Temat: loose conection stilo 1.9 jtd 115  

Cześć, mam mały problem z moim stilo. Wczoraj podczas jazdy wyskoczył mi błąd loose conection i auto zgasło. Niestety odpalić się nie dało, więc trzeba było zepchnąć na parking, temat taki był już dużo razy wałkowany na forum, ale zastanawia mnie jedna rzecz. Mianowicie przy spychaniu auta włączyłem zapłon i niestety nie działało mi wspomaganie. Po godzince postoju auto normalnie odpaliło, wspomaganie też działa. Za gaśnięcie auta pewnie odpowiada czujnik położenia wału, ale zastanawia mnie kwestia tego wspomagania, co to może być?

Napisał combi

Cześć, mam mały problem z moim stilo. Wczoraj podczas jazdy wyskoczył mi błąd loose conection i auto zgasło. Niestety odpalić się nie dało, więc trzeba było zepchnąć na parking, temat taki był już dużo razy wałkowany na forum, ale zastanawia mnie jedna rzecz. Mianowicie przy spychaniu auta włączyłem zapłon i niestety nie działało mi wspomaganie. Po godzince postoju auto normalnie odpaliło, wspomaganie też działa. Za gaśnięcie auta pewnie odpowiada czujnik położenia wału, ale zastanawia mnie kwestia tego wspomagania, co to może być?

Sterownik

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Sterownik silnika tak? Dodam, że nigdy nie wyskoczyły mi błędu typu engine failure, mam problem tylko z tym loose conection od czasu do czasu.

Na loose connection polecam sprawdzić/ wyczyścić kostki połączeniowe komputera. Można spróbować sprawdzić kostki połączeniowe przy skrzynce bezpieczników i koniecznie sprawdzić / wyczyścić / poprawić wszystkie połączenia masy. Swojego czasu też miałem z tym problem i ostatecznie oczyszczenie punktów masowych wyeliminowało problem. A to, że przy tym wyłącza się wspomaganie to chyba jest standard. Wspomaganie jest elektryczne, sterowane przez komputer i w przypadku jakichś problemów jest odcinane w pierwszej kolejności (tak wygląda moja teoria). Kiedyś złapało mnie w czasie jazdy, toczyłem się do zjazdu na stację benzynową, auto działało dalej, mogłem jechać i korzystać, ale wspomaganie się wyłączyło. Wcale nie było łatwo kierować autem bez wspomagania.
Przy loose connection ja miałem też taki problem, że po wyjęciu kluczyka ze stacyjki wszystko działało dalej, łącznie z silnikiem. Jedynym rozwiązaniem było zaduszenie silnika na 5 biegu.
Po tych przygodach i strachu, że spotka mnie to przy dużej prędkości i na zakręcie zabrałem się za szukanie gdzie leży problem.

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

W JTD padnięty sterownik to rzadkość. Sprawdzić masy, połączenia na wtykach skrzynki bezpieczników. Sprawdzić ładowanie, stan akumulatora no i przede wszystkim sprawdzić błędy pod kompem.

Ja bym raczej skupił się tylko na wymianie czujnika. Stilo tak ma, że jak już jeden błąd wywali to przy okazji sypią się inne zupełnie niezwiązane