ja jednak nie rozumiem pomysłu pukania młotkiem w klucz na aluminiowej misce i pchania się z palnikiem pod auto. o ile w pierwszym przypadku połamiemy tylko miskę (a co tam toć to tylko 700zl) o tyle w drugim możemy dokonywać naprawy ostatni raz
nie chodzi mi o za mocne podgrzanie tylko o to że ręka ci się jakoś ułozy dziwnie zagapisz się i jedziesz palnikiem np. po przewodach od chłodnicy czy nie daj Boże po jakiś paliwowych. Mnie uczono że z palnikami, kątówkami i innymi zapalnymi rzeczami przy samochodzie trzeba ostroznie a najlepiej z daleka. i wież mi nie przesadzam za długo przy tym robiłem i tyle kasy nie mam żeby ryzykować utrata auta lub bezsensowną wymiana miski. wystarczy dobrze oczyścić gniazdo pod imbus czy torx i lekko ale to naprawdę delikatnie i w ostateczności puknąć w klucz jak ciasno wchodzi a nie jak piszecie żeby se używać tego jak udaru
Seth kto pisze o udarze LOL
Pisałem o młoteczku 100g..
Jedź i zobacz jak odkręca się zapieczone śruby w pierwszym lepszym warsztacie - podgrzewając palnikiem.. Akurat wg. mnie tu to bezsens bo tam ani rdzy nie ma ani zapieczone to być nie powinno no ale nie reaguj tak jakby użycie młotka czy palnika przy aucie było totalną głupotą. Nawet takimi narzędziami naprawia się szybko, solidnie i fachowo tylko trzeba mieć wyczucie..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
ale piszecie że trzeba go wbić i spokojnie walić żeby korek zruszyć więc moim zdaniem to przesada na aluminiowej misce która jest bardzo delikatna
Byrrt nie czytałeś dokładnie chyba. Pisałem przecie że używanie młotka i panika w tej naprawie (bo mówimy cały czas o korku) jest głupota. przez 5 lat robiłem w niezłym warsztacie i wiem jak sie pracuje z samochodami więc akurat znam tematykę bardzo dobrze.
Paweł bo aż nie wyrobiłem i kompa włączyłem żeby odpowiedzieć - czego Ty się tak upierasz?
I teraz powiedz gdzie ktokolwiek napisał o udarze, o waleniu w korek, o jakiś rzemiośle?
Może pomogę..
(ja zrozumiałem to jako pojedyńsze stuknięcie aby klucz dokładnie wszedł w śrubę)
Gdzie masz napisane że ktoś wali młotem czy jakimś udarem w miskę czy korek? Odpowiedz: nigdzie.
Chodzi właśnie o delikatne puknięcie celem włożenia klucza do samego końca śruby - tak aby przebić się przez ew. osad, ziarenko piachu i inny syf którego ręką nie usuniesz.. Odnośnie palnika Ty mi tu o serwisie 5 lat - i co nie używaliście nigdy palnika do śrub? Mogę Ci tylko powiedzieć że i w zawodówce i w technikum oraz na studiach na przedmiotach związanych z materiałoznawstwem wielokrotnie mówiono o rozszerzalności cieplnej która jest właśnie wykorzystywana w tej metodzie a i o samym wykorzystaniu rozszerzalności w ten sposób mówiono... Widziałem to również w wielu serwisach, sam również stosowałem - skąd uparte stwierdzenie że to zło? W ogóle jakoś jesteś negatywnie nastawiony w tym temacie na jakikolwiek sposób.. Puknięcie młotkiem to nie walenie młotem udarowym a podgrzanie palnikiem to nie spalenie wszystkiego w ogół.. Choć tak jak napisałem wg. mnie palnik jest zbędny tym bardziej jak auto jest nagrzane a takie być powinno do spuszczenia oleju. W sumie dla mnie koniec tematu, powiedziałem co wiedziałem i nie zamierzam już nic komentować w tym temacie
Pozdrawiam
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
i widzisz. teraz ty nie czytasz uważnie
co do młotka udarowego też mnie źle zrozumiałeś. chodziło mi o to że pukanie w klucz i użycie tego jak udaru żeby śruba drgnęła jest głupota. nie pisałem o udarze tylko to było porównanie.
i nie jestem negatywnie nastawiony do wszelkich sposobów tylko nie raz wymieniałem aluminiową miskę bo ktoś sam próbował a potem narzekał ze kupił gówniany samochód.
---------- Post dodany o 13:26 ---------- Poprzedni post dodany był o 13:21 ----------
i jeszcze dodam że nie ważne jaki młotek czy 3 km czy 100g ważne jak mocno udeżamy. a i lekkie pukanie jest pojęciem względnym, dla Pudziana lekkie pukanie to co innego jak dla np. Rubika. jestem zwolennikiem i praktykuje metodę z tak delikatnymi rzeczami następująca: dobrze oczyszczone gniazdo i nic nie trzeba pukać
Myślę, że wszystko zostało powiedziane i opinie jednej jak i drugiej strony przedstawione. Dalszy ewentualny ciąg rozmowy proszę prowadzić na PW Panowie.
Przed założeniem nowego tematu zapoznaj się z :
Regulamin | Szukaj | Skargi | Kontakt| Zanim stworzysz nowy temat
Jest:
-rower
-Fiat Croma 1.9 FL Emotion - Czarna FURIA
-Volvo V50 2.0
Było:
-Brava 1.4 S 75 KM
-Marea 1.9 JTD na FKP|
-FF 1.8 TDCi