Nie przesadzajmy że sedan taki lichy, nie chce mi się wierzyć że po crash teście skończy się na bagażniku.
Nie przesadzajmy że sedan taki lichy, nie chce mi się wierzyć że po crash teście skończy się na bagażniku.
Różnica w masie własnej pojazdu między hatchbackiem, a sedanem pewnie wynika z innego pakietu wyposażenia. Raczej nie ma tutaj dodatkowych elementów, bo auta produkuje się na jednej płycie podłogowej.
Nie przesadzałbym też z ocenami. Po obejrzeniu wideo z crashtestu stwierdzam, że konstrukcja zachowała się dobrze. Już na "onetowskich" portalach - czytaj należących do niemieckich podmiotów - widziałem tytuły o fatalnych wynikach Fiata Tipo. Trochę śmiać mi się chciało jak to widziałem. Za dobre pieniądze otrzymujemy auto, które spełnia dzisiejsze standardy bezpieczeństwa. Pamiętać też należy, że dodatkowe punkty, a w efekcie gwiazdki otrzymuje się przez zastosowanie systemów bezpieczeństwa aktywnego i biernego.
Przykładowo - Volvo wymyśliło maskę, która podczas uderzenia w pieszego wystrzeliwuje lekko w górę (to akurat prawda), aby uderzony pieszy miękko położył się na masce. Taki system - dla założenia - daje dużo lepszy wynik w kwestii bezpieczeństwa pieszych. Pozwoliło to auto przeskoczyć z 4 na 5 gwiazdek. I teraz takie auto przy zderzeniu z innym pojazdem nie zachowa się tak samo, gdyby miało 4 gwiazdki, pomimo, że oficjalnie ma 5.
A dzisiaj widziałem ładne Tipo. Chyba bogata wersja, bo grill w chromie, ładny taki ciemnoczerwony kolor metalic. Za nim jechała A4 B7 i powiem szczerze, że Tipo w mojej ocenie ma ładniejszą stylistykę.
Fiat Tempra 1.6l 8V, gaźnik, LPG, 450 tys. km przebiegu
Audi A8L 4.2l V8 Quattro, tiptronic - na długie podróże
Audi A6 2.8l V6, FWD, mulitronic (CVT) - do pracy
Peugeot 206 2.0 HDI - na dojazdy
Była służbowa: Toyota Auris II TS, 1.6l Valvematic @ 132KM
Jeśli myślisz,że sam Marchionne pisał do mnie w tej sprawie to muszę Cię rozczarować . Śledzę temat Tipo na różnych stronach i forach od co najmniej roku , także takie informacje nie mają oficjalnego potwierdzenia i sceptyk może nazwać to plotkami. Widać jednak, że mają one potwierdzenie w faktach.
Sedan powinien być cięższy od hatchbacka, gdyż jest znacząco dłuższy i to o jakieś kilkadziesiąt kilo a jest dokładnie na odwrót. Nawet jeśli brać pod uwagę ewentualną różnicę w wyposażeniu między Tipo i POP to regulacja elektryczna lusterek i podnoszący się fotel kierowcy nie podniósla wagi o kilkadziesiąt kilo.
Oczywiście wzmocnienie Hatchbacka było pewnie po to, żeby doszło parę procent w poszczególnych ocenach i nie oznacza, że Sedan jest niebezpieczny, bo główna konstrukcja jest taka sama. We wcześniejszych testach dostał by pewnie i tak wysokie noty ale w nowym standardzie NCAP o dobry wynik jest bardzo trudno.
Fakt, że konstrukcja nowych samochodów jest dużo solidniejsza niż starych modeli udowodnił ostatnio zderzenie czołowe podczas akcji żnicz 2016. Nowy Superb zderzył się z kilkunastoletnim Audi gdy ten wyprzedzał kolumnę samochodów przy dużej prędkości - W Supebie kierowca i pasażer wylądowali w szpitalu- w Audi w czarnych workach.
To nie był najnowszy Superb, tylko jedna genwracja do tyłu od aktualnego. Co do Audi to było to A4 B5, więc już starsza konstrukcja.
Ciekawe i pouczające...dobrze pamiętam te tytuły "Kiepski wynik Tipo" na niemieckich portalach typu onet ,interia....tam ciepło pisze się tylko o skodzie, vw ,audi.Niestety rzetelnych dziennikarzy tam nie ma....
Fiat Tempra 1.6l 8V, gaźnik, LPG, 450 tys. km przebiegu
Audi A8L 4.2l V8 Quattro, tiptronic - na długie podróże
Audi A6 2.8l V6, FWD, mulitronic (CVT) - do pracy
Peugeot 206 2.0 HDI - na dojazdy
Była służbowa: Toyota Auris II TS, 1.6l Valvematic @ 132KM
Lubię filmy tego gościa, a ten film jest najlepszy jaki nagrał, brawo ! [emoji1]
Ja właśnie na drodze boję się tych wszystkich nowoczesnych aut naszpikowanych elektronika która wyłącza myślenie kierowców. Najgorszy taki "uśpiony" kierowca w aucie pełnym asystentow jazdy.
Ostatnio edytowane przez dziadeck ; 17-11-2016 o 10:37
Ja mam auto napchane asystentami, ale jestem świadom tego, że to ja odpowiadam za wszystko - nadal jeżdżę tak, jakby ich nie było. Jednak systemy pomagają, zdarzyły mi się dwie sytuacje, gdy ktoś po chamsku wepchnął się przed przód auta z lewego pasa i nacisnął na hamulce (nie wiem w jakim celu), gdy w tym momencie patrzyłem w prawe lusterko, żeby zjechać na prawy pas. Zapewne miałbym większą zwłokę w reakcji niż system autohamowania...
Oczywiście nie wrzucam wszystkich do jednego worka, wszystko jest dla ludzi, ale trzeba rozsądnie korzystac tak jak kolega krowka1978. Niedługo auta będą same jeździć, już jakieś testy były ( auta od Google czy Tesla)
Jakieś testy? Te samochody już jeżdzą same, a Tesla nawet sama zawiezie Cie do pracy a później znajdzie sobie miejsce parkingowe: https://www.youtube.com/watch?v=C3DbrYx-SN4
ja w swoim Tipku mam tylko czujniki parkowania, jeżdżę raptem 3 miesiące, a kiedy czasem przesiądę się do VW Polo, którym zrobiłem ponad 80 tys. km, to przy cofaniu łapię się na tym, że dopiero po chwili przypominam sobie: "o qrwa, przecież tu nie ma czujników!"
podejrzewam więc, że te wszystkie "asystenty", za które NCAP tak punktuje, muszą powodować jeszcze większe spustoszenie w umiejętnościach kierowcy