Hej,
Mam problem odnośnie piszczenia podczas jazdy w przednim lewym kole. Piszczenie wystąpiło rok temu i nasilało się do obecnej postaci. Kiedy auto było na gwarancji dwa razy byłem w ASO we Włocławku i niczego tam nie zdiagnozowali. Standardowo sprawdzali czy blaszka nie obciera, rozebrali i wyczyścili „wszystko to co mogło ewentualnie obcierać”.
Ostatnio byłem nawet a ASO w Toruniu na płatnej „naprawie” bo piszczenie staje się coraz głośniejsze. Oczywiście auto podniesione, koła z przodu ściągnięte i „wszystko to co mogło ewentualnie obcierać” sprawdzone. Mechanicy stwierdzili, że to na pewno nie klocki i okładziny bo starczy jeszcze na 25-30 tys km.
FAKTY:
- piszczy z reguły po co najmniej kilku minutach jazdy i kilku hamowaniach,
- niezależnie od warunków atmosferycznych,
- na minimalnie skręconych kołach (i tutaj ciekawostka: czasami w lewo, czasami w prawo). Ukazane to jest na filmie nr 2.
- tarcze raczej nagrzewają się równomiernie,
- dźwięk piszczenia głęboki – różny od znanego nam piszczenia przy hamowaniu,
- pojawia się przy prędkości około 30km/h (ten na filmach),
- ostatnio zauważyłem delikatne popiskiwanie przy prędkości około 70km/h (i nie jest to świst od uszczelek). Jest to dźwięk delikatny stłumiony.
- miałem wymieniane łożysko na gwarancji właśnie z przodu po lewej stronie. Temat był zawsze poruszany przed naprawą – podobno to nie dźwięk łożyska i nie ma to nic wspólnego.
Załączam dwa filmy. To co słyszę na żywo jest o wiele gorsze niż to co usłyszycie w głośnikach.
Będę wdzięczny za sugestie i porady. Serdecznie pozdrawiam.
1.mp42.mp4