Oczywista oczywistość jak mawia jeden z panów.Spróbuj dmuchnąć w wlot chłodnicy to zobaczysz jakie ma opory./nie zpominaj jak jest zbudowna sama chłodnica/
1.odpowiedz sam sobie co odpowida za przepływ cieczy w układzie chłodzenia i jaki to ma wpływ na temperaturę.
2.odpowiedz sam sobie co odpowiada za prawidłową temperaturę w układzie chłodzenia.
Byłem szczęśliwym posiadaczem STILO przez kilkanaście lat.W pewnym okresie jego eksploatacji silnik zaczął długo się nagrzewać, ogrzewanie też było nie za dobre. Zmieniłem termostat na VERNETA /mimo nizbyt dobrych o nim opini/.Czym to się skończyło.Po pewnym czasie wszystko wróciło do tego co było przed wymianą termostatu.Temat olałem.STILO już poszło na złom nie z powodu temperatury układu chłodzenia.
Ostatnio edytowane przez irekw ; 20-02-2020 o 15:16
Do tego,ze piszesz o wszystkim tylko nie bardzo o tym czego dotyczy temat.Było o oporach przepływy przez chłodnicę o temperaturze wrzenia płynu chłodzącego o grzaniu się głowicy itd.Nasz kolega ma problem z tym,że jest brak ciśnienia w zbiorniczku wyrównawczym i silnik nie osiąga odpowiedniej temperatury.Stało to się prawie nagle. Chłodnica nowa termostat też.Chłodnica przed wymianą ciekła jaka była przyczyna wymiany termostatu nie wiem.I tu dochodzi Twoja teoria z pompą wody.Kolego do prostych rozważań przyjmujemy,że ciecze są nieściśliwe Ty piszesz,że pompa wytwarza ciśninie.To dlaczego w zabiorniczku u naszego Kolegi po odkręceniu korka nie robi psiuk?Tu wrócę do gara ciśnienie w tym szybkowarze rośnie ponieważ następuje odparowanie cieczy.Nie ma tu pompy jest tylko ogień.Maksymalne ciśnienie ogranicza odpowiedni zawór.Na tej samej zasadzie działa układ chłodzenia.Przy wyższym ciśnieniu temperatura wrzenia cieczy podnosi się i tu masz swoje 130st.
Wg Twojej teori przy odkręconym korku wlewu zbirnika wyrównawczego pracująca pompa powinna ten płyn wypompowć/wytwrza ciśnienie/.Odwrotnie po wyłączeniu silnika przy zakreconym korku ciśnienie powinno utrzymywać się /nie napisałeś jak długo/ a szkoda.
Panowie jeszcze raz.
Chlodnica i termostat nowe
Silnik lapie 90 st ja wskazniku (fizyczny pomiar z termometru wynosi 86 stopni plynu w zbiorniku wyrownawczym.
Na wolnych obrotach jak i po podniesieniu obrotow w czasie postoju auto sie nie gotuje plyn w normie. Brak jakichkolwiek wyciekow.
Jedynie brak cisnienia w ukladzie i przez to idzie slabsze ogrzewanie kabinowe.
Po podniesieniu obrotow powrot z weza nagrzewnicy robi sie bardzo ciepły. Czyli zakladam ze nagrzewnica drozna.
Ostatnio edytowane przez kuciniak1354 ; 20-02-2020 o 17:29
Wcześniej pisałemco się działo w moi STILO przed i po wymianie termostatu.Miałem też przygodę z pompą wody.Otóż urwał się pasek.który ją napędzał.Natychmiast pokazał to /wzrost temperatury/ wskażnik w kabinie i zapaliła się czerwona kontrolka.
Mój adwersarz głosi problem pompy cieczy. Jak to sprawdzić-najprościej zdjąć pasek,uruchomić silnik i obserowć jak wzrasta temperatura..Jest to sprawa bardzo upierdliwa ponieważ wymaga też zdjęcia paska napędu klimy.
Temat słabszego ogrzewania.Podgrzewanie prownika gazu masz napewno włączone równolegle do nagrzewnicy.Płyn chłodzący woli płynć przez parownik gazu niz przez ngrzewnicę bo ma tam mniejsze opory przepływu. Miałem taką samą przypadłość u siebie próbowłem temu zaradzić ściskając przewód doprowdzajcy płyn do parownika.Pomogło.
Problem braku ogrzewnia,braku termostatu w samochodzie eksploatownym w Afryce innym razem.Noce w Afryce są chłodne.
A sprawdził autor tematu czy pompa jest sprawna? Raczej nie.
Korek masz w kanale zaraz za pompą? Raczej sobie zdajesz sprawę że w silniku spalinowym mamy mały obieg i duży? Wiesz gdzie jest zlokalizowana pompa obiegowa układu chłodzenia a gdzie jest zbiorniczek wyrównawczy, ile kanałów po drodze jest wpiętych równolegle?
Nigdzie nie napisałem że teoria z Twoim garnkiem jest zła, owszem płyn w miarę podgrzewania zwiększa swoją objętość aż do temp. wrzenia i to powoduje m. in. wzrost ciśnienia w układzie w jakimś stopniu ale pompa obiegowa również mimo że pracuje w układzie zamkniętym ze względu na zmiany przekroju przewodów wodnych i itp.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Nie koniecznie, jeśli reszta układu jest ok to masz po prostu przytkaną nagrzewnice. Jeszcze w dodatku jeśli masz reduktor lpg wpięty równolegle w układ chłodzenia tak jak irekw pisze to przy nie wielkiej niedrożności płyn przy nie wielkim wydatku pompy będzie płynął przez reduktor. Zwiększasz obroty silnika, zwiększa się wydatek pompy. Wskutek oporów przepływu przez reduktor zwiększa się ciśnienie w kanale przed reduktorem to większa część płynu przepływa przez nagrzewnice a nie przez reduktor. Można zmienić wpięcie reduktora na szeregowe przed nagrzewnice, ale wcześniej nagrzewnice bym przepłukał.
Ok. W sobote wyciagam pompe i zobacze jak ona wyglada.
Jezeli chodzi o reduktor jest on wpiety trojnikiem we waz wlotowy nagrzewnicy i odchodzi w lewo czyli w strone zbiorniczka wyrownawczego.
Pytanie jeszcze takie jak najlepiej przeplukac nagrzewnice. Robilem plukanke Liqui Molly do ukladu.
2 weze na wlot wylot nagrzewnicy i woda z kranu pod lekkim cisnieniem?
Wpięcia reduktora do układu wodnego są 2, czyli powinieneś mieć 2 trójniki. Jeśli masz dobre dojście do nagrzewnicy do króćców zasilających, to zdejmij przewody gumowe i podłączaj naprzemiennie wodę pod ciśnieniem w oba króćce. Jak nie masz dojścia do nagrzewnicy, to można zastosować płukankę układu chłodzenia chociaż nie wiem w jakim stopniu pomoże. Osobiście zalewałem układ chłodzenia mieszaniną wody destylowanej i octu w proporcji 50:50. Coś tam pomagało, ale efekt prawidłowy był dopiero po wymianie nagrzewnicy.
Wiem Kolego wiem.Dalej trochę teori. Ciśnienie w układzie chłodzenia jest ok.1,5 bara.Bar w uproszczeniu ok.10 mb słupa wody.Piszesz czy znam układ chłodzenia.Chyba tak.Nareszcie piszesz o zwiększeniu objętości cieczy pod wpływem wzrostu temperatury.Do dnia dzisiejszego nic o tym nie wspominałeś bo było to niezgodne z twoją teorią o pompie wody.Szanowny Kolego uklad chłodzenia jet układem zamkniętym dlatego też ponownie zapytam.Co powoduje spadek ciśnienia w układzie po zaprzestaniu pracy pompy.W układach zmkniętych jest to możliwe jeżeli są przecieki.Czekam na konkretną odpowiedź.
Miało być o Afryce.W pewnym momencie swego życia byłem na kontrakcie w jadnym z krajów afrykańskich.Mialem do dyspozycji fajny samochodzik.Jak wszyscy wiemy w krajach tych w dzień jest b.gorąco w nocy temperatura bardzo spada. Jazda samochodemw nocy w koszulce z krótkim rękawkiem/moim autem/ nie należałe do przyjemnych. Było brak ogrzewania.Rozkręciłem obudowę i okazało się,ze nie było termostatu.Wszyscy wywalali termostaty tłumacząc"wiesz to jest Afryka".Postąpiłe wbrew ogólnej opini i zamontowałem termostat.Co było dalej,kolejka kolegów do montażu termostatu.samochód w dzień miał temperaturę optymalną w nocy sprawne ogrzewanie.Jak widzisz nie była to wina pompy.
Co Ty masz zrobić nie będę podpowiadał.Decyzja należy do Ciebie.Możesz wymienić termostat,pompę,silnik a nawet samochód.Zaczynać należy od najprostrzego i najtańszego rozwiązania.
Do wróbla siedzącego na gałęzi możnz strzelić z armaty albo klasnąć w dłonie.W obu przybadkach odleci,Ale jaka różnica w nakładach.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Kończę temat nic już nie wyjaśniam. Dosyć dużo napisałem na temat braku ogrzewnia,wzrostu temperatury na przykładzie swojego STILO.Zapomniłem o Afryce.