Ciekawe od czego to zalezy że niektorzy juz po wymianie . Moj z 2017 , ponad 36k km nalotu i brak niepokojących dzwiekow z zawieszenia
Ciekawe od czego to zalezy że niektorzy juz po wymianie . Moj z 2017 , ponad 36k km nalotu i brak niepokojących dzwiekow z zawieszenia
Bahamut mój jest z 31 grudnia 2016 mam już prawie 40000 czeka o Ciebie
Nie mówie że nie czeka bo to część eksploatacyjna ale kurde 2k, 5k 10k km i wymiana?
Akurat w ciagu dwóch tygodni cie przebije bo mam wyjazd do francji tipkiem, ok 4 tys km zrobie w tydzien. Taki test przed koncem gwarancji
u mnie łączniki stabilizatora wymieniłem po 42tyś km.
Także u ciebie po tym przebiegu to na pewno możesz w ciemno wymienić łączniki.
Fiat Tipo 1.4 16V Open Edition Plus Węgry
Też obstawiam łącznik stabilizatora. U mnie odzywało się podobnie. Padł po 17k, wymienili na gwarancji. Auto z maja 2018 bodajże. Wychodzi na to, że im późniejsza produkcja Tipo tym słabsze te łączniki wsadzają
Ale nie narzekam, jak już w którymś temacie pisałem w moim poprzednim aucie wymieniałem co 15k.
Może i styl jazdy, rodzaj pokonywanych tras itp. U mnie łącznik padł stosunkowo wcześnie w Tipo (porównując z innymi egzemplarzami z forum), ale jednak dużo się trzaskam po tragicznych śląskich drogach.
Ostatnio edytowane przez kammar ; 21-04-2019 o 21:17
Wolę padające łączniki niż tajemnicze buczenie z nawiewów podczas przyspieszania i tłumaczenie ASO że TTTM mowa o Megane IV. Czy czasem nie przerodzi się to w problem z łożyskami skrzyni biegów.
Wiecie co, umówiłem się w ASO na wizyte w sprawie owego tajemniczego dźwięku. Powiedziałem co mnie do nich sprowadza i że przypuszczam, że to łączniki i Pan stwierdził, że łączniku stukają przy zakrętach a nie przy ruszaniu i de facto jest to logiczne szczególnie iż właśnie za przechył owe łączniki odpowiadają. Zasugerował, że to może być jakaś usterka na drodze silnik-skrzynia biegów. Co Wy na to? Albo może to sprzęgło?
Fiat Tipo 1.4 16V by tedybear
Zapewne lewa półoś/poduszka skrzyni/prawa silnika - standard w 95 kunia.
Witać Tedy też nie umiesz jeździć.
Sprawdź na zaciągniętym ręcznym. "Szarp" budą, ale trzymaj sprzęgłem tak żeby półoś była "napięta". Jak będzie dalej pukać to poduszka. Jak nie to półoś.
Tak czy inaczej po gwarancji drogo - zamienników brak. Więc używki - nie lubię takiej opcji ale jedyna logiczna. Znowu kupisz oryginał - zapłacisz jak frajer, a "zaraz" znowu będzie to samo. Tak zapłacisz 20-30% nowego i wytrzyma podobne. Trzeba czekać na zamienniki.
Czy możesz mi laikowi wyjaśnić ten Twój zapis:
Sprawdź na zaciągniętym ręcznym. "Szarp" budą, ale trzymaj sprzęgłem tak żeby półoś była "napięta".
Dokładnie trzymaj sprzęgłem.
Czyli zaciągam ręczny, silnik pracuje, jestem na jedynce, sprzęgło w podłodze. Puszczam sprzęgło, autem szarpie bo chce jechać ale jest na ręcznym. I tak puszczać i wciskać sprzęgło i słuchać?
Jak będzie nadal stukac to znaczy że od silnika czyli poduszka, jak nie to półoś?
Nie wiem kiedy zdawałeś prawko. Teraz na egzaminach mają "ruszanie na wzniesieniu". Robisz dokładnie to samo Przy czym nie spuszczasz z ręcznego. Jak powoli będziesz odpuszczać sprzęgło to pierw moment jest przekazywany na koła (1wszy etap - jak tutaj stuka to któryś przegub), potem silnik i skrzynia szarpią się w poduszkach i auto unosi się przodem (drugi etap - jak stuka tutaj kto któraś poducha). Lub ewentualnie faktycznie te łączniki (sprawdzisz łapiąc ręką za przegub kulowy łącznika gdy ktoś buja budą lewo prawo).
Tylko to taka szybka diagnostyka "dla siebie". W pierwszej lepszej stodole Pan Kaziu gdy wejdzie pod auto sprawdzi Ci poduszki/łączniki/przeguby - auto prostsze od cepa. Aczkolwiek jak widać - też można spartolić Ja bym na papudraków z ASO czasu w ogóle nie marnował jak masz kumatego mechanika.
Pozdrawiam!
Potwierdzam że stuki przy dybamicznym ruszaniu to łącznik stabilizatora, przynajmniej w moim przypadku. Jestem właśnie po wymianie obu łączników, i zarówno stukanie przy kręceniu kierownicą jak i przy ruszaniu ustały. Wymiana w kombi przy pezebiegu 20500km, w poprzednim Tipo sedan łączniki padły przy 17000km.
Widocznie taki urok tego zawieszenia...
Ręczny, sprzęgło, jedynka i puszczanie sprzęgła. Buda się bujała samochód stał i żadnego dźwięku nie było. Nie ruszalem łączników ale sprawdzę jeszcze to .
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Sotapl robiłeś na gwarancji czy płaciłeś? Jeśli robiłeś to gdzie i ile?
Robiłem w ASO na gwarancji. Wymienili oba pomimo tego że uszkodzony był jeden od strony kierowcy. Fajnie podeszli do tematu bo stwierdzili że drugi też pewnie lada chwila zacznie stukać...