Z tego co pamiętam ,to podpiąłem się ELMem poprzez MESa i wszedłem do działu kasowania inspekcji olejowej i kalibracji MA (nie ma osobnej kalibracji i osobnego ustawiania przebiegu ,teraz robi się to poprzez i czynność . ) Może niefachowo piszę ,bo w kwietniu tam zaglądałem i nie pamiętam dokładnie tych nazw . Wydaje mi się,że w dziale kalibracji MA jest data /przebieg w jakim dokonano ostatniej czynności ,ale sprostuj jeśli się mylę.
Kalibracji MA nie sprawdzałem, według softu wykonuje się tylko po wymianie/naprawie modułu. W pierwszych wersjach modułu podczas wymiany oleju trzeba było również kalibrować (w MES była widoczna dla pierwszych Punto z MA, dla nowszych w tym samym miejscu już się nie wyświetla). Spojrzę na tą opcję co tam siedzi.
Zobacz, bom ciekawy.
Natomiast nie ma możliwości tak naprawdę sprawdzenia i skontrolowania czy oni to zrobili czy nie. trzeba wierzyć na słowo. Można się upierać co prawda w sumie...
Zanim kupiłem ,to przejechałem się 500X 1,6 benzyna. Nie zauważyłem w jakim trybie było to pokrętło wyboru jazdy,ale w trybie jakim było,to auto słabe elastycznie-może mam złe zdanie,bo z diesla się przesiadłem (1.3 Mjet) . Stwierdziłem ,że za tą cenę (1.6) wolę kupić Citroena z silnikiem 1.2 /110KM ,ale...wyhaczyłem ofertę od dealera w Gdańsku ,dogadaliśmy cenę i mam MA .Teraz nie wiem jak bym jeździł ze słabszym silnikiem ,nawet tego chciałem podkręcić na 160 kucy apetyt rośnie w miarę jedzenia
500X 1.4 MA, obecnie 39 tyś przebiegu.
Kupiony u dilera w Katowicach, od razu zagazowany instalacją TARTARINI, póki co zero problemów.
Dotychczas typowych usterek nie miałem, jedynie jakieś niedoróbki fabryczne (poduszka silnika, wadliwy produkt, bo to przechodzili chyba wszyscy właściciele - Renegade też, skrzypiące uszczelki wymieniano nie tylko u mnie, padnięty akumulator wymieniono na gwar. przy 5000 przebiegu. Padł pewnie dlatego, że auto było ze stocka i trochę postało nieruszane). Nie zraża mnie to i nie zraziło, bo takie niedoróbki występują często też u innych producentów. W rodzinie są też dwa inne nowe samochody innych marek (premium) i też były w serwisie "poprawiać to co fabryka nie zdążyła".
Z auta jestem bardzo zadowolony. Jest to mój pierwszy włoski samochód, więc nie jestem i nie byłem żadnym fanbojem marki Ostatnio zrobiłem dużą trasę do Austrii (1000km w jedną) i auto spisało się rewelacyjnie. Czy kupiłbym ponownie: zdecydowanie tak, choć może jak ktoś wcześniej napisał też bym skusił się na wersję 4x4 z 9 stopniowym automatem i 170KM multiair
Tak na szybko
Plusy:
+ 500x jest mało na drogach, jeśli ktoś mignie to często się uśmiechnie
+ obszerny jak na crossovera B+/C-, w środku coś 'ala Golf 6
+ dość dobre prowadzenie
+ wyciszenie
+ wygląd
+ silnik dość żwawy i ekonomiczny
Minus:
- trochę twardy, ale to chyba "cecha" większości crossoverów (ciekawostka - na Sycylii miałem wypożyczonego 500X w dieslu 1.3 i zawieszenie wydało mi się o jakieś 40% bardziej miękkie i komfortowe, ktoś to potwierdzi?)
- Uconnect 5 calowy trochę archaiczny. Z tego co wiem teraz już montują nowe multimedia z Android Auto
- Brak Ledów (mają wyjść w lifcie 2018)
Chyba tyle. Gratuluje zarezerwowania samochodu. W moim przypadku, jeśli dalej będzie tak dobrze to w przyszłości może 500X mk2 lub jakaś Alfa
Diesel ma chyba cięższy silnik jako taki i zostawiając go na zawieszeniu jakie ma 500X może powodować uczucie miękkości. Jak jechał ten 1.3? Miał 95 czy 105 KM? Ciągle się słyszy,że wersja 95 KM za słaba do Astry 3 ,a tu siurprajs -trafił do cięższego auta
95 KM i powiem szczerze, że byłem w szoku jak fajnie jeździ. Mieliśmy go raptem 3 dni, ale zrobiliśmy po Sycylii około 300 kilometrów. Wjechaliśmy min. na wulkan Etna, gdzie było dość stromo i dał radę. Na autostradzie nie szalałem, bo mandaty w EUR, ale 120/130 km/h osiągał bez problemu tak jak 1.4 MA
był też dość dobrze wyciszony.
No i tak jak mówię czuło się jak bym jechał jakąś Renówką - taki przyjemnie miękki.
Dzięki serdeczne Wam jeszcze raz. Auto zaklepane i na pewno będzie kupione. Pochwalę się fotkami jak tylko zajedzie pod dom.
Niestety stoi na letnich 18". Jakie macie u siebie zimówki? 18" 17"? 215/55 R17, 7Jx17 - rozmiar felgi - i takiego zastawu szukam.
Na 18 będzie jeszcze bardziej twardo (ale fakty - wygląda felga obłędnie)
Ja mam 17' Nokiany, świetnie nadają się na błoto pośniegowe, ogólnie bardzo dobra zimówka. Z minusów to dość droga i szumi przy 96 - 97 km/h
a zapodaj dokładny model tego Nokiana.
Na zimę mam 215/55 R17 Dunlop Winter Sport 5, w GP Nokian WR D4 185/65 R15. Delikatnie cichsze są Dunlop-y. Obie trzymają bardzo dobrze. Nokianów do Viagry nie kupowałem z powodu braku rantu ochronnego przy profilu 55.
Czy polecimy 500X ? Ogólnie nie jest źle ale..Fiat gdy daje krok do przodu ,to cofa się o parę tip-topów (tak bym to określił). Silnik -chyba dopiero wersje MA mają sens przy tej masie pojazdu. Moc jest ,ale przydałoby się przesunąć z 10-15 KM z opcji dynamic do ECO ,aby mieć pod nogą coś w mieście (często trzeba pokręcić pokrętłem trybu jazdy ,a po co te dodatkowe ruchy ręką ?) . Materiały dość miękkie-fajnie ,ale co z tego ,bo potrafią przy zmianie temperatur w aucie zatrzeszczeć tu,zaskrzypieć tam . Skrzynia 6 biegów ,poprawnie zestopniowana,ale..potrafi podhaczyć na 2 . Cena ..za wysoka. Za 59900 powinien być model z silnikiem 1.4 MA i klimą . Fajnie ,gdyby 60 tyś max kosztował ten model z silnikiem MA i automatem -to by mogło zaciekawić rynek . Klasa premium ,to nie buty Fiata,to trzeba było zostawić Lancii ,a Fiat powinien być Fiatem i to każdy by uznał ,że płacę cenę adekwatną do pojazdu ,ale wiem ,że będzie nieidealne .