Witam. Od pewnego czasu borykam sie z dosc nierowna praca silnika na biegu jalowym, ktorej towarzyszy dziwne opadanie obrotow, co widac na zalaczonym filmiku. A wiec tak:

1. Samochod posiada instalacje LPG STAG4 aczkolwiek objawy sa identyczne na obu paliwach
2. Mapsensory mam dwa i oba sprawne - podmiana nic nie wnosi.
3. Przepustnica podmieniana i czyszczona 50 razy, odpinana klema zeby zaadaptowal sie - nic z tego.
4. Cewki zaplonowe mam 3x Champion 1x Magneti Marelli (nie ma sagemow heh).
Auto jadac nie przerywa, przy dodawaniu gazu nie ma zbytnio nierownej pracy.
5. Odpala ok, objawy nierownej pracy (drgania i falowanie) sa na zimnym i na cieplym.
6. Dopoki obroty na zimnym sa podniesione to auta nie da sie zdusic i nie zgasnie,
dopiero po rozgrzaniu gdy ma ok. 800rpm dzieje sie to co na filmiku.
7. Komputer nie rejestruje ZADNYCH BLEDOW
8. Po tym jak podmienialem te najbardziej prawdopodobne czesci mam tylko jedyny trop: BLAD P0420 BANK 1
Blad ten pojawia sie rzaadko moze z raz na 500 kilometrow bez znaczenia czy przejade do na benzynie czy na gazie.
9. Ostatnia wazna sprawa - Ja wiem, ze to auto troche wazy i silnik 1.6 nie pozwoli na bardzo dynamiczna jazde
aczkolwiek mam w domu 2 samochody i fakt ze fabia kombi ma 68 koni a jedzi calkiem odczuwalnie szybciej niz to stilo 103km...
Moim zdaniem Stilo po prostu jezdzi jakos tak slabo napewno gorzej niz rok temu
gdzie 4 osoby w aucie nie robily na nim az takiego wrazenia jak dzisiaj.

Oczywiscie wiem ze na pierwszy rzut oka to przypchany katalizator albo sonda. Posiadam laptopa i wszystkie niezbedne kabelki
do diagnozowania Stilo aczkolwiek poprosze o rady co tu moze byc popsute i jak to sprawdzic na 100% przed wymiana
(nie usmiecha mi sie naprawiac metoda prob i bledow.)

Dziekuje i pozdrawiam