Dysponuje ktoś z Was zdjęciami Tipo w wersji wyposażenia Tipo (podstawowej)?
Nigdzie nie można znaleźć takich materiałów, w salonach też mają tylko wyższe wersje wyposażenia, a człowiek by chętnie zobaczył...
Dysponuje ktoś z Was zdjęciami Tipo w wersji wyposażenia Tipo (podstawowej)?
Nigdzie nie można znaleźć takich materiałów, w salonach też mają tylko wyższe wersje wyposażenia, a człowiek by chętnie zobaczył...
Zobacz na YouTube są filmy na których testują tipki w podstawowej wersji
Na Otomoto są wystawione różne wersje.
Ja widziałem wersję tipo w salonie i powiem,że marnie wygląda....słaba tapicerka,szyby na korbki...w porównaniu z wersją Opening Edition którą wcześniej widziałem to jest przepaść...
Na Otomoto są zdjęcia i owszem, tylko wg tych zdjęć wersja Tipo ma np kamerę cofania
Na YT nie znalazłem testu wersji Tipo...
Tutaj środek wersji TIPO: https://img39.otomoto.pl/images_otom...6r-_rev011.jpg
Generalnie sam plastik, już lepiej w wersji POP, deska będzie miękka i tapicerka na drzwiach, na POPa czekam z dodatkami, chociaż teraz ciut żałuję że nie wziąłem easy, ale wszystko o kase się rozbija.
Troche mnie śmieszy to "macanie plastików" jak bym słuchał bab na targu.
Osobiście uważam, że najważniejsze jest to aby mi rano odpalił i zawiózł do pracy (ci co mieli maluszka wiedza o co chodzi)
Ma radio - super, ma klime - full wypas, prosty silnik i zawieszenie dają tańsza naprawę, a fakt ze jest nowe spokój z gnijącą blachą na ok 10 lat. Komplet poduszek i systemy bezpieczeństwa dla odrobine większego spokoju. Do tego na dokładkę niski opór powietrza i sztywna podłoga. To sa cechy da których ja wybrałem mojego Tipka, reszta to jakieś pierdoły dla elegancików.
Ja mam wersje EASY+dodatki ale miałem podobne kryteria gdy decydowałem się na zakup tipo jak ty. Mam nadzieję że tipo nie będzie miało problemów z korozją ale to wszystko wyjdzie w dalszej eksploatacji
Ja jak zdecydowałem się na zakup to przede wszystkim chodziło o to żeby było jak najtaniej, a przecież samochód ma być niezawodny, a nie naszpikowany bajerami i ograniczylem się do niezbędnego minimum co w użytkowaniu auta jest pomocne dlatego optymalną wersja dla mnie był POP ze względu na lusterka elektryczne i poduszki do tego podłokietnik bo się przyzwyczaiłem i szyby z tyłu elektryczne, miały być też klamki zwykle ale zdecydowanie lepiej wygląda chrom i to jedyna moja fanaberia, bez reszty dodatkow da się jeździć a kasa zaoszczędzona zostaje na paliwo.
Kupiłem fiata tipo w podstawowej wersji. Polecam "macaczom" i stylistom plastików pamiętać o tym, iż samochód ten kosztuje 43 tyś.... Wystarczy zrobić turne po salonach innych marek, pomacajcie plastiki w innych , tej wielkości autach ..... i wydajcie min. +10 tyś. zł więcej .... Czy warto ? Każdy musi sobie odpowiedzieć indywidualnie na to pytanie . Pozdrawiam.
Też mam wersję za 43600. Z wad mogę wymienić brak możliwości złożenia kanapy tylnej i brak regulacji wysokości fotela kierowcy. Te dwie wady sobie wyeliminuje jak na alledrogo pojawia się komplety siedzeń z rozbitków (już jest dostępny komplet siedzeń za 800). Reszta bajerów nie jest mi niezbędna a sam fakt że kupiłem tak duże auto w cenie Toyoty Yaris albo Skody Fabii z silnikiem 1.0 mnie bardzo cieszy. Miałem okazję pojeździć Skodą Rapid, która jest droższa o ponad 10000 i wcale wielkiej różnicy w jakości nie widziałem a na pewno Tipo jest bardziej estetyczne.
Ta wersja ma niezbędne bajerki: szybki elektryczne, DLR, otwieranie z pilota, klima, przyjemne radio z USB i aux, komputerek (podstawowe funkcje), silnik z wystarczającą mocą i co ważne bez Turbo.
Przesiadłem się z dość nieźle wyposażonego grande Punto i mam wszystko to co było w tamtym aucie.
Boczki tapicerowane fakt są ładne ale do pierwszego deszczu jak zrobią się zacieki.
Ostatnio edytowane przez leinad ; 23-10-2016 o 15:01
Dokładnie zgadzam się z Tobą. Ja postarałem się tylko abym oprócz tego co w standardzie miał regulowane ( i podgrzewane ) lusterka , samochód będzie użytkowało kilka osób , i przesiadanie się na prawy fotel aby ustawić prawe lusterko wydawało mi się faktycznie zbyt uciążliwe, choć zapewne to kwestia przyzwyczajenia. Natomiast Jestem szczęśliwy że nie będę posiadał: turbosprężarki, dwumasy , zaworu EGR , filtru PDF , pompowtrysków. Turbodisel do koszmar z moich snów , wydałem na to wszystko jak bym kupił drugi samochód . Guzik mnie już obchodzi czy będę miał super przyspieszenie , a cały swiat powoli wychodzi z diesla . Niech kupują do Niemcy , oni ich nie naprawiają tylko my, biedni frajerzy .....
Możesz odpowiedzieć na kilka pytań?
1- DLR są w kloszach lamp nad zderzakiem czy w zderzaku jak halogeny?
2- ile jest głośników?
3- jakie informacje można zobaczyć na wyświetlaczu pomiędzy tarczami (spalanie, prędkościomierz, nie zamknięte drzwi...?)? Jak wygląda? Byłbyś uprzejmy wrzucić jakieś fotki?
4- jakie informacja są osiągalne na wyświetlaczu radia?