Temat: "Jezza" aka Fiat Ulysse II - 3.0 V6 - pääkäyttäjä  

Ostatnio naszło mnie, aby zamienić się na jakiś czas na Kappę albo 166 lub Puga 607... ale chyba zmieni się mi status rodzinny, to może jednak Ugly zostanie...

Dwa serwisy od ASB na Śląsku, zaczęły wymyślać i cudować co do wymiany dynamicznej. No trudno.
Wstępnie jestem umówiony na początku lutego, znów w Czechach. Cena podobna. A robią na takim sprzęcie:

BG PXT

Zobaczymy...

A co wymyślały?

Ta sama śpiewka - stara skrzynia, że taka wymiana wypłucze syf, że oni potem nie chcą abym się narazal na dodatkowe koszta. A czeski serwis wypytał o to, jak zachowuje się auto, czy było coś przy skrzyni w ogole robione i dlaczego chcę wymienić olej.

Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla

A dlaczego chcesz? Coś się dzieje czy szukasz guza?

Wysłano z LG V10 H960a

Napisał Alan

A dlaczego chcesz? Coś się dzieje czy szukasz guza?

Jakiś czas temu puściła mi uszczelka między chłodniczką a skrzynią.
Nie wiem, ile zgubiłem oleju , jak długo tak jeździłem (choć ja stawiam na trzy dni) i jaki olej mi do niej w serwisie dolali.

Generalnie, nic się nie dzieje ale czasem skrzynia piszczy albo mam wrażenie, ze olej w konwerterze bulgocze na zimnym albo na przechyle.

Więc wymienię olej a potem albo będę płakał dalej albo cieszył wafla. Od dolania oleju mam wrażenie, że skrzynia głośniej pracuje. Nazywam to profilaktyką - a jak serwis zaczyna gadkę od "panie, to stare auto i my nie chcemy mieć potem problemów" bez wstępnej diagnozy to kłaniam się i dziękuję. Tu facet wypytał mnie o to i tamto, zażądał szczerej odpowiedzi i jak faktycznie skrzynia nie szarpie, nie zrzuca biegów, nie robi czegoś a la przygazówka przed zmianą biegu, to nic się nie powinno stać. A odgłosy - faktycznie, może to być przepracowany olej wymieszany z nowym.

Jestem umówiony na 3 lutego na wymianę oleju w ASB. Przypomnę się abyście mi kciuki za mnie trzymali

Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla

Siedzę w poczekalni w Klimkovicach. Po przesłuchaniu mnie i zapoznaniu się z moimi zeznaniami, śledczy zabrali Fjateła na diagnozę i wymianę. Uśmiechali się, gdy podawałem powody niechęci polskich serwisów ASB do dynamicznej wymiany oleju...

Fakt? Jo? Přece ty ZetEfky jsou celkem v pohodě a jednoduché...



Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla

Olej w skrzyni przed wymiana (tu już nie ma koloru kaki ale nadal to nie to):



Jak wrócę do PL, zamieszczę krotki filmik jak kolor zmienia sie z hovno hnědého na czerwony


Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla

Olej wymieniony, skrzynia hm... chodzi jeszcze bardziej płynnie. Subiektywne uczucie - wcześniej zmiany nie były takie łagodne, zniknął też odgłos jakby zapowietrzonego kaloryfera. Z euforią poczekam jeszcze parę dni. Z ciekawych rzeczy - przychodzi do mnie gość i pyta się mnie, czy ja wiem czy w skrzyni był korek czy miarka. Ja mówię, że nie wiem - a oni mi na to, że nie ma ani tego ani tego... wsadzili mi korek i po sprawie.

Zaprosili mnie na oglądanie koloru. Nie zdążyłem ale na samym początku olej był czarnobrązowy...

Kolego Twój post jest najlepszym przykładem dla wszystkich niedowiarków i "fachofcóf" od ASB. Żur na początku najlepiej pokazuje jak ciężko olej pracuje. Co do euforii to spokojnie m/z już możesz (piątek) świętować lub po prostu cieszyć się z łagodnej pracy skrzyni. Będzie Pan zadowolony. Ja po wymianie w swojej ASB wiem, że to nie są wyrzucone pieniądze. Szerokości.
PS. A i do Cro łatwiej się będzie jechało

O jakie fajne urządzonko, ale oni pokazuje dopływ świeżego oleju?

Na tym sprzęcie robione:



To na zdjęciu i filmiku to okienko kontrolne z czymś w rodzaju miarki - ile galonów na minutę przepływa przez układ.

Napisał Abramsik

Kolego Twój post jest najlepszym przykładem dla wszystkich niedowiarków i "fachofcóf" od ASB. Żur na początku najlepiej pokazuje jak ciężko olej pracuje. Co do euforii to spokojnie m/z już możesz (piątek) świętować lub po prostu cieszyć się z łagodnej pracy skrzyni. Będzie Pan zadowolony. Ja po wymianie w swojej ASB wiem, że to nie są wyrzucone pieniądze. Szerokości.
PS. A i do Cro łatwiej się będzie jechało

Dokładnie tak Wymiana statyczna nie ma kompletnie sensu, bo jak to ujął właściciel serwisu - pomimo mieszalności oleju, to stary a nowy ma inne właściwiości i nie ma bata, żeby przepracowany olej działał w układzie tak samo, jak świeży. Mam nalepkę, ze mam zjawić się za 40 000 km na kolejną wymianę.

Na razie staram się za bardzo nie być huraoptymistą - skrzynia po tym, jak rozciekła się uszczelka, trochę jakby bulgotała (chwilę na zimnym oraz w przechyłach). Teraz tego nie było, ale czas pokaże. Bo skrzynię też się odpowietrza... Chłopaki pojeździli autem, powiedzieli żebym sobie sprawdził łączniki bo chyba coś stuka i to nie zawsze, jeden z zatroskaną minął mówi, że jakiś plastik na masce lata (taaaa, znów ten ozdobny element na mace pod szybą wyskoczył) i mi to przyczepili Na moje słowa, że ten ZF 4HP20 to niby taki awaryjny, pokręcił głową

Czy jest szansa, że będziesz w końcu mówił dobrze o fijacie?

Wysłano z LG V10 H960A

Jest Bo jak czasem na niego patrzę to myślę, że "a może jednak nie..."