawiania kompletu paska do mojego. Będę wymieniał przy pomocy sąsiada, który trochę więcej kluczy i nasadek ma niż ja. Dynamometry posiadam, więc bajka.
Musisz przypominać?
Z tymi takiej akcji na szczęście nie miałem. Za to postój w polu, bo spod pokrywy filtra lał się olej, zaliczyłem - mieli wtedy autoryzację, była jeszcze końcówka gwarancji.
Teraz czekam na ostatnie elementy układanki, czyli zestaw rozrządu i oryginalne blokady. Klucz do przytrzymania koła napędowego wałka już mam - ważna rzecz, żeby tym kluczem wyrównać siłę przy luzowaniu/dokręcaniu śruby na kole. Bez tego można uszkodzić blokadę wałka. Ogólnie temat nie jest zbyt skomplikowany.
Ostatnio edytowane przez krowka1978 ; 15-02-2022 o 22:09
To powodzenia w samodzielnym działaniu ! Chyba bym się nie odważył, ale Fiat, to moje pierwsze auto z paskiem i może strach ma wielkie oczy
Czy możesz przybliżyć, jaki koszt blokad ?
Blokada wałka 170zł, blokada wału 230zł (oba oryginały z ASO, cena trochę dziwna do blokady wału, kilka lat temu około 80zł, ale niby poprawna, może z tą blokadą coś więcej jest - będę wiedział, gdy dotrze z kompletem paska).
Kluczyk do napinania około 34zł, zamiennik - oryginał niedostępny.
Można taniej kupić zestawy zamienniki, ale różnie z nimi bywa. Wiadomo, że nie można stosować jednocześnie blokad z różnych zestawów, bo różne kąty mają. Ogólnie tu ciekawy temat, są wzory ruskie, europejskie, chińskie itp Każde inne.
Na pewno za kilka lat je użyję w 500X, co więcej blokadę wału, czy kluczyka do napinania, użyję do Grande Punto, też w tym roku będę w nim rozrząd robił i regulację zaworów.
Sama robota nie jest jakaś kosmiczna - ważne, żeby nie było możliwości ruszenia wałem, czy wałkiem po zdjęciu paska - jest film w sieci, jak jakiś gość w Mito w MultiAir zdjął pasek z kół (bez blokad), a potem beztrosko kręcił wałkiem i wałem, żeby do blokad dopasować... Trzeba mieć klucze dynamometryczne w zakresie powiedzmy 5Nm-140Nm (w moim przypadku 3 - przez lata uzbierałem) i klucz do przytrzymania koła zębatego wałka - trzeba poluzować śrubę koła (jak dobrze pamiętam coś około 120Nm) i przy okazji nie zerwać blokady wałka, bo będzie zonk. Odkręca się żeby równo pasek po obu stronach koła napędu wałka rozrządu napiąć. Do tego 2 podnośniki (jeden na samochód, drugi do podparcia silnika), kilka kluczy i uszczelniacz do pompy - nie jest na uszczelce.
Ogólnie to po tym co z fachowcami przeszedłem nie mam odwagi im dać auta.
Podsumowując. Więcej czasu zajmują przygotowania do działania niż faktyczny czas wymiany Nie wliczam czasu na wyschnięcie silikonu na pompie, zanim płynem chłodniczym układ się zaleje.
Ostatnio edytowane przez krowka1978 ; 16-02-2022 o 15:56
Graty mam, z blokadą wału nie ma nic ekstra.