Ameryka normalnie. Az zacytuje eddiego murphiego " ci biali to takie rzeczy wymyslaja"
Ameryka normalnie. Az zacytuje eddiego murphiego " ci biali to takie rzeczy wymyslaja"
https://www.youtube.com/watch?v=ch2S8uP_21o
niektóre komentarze nie napawają optymizmem... jeśli są prawdziwe
Boze, jedno i to samo. Wiemy ile kosztuje i ze troche taniej od konkurencji. To ze nie znajdziemy w srodku wloskich skor i diamentow na klamkach tez. To ze to auto ma niedopracowane drobiazgi tez wiemy. Poza jednym przypadkiem gdzie egzemplarz chyba pechowy a do tego trafil do ostrej harówy. Najlepiej wiemy jakie awarie mu aie przytrafiaja i co sie mozna spodziewac. Ale zawsze znajdzie sie jakis smetny koles i pierdoli trzy po trzy choc nigdy zadnego fiata nie mial. Inny znowu ma wpojone przez swojego niedoleznego dziadunia czy ojca ze francuzy to zlom a jeszcze inny ze koreance choc tez nigdy nie mial.I mysli sobie "Ja boski Janusz z troche grubą żoną Haliną, z pensją 3500 na reke, mieszkający w m4 z wielkiej płyty zasługuję na to co w życiu najlepsze. Będę jeździł passatem, golfem na wypasie itp. Niech wszyscy widzą że ja nie plebs i do fiata nie wsiądę. Zamiast fiata podstawcie sobie dowolna inna popularna marke. Jak auto kupiłem wiozłem dobrego znajomego. Całe życie dobrze zarabiał w ostatnim okresie bardzo dobrze (kilkadziesiat tys mies) i myśle że ma z kilka baniek do wydania. Jest ze mna zawsze raczej szczery i powiedzil tylko: kawal fajnego samochodu. Ja mu na to a tu ma twarde a tu nie takie fajne a on na to:a kto na to zwraca uwage? - zakompleksieni gowniarze. Jaka ci ludzie maja misje w tym krytykowaniu? Zastanowcie sie. To tak jak z jezdzeniem po innych ludziach, tylko przegrywy patrzący z pode łba na innych na ulicy tak robią. A kazdy ma wlasny rozum i kupuje co mu sie podoba. I kazdy umie liczyc. A sami autorzy testu przyznaja ze auto jest ok.
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 11-08-2018 o 22:52
I tu marx30 zgadzam się z Tobą w 100 procentach .
Z jednym maja racje. Tipkowi niewiele aut z jezdza z drogi. Mojej starej alfie zdarza sie to duzo czesciej. I to zauwazaja pasazerowie bedacy kierowcami innych malo wyszukanych marek.
Trzeba sobie wyrobić łapę na miganie długimi z częstotliwością 2-3Hz i wszystko zjeżdża.
Generalnie staram się nie blokować pasa i zjeżdżam samochodom które z daleka wygladają na szybsze. Owszem można z daleka dać sygnał długimi ale jak mi ktoś zaczyna migać jak po.. bany i siedzi na zderzaku to z automatu zwalniam do przepisowej prędkości. A tak jak wspomniałem nie blokuję pasa ale jadąc np. 140 nie będę co chwila wjeżdżał miedzy ciężarówki bo jakiś jaśnie pan chce pędzić 200). I sam tez nie migam.
Jest takie powiedzenie "Jak wszystkim wokoło musisz mówić że jesteś ważny (lub ładny/a) to nie, nie jesteś". To samo z samochodami.
Widząc w lusterku Tipo (które przeważnie mają słabe silniki) czy Alfę/Mustanga itp jednak odruchowo szybiej ustepuję miejsca temu drugiemu. Bez migania.
Takie życie.
A w przypadku mojej alfy (notabene z wolnossącym 1,4) to ustepowanie bywa dla mnie krępujące :-).
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 14-08-2018 o 12:56
Trzeba było brać xenony i problemu praktycznie nie ma...
20 lat temu to moze tak bylo.
Marx30 jak wygląda porównanie twojego tipo tjet z alfą 95KM? Chodzi mi doznania z jazdy- przyspieszenie i wyprzedzanie itp.
No niestety na niekorzysc alfy ale to wiadomo. Liczby mowia same za siebie. Juz nawet nie przyspieszenie 0-100 ale glownie elastycznosc. W alfie czasem po redukcji np z 6 na 5 nie jedzie. Totez czasem pod jakas gorke jakies auto mi zjedzie a ja go nie moge wyprzedzic. Ale tu mala uwaga alfa na polski rynek ma obcieta gore powyzej 4 tys z kawalkiem. Ale glownie problem nizszych obrotow silnika jej dotyczy.Tipo rozpedza sie zawsze. No prawie. Raz wjezdzajac na autostrade pod gorke nie chcial zwawo isc. Ale za mna jakies a3 od razu po wjezdzie na lewy pas i do wyprzedzania mnie a tu dupa. Po prostu ostro pod gore bylo i nawet przyzwoite auta mialy problem. A reszta to kompletnie inne samochody. Cos jak gokard kontra tapczanowóz. Tipo jest o wiele mniej meczacy ale mniej sprytny. Przy okazji wracajac do tematu pamietam recenzje mito i giulietty jak rozni znafcy rzucali gromy z nieba na temat maskownicy kolumny kierownicy (ta szmatka pod licznikiem) i o boczkach drzwi w giuletcie. I jakas niemiecka gazeta rozpetala afere ze w alfach da sie zablokowac pedal gazu o klips trzymajacy wykladzine. Oczywiscie dalo sie jedynie celowo naciskajac pedal w bok i wsadzajac jego krawedz pod klips i naprawde trzabylo sie z premedytacja do tego zabrac. Tyle sa warte te testy i oceny.
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 14-08-2018 o 23:00
https://www.youtube.com/watch?v=vlEW5xDEwHY W niektórych jest wiele prawdy Polecam ich kanał
Kanał dla malkontentów [emoji6] widzę, że się spodobał
Sent from my MI 6 using Tapatalk
Nawet z tymi pasami? Ja jak bym naklejał to właśnie z myślą o tym (pod autostrady w dzień), choć wygląda też dużo lepiej.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Niesamowite, w Tipo przed wyprzedzaniem redukuję specjalnie, żeby mieć 3,5-4 tyś bo wtedy najszybciej idzie do góry (u mnie nie ma odcinki chyba nawet poza skalą